X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Staraczki - grupa wsparcia
Odpowiedz

Staraczki - grupa wsparcia

Oceń ten wątek:
  • eel Przyjaciółka
    Postów: 108 32

    Wysłany: 2 października 2017, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, tak myślałam, żeby właśnie betę i progesteron zrobić ;) wiem, że betę można o każdej porze dnia, a progesteron?

    26 l. / euthyrox 88
    p19uflw1zsxjh0gu.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 3 października 2017, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde dziewczyny nie wiem jak Wy, ale ja od wczoraj nie mogę dodać postów na forum O.o

    Co do progesteronu to nie wiem niestety, u mnie te "przyjemności" wypadły w wakacje, więc robiłam wszystko rano:)

    O, na telefonie dodaje wpisy, na kompie nie O.o

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2017, 08:31

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 3 października 2017, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eel wczoraj nie moglam ci odpisac:
    ja nie robilam zadnych bet i progestronow. nie odczulam takiej potrzeby. na 1 wizycie lekarz zlecil mi wszystkie potrzebne badania. wiem ze panikujesz ale teraz tylko spokoj ci pomoze. jak ma sie cos wydarzyc to sie wydarzy nic na to nie poradzisz bo to natura. a do 12 tc moze sie zdarzyc duzo. takze umiar i rozsadek w tym wszystkim :)

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 3 października 2017, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dupa:( Cysta jak była tak jest, dostałam antykoncepcję na miesiąc, bo po luteinie jej nie ruszyło:(

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 3 października 2017, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszamanka przykro mi :( ale przemeczysz miesiąc i pewnie się małpa wchłonie. A wtedy do dzieła! Uszy do góry :)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Lilianap Autorytet
    Postów: 649 183

    Wysłany: 3 października 2017, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym jednak radziła zbadać progesteron. Przez jego niedobór można stracić ciążę a łatwo temu zapobiec.

    Wszamanko przykro mi bardzo. Ale pamiętaj że dzidzia wie kiedy ma do Was przyjść .:*
    Ja znów wymiotuje. No przeciez w II trymestrze miało być tak super.

    eel lubi tę wiadomość

    Nasz cud ❤ Lilianna
    3i49df9h2y64vypu.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 3 października 2017, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej Lilianap, biedna;/ U mnie przeziębienie nie odpuszcza, siedzę w domu na l4, ale oczywiście moim chorobom nigdy nie towarzyszy brak apetytu -_- toteż siedzę na dupie i żrę. Będzie opiernicz w czwartek na wadze u ginaxD

    W ogóle to ja mam jutro badanie krwi i moczu zrobić;/ Myślicie, że przeziębienie wpłynie bardzo na wyniki?;/

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 4 października 2017, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro ja też się nie mogę doczekać ruchów Maleństwa, kumpela mówiła właśnie, że to uczucie jakby Ci rybka się ruszała w brzuszku, albo mała żabka skakała <3 Na pewno to było to :D No, w końcu dzieciaczek już trochę mierzy, miejsca coraz mniej :D

    Mlodaaa super, teraz już z górki :)

    Ja od dwóch dni miałam po prostu DRAMAT!! Poniedziałek i wtorek od samego rana do popołudnia wymioty, cokolwiek bym nie zjadła. Zombie totalne, spokojnie mogliby mnie wziąć do jakiegoś horroru. Dzisiaj już jakby lepiej, zjadłam kanapki, wypiłam herbatę i póki co nic w kiblu z powrotem nie wylądowało. Ale jeść mi się wcale nie chce, jem bo muszę - z rozsądku. No, ale -1kg na wadze, a dopiero było na + :(
    Na poniedziałkowej wizycie u mojego gina muszę poprosić o czopki w du*ę na te wymioty i mdłości (są takie, tylko szkoda, że nie wiedziałam o nich wcześniej :/) bo już nie daję rady.

    Najbardziej przeraża mnie to, że w tym tygodniu już MUSZĘ wybrać się na te wszystkie badania krwi, mocz itd. Ale nie wiem jak ja przeżyję glukozę na czczo (jak nie zjem od razu po wstaniu to zdycham) i siedzenie tyle czasu w puncie :(

    Wszamanka głowa do góry, przez miesiąc się badziewie wchłonie i będziesz mogła działać i dołączysz do Nas w końcu <3

    W ogóle codziennie mam jakieś dziwne sny. Jak nie o seksie, to już prenatalne (we śnie była dziewczynka! oby się sprawdziło :D), poród, a dzisiaj mi się śniło, że latałam z kuzynką wielkim balonem zrobionym z różowych gum do żucia i papierowych toreb z Mc'Donalds'a... o.O WTF?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 10:18

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 4 października 2017, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva bidoku:( Ale Ci daje popalić;/ Kurde, to ja na takim lajcie to wszystko przeszłam, że szok O.o mdłości były, ale takie do zniesienia, w sumie to takie nudności - jak jadłam było ok, jak skończyłam jeść to taki niesmak i lekkie mulenie i to wszystko O.o Co do ruchów to tylko wtedy je poczułam i chyba jeszcze raz w pociągu kiedyś (stał i tak drgał cały, aż mi brzuch wibrował i też coś takiego poczułam) i na razie cisza:( miałam nadzieję, że to juz tak teraz coraz częśćiej będe czuła, a tu lipka... Mam nadzieję, że wszystko ok, jutro wizyta.

    Ja dziś własnie byłam na badaniach, po południu będe miała wyniki. Tez mi zawsze robi problem to czekanie na czczo, zawsze mam przy sobie w torebce coś do zjedzenia, żeby po wyjściu z gabinetu od razu dziabnąć:)

    No i w ogóle to idę jeszcze do lekarza, żeby mnie osłuchał, bo tak mnie dalej kaszel i katar męczą... i dobiorę jeszcze l4 do końca tyg (jutro miałam wracać do pracy), bo sie boję taka niedoleczona łazić, żeby mnie potem nie przyszpiliło na nie wiadomo ile;/ Chyba jajo w tym domu zniosę X_X

    A co do snów jeszcze - też mam takie powalone ciąglexD Dziś mi się śniło, że byłam z koleżankami ze studiów (z którymi nie mam w ogóle kontaktu O.o) w restauracji i zamówiłam sobie loda włoskiego, bo mi się strasznie zachciało, a baba mi zrobiła jakiegoś małego, wodnistego i kompletnie roztopionego tak, że wpadł cały od razu do wafelka. Poszłam z takimi nerwami do niej, że co to ma być, co to za lód, chyba pół na pół z wodą! A ona, żebym nie tragizowała, bo to tylko lód itd, na co ja, że będę tragizowała, bo jestem w ciąży i miałam taką straszną ochotę na włoskiego a tu takie badziewie dostałam - i tym sposobem jedna z tych koleżanek dowiedziała się o mojej ciażyxD Jak widać apetyt mi dopisuje nawet w snach xD

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 11:28

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 4 października 2017, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva ale obciazenie glukoza robi się po 20tc nie teraz. Chyba ze masz wskazania ze wzgledu na aktualną chorobę lub podwyzszony cukier na czczo ?

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 4 października 2017, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Feeva ale obciazenie glukoza robi się po 20tc nie teraz. Chyba ze masz wskazania ze wzgledu na aktualną chorobę lub podwyzszony cukier na czczo ?

    No właśnie nie. Ja nigdy nie miałam problemów z cukrem. Lekarz w spisie na kartce badań, które muszę zrobić do kolejnej wizyty, wypisał też m.in. glukozę na czczo. Skoro napisał, to muszę zrobić :) Myślałam, że to normalne badanie na początku ciąży :)

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 4 października 2017, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nie glukoza na czczo jest normalnie z krwi. To co innego niż wypicie glukozy. Pozdrawiam.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 4 października 2017, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak? Jeśli nie będę musiała pić tego świństwa to poprawiłaś mój dzień :D Ja się nie znam na tych badaniach jeszcze wszystkich... Więc jak zobaczyłam, że glukoza to od razu pomyślałam o tym ulepie :)

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 4 października 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva wrote:
    Tak? Jeśli nie będę musiała pić tego świństwa to poprawiłaś mój dzień :D Ja się nie znam na tych badaniach jeszcze wszystkich... Więc jak zobaczyłam, że glukoza to od razu pomyślałam o tym ulepie :)

    Picie obrzydlistwa po 20tc ;p

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 4 października 2017, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaah już rozumiem... Jakbym miała mieć tą glukozę paskudną wypić, to pewnie byłoby "glukoza z obciążeniem" czyż nie? :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2017, 14:09

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2654

    Wysłany: 4 października 2017, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeva wrote:
    Aaah już rozumiem... Jakbym miała mieć tą glukozę paskudną wypić, to pewnie byłoby "glukoza z obciążeniem" czyż nie? :D
    pewnie cos takiego ;p

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 4 października 2017, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uffffff, to chyba śmignę na te badania nawet jutro haha :D

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 4 października 2017, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a powiedzcie mi - wybieracie się do dentysty...? Ja to nie byłam juz tyle czasu, że wstyd się przyznać...:( A wiem, że na pewno jeden ząb mi się psuje, a zreszta po takim czasie to i innych się pewnie dentysta doszuka...;/
    Najgorsze jest to, że u mnie w okolicach dentystów na nfz jest jak na lekarstwo, a każde leczenie to kupa kasy;/ A ja przez ta toxo bulę na wizyty 120zł co 2 tyg, antybiotyk ok 6 opakowań w miesiącu ponad 140zł, do tego probiotyki, witaminy, masakra... A tu za każdą plombę w okolicach stówy liczą;/ No ale wiadomo - jak mus to mus.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 4 października 2017, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już jedną wizytę u dentysty zaliczyłam, następna 13 października. Mam parę plomb do wstawienia, bo u dentysty nie byłam parę ładnych lat :) No, ale jak mówią, że zęby w ciąży tak lecą to wolę zrobić je teraz :)

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 4 października 2017, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam, że tylko ja tak stronię od dentystów... :D też mnie to właśnie czeka, ale kurde, muszę kogoś na NFZ dorwać, bo nie chce mi się bulic za plomby na zębach gdzieś tam z tyłu ostatnich :/ a prawda jest taka, że i tak po paru latach trzeba wymieniać...

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
‹‹ 212 213 214 215 216 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ