WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie mam pojęcia od czego:/ u wcześniejszej doktor brałam 3-7dc
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Totoro wrote:Wszamanka każda z nas przez ten etap przechodziła... Też zaczęłam wychodzić z tego samego założenia - mam cudownego męża, wspaniałe dwa koty, dom był w planach dopiero (albo już) i stwierdziłam, że co będzie to będzie, nie mogę sobie całego życia podporządkowywać staraniom, bo i tak nie wiadomo co z tego wyjdzie. Ale wyszło:) DLatego tak jak pisze Lilianap - może faktycznie odpocznij trochę, na siłę nic nie zdziałasz. A chwila przerwy na pewno nie zaszkodzi, a za to złapiesz oddech, zajmiesz się czymś innym, nabierzesz sił i dopiero ruszysz:) Ja też cały czas jestem pewna, że Wam się uda:)
Paulaona współczuję utraty pracy;/ Na pocieszenie powiem Ci, że ja od studiów tłukłam się od stażu do stażu, za marne grosze... Kombinowałam jakby tu się wstrzelić z ciążą, żeby pracodawca musiał mi potem chociaż do dnia porodu umowę przedłużyć - i na nic moje kombinacje... -_- potem umowa na rok (Moja najdłuższa umowa, jakaż byłam szczęśliwa!), a teraz, gdy udało mi się złapać pracę juz prawdopodobnie na stałe (pierwsza umowa znowu na rok, ale juz z możliwością kontynuowania - kolejna na 2 lata i następna na stałe) to zaszłam w ciążę, popracowałam raptem 2 miesiące i nie liczę na dalszą współpracę, dyrekcja musiałaby być aniołem wcielonym...
Dlatego nie przejmuj się, w tej branży na pewno znajdziesz prace raz dwa, a ciąża i tak trafi się w najmniej spodziewanym momencie;)
Totoro pocieszyłaś mnie ! bo ja też od stażu do stażu, czasem żałowałam że wgl na PR i marketing poszłam, aż w końcu znalazłam i bach. A weź teraz znajdź coś gdzie znów będę miała umowa na dłużej.
Skoro można pomyśleć, że może być lepiej, to znaczy, że już jest lepiej. -
Paulaona cieszę się, że trochę pomogłam:D Nic się nie martw, na pewno szybko znajdziesz nową pracę
Co do umowy to może akurat miło się zaskoczysz - mój mąż miał podobną sytuację, w dodatku właśnie mieliśmy rozkręcać własny biznes. Wstrzymaliśmy się 1 dzień przed kupieniem wyposażenia (mieliśmy zalatany dzień i stanęło na "aa to juz jutro zamówimy..."), a tu własnie "jutro" mąż dostał wypowiedzenie. I Bogu dziękowaliśmy, że nie zrobiliśmy zakupu, bo nasza pozornie pewna sytuacja finansowa nagle mocno się zachwiała;/ Tymczasem mąż w ciągu tygodnia znalazł pracę, dostał umowę na 3 miesiące i kolejną już na czas nieokreślony:) W dodatku praca okazała się dużo lepsza, dużo lepiej płatna i w nieporównywalnie milszej atmosferze:) Dlatego uszy do góry, będzie dobrze;)
Paulaona lubi tę wiadomość
-
Cudowna pamiątka Lilianap
pierwsze zdjęcie maluszka jeszcze w brzuszku ja dziewczynki jutro zaczynam clo. Wezmę je ostatni raz, a jak nic z tego nie wyjdzie to od stycznia idę do innego gin i biorę się za badania tak na poważnie, nowy rok nowe możliwości
Totoro lubi tę wiadomość
25.09.2017 Aniołek [*]
28.11.2019 Hania
-
nick nieaktualny
-
Kejt ja bym nie czekała aż lekarz mnie pokieruje na badania tylko progesteron zbadala od razu z beta na własną rękę. Jak jest za niski trzeba od razu włączyć duphaston na podtrzymanie. A zdarza się że lekarze nie wysyłają na badania progesteronu.
Totoro lubi tę wiadomość
Nasz cud ❤ Lilianna
-
Kejt! Gratuluje!!!
Właśnie od jakiś 3 dni mam problem ze spanie idę spać o 24, a wstaje o 5-6
dobrze, ze Moj luby właśnie wrócił i będziemy coś majstrować ! Oby tym razem było owocnie
Skoro można pomyśleć, że może być lepiej, to znaczy, że już jest lepiej. -
kejt0192 wrote:Powiem wam, że zaczynam schizować!! Martwię się, że te testy fałszywe... Chyba nie wytrzymam psychicznie do poniedziałku. Wg kalendarzyka ciążowego jestem w 5/6 tygodniu, czy lekarz już coś zauważy na usg ?
Wylicz sobie dokladnie, w ktorym jestes tygodniu wedlug ostatniej miesiaczki. Na pewno w internecie znajdziesz dobry kalendarz.
Bo jesli 5 tydzien, to powinno byc widac pęcherzyk. Jesli w 6 to juz czesto widac serduszko. Dla ciązy kazdy tydzien to spora roznica.
