Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Mulan i Ty się doczekasz tych kopniaczków, Kochana
Jak Ci wsadzi między żebro, na pewno będziesz skakała z radości
Trzymam kciuki za Ciebie i za wszystkie starające się
A no i wszystkiego dobrego Wam dziewczynki z okazji Mikołajek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2017, 08:36
Totoro lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczęta!
Ja dostałam dziś niechciany prezent od Mikołaja w postaci okresu
Nie o takim podarunku marzyłam ale cóż, nie zatrzymam "dziada". Przynajmniej cycki mnie przestają boleć bo nie szło już wytrzymać od kilku dni. Trzeba znajdować jakieś pozytywy
Jestem po HSG i powiem Wam, że badanie dla mnie było masakryczne. Wyłam z bólu na łózku jak mi podawali kontrast. Ale na szczęście trwało to krótko, więc jakoś przeżyłam. Moja lekarka kazała mi się starać w tym cyklu bo wtedy szanse są podobno największe. Ale najlepsze jest to, że drugi lekarz powiedził żebym definitywnie się nie starała ze względu na napromieniowanie. I tak go nie posłuchałam no ale jak widać nie przyniosło to skutku. Mam okropnego doła pomieszanego ze złością na los. Cieszę się, że chociaż u Was pozytywne wieści i rośniecie zdrowo -
Biotka w końcu się uda głowa do góry ja właśnie słyszałam wiele przypadków, że po hsg dziewczyny zachodziły w 1-2 cyklu, wiec trzymam mocno kciuki. Wiadomo nowy cykl, nowa szansa i może na nowy rok będziesz juz szczęśliwą ciężarówką
To wyszły ci zapchane jajowody, że tak bolało? -
Biotka przykro mi. Ale nowy cykl nowe szanse może pod choinkę bedzie piękny prezent trzymam mocno kciuki.
Napromieniowanie po kontraście? Serio? Heh jakiś lekarz na czasie musi być
Oby ten Mikołaj był dla Was staraczek łaskawy w tym roku :*
A nam brzuchatka życzę by kopniaczki były bardziej przyjemne niż boląceNasz cud ❤ Lilianna
-
Biotka przykro mi
Napromieniowanie po kontraście? Łaaaaaaaaaaaaaaat? Moja siostra miała robione, fakt bolało jak cholera mówiła, ale lekarz powiedział, żeby starać się od razu. Jest w ciąży po roku starań Coś pierdzielił głupoty ten lekarz.
Wierzę, że w końcu Ci się uda i koniec tego roku będzie dla Ciebie łaskawy i pochwalisz się wkrótce dwiema kreseczkami
Lilianap moje kopniaczki póki co jeszcze są przyjemne No chyba że mi się tak ułoży jak dziś, że mi dzieć na pęcherz strasznie naciska i nie dość, że chodzę siku co 5 minut to jeszcze jak mi się zachce to muszę lecieć od razu bo czuję taki nacisk jakbym miała się zlać w gacie -
Nie tyle promieniowanie po kontraście, co po prostu promieniowanie rtg;) hsg może być pod kontrolą usg i wtedy można starać się w tym samym cyklu. Albo już rzadziej pod kontrolą rtg, i wtedy ze względu na promieniowanie niemal prosto na jajniki zaleca się odłożyć starania do następnego cyklu.
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Biotka uszy do góry:) Tak ja piszą dziewczyny - nowy cykl, nowe szanse:) Trzymam kciuki:)
Wszystkim staraczkom życzę, żeby nie musiały za długo czekać na swój upragniony prezent:)
A mamusiom, żeby szczęśliwie doczekały się "godziny zero" i urodziły zdrowe, silne dzieciaczki:)
-
A to mój brzuchol ❤️ Moja dzidzia mam wrażenie jest stosunkowo nisko , bo cały czas czuje ja w połowie między pępkiem a spojeniem łonowym. A na brzuchu rzadko widać kopniaki , a jak mój K. przykłada rękę to automatycznie jest spokój , chyba raz mu się udało tylko poczuć kopniaka hihi ! Wczoraj mało się ruszała i pół nocy nie mogłam spać, bo sie martwiłam.
A tak w ogóle to powiem Wam, ze jest mi głupio ciagle mowie do brzucha , albo jak z kimś rozmawiam bezosobowo o dzidzi , bo nie mamy imienia Tyle tego jest a żadne żeńskie imie nam się jakoś szczególnie nie podoba ! Może Wy macie jakieś pomysły ?
Podoba mi się Zuza , ale na myśl o tym , ze co drugie dziecko ma teraz tak na imie to mnie zniechęciło ! Myslalam jeszcze o imieniu Lidia, ale mój mówi, ze takie starodawne Haha i tak właśnie się nie możemy zdecydować !
Lilianap lubi tę wiadomość
-
Młoda jaki śliczny brzuś Moja Lilunia tez jakaś spokojna od wczoraj, też się właśnie od wieczora spinam troszkę;/ ale może taki leniwy dzień sobie dziewczyny zrobiły. Na tym etapie ruchy mogą być jeszcze cły czas nieregularne, tym się pocieszam:)
Co do imion to u nas od początku były dwa typy - Liliana i Marysia:) Podoba mi się też Marianna, ale już mniej Mania, dlatego gdybym dała dziecku Marianna na imię to i tak zdrabniałabym Marysia:)
-
nick nieaktualnyPiękne macie brzuszki. Czekam aż mój urośnie Totoro, na Twój jeszcze czekamy!
Z imion podoba mi się Liwia, Zosia i Marysia. Ale będzie albo Marysia, albo Franek. Zastanawiałam się też nad Marianną (bo ukochana babcia męża to Maria, a moja - Anna), ale jednak porzuciliśmy ten pomysł.
Na ostatnim USG dziecko tak ułożyło chyba nóżkę, że wygląda jakby coś miało między nóżkami Każdemu, komu pokazywałam je, pytał od razu "chłopak?".
Zawsze chciałam mieć córeczkę, ale teraz jest mi to obojętne, oby było zdrowe.
Nasz BożyDar -
Dziewczyny bardzo dziękuję za słowa wsparcia. Dziś się kompletnie rozsypałam. A to dlatego, że wczoraj dostałam plamienia i sądziłam że to okres, ale potem była cisza. Co byłam w łazience to sprawdzałam czy okres się rozkręcił. A tu ciągle nic. Dziś rano kupiłam test i postanowiłam sprawdzić. Niestety zobaczyłam znienawidzoną jedną kreskę. Test kupiłam czuły (10uM)i jakbym była w ciązy to już powinien na bank wyjść (tym bardziej, że jestem 17 dni po owulacji). Domyślam się że jutro przyjdzie bo zawsze mam takie szczęście, że na weekend się pojawia. Los tak okrutnie ze mnie kpi. Najpierw daje nadzieje, potem ją zabiera by z powrotem dać. A każde kolejne rozczarowanie mocniej boli.
Mulan, co do drożności jajowodów to mam oba drożne. Lekarka przed badaniem powiedziała, że jak będzie mnie boleć to dobrze, bo znaczy że wszystko jest w porządku. Ja z kolei czytałam, że właśnie boli jak jajowody są zatkane. Więc nie wiem już jak to naprawdę jest u mnie kontrast przeszedł przez oba jajowody. A co do napromieniowania, to tak jak Wszamanka pisała- chodzi promieniowanie rtg, ponieważ podczas podawania kontrastu robione są dwa zdjęcia. Natomiast moja lekarka powiedziała, że dawka jest bardzo niska i żeby się starać. A ja dwa dni później miałam kontrolę u innego lekarza, który kategorycznie mi zabronił robić dzidzię. Więc co lekarz to opinia.
Co do imion, to jak Wam się podoba imię Nela? (bardzo lubię imię Nel - jak z "Pustyni i w Puszczy"), ale podobno w urzędzie robią jakiś problem, bo w Polsce imię żeńskie powinno się kończyć na "a". Nie wiem czy to prawda. A drugie imię to Helenka :)może starodawne, ale bardzo rzadko spotykane i uważam, że piękne -
Biotka rozumiem Twój kryzys... Mnie też tak organizm wiele razy w balona zrobił ale czekaj kochana na okres i znowu będzie kolejna szansa co do imienia - mi akurat Nela nie przypadła do gustu, Helenka bardziej ale ja jestem monotematyczna bardzo jeśli o imiona chodzi xD jak się napalilam na Lilkę to nikt by mnie nie przegadal xD
-
Moje dziecię będzie miało na imię Marysia właśnie chyba się obudziła bo daje czadu
Totoro, mlodaaa śliczne brzusie, choć u młodej jakiś taki mały już ja mam większy albo tak się spasłam
Biotka uszy i głowa do góry będzie dobrze -
Haha dzięki dziewczyny z tą sylwetką szczupłą w moim przypadku to tak nie do końca przybrałam tu i ówdzie, wprawdzie poza brzuchem w ubrania sprzed ciąży wchodzę, ale jest trochę na plus... a biust miałam zawsze duży a na samiutkim początku ciąży powiększył się jeszcze o ponad rozmiar, mam nadzieję, że już wystopuje xD
-
U Nas od początku miała być Lilianka. Ale brałam też pod uwagę Zuzie i Hanie. Moja mała w nocy nawet za mocno mnie nie kopała. Chyba też lenia miała za to w kinie tak mi przyłożyła że podskoczyłam na fotelu
A dzisiaj mój kiciuś ma urodzinki i kończy roczek. A taki był niedawno malutki.
Oj strasznie ten czas leci.
W ogóle rano odebrałam przesyłkę. Zamówiłam już wanienke i przy okazji smoczki z Lovi te najmniejsze. No i jak zobaczyłam te smoczki to siedziałam i płakałam takie maleńkie różowe dla tej wiercacej się istotki w brzuchu. Eh hormonyNasz cud ❤ Lilianna
-
Lilianap haha ja właśnie czekam na pierwszą paczuszkę ubranek, co chwilę w oknie siedzę i wyglądam na kuriera xD i właśnie zadzwonił, że za 15 min będzie aaaaaaaa xD chodzisz może do szkoły rodzenia? Ja zaczęłam właśnie zajęcia i jestem bardzo zadowolona! Jest masa, ale to masa przydatnych informacji, ostatnio np. właśnie o tym jak dobrać smoczek czy butelkę