Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Nisiaa
wszystko jest możliwe ale pamiętaj że na tak wczesnym etapie większość objawów jest w naszej głowie ja co miesiąc czułam się ciążowo. A jak zaszlam to tylko ból podbrzusza jak na porządna @ i tkliwe piersi. A mdłości u mnie pojawiły się pod koniec 6 tc. Wymioty w 7 tc. Trzymam kciuki i koniecznie dawaj znać co u Ciebie i tak jak Mulan pisze, łykaj kwasik foliowy
Nasz cud ❤ Lilianna
-
Nisiaa, mi test pozytywny wyszedł na 4dni przed okresem. I to dwie mocne krechy, ale każdy organizm jest różny i jednym wyjdzie wcześniej, a innym nawet w dniu okresu jeszcze nie. Moja siostra testowała 1 dzień po spodziewanej @ i kreska była jeszcze blada.
Poszłam na betę dzień przed @ i już była ponad 300mlU
Staraliśmy się wcześniej, ale od lipca intensywnie i w pierwszym cyklu czułam wszystkie objawy ciążowe, doszukiwałam się, @ przyszła, więc w drugim (szczęśliwym) cyklu odpuściłam. Po owu bolały mnie przez 5dni sutki, na kilka dni przed @ zaczęły mocno boleć piersi. Jak nigdy. Mdłości zaczęły mi się od 5tc, wymioty 2 tygodnie później i utrzymywały się do 12tyg
Wiem, że dni płyną wolno, jak się czeka
Ale daj jeszcze sobie chwilę czasu i zatestuj. Trzymam kciuki i czekamy na info
PS. Od dzisiaj w biedronce fajne rzeczy dla dzieci i niemowlaków. Poleciałam z samego rana żeby nie wykupili i kupiłam kocyś i poduszkę-kształtkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 10:21
Totoro lubi tę wiadomość
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Nisiaa z testowaniem na pewno jeszcze bym się wstrzymała nigdy nie wiadomo kiedy doszło do ewentualnego zapłodnienia, więc tak jak pisały dziewczyny - raz test wyjdzie przed @, raz nawet parę dni po jeszcze jest negatyw. No i ja z perspektywy czasu wierzę tylko becie testów trochę przerobiłam i nawet jak wychodziły negatywne to miałam nadzieję, że za wcześnie, że jeszcze nie wykryły, a może wadliwe... No i zawsze wydawało mi się, że jednak coś tam widać jak się człowiek dobrze przypatruje... te 2 godziny...
A beta to beta - daje jednoznaczny wynik. Oczywiście robiona w odpowiednim dniu czyli najlepiej w terminie miesiączki. Na objawy jeszcze za wcześnie faktycznie, ja miałam standardowe okresowe a jedynym innym był miesiączkowy ból brzucha, ale też już w okolicach samej @ (która na ścisłość nigdy nie wiedziałam kiedy przyjdzie). Musisz niestety uzbroić się w cierpliwość a ja trzymam mocno kciuki, żeby się udało
Feeva znowu to robisz. znowu mnie nakręcasz na zakupy. śliczne
Ja ostatnio zaszalalam na idladziecka.pl i zamówiłam parę rzeczy, m.in. z Pinokia nie mogłam się oprzeć
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b04448ff16eb.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 10:56
Maenka, Feeva lubią tę wiadomość
-
Do biedronki zaraz się właśnie wybieram.
A przed chwilka odebralam paczke z H&M. Zakochałam się w tym tiulu
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fe1984b505e3.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 11:42
mlodaaa, Maenka, Feeva, Totoro lubią tę wiadomość
Nasz cud ❤ Lilianna
-
Kocyk kupiony ! Mięta z jednej strony, a zdrugoej szary w białe gwiazdki ❤️ W środę zamówiłam łóżeczko i kołyskę (bo mamy mieszkanie dwupoziomowe, wiec łóżeczko do sypialni , a kołyska na dół do salonu)! Juz się nie mogę doczekać, aż przyjdzie !
Byłam dzisiaj u gin , ale nie swojego prowadzącego , tylko do babki , której chodziłam wcześniej , tak dla sprawdzenia co i jak , bo po zlekceważeniu przez mojego lekarza tych moim pobolewan brzucha i skurczy , trochę byłam niespokojna. Ale Pani doktor mnie dzisiaj zbadała , nie stwierdziła nic złego, szyjka dalej 3,5cm i zamknięta, mówi , ze nie widzi nic podejrzanego , ale mam poprosić lekarza o posiew z pochwy, bo może mam jakaś bakterie, która powoduje te bole. Mała od zeszłego wtorku przybrała 265g (jak będzie tak rosła w tym tempie to już się boje Haha ) . Na dzień dzisiejszy wazy 1365g ❤️!
-
Lilianap wrote:Do biedronki zaraz się właśnie wybieram.
A przed chwilka odebralam paczke z H&M. Zakochałam się w tym tiulu
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fe1984b505e3.jpg
Lilianap o matko, co za piękności... cudo, cudo, cudo.
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Upolowałam kocyk w króliczki i podusie do tego. Takie one mięciutkie
Ja wczoraj zamówiłam kosz Shnuggle i stojak bujany do niego. Mała będzie spała przy naszym łóżku a plus taki że na dzień mogę kosz przenieść np do salonu. Do tego zamówiłam komode z przewijakiem, bujaczek samo bujajacy i mate edukacyjną. I 2 tys poszło
ale nie mogę się już doczekać dnia kuriera
Feeva lubi tę wiadomość
Nasz cud ❤ Lilianna
-
Kurde, ucina mi wiadomość cały czas
Lilianap jakie piękności
My chcemy dziś zamówić wózek, stanęło na x-landerze x-move definitywnie xD
Kurde, skoczę dziś do tej biedry, przekonalyscie mnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 15:45
Feeva lubi tę wiadomość
-
Mlodaaa ja polowałam właśnie na ten w gwiazdki, ale w gwiazdki były tylko te takie cusie-ocieplacze na ręce do wózka
Lilianap ale cudowności
Ja bujaczek będę miała od klientki za 50zł, czyli za darmo jej pazury po prostu zrobię Taki fajny kolorowy, sam się buja, nie zniszczony wcale Ma mi przynieść na dniach na wizytę.
No i czekam na paczkę od tygodnia z bobaskowa, jutro ma być
Kocham Cię
12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt
-
Lilianap wrote:Ja też właśnie ten komplet mam
Będą dwie królisiowe Lileczki ja mam jakieś skrzywienie w stronę kotków i kroliczkow xD
Odebrałam właśnie wyniki badania moczu, które powtarzałam w innym laboratorium - nie mam żadnych bakterii no w kosmos bym te pielęgniary wystrzeliła.
-
U mnie króliczki i jednorożce opanowały Lilkowe rzeczy
Co za laboratorium tylko niepotrzebny stres przeszłaś że znów coś. Straszne to i teraz za każdym razem jak coś wyjdzie nie tak człowiek będzie się zastanawiał czy to czasem nie wina laboratorium.
Nasz cud ❤ Lilianna
-
Masakra. Najpewniejsza byłam jak robiłam badania w laboratorium, do którego z mojego ośrodka wysyłają próbki, ale właśnie na miejscu u nich, ale jeździć za każdym razem 60km to trochę słabo... no ale tu gdzie dziś robiłam też badają na miejscu większość, poza takimi bardziej skomplikowanymi badaniami, więc teraz właśnie tu będę jeździć. Grrrrrrrrrrr.
-
No i skasowało się wszystko
nie mam siły znów tego elaboratu pisać wiec w skrócie:
Piękne ciuszki!!! Oj ja tez zaszaleję w swoim czasie ☺️
U mnie wszystko dobrze, nadal lekka paranoja chociaż staram się nad nią zapanować. Mam nadzieje, ze pod koniec weekendu będę już wiedziała co i jak a jutro już piątek!
Odezwę się jutro wieczorem a Wam dużo zdrówka życzę
Opłaca się 
