Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny my przedwczoraj skończyłyśmy 3 tyg jak ten czas szybko leci. Lila ma faze na siedzenie na rękach. Dopóki mocno nie zaśnie to nie da się jej odłożyć. No i bóle brzuszka dalej jeszcze czasem męczą. Mała nie może zrobić kupy. Spina się mocno, pręży i płacze. Podajemy Delicol i Sab simplex. Jest trochę poprawy ale dalej przynajmniej raz dziennie jest ból. No i muszę dokarmiać mm. Co ok 2 godz zjada 90-120 ml mleka. mojego mi nie starcza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2018, 23:30
Nasz cud ❤ Lilianna
-
Lilianap widzę u nas tak samo , tez ciagle raczki , marudzenie i bole brzuszka powróciły , szczególnie są takie ataki wieczorem koło 18 się zaczynaja myslalam, ze zmiana mleka wszystki naprawiła , a tu wróciło znowu , tez jedziemy na sab simplex.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2018, 09:28
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMulan wrote:Dzięki to w przyszłym tyg jadę zrobić i chyba od razu usg zrobię jak będzie termin...
Działaj, działaj! Tyle brzuszków się zwolniło A badałaś już kiedykolwiek tarczycę? To bieganie po lekarzach i laboratoriach to koszmar, ale zobaczysz że będzie efekt -
Mamuśki, myślę, że jedynym skutecznym sposobem na brzuszki naszych maluszków jest przeczekanie u nas odpukać od kilku dni jest poprawa - Lila o wiele mniej ulewa i tym samym chyba lepiej się najada, bo pięknie sypia! Przerwy między karmieniami robi nawet 5h czasem Nie wiem ile mleka zjada w jednej porcji z piersi, ale jak ściągam pokarm, gdy gdzieś wychodzę to jest to zazwyczaj ok 120ml i tyle zjada.
W poniedziałek byliśmy z nią na pobieraniu krwi, o zgrozo, zapłakała przy wkluciu po czym usnęła i przespała całe kilkuminutowe grzebanie w zyle (okazało się, że jest zrost i krew nie chce lecieć). No i wyszła jej obniżona hemoglobina, ale lekarz stwierdził, że wynik nie jest zły. Mam podawać żelazo co drugi dzień ile mi się uda i powtórka za 2-3 tyg.
Mulan dobrze, że badasz tarczycę, 3 to faktycznie może być za dużo do zajścia w ciążę, wiele dziewczyn zachodzi, gdy uda się zbić do poniżej 2.
Czara jak się czujesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2018, 10:08
-
nick nieaktualnyJa miałam 2,52 i lekarz mi zbijał.
Totoro, czuje się dobrze. Odpukać! jest to najlepszy trymestr, mam najwiecej energii, brzuch się nie spina jak w 2 trymestrze, nie mdli, nie wymiotuje. Wyprawka prawie gotowa, czekam teraz na łóżeczko. Kilku rzeczy brakuje, ale te nawet i mąż sam będzie umiał kupić -
Ja właśnie mam zamiar zrobić badanie ale uda mi się jechać dopiero w przyszły poniedziałek bo cały tydzień pracuje na rano ale tydzień szybko minie i będę wiedzieć jak tam moja tarczyca pracuje, wtedy tylko poszukać dobrego endo i może w końcu coś się ruszy na pewno będę pisać z wynikami bo jak nie wyjdzie to kto tyle wszystkie przeszłyście, że wiecie więcej niż nie jeden lekarz :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2018, 16:15
-
Czara zdecydowałaś już w jakim szpitalu chcesz rodzic ?
Zastanawiam się co u Feeva , bo się nie odzywa nic ...
A my dzisiaj byliśmy z małą u okulisty , bo oczko dalej ropieje mimo antybiotyku w kroplach , dostaliśmy tym razem inne i mam małej masować kanalik lzowy , bo jest zatkany i muszę go udrażniać. Ale jak to robię to jest taki płacz, ze aż mi jej szkoda , od przemywania ciagle tej ropki ma ciagle czerwone oczko , szkoda mi jej strasznie. A dzisiaj mija miesiąc odkąd jest z nami Szybko to zleciało
No i nie wiem czy to możliwe czy nie , ale chyba dostałam już pierwsza miesiączkę -
nick nieaktualny
-
Czara to super to teraz pozostaje się tylko cieszyć ciążą i czekać na TEN dzień
Mlodaaa ale się nameczycie z tym biednym oczkiem oby wreszcie przeszło. A jak ten krwiaczek, wchłania się? Co do miesiączki to możliwe, podobno jeśli nie karmi się piersią to szybko przychodzi. Co nie znaczy, że przy karmieniu takie akcje się nie zdarzają
Kurde ja jeszcze nie byłam na kontroli u gina, nie mogę się zebrać może się wyrwę w piątek wreszcie, bo kurde zastanawia mnie moje plamienie. Do wczoraj było już tylko takie delikatne żółte, a dziś jakieś takie pomarańczowawe, jakby krwią podbarwione... Nie wiem o co chodzi no ale jak u mnie się okres pojawi przy takiej mleczarni to ja już nic nie rozumiem
A w ogóle ważyłam dziś małą - równiutkie 5kgWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2018, 20:44
-
Krwiak się wchłania, także bardzo się cieszę , ale mimo wszystko idziemy przy okazji robienia usg bioderek zrobić usg tego krwiaka.
Moja wydzielina tez była właśnie żółta i zmieniła się w pomarańczowa potem brązowa i przyszła @ , wiec może u Ciebie będzie podobnie. Ja pytałam położnej i u mnie to na bank miesiączka , ale ja nie karmie , wiec tak jak mówisz mogła przyjść tak szybko.
Ja się do kontroli umówiłam jakoś odrazu po porodzie i mam wizytę na 22.05 , w simienjestwm ciekawa co powie czy wszystko okej itd -
Macie jakieś wieści od Feeva? Zniknęła tak nagle...
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Totoro wrote:Feeva ok, ale jeszcze w dwupaku
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
Zanika mi laktacja Lilka nie chce jeść z cycka. Już nie mam siły ani nerwów walczyć by z niego jadła. Łapie pierś, possa kilka sekund i nerwica ją bierze. Mimo że z piersi leci. A laktatorem odciagam już tylko ok 40 ml z obu problemy z brzuszkiem dalej mamy. Mimo podawanych kropelek. A karmimy się Bebilonem profutura. Myślę o przejściu na mm na bazie mleka krowiego. Wiecie coś na jego temat? Niby bardziej zbliżone do mleka kobiecego i lepiej trawione. Eh wykończe się przez te jej bóle i krzyk. Ps. Wy już miesiączki a ja jeszcze się oczyszczam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2018, 17:19
Nasz cud ❤ Lilianna