X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Staraczki - grupa wsparcia
Odpowiedz

Staraczki - grupa wsparcia

Oceń ten wątek:
  • Holibka Autorytet
    Postów: 1154 874

    Wysłany: 25 lutego 2019, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki! Zaskoczyła mnie ta ciąża, nic na nią nie wskazywało, tylko mi się nie rozkręcił okres. Miałam 2 dni nawet nie plamienia co różowo podbarwionego śluzu i takie lekkie skurcze jak na okres. No byłam pewna że @ idzie 5 dni wcześniej. A tu niespodzianka. Na ten moment gdybym nie zrobiła testu to dalej bym się nie zorientowała że jestem w ciąży. Natomiast jak już wiem to kojarzę fakty, np. dziś podczas rozmowy z klientem złapałam zadyszkę, miałam to samo w pierwszej ciąży, i odrzuca mnie powoli od słodyczy bez których do niedawna nie mogłam żyć na rzecz kwaśnych smaków - również powtórka z poprzedniej ciąży... kapusta kiszona, ogórki, śledzik... :)
    Trzymam kciuki za wasze starania! U nas zaskoczyło w miesiącu, który miał być ostatnim przed długą przerwą w staraniach.Życie jest takie przewrotne.

    tb733e5eif1wqjv8.png
    7u22gox1v9tgg7rg.png
    13.03.2019 7t0d jest serduszko :)
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 25 lutego 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli kolejny raz potwierdziło się, że nie ma co patrzeć na objawy, bądź brak objawów ;) A co cię skłoniło na zrobienie testu? Będziesz robić betę? Jejku, cieszę się, że Ci się udało :)

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 25 lutego 2019, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka o rany, gratulacje!!! :D dokładnie, życie jest baaaardzooo przewrotne:) to teraz tylko życzę bezproblemowej, spokojnej ciąży! :)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 26 lutego 2019, 01:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję holibka! Trzymam kciuki za bezproblemową ciążę! Niech maluch rośnie zdrowo :*

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 26 lutego 2019, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W tym miesiącu szansa na podwójne szczęście ;) 2 pęcherzyki za 2 dni zastrzyk zobaczymy co z tego wyjdzie

    Totoro, Holibka, Lubieswieczki lubią tę wiadomość

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 26 lutego 2019, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mulan, kciuki za bliźniaki :)

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Holibka Autorytet
    Postów: 1154 874

    Wysłany: 26 lutego 2019, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mulan kciuki!
    wszamanka wrote:
    Czyli kolejny raz potwierdziło się, że nie ma co patrzeć na objawy, bądź brak objawów ;) A co cię skłoniło na zrobienie testu? Będziesz robić betę? Jejku, cieszę się, że Ci się udało :)

    Dziękuję :) wam wszystkim :)

    Do zrobienia testu skłonił mnie brak okresu, zrobiłam go dopiero 2 dni po spodziewanej @.
    Od 27 do 28 dc miałam podbarwiony bladoróżowo śluz, myślałam że cykl mi się reguluje i wrócą mi cykle co 28 dni. No i ten śluz nie rozkręcił się, zużyłam 4 tampony nawet, taka byłam pewna że to @. W kolejnych dniach ślub stał się bardziej beżowy, taka kawa z mlekiem i było go coraz mniej.
    Od tego 27 do 29 dc czułam lekkie "okresowe" skurcze. Potem się wyciszyły.

    zrobiłam nawet 2 owulaki w miedzyczasie, jeden 27 a drugi 30 dc. pierwszy był negatywny ale kreska testowa była widoczna, natomiast ten z 30dc (piątek) był śnieżnobiały, także na weekend pojechałam przekonana że coś mi się z cyklem pochrzaniło, może znowu przez kp.

    No ale tego okresu nie było... i jakoś tak w niedzielę pomyślałam że to chyba jednak ciąża i w pon zrobiłam test. Kreska wyszła praktycznie od razu.
    Dziś powtórzyłam test żeby spr czy kreska się wzmacnia no i jest już równa kontrolnej, także beta wzrasta :)

    Na betę z krwi idę jutro i w piątek, dziś się nie wyrobiłam.

    wszamanka, Totoro lubią tę wiadomość

    tb733e5eif1wqjv8.png
    7u22gox1v9tgg7rg.png
    13.03.2019 7t0d jest serduszko :)
  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 27 lutego 2019, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam dzisiaj TSH i nie spadło mi :( dalej 3.5 pomimo brania letroxu... Nie wiem dlaczego

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
  • Feeva Autorytet
    Postów: 3402 4171

    Wysłany: 27 lutego 2019, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka wielkie gratulacje! :)

    Mulan kciuki :)

    Kocham Cię <3
    12.05, godz. 5:30, 3510g, 53cm, 10/10pkt <3
    k3pcdgm.png
  • Palemka Koleżanka
    Postów: 44 23

    Wysłany: 1 marca 2019, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jeśli macie problem z poczęciem od długiego czasu (2 lata uznaję już za długi czas), to nie zwlekajcie z decyzją o rozrodzie wspomaganym. Ja dziś byłam u lekarza. Wszystko - odpukać - dobrze. Jest parka. Podali mi dwa zarodki, ale od początku powtarzali, że jeden rozwijał się gorzej i raczej nie będzie z niego ciąży. Dali mi go, bo woleli, żeby obumarł we mnie niż wylądował w koszu. A on wcale nie zamierzał być gorszy :). Pytam lekarza, jak to jest, że przecież od początku pan przypuszczał jedną sztukę, a on na to: "pani jest młoda, pani organizm dobrze funkcjonuje mimo wcześniejszych problemów z niepłodnością". Mój też o jednej kobiecie kilka lat starszej ode mnie, której podano aż trzy zarodki, a przyjął się jeden. Także wiek naprawdę ma znaczenie. Nie zwlekajcie... In vitro to naprawdę nie jest żaden wyrok. Do mnie jeszcze nie dociera, że będę miała bliźniaki :).

    Totoro, Feeva, Lubieswieczki lubią tę wiadomość

  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 1 marca 2019, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palemka super trzymam kciuki, żeby maluchy rosły zdrowo ;) my staramy się 3 lata i nie jest to tak, że się boję in vitro tylko jeszcze nie wykorzystaliśmy wszystkich opcji z lekami i badaniami, jeszcze jest opcja inseminacji, także jest jeszcze dużo opcji. Ja się nie boję tego, że to jest straszne, że się nie uda czy cokolwiek straszna jest tylko cena ;) ale ja się nie poddaje, może dołączę do Ciebie także jako mama bliźniaków, bo 2 jajka są ;) zastrzyk wzięty, wizyta we wtorek u gina i w środę u Endo także działamy dalej ;)

    Palemka lubi tę wiadomość

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 1 marca 2019, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palemka, gratuluję ci serdecznie:) ale pamiętaj że każda kobieta jest inny, każdy cykl u tej samej kobiety w jakiejś mierze może być inny, i nie wszystko można zwalić na wiek ;) można starać się i 5 lat, a w tym czasie nie trafić na sensownego lekarza, który by wyłapał jakąś istotną przyczynę prostą do naprawy. Naturalne jest, że większość par odkłada myśl o ivf jak najdalej, próbując wcześniej metod mniej ingerujących w organizm kobiety i w portfel pary ;)

    Który to u Ciebie już dzień po transferze?

    Palemka lubi tę wiadomość

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 2 marca 2019, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palemka gratulacje!!! <3 Ja nie mogę, bliźniaki, to dopiero podwójna radość! :D

    Palemka lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Palemka Koleżanka
    Postów: 44 23

    Wysłany: 3 marca 2019, 01:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście, namawiam do rozrodu wspomaganego tylko wówczas, gdy naturalnie się nie udaje. Wiadomo, że trzeba próbować najpierw o swoich siłach (+leki) :). Tylko mówię, żeby się tego nie bać. Nam akurat nie dawali zbyt wielkich szans na naturalne poczęcie, a byliśmy u wielu lekarzy. Co do ceny, to faktycznie - lekko nie było. Ale rodzina pomogła :).

    Wszamanka, nie wiem, który to dzień, już przestałam liczyć :). Połowa 7. tygodnia. :)

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 3 marca 2019, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej, jak zaszłam w ciążę, to sobie tak myślałam, że fajnie by było mieć bliźniaki, zwłaszcza w naszym przypadku, kiedy nie wiadomo jak będzie z drugim... :D chociaż jak sobie tak moją Lilę pomnożę razy 2, to... XD ale znajoma dała radę z trojaczkami, więc... Wszystko jest do ogarnięcia :D

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Palemka Koleżanka
    Postów: 44 23

    Wysłany: 3 marca 2019, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    Jej, jak zaszłam w ciążę, to sobie tak myślałam, że fajnie by było mieć bliźniaki, zwłaszcza w naszym przypadku, kiedy nie wiadomo jak będzie z drugim... :D chociaż jak sobie tak moją Lilę pomnożę razy 2, to... XD ale znajoma dała radę z trojaczkami, więc... Wszystko jest do ogarnięcia :D

    No ja w obecnej sytuacji traktuję to jako dar od losu :). Wiem, że oprócz dwa razy więcej szczęścia to jeszcze dwa razy więcej płaczu, kup, ząbkowania i kolek :D. Ale za każdym razem, jak będę miała dość, przypomnę sobie te wszystkie przepłakane chwile, kiedy nie wierzyłam, że w ogóle będę mieć dziecko. :)

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6519 2669

    Wysłany: 4 marca 2019, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palemka wrote:
    No ja w obecnej sytuacji traktuję to jako dar od losu :). Wiem, że oprócz dwa razy więcej szczęścia to jeszcze dwa razy więcej płaczu, kup, ząbkowania i kolek :D. Ale za każdym razem, jak będę miała dość, przypomnę sobie te wszystkie przepłakane chwile, kiedy nie wierzyłam, że w ogóle będę mieć dziecko. :)

    Też tak mam :) czasem mi już nerwy puszczają, a potem sobie myślę, że czym ja się w ogóle wkurzam... :)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 6 marca 2019, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio pisałam wam, że moja przyjaciółka jest w 3 ciąży... No i teraz z radości został tylko strach, bo się okazało, że dziecko może mieć trisomie genu 21 i 18 czyli zespół Downa lub Edwardsa ;( dziewczyna zdrowa młoda (27 lat) i takie wiadomości ;(
    Byłam u Endo i stwierdziła, że nie przyswajam leków przez hormony które biorę i trzeba je znacząco zwiększyć także biorę teraz letrox 125

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2019, 20:18

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
  • Lubieswieczki Autorytet
    Postów: 1600 756

    Wysłany: 7 marca 2019, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mulan dobrze ze to sprawdzasz i na bierzaco działasz :)
    A z przyjaciółką przykra sprawa, strasznie to niesprawiedliwe ale niestety tak już jest...Pozostaje tylko wspierać.
    A jak u Ciebie działania? Z tego co pamiętam to nowe leki masz więc kiedy test? Trzymam mocno kciuki :)

    f2wljw4zqzq01lps.png
    34bwskjof7j5jsym.png
  • Mulan Ekspertka
    Postów: 276 55

    Wysłany: 8 marca 2019, 00:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Termin @ mam na 14tego, także jeszcze tydzień ale nie nakręcam się na testy itp poczekam, jeżeli nic się nie będzie działo to na pewno zrobie, ale nie mam już testów w domu i nie siedzę na szpilkach. Mam nadzieje, że chociaż jedno jajeczko się przyjmie i zostanie z nami ;) to już ostatni cykl z moim ginem... ciekawe co będzie dalej co powie gin na Śląsku mam nadzieję, że trafi mi się taki jak tutaj

    25.09.2017 Aniołek [*]
    28.11.2019 Hania
    wtq95fo.png
‹‹ 323 324 325 326 327 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ