Staraczki - grupa wsparcia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzięki Basiu.
Od dwóch dni chodzi za mną pizza taka z mojego rodzinnego miasta. Niestety nikt mi nie przywiezie bo to 50km
Więc zajrzałam do zamrażarki znalazłam pizze z pieca, zrobiłam sobie sos czosnkowy swój i zezarlam ja całą z dużo ilością sosu i zapijając szklanka coca coli!
Tak wiem jest 21. Ja jestem na diecie. Hahaha ale nie mogłam się powstrzymać to było silniejsze ode mnie:-)
Ważne że mi lepiej od jutra sroga dietka hahaha -
nick nieaktualny
-
Żabka, oby to było przeziębienie początkowociążowe
Wernerka, trzymam kciuki żebyś się jednak myliła
Ja dzisiaj jestem po nocnym dyżurze, spałam dwie godziny, więc temp niewiele mi powie. Testy zamówione na allegro nie przyszły przed weekendem, mąż będzie szedł na zakupy to może kupi mi test apteczny na jutro. Nie spodziewam się dwóch kresek, ale kto wie....?wernerka, żabka04 lubią tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny trzymam kciuki!!!!!
U mnie okres, ale jakiś dziwny w tym cyklu, że tak powiem "mało krwisty" no ale jest. Druga rzecz, że cały czas męczy mnie ta infekcja, mało tego, przeszło mi chyba na układ pokarmowy, miałam akcje z krwią przy wyproznianiu.. ALE. Od środy jestem na diecie "przeciwgrzybiczej" i wreszcie zaczynam widzieć poprawę, trzeba załatwić dziada od wewnątrz. Nie tykam cukru i mąki pszennej pod żadną postacią, z owoców tylko grapefruit, pieczywo tylko bezmaczne, takie z samych ziaren albo wcale i dopiero teraz jakaś poprawa. Masakra, musze mojej gim powiedzieć. Yh. Jak nie urok to...
-
Totoro, to co ty biedna w ogóle jesz..? A byłaś z tą infekcją już u jakiegoś lekarza? Bo krew w stolcu to zazwyczaj juz poważna sprawa..
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualnyTotoro?????
Co to za chleb?????
O matko z kad ta dietę przeciwgrzybiczna wzięłas????
Zawitaj do gina może lepsze leki ci da.
Kiedy to gówno się odczepi od ciebie?
Wszamanka ma rację krew w stołu to nie dobrze:-( chyba że był twardy i się siłowalas to miało prawo coś tam peknac:-) Tak miałam w ciąży:-)
Ja po 1,5h drzemce wróciłam do żywych. -
co chwilę wydaje mi się, że właśnie dostałam okres, coś bym jadła, ale jak się już za coś zabieram to po dwóch kęsach mi się odechciewa, i jeszcze podrażniło mi cos podniebienie i górne tylne dziąsła, jakbym coś gorącego albo bardzo ostrego jadła, a niczego takiego nie było :|I pękła rura z wodą za oknem, i muszę spać przy zamkniętym bo pompa tak boruczy, że spać przy niej się nie da, mimo że to trzecie piętro. Mimo wszystko dobranoc!, niech jutrzejszy dzień będzie dla Was pomyślny
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
hej dziewczyny!!!
oj, dawno mnie nie było, ale zluzowałam konkretnie (wreszcie!) i choć podczytuje was od czasu do czasu, to nie jestem już tak nakrecona jak było na początku. Bardzo się z tego cieszę bo zwariować można było z takim podejściem - każde ukłucie, każde za przeproszeniem pierdnięcie przypisywałam oczywiście pewnej na 150% ciąży
Witam wszystkie nowe duszyczki no i pytanie do "nowych" i "starych" - Gdzie te nasze 2 kreski ja się pytam?!? trzymam kciukasy!!!
To mój 6 cykl starań, wybieram się niedługo na badanie proga i prl, a od kolejnego cyklu może na monitoring, żeby bliżej poznać mój organizm i skonfrontować jak to się ma wszystko do moich obserwacji.
Totoro, jeszcze tak na szybko o tej krwi - jak ktoś się łatwo obrzydza to niech nie czyta dalej - ja też miewałam takie coś, i badałam nawet, i pani doktor powiedziała mi że bardzo groźna jest krew utajona w stolcu, bo to ona MOZE wskazywać na poważniejsze sprawy (takiej krwi nie zobaczy się gołym okiem), natomiast taka krew zauważona np przy podcieraniu lub w kupce, to wynik najprawdopodowwniej pęknietych naczynek, tak jak pisała Żabka, i trzeba by było je wzmocnić bo niestety może to być później przyczyną hemoroidow. Ja np mam skłonnośi do siniakow, puchnięcia nóg itd, więc nawet 'tam' się przypałętało żeby było do kompletu.. W każdym bądż razie zalecenia p.doktor były takie: rutinoscorbin (lub cos innego z rutyną) na wzmocnienie naczynek i jakaś diosmina na żyły. Pomaga, ale jak tylko przestaje brać to powraca. ot, taki typ. Niemniej jednak dobrze zbadać żeby wykluczyć poważniejsze sprawy.♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
Żabka, chleb się nazywa "rzemieślniczy", trudno mi powiedzieć co jakiego gatunku chleba należy, ale na pewno jest bezmaczny, bezglutenowy, same ziarenka, troszkę podobny do tego: http://www.ilewazy.pl/kromka-niepieczonego-zywego-chleba-lnianego-habzyki
tylko zamiast sezamu to słonecznik głównie.
Wszamanka, no generalnie wszystko poza słodkim bez wyjątków, mlekiem, mąką, i owocami, głównie jogurty, serki wiejskie, twarogi i jajka (nie przeżyłabym bez tego xD), drób, i dużo warzyw. Ciężko momentami, bo brakuje mi pomysłów na przekąski, ale czuję się o niebo lepiej i ogólnie i pod kątem tej infekcji.
I tak jak pisała Bobby, krew się pojawiła po lekkich zaparciach, a ze wszystko mnie piekło i swedzialo, było podraznione to chyba właśnie uszkodzilam jakieś naczynko, bo aż poczułam szczypanie
Bobby dzięki wielkie za rady spróbuję z rutino no i jeszcze probiotyk łykam i chyba też pomaga trzymam kciuki za owocny cykl!!!
-
nick nieaktualnyDzień dobry:-)
Ja dopiero oczy otworzyłam
Plany na dzisiejszy dzień są takie ze chyba zostaje w łóżku boli mnie głowa i gardło!
Chyba choróbsko się przykleilo a nie ciąża:-(
Jeszcze dwa dni ciekawe czy przyjdzie @???2-) wino czeka hihi
Body super plan:-) Idź badań będziesz wiedziała co tam piszczy.
Totoro a ten chleb sama robisz czy kupujesz gdzieś w sklepie? Napisz w jakim. Chętnie kupię bo ja jadę na chleb Ig.
Dietę masz dobrą na pewno lepiej się poczujesz nie jedząc glutenu. Ja nie jem nabiału tzn czasami ser żółty skubne i almette a i jajka jem.
Miłego dnia:-) -
niemądra jestem. Przebudziłam się rano i będąc w ubikacji zrobiłam test z siuśków. Przez dwie minuty (w instrukcji 3-5) w okolicach teoretycznej drugiej kreski nic się nie działo, więc wsadziłam test do szafki i poszłam dalej spać. A po trzech godzinach jak już wstałam całkiem, przypomniałam sobie o teście, że trzeba go wyrzucić, ale patrzę a tam taki ledwo widoczny cień cienia. Myślałam że to może wytwór mojej wyobraźni, ale mąż też go widzi jak się przyjrzy. Tylko że to tak dużo po czasie. I teraz wiem jeszcze mniej niż przed zrobieniem testu @ jutro ma przyjść. Moje testy z allegro pewnie przyjdą jutro, ale ja jutro 12 godzin w pracy i dopiero wieczorem będę mogła zatestować. O ile @ nie przylezie... Ygrrrhhh, pamiętajcie, że jak już robicie testy siuśkowe to obudźcie się najpierw do końca, a nie tak ja ja na pół śpiąco....
wernerka lubi tę wiadomość
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualny
-
Żabka ja ten chleb kupuje w naszej miejscowej piekarni, woza pieczywo z Wielgomlynow (chyba dobrze odmienilam) drogi i bardzo kaloryczny oczywiście, ale po troszku jem a dziś też jadłam żytni na zakwasie, bo taki też mogę
Wszamanka trzymam mocno kciuki!!! Ja wprawdzie nacielam się kiedyś, sprawdzając test po dłuższym czasie, ale mam nadzieję, że u Ciebie to jednak ciąża
-
Witajcie,
Ja w którymś momencie też już nie wierzyłam, ale przyszedł cykl, w którym czułam jak nigdy dotąd, że jestem. Miałam podwyższoną temperaturę i co z tego jak na drugi dzień mnie rozłożyło przeziębienie, jak tylko pojawiał się jakiś objaw ciąży to zaraz znalazło się na nie wytłumaczenie inne niż ciąża, a testy? jeden z drugim wynik negatywny. Na badanie krwi nie było kiedy, pracę mam taką, że ciężko znaleźć czas kiedykolwiek na badania. Jednak przeziębienie minęło, stan podgorączkowy był cały czas, ale co z tego skoro kolejny test negatywny. Okresu ciągle nie dostawałam - kolejna nadzieja, ale później każdy mówił, że już za bardzo mi zależy i to pewnie od tego. A dla mnie to była kolejna okazja do zrobienia test: znowu negatywny... W sumie żadnym innych objawów nie miałam... Jednak coś we mnie w środku nie dawało mi spokoju, bez przerwy czułam, że jestem w ciąży i w końcu ujrzałam te dwie kreseczki na które tyle czekałam.żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLusia dajesz nam /mi nadzieje jestem w takiej samej sytuacji.
Czekam na @ niby będzie 12.01 oby nie!!!!
Właśnie miałam 3 dniowa grypę, dziś czuje już tylko podniebienie lekko. Temp. Ciała cały czas 37c. Jajcory codziennie mówią o sobie,
Liczę że się udało
A tobie gratuluję