X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Staraczki - grupa wsparcia
Odpowiedz

Staraczki - grupa wsparcia

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wernerka ja współczuję Ci tej nie pewności! Jajko bym chyba już zniósła:-)

  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 872

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dobrze żabka teraz to będziesz mieć pewność jak zobaczysz cień cienia:-). Trzymam kciuki!

    żabka04 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Basiu.:-)

    Od dwóch dni chodzi za mną pizza taka z mojego rodzinnego miasta. Niestety nikt mi nie przywiezie bo to 50km :-)
    Więc zajrzałam do zamrażarki znalazłam pizze z pieca, zrobiłam sobie sos czosnkowy swój i zezarlam ja całą z dużo ilością sosu i zapijając szklanka coca coli!:-)
    Tak wiem jest 21. Ja jestem na diecie. Hahaha ale nie mogłam się powstrzymać to było silniejsze ode mnie:-)
    Ważne że mi lepiej od jutra sroga dietka hahaha

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj wstalam obolała. Bolą mnie wszystkie kości i gardło. Temp. 37c.
    Strasznie się czuję nie do życia. Chyba grypa się przykleila.
    Miłego dnia:-)

  • wernerka Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie @ nie widac a temp.36,5 po 3h snu wiec mozliwe,ze sie rozkreci cos bo w krzyzu lupie i piersi przestaly bolec :] obym sie mylila :( zapowiada sie interesujacy weekend...

    kazdy kolejny cykl zbliza nas do Ciebie
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka, oby to było przeziębienie początkowociążowe :)

    Wernerka, trzymam kciuki żebyś się jednak myliła ;)


    Ja dzisiaj jestem po nocnym dyżurze, spałam dwie godziny, więc temp niewiele mi powie. Testy zamówione na allegro nie przyszły przed weekendem, mąż będzie szedł na zakupy to może kupi mi test apteczny na jutro. Nie spodziewam się dwóch kresek, ale kto wie....? :)

    wernerka, żabka04 lubią tę wiadomość

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszamanka współczuję :-( nie nawidze nocek! Pewnie po południu odeśpisz trochę :-)

    Tak oby to było to wszamanka :-)
    Doszedł do tego jajcor prawy.
    Wysyła info ze tam jest hihi

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2673

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymam kciuki!!!!!

    U mnie okres, ale jakiś dziwny w tym cyklu, że tak powiem "mało krwisty" O.o no ale jest. Druga rzecz, że cały czas męczy mnie ta infekcja, mało tego, przeszło mi chyba na układ pokarmowy, miałam akcje z krwią przy wyproznianiu..:/ ALE. Od środy jestem na diecie "przeciwgrzybiczej" i wreszcie zaczynam widzieć poprawę, trzeba załatwić dziada od wewnątrz. Nie tykam cukru i mąki pszennej pod żadną postacią, z owoców tylko grapefruit, pieczywo tylko bezmaczne, takie z samych ziaren albo wcale i dopiero teraz jakaś poprawa. Masakra, musze mojej gim powiedzieć. Yh. Jak nie urok to... O.o

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro, to co ty biedna w ogóle jesz..? A byłaś z tą infekcją już u jakiegoś lekarza? Bo krew w stolcu to zazwyczaj juz poważna sprawa..

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro?????
    Co to za chleb?????
    O matko z kad ta dietę przeciwgrzybiczna wzięłas????
    Zawitaj do gina może lepsze leki ci da.
    Kiedy to gówno się odczepi od ciebie?
    Wszamanka ma rację krew w stołu to nie dobrze:-( chyba że był twardy i się siłowalas to miało prawo coś tam peknac:-) Tak miałam w ciąży:-)

    Ja po 1,5h drzemce wróciłam do żywych.:-)

  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co chwilę wydaje mi się, że właśnie dostałam okres, coś bym jadła, ale jak się już za coś zabieram to po dwóch kęsach mi się odechciewa, i jeszcze podrażniło mi cos podniebienie i górne tylne dziąsła, jakbym coś gorącego albo bardzo ostrego jadła, a niczego takiego nie było :|I pękła rura z wodą za oknem, i muszę spać przy zamkniętym bo pompa tak boruczy, że spać przy niej się nie da, mimo że to trzecie piętro. Mimo wszystko dobranoc!, niech jutrzejszy dzień będzie dla Was pomyślny :)

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny!!!

    oj, dawno mnie nie było, ale zluzowałam konkretnie (wreszcie!) i choć podczytuje was od czasu do czasu, to nie jestem już tak nakrecona jak było na początku. Bardzo się z tego cieszę bo zwariować można było z takim podejściem - każde ukłucie, każde za przeproszeniem pierdnięcie przypisywałam oczywiście pewnej na 150% ciąży :)

    Witam wszystkie nowe duszyczki no i pytanie do "nowych" i "starych" - Gdzie te nasze 2 kreski ja się pytam?!? :) trzymam kciukasy!!!

    To mój 6 cykl starań, wybieram się niedługo na badanie proga i prl, a od kolejnego cyklu może na monitoring, żeby bliżej poznać mój organizm i skonfrontować jak to się ma wszystko do moich obserwacji.

    Totoro, jeszcze tak na szybko o tej krwi - jak ktoś się łatwo obrzydza to niech nie czyta dalej :)- ja też miewałam takie coś, i badałam nawet, i pani doktor powiedziała mi że bardzo groźna jest krew utajona w stolcu, bo to ona MOZE wskazywać na poważniejsze sprawy (takiej krwi nie zobaczy się gołym okiem), natomiast taka krew zauważona np przy podcieraniu lub w kupce, to wynik najprawdopodowwniej pęknietych naczynek, tak jak pisała Żabka, i trzeba by było je wzmocnić bo niestety może to być później przyczyną hemoroidow. Ja np mam skłonnośi do siniakow, puchnięcia nóg itd, więc nawet 'tam' się przypałętało żeby było do kompletu.. W każdym bądż razie zalecenia p.doktor były takie: rutinoscorbin (lub cos innego z rutyną) na wzmocnienie naczynek i jakaś diosmina na żyły. Pomaga, ale jak tylko przestaje brać to powraca. ot, taki typ. Niemniej jednak dobrze zbadać żeby wykluczyć poważniejsze sprawy.

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2673

    Wysłany: 10 stycznia 2016, 00:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka, chleb się nazywa "rzemieślniczy", trudno mi powiedzieć co jakiego gatunku chleba należy, ale na pewno jest bezmaczny, bezglutenowy, same ziarenka, troszkę podobny do tego: http://www.ilewazy.pl/kromka-niepieczonego-zywego-chleba-lnianego-habzyki
    tylko zamiast sezamu to słonecznik głównie.

    Wszamanka, no generalnie wszystko poza słodkim bez wyjątków, mlekiem, mąką, i owocami, głównie jogurty, serki wiejskie, twarogi i jajka (nie przeżyłabym bez tego xD), drób, i dużo warzyw. Ciężko momentami, bo brakuje mi pomysłów na przekąski, ale czuję się o niebo lepiej i ogólnie i pod kątem tej infekcji.

    I tak jak pisała Bobby, krew się pojawiła po lekkich zaparciach, a ze wszystko mnie piekło i swedzialo, było podraznione to chyba właśnie uszkodzilam jakieś naczynko, bo aż poczułam szczypanie :/

    Bobby dzięki wielkie za rady :) spróbuję z rutino :) no i jeszcze probiotyk łykam i chyba też pomaga :) trzymam kciuki za owocny cykl!!! :)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2016, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry:-)
    Ja dopiero oczy otworzyłam :-(
    Plany na dzisiejszy dzień są takie ze chyba zostaje w łóżku boli mnie głowa i gardło!:-(
    Chyba choróbsko się przykleilo a nie ciąża:-(
    Jeszcze dwa dni ciekawe czy przyjdzie @???2-) wino czeka hihi

    Body super plan:-) Idź badań będziesz wiedziała co tam piszczy.

    Totoro a ten chleb sama robisz czy kupujesz gdzieś w sklepie? Napisz w jakim. Chętnie kupię bo ja jadę na chleb Ig.
    Dietę masz dobrą na pewno lepiej się poczujesz nie jedząc glutenu. Ja nie jem nabiału tzn czasami ser żółty skubne i almette a i jajka jem.
    Miłego dnia:-)

  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 10 stycznia 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niemądra jestem. Przebudziłam się rano i będąc w ubikacji zrobiłam test z siuśków. Przez dwie minuty (w instrukcji 3-5) w okolicach teoretycznej drugiej kreski nic się nie działo, więc wsadziłam test do szafki i poszłam dalej spać. A po trzech godzinach jak już wstałam całkiem, przypomniałam sobie o teście, że trzeba go wyrzucić, ale patrzę a tam taki ledwo widoczny cień cienia. Myślałam że to może wytwór mojej wyobraźni, ale mąż też go widzi jak się przyjrzy. Tylko że to tak dużo po czasie. I teraz wiem jeszcze mniej niż przed zrobieniem testu :| @ jutro ma przyjść. Moje testy z allegro pewnie przyjdą jutro, ale ja jutro 12 godzin w pracy i dopiero wieczorem będę mogła zatestować. O ile @ nie przylezie... Ygrrrhhh, pamiętajcie, że jak już robicie testy siuśkowe to obudźcie się najpierw do końca, a nie tak ja ja na pół śpiąco....

    wernerka lubi tę wiadomość

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2016, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszamanka chyba coś się świeci..
    :-)
    A się @ nie chcemy cie u siebie i u wszamanki:-):-)

  • Elvi Ekspertka
    Postów: 394 85

    Wysłany: 10 stycznia 2016, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszamanka, ja starając się o dzidziusia też wielokrotnie robiłam testy i głupia wyrzucając zawsze po kilku godzinach do nich zaglądałam. Niestety nigdy nie miałam cienia żadnego, więc może jest to dobry znak. Życzę Ci tego gorąco :)

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2673

    Wysłany: 10 stycznia 2016, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka ja ten chleb kupuje w naszej miejscowej piekarni, woza pieczywo z Wielgomlynow (chyba dobrze odmienilam):) drogi i bardzo kaloryczny oczywiście, ale po troszku jem :D a dziś też jadłam żytni na zakwasie, bo taki też mogę :)

    Wszamanka trzymam mocno kciuki!!! Ja wprawdzie nacielam się kiedyś, sprawdzając test po dłuższym czasie, ale mam nadzieję, że u Ciebie to jednak ciąża :) :) :)

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Lusia_M Autorytet
    Postów: 371 250

    Wysłany: 10 stycznia 2016, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,

    Ja w którymś momencie też już nie wierzyłam, ale przyszedł cykl, w którym czułam jak nigdy dotąd, że jestem. Miałam podwyższoną temperaturę i co z tego jak na drugi dzień mnie rozłożyło przeziębienie, jak tylko pojawiał się jakiś objaw ciąży to zaraz znalazło się na nie wytłumaczenie inne niż ciąża, a testy? jeden z drugim wynik negatywny. Na badanie krwi nie było kiedy, pracę mam taką, że ciężko znaleźć czas kiedykolwiek na badania. Jednak przeziębienie minęło, stan podgorączkowy był cały czas, ale co z tego skoro kolejny test negatywny. Okresu ciągle nie dostawałam - kolejna nadzieja, ale później każdy mówił, że już za bardzo mi zależy i to pewnie od tego. A dla mnie to była kolejna okazja do zrobienia test: znowu negatywny... W sumie żadnym innych objawów nie miałam... Jednak coś we mnie w środku nie dawało mi spokoju, bez przerwy czułam, że jestem w ciąży i w końcu ujrzałam te dwie kreseczki na które tyle czekałam.

    żabka04 lubi tę wiadomość

    l22ndf9htwh3ze14.png
    f2w3rjjg4598ywee.png
    xtgw0tsdn9bsou03.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2016, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusia dajesz nam /mi nadzieje jestem w takiej samej sytuacji.
    Czekam na @ niby będzie 12.01 oby nie!!!!
    Właśnie miałam 3 dniowa grypę, dziś czuje już tylko podniebienie lekko. Temp. Ciała cały czas 37c. Jajcory codziennie mówią o sobie,
    Liczę że się udało :-)

    A tobie gratuluję:-):-)

‹‹ 60 61 62 63 64 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ