WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Staraczki - grupa wsparcia
Odpowiedz

Staraczki - grupa wsparcia

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2016, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z córką jak byłam w ciąży to zielona tobilam się już w okienku a pobranie krwi to Meksyk dla mnie od razu mówię babka że mają zrobić szybko i przede wszystkim się wbić w żyle i gadać do mnie bo mdleje:-(
    Ciężki egzemplarz że mnie:-(
    Do dentysty jak idę to też siadam na fotel i odlatuje a przed wyjściem biegunka i mam ochotę zrezygnować z wizyty.
    To są urazy z podstawówki czy za małego jak mnie lekarz faszerowane zastrzykami bo syropow nie piłam i tabletek nie zjadłam bo odruch wymiotny miałam albo zwymiotowalam wszystko po podaniu więc zastrzyki zostawaly.
    Na widok przychodni zdrowialam haha
    A teraz stara a durna takie cyrki że mną:-(

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 25 lutego 2016, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka ja czekam na okres, dziś 24.dc, ale coś się nie zapowiada póki co... Przy czym w sobotę miałam śluz taki hmmm... Jak płodny O.o więc może się przesunie znowu albo coś O.o No i na wypłatę też czekam -_- splukalismy się z mężem dokumentnie, bo otworzyliśmy własną działalność i wydatków nie ma końca... Jak kasa przyjdzie to ruszę na wizytę do tego nowego gina i zobaczymy co dalej :)

    basia7777, żabka04 lubią tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 26 lutego 2016, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stosowałyście kiedyś olej z wiesiołka? Po jakim czasie widać efekty? Strasznego doła dzisiaj złapałam, zamówiłam wiesiołka, może chociaż na jedno cokolwiek pomoże.
    Ovufriend niby wyznaczył mi owulkę na 10 lutego, ale chyba coś mu się pomyliło, bo nie dość że temperatury bez szału, to powinnam mieć okres wczoraj, a nic nie zapowiada żeby w najbliższym czasie miał przyjść. No i dzisiaj już nawet OF w ta moją owulację przestaje wierzyć;) A do tego miałam mieć wczoraj wizytę u gina, ale ją odwołałam, bo nie dość że się rozchorowałam, to jeszcze okres miałam mieć, i teraz znowu dalej takie bezsensowne czekanie :(

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Bobby29 Autorytet
    Postów: 1748 2195

    Wysłany: 26 lutego 2016, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki,

    O rany, jak długo mnie nie było tutaj.. Ale nadrobiłam nadrobiłam.
    Mam nadzieję że wszystko ok u was.

    Basia, bakterii już nie masz wcale? trzymam kciuki żeby już było czysto!

    Żabka, dzielna jesteś. Gratulacje, well done! Największe sukcesy to przezwyciężanie własnych słabości i lęków. Tak trzymaj! I dobre wyniki masz póki co, oby tak było dalej.

    Elvi, teraz już chyba powinno być dobrze, nie? poradzili coś na te wody płodowe, oprócz zwiększonej podaży płynów? Trzymam kciuki :*

    Totoro, ja bym "zaryzykowała" z nowym lekarzem. Z Twojego opisu wydaje się konkretny i z pomysłem. Widać, że chce popróbować. To dobrze. Gorzej byłoby gdyby uczepił się jednego sposobu i kontynuował mimo braku sukcesu. Lub jeszcze gorzej gdyby wcale nie próbował, tylko mówił że jeszcze masz czas. Dupa, oni są po to, żeby działali. A co za różnica czy ma się lat 20 czy 40? Jak są problemy to trzeba je eliminować i próbować wszystkich dostępnych możliwości!

    Wszamanka, ja biorę wiesiołek, 2x1 kapsułka przez pierwsze 12 dni cyklu (mniej wiecej, bo czasami zapominam). Ja nie zauważyłam różnicy w moim śluzie, ale wiem, że wielu dziweczynom pomaga. A nawet jeśli na śluz mi nie pomaga, to biorę, bo zawsze to jakieś dobre kwasy tłuszczowe. Chociaż ja ze śluzem nie mam jakichś dużych problemów, po prostu chcę poprawić jego jakość.

    Jeszcze kilku dziewczynom chciałam coś napisać ale zapomniałam.. :) Więc pewnie później dopiszę :)

    A u mnie co.. Dalej walczymy :) Mam mniejsze parcie więc ogólnie jest lepiej, co nie zmienia faktu że jak małpiszon przychodzi to jest żal.. We wtorek mam pierwszy monitoring (pierwszy! ever!!). Zobaczymy co słychać w moich wnętrznościach :)

    Mam pytanie, czy wasze chłopy przyjmują jakieś suplementy? My jeszcze nie badaliśmy nasienia, ale wprowadziłam na przełomie grudnia/stycznia program pt "tuning nasienia", więc w sumie niedługo powinno już być widać poprawę. (tzn widac ją by było, gdybyśmy zbadali. a tak poprawa może i jest,ale jej nie zobaczymy :) )
    I wiecie, chyba jest więcej nasienia. To przynajmniej jestem w stanie stwierdzić na oko. Wcześniej wydaje mi się było troche mało, około łyżeczki lub dwóch. W opisach niby mówią że to norma, ale czy ja wiem? dla mnie jakoś to mało. Teraz jest więcej, więc może suplementacja jednak działa :)
    Chociaż mój nazywa to koktajlem mołotowa, bo garść kapsułek codziennie połyka :)

    Jak jesteście zainterowane to napiszę co bierzemy. Niestety jak widać jeszcze bez efektu... Ale to się musi zmienić!!! Nie? :)

    żabka04 lubi tę wiadomość

    ♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️

    Novum ICSI
    Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
    Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
    ET 20.06.2017 :(
    Crio 31.10.2018 :(
    Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt <3 Harmony OK. Dziewczynka <3
    2 mrożaki
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 873

    Wysłany: 27 lutego 2016, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj!
    Bakterie sprawdzę w poniedziałek bo dzisiaj mam ostatni antybol.
    Teraz zmagam się z bólem brzucha... Na @ nawet dzwoniłam do gina bo kurcze niepokoi mnie to. Mam brać nospe jak nie przejdzie to pójdę na wizytę...

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 27 lutego 2016, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia miałam ZZO, ogólnie miałam taki plan że będę próbowała sama a jak będzie zle to poprosze o ZZO. Jak mi wody odeszły to 5 min po chciałam gryzc poręcz...ZZO dostałam dopiero 5h pozniej bo szyjka nie chciała mi się zgładzić i rozwarcie nie szło.. Dopiero 5 h pozniej miałam 5cm. Bardzo polecam! Poród łącznie 9h, jakby nie ZZO nie miałabym siły przeć a tak to poszłam spać. Przez 3 mc po porodzie jak się dużo schylałam czułam kłucie w kręgosłupie w tej partii gdzie było wkłucie ale mineło i nie czuje że rodziłam i miałam ZZO. Szczerze mówiąc nie przeczytałam jakie komplikacje po ZZO, tak mnie bolało że mąż przeczytał, zapytałam się go czy brać? a on że brać. Tak więc zaufałam mu i bardzo dobrze- a mąż był mega przeciwny żebym brała znieczulenie że mam rodzić sama.. ale jak zobaczył jak to wygląda od kuchni to zmienił zdanie.
    Jest 21 wiek nie ma się co aż tak męczyć, dzięki temu chętnie urodzę 2 i 3 dziecko- nie boje się bo wiem że jest coś co uśmierzy ból. Parte czułam, tego się nie da nie czuć- 3 skurcze i wyparłam mimo że byłam pod znieczuleniem które jeszcze troszkę działało.

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 873

    Wysłany: 28 lutego 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze pogadam z ginem aby w razie w mogła skorzystać zzo bo u nas to niby mają robić a nie robią...

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 2 marca 2016, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh, udało mi się na dzisiaj do gina na nfz umówić:) ogólnie to dopiero w połowie marca rejestrują na kwiecień. Tylko myślicie, że zrobię dzisiaj cytologię, skoro jestem w 49dc? Dotąd zawsze miałam takie szczęście przy moich nieregularnych cyklach, że mimo to robiłam ją na początku cyklu.

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 2 marca 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszamanka, a dzień cyklu przy cytologii ma jakieś znaczenie...? O.o Ja zawsze robiłam kiedy wypadła wizyta, nie zastanawiałam się nawet :)

    U mnie 30. dc i też cisza kompletna... Jak mnie to wkurza.

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 2 marca 2016, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś byłam u lekarki która robiła cytologię tylko między 8-14dc, dwa razy u niej tylko byłam, badania nie udało mi się zrobić ;) A tak ogólnie to całe życie żyje w przeświadczeniu że lepiej zrobić na początku niż na końcu cyklu, nie wiem skąd to mi się wzięło :)

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4184

    Wysłany: 2 marca 2016, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wszamanka - mi gin nigdy nie mówił, że zgłosić się w konkretnym dniu cyklu, tylko żeby nie plamić jak się idzie na badanie, czyli np. 1 dzień po niby zakończeniu okresu nie powinno się bo nawet jeśli nic na zewnątrz nie wylatuje już to mogą być jakieś śladowe ilości w pochwie/na szyjce.

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • wszamanka Autorytet
    Postów: 1750 686

    Wysłany: 2 marca 2016, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ehhh, 49dc a endometrium niecałe 3mm... Ale pocieszające jest to, że jajniki są w porządku, bez cyst.

    d201db57d4.png
    Starania od 10.2015.
    Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]

    jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
    kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
    7.05 transfer blastki 4AA😢
    7.08 crio blastki😢
    30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
    12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
    15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
    2 ❄❄
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 2 marca 2016, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszamanka to samo co u mnie...;/

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Brychra Koleżanka
    Postów: 207 9

    Wysłany: 6 marca 2016, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Mam takie pytanko. Jestem po poronieniu samoistnym 16 lutego. Ginekolog stwierdził że wszystko ładnie wygląda kazał działać. Cykle mam krótkie ale regularne co 24 dni. Czy możliwe jest tak szybkie zajście w ciążę? Nie zorientowała bum się gdyby tak jak poprzednio sutki piekace i jednorazowe silne uklocie w okolicy jajników. Do okresu mam 3 dni.. co myslicie

    Brychta
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 6 marca 2016, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brychra nie mam doświadczenia w tej kwestii, jednak wiele razy czytałam czy słyszałam, że po poronieniach dziewczyny szybko zachodziły w ciążę, więc trzymam kciuki, żeby i Tobie się udało:)

    Cicho tu ostatnio... Co u Was dziewczyny? Jak się czujecie mamuśki?:)

    U mnie znowu brak miesiączki... Jutro dzwonię do tego nowego gina, umawiam się na wizytę i niech działa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2016, 20:46

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 873

    Wysłany: 6 marca 2016, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brychra no całkiem możliwe :-)
    A co było przyczyną wiesz może?
    Jak u ciebie progesteron w normie?

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2016, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brycha przykro mi z powodu twojej straty.
    Spójrz na moją historie powodem był niski progesteron.
    Moje cykle są 26 dni.
    Czyli za krótka druga faza.
    Fajnie ze macie zielone światło.
    Moje zdanie jest takie żeby uniknąć kolejnej takiej przygody zaopatrz się w duphaston od gina i bierz od 16 dc tak będzie bezpieczniej i wspomoże.
    No chyba że inny jest powód poronienia.
    To trzeba szukać innej metody.
    Powodzenia:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2016, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie stwierdzono i zaliczone mnie do cukrzycowej ciąży wrr
    Kłuje się 4x1 i mierze cukier :-(
    Ahhhhh
    Dzisiaj mam jakiegoś doła:-(
    Za godz zbieram się do diabetolog bo mam wizytę aż się boję chociaż moje cukry są w normie ale nie podoba mi się to. :-(
    Dzisiaj nawet śniadanie mi nie chciało wejść bo zbrzydnie mi to jedzenie czuje ze mój organizm chce Słodkiego jak nigdy w ciąży wrrrrr
    Kiepski chyba mam dzień:-(
    Do potem...

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 7 marca 2016, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka nie martw się na zapas, skoro cukier w normie to jest ok:) Daj znać po wizycie:)

    Mi udało się dziś wbić na wizytę, kurde, jak to fajnie mieć lekarza pod nosem i od ręki - dziś dzwonię - dziś wizyta... Weszłam z marszu prosto do gabinetu. Ale do rzeczy - oczywiście jest do dupy, 35. dc a endometrium łohoho - 4mm........
    Dr powiedział, że nie bardzo jest czym wojować... Dostałam anty 2 opakowania i po tym mam od 5. dc do 9. dc brać clostilbegyt. Przy czym obejrzał wyniki nasienia męża i stwierdził, że kiepściuchno, ma brać witaminy, powtórzyć badanie i jak nie będzie poprawy to zgłosić się do androloga... Same rewelacje...;/

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2016, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No więc rano czułam taki wewnętrzny nie pokój a jak mam coś takiego to wiem ze coś się wydarzy.
    Więc ruszyłam jadę droga wyjeżdżam na ślimaka (droga) auta jadą szybko bo swoi znają drogę a przede mną jedzie dziadziuś i co postanowił się zatrzymać ja pewna ze on jedzie w ostatniej chwili go zauważyłam i się zatrzymałem! Prawie mu w dupe wjechałam a gość za mną prawie we mnie.
    Klnelam aż się trzeslam z nerwów brzuch zaczął boleć. Wrrr
    Wyjechałam 10:30 a przyjechałam po 14.
    Zapomniałam o działkach emerytach sory ale oni mają czas siedzą w gabinecie i jęcza. Dlatego mi zeszło tyle a byłam 4 w kolejce!
    Dostałam od diabetolog opr że cukry wysokie, że olalam dietę, że sobie odpuściłam tłumacze że próbuje co mogę jeść a czego nie.
    Ponieważ doktor się martwi o moje dziecko żeby nie było wad wrodzonych postanowiła mi włączyć insuline.
    Mam sama sobie wstrzyknac jeśli wynik będzie powyżej 125mg cukru.
    Wtedy psychicznie będę spokojna że nic za dużo do dziecka nie dojdzie.
    Za dwa tyg wizyta jeśli wyniki będą źle to położy mnie do szpitala i insulina cały czas.
    Ahhhh
    Podziękowałam za prezent na dzień kobiet bo dostałam piękne etui że sprzętem do insuliny.

‹‹ 79 80 81 82 83 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ