II Trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dziś odebrałam wyniki glukozy
Wizytę gin mam w piątek.
Wynik nie mieści się w normie, boję się.
Krzywa cukrowa na czczo ok, 95,55 gdzie max to 99, więc mieszczę się. Natomiast 75g glukozy po 2h 155,1mg/dl, gdzie max to 140 -więc 15jednostek z dużo.
Wyniki krwi morfologii też w 5 miejscach za niskie parametry
-
Matylda , kochana dziekuje u mnie u nas
wszytsko dobrze mały rosnie ksiazkowo . ja tez mam sie odbrze, jedynie poranne wymioty jeszcze nie ustaly ale przyzwycziłam sie do tego rodzaju budzika .
Brzuszek sie zaokroglil, boli w podbrzuszu raz z prawe raz z lewej ale lekarz twierdzi ze to ze wzgledu na ulozenie malucha . bede miala synka podobno na 100 %
A jak Ty sie czujesz? Nadal w lozku czy dostalas pozwolenie na wiecej ruchu ? I jak dzidzia ? Z pewnoscia znasz juz plec??
Matylda36 lubi tę wiadomość
-
Lissa wrote:Matylda , kochana dziekuje u mnie u nas wszytsko dobrze mały rosnie ksiazkowo . ja tez mam sie odbrze, jedynie poranne wymioty jeszcze nie ustaly ale przyzwycziłam sie do tego rodzaju budzika .
Brzuszek sie zaokroglil, boli w podbrzuszu raz z prawe raz z lewej ale lekarz twierdzi ze to ze wzgledu na ulozenie malucha . bede miala synka podobno na 100 %
A jak Ty sie czujesz? Nadal w lozku czy dostalas pozwolenie na wiecej ruchu ? I jak dzidzia ? Z pewnoscia znasz juz plec??
Fajnie Lissa, że się pojawiłaś i super, że u Was wszystko w porządku Długo Cię męczą te wymioty Gratuluję synka. U nas będzie córeczka. Tatuś oszalał już na jej punkcie.
U mnie brak wiekszych dolegliwości, ale niestety będę leżała do końca ciąży. Trzymamy się jak najmocniej się da, byle wytrzymać jak najdłużej. Lekarze chcą bym dała radę chociaż do 32 tc, ale razem z mężem mamy taką maleńką nadzieję, że po wszystkich niemiłych przejściach i trudnej ciąży, wbrew medycynie i wszystkim znakom na niebie, że urodzę bliżej terminu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2013, 14:37
Mama najcudowniejszych skarbów -
nick nieaktualny
-
Ja byłam wczoraj na badaniach, malutka nie ruszała się zbytnio choć jak szaleje w nocy to musi kiedyś odpoczywać
Zdziwiła nas natomiast waga 20 października ważyła 356g, 30 października - 471, to z mężem obstawialiśmy że pewnie po 12 dniach waży 620-650g, a lekarka mówi że 719g;) szok i termin wg wagi na 28 lutego. Niech się jej aż tak nie spieszy niech poczeka do marca choćby pierwszego;)
Dostałam skierowanie na glukozę pojedzie na nią 25 listopada mąż ma drugą zmianę to pojedzie ze mną
A dodatkowo zauważyłam to była parę dni temu ale dziś też się pojawiło że na piżamie w okolicy piersi robią mi się plamy (na razie to zauważyłam dwa razy) czyżby mój organizm już zaczynał mleko produkować? Czy ktoś tak też ma??
-
nick nieaktualnyKasiaczku nie kupowałam bo ja już miałam dwie więc nie potrzebowałam trzeciej koleżanka kupowała i wysyłała mi info że fajna oglądałam ją przy okazji z ciekawości w biedronce chyba dwa dni temu i kurde nie dam sobie głowy uciąć ale chyba miała
kaaasiaczek_, mirka14 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny czy zdarzalo Wam sie omdlec w ciąży? Ja w ostatniej chwili usiadlam na ziemii jak,juz,mialam ciemno przed,oczami. Wcześniej przez godzinę stalam. Czytalam, ze tak sie moze zdarzyć. Czy powinnam isc do lekarza, sprawdzić czy z dzidzia wszystko ok? Planowa,wizyta dopiero 25.11
-
nick nieaktualnyJa zemdlalam dwa razy czwartek dwa tyg temu i we wtorek 4 tyg temu obydwa razy w autobusie gdy stałam i było sporo osób chyba z tego ścisku widziałam tez kilka kobiet w ciazy w kolejce w sklepie które myślały ja kontaktowalam sie z moim lekarzem zlecił mi na wszelki badania ale tez mówił ze to sie zdarza
-
kaaasiaczek_ wrote:Miriam, z tego co pamiętam kupowałaś kołderkę i poduszkę dla córci z biedronki? dobrze kojarzę? oglądałaś ją może w środku? czy na poduszce są jakieś przeszycia i na kołderce, żeby wkład w środku się nie przesuwał?
z góry dzięki za odp.
Pozwole się wtrącić. W zestawie jest kołdra (100x135 cm) i poduszka (40x60 cm), wypełnienie: włókno poliestrowe silikonowane typu hollow, poszycie: 100% bawełna. Specjalny wzór pikowany (pszeszycia)zapobiega przesuwaniu się wypełnienia.
Jak chcesz zobaczyć jak wygląda to wejdź sobie na gazetkę biedronki, to jest w tej z środkami czystości tak pod koniec. Ważna jest od 28.10 do 20.11.
Miriam, kaaasiaczek_ lubią tę wiadomość
Boże miej nas w swojej opiece. ,,
LENKA - moje malutkie serduszko"
-
lusia22 wrote:Pozwole się wtrącić. W zestawie jest kołdra (100x135 cm) i poduszka (40x60 cm), wypełnienie: włókno poliestrowe silikonowane typu hollow, poszycie: 100% bawełna. Specjalny wzór pikowany (pszeszycia)zapobiega przesuwaniu się wypełnienia.
Jak chcesz zobaczyć jak wygląda to wejdź sobie na gazetkę biedronki, to jest w tej z środkami czystości tak pod koniec. Ważna jest od 28.10 do 20.11.
lusia22, dzięki za info, wczoraj zakupiłam ten komplecik
Miriam lubi tę wiadomość
-
siara to normalneania_mr wrote:Ja byłam wczoraj na badaniach, malutka nie ruszała się zbytnio choć jak szaleje w nocy to musi kiedyś odpoczywać Zdziwiła nas natomiast waga 20 października ważyła 356g, 30 października - 471, to z mężem obstawialiśmy że pewnie po 12 dniach waży 620-650g, a lekarka mówi że 719g;) szok i termin wg wagi na 28 lutego. Niech się jej aż tak nie spieszy niech poczeka do marca choćby pierwszego;)
Dostałam skierowanie na glukozę pojedzie na nią 25 listopada mąż ma drugą zmianę to pojedzie ze mną
A dodatkowo zauważyłam to była parę dni temu ale dziś też się pojawiło że na piżamie w okolicy piersi robią mi się plamy (na razie to zauważyłam dwa razy) czyżby mój organizm już zaczynał mleko produkować? Czy ktoś tak też ma?? ja miałam juz troche od 20tyg a teraz caly czas
-
czesto tez tak miałam na poczatku teraz już adko to sie zdarzaNatalia wrote:Dziewczyny czy zdarzalo Wam sie omdlec w ciąży? Ja w ostatniej chwili usiadlam na ziemii jak,juz,mialam ciemno przed,oczami. Wcześniej przez godzinę stalam. Czytalam, ze tak sie moze zdarzyć. Czy powinnam isc do lekarza, sprawdzić czy z dzidzia wszystko ok? Planowa,wizyta dopiero 25.11
Natalia lubi tę wiadomość
-
dziewczyny, zadałam to pytanie na III trymestrze , ale chciałabym poznać również Wasze zdanie: czy będziecie wykupować położną do porodu? i dlaczego? czuję pewną presję otoczenia ( a dokładnie jednej osoby) i chciałabym móc zdobyć jakies rozsądne argumenty do dyskusji. Ja jakoś sceptycznie podchodzę do tego pomysłu, ale chętnie poznam Wasze opinie;P
-
A u mnie jest wręcz odwrotnie, wszyscy dookoła odradzają mi wykupienie położnej, w środę mam wizytę u lekarza więc zapytam ją co ona o tym sądzi.
Ja osobiście czułabym się bezpieczniej mając wykupioną położną ale sama jeszcze muszę się nad tym zastanowić bo jednak kwotę 1500 zł mozna przeznaczyć na coś innego.
-
nick nieaktualnyIwo jeżeli chcesz rodzić w św Anny to z tego co dziewczyny na oddziale mówiły (jak leżałam ze skurczami na porodówce bo tam patologi nie ma a ginekologiczny na weekend zamykają ) które były już po porodzie że tam lepiej wykupić położną ale to ich opinia najlepiej właśnie pogadać z kimś kto rodził w szpitalu w którym chcesz rodzić
