X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr plotki...plotki :)
Odpowiedz

plotki...plotki :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też tak mam ledwo łóżka się położę i zaraz znowu lecę...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2015, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj liczyłam ile razy wstałam w nocy na siku i od 24.00 do 8.00 przeleciałam się dokladnie 12 razy. A ja tak codziennie od jakis dwoch/trzech tygodni...I juz nawet mnie to nie meczy,już sie przyzwyczaiłam :-)
    Najlepsze,ze czuje,ze zaraz się posikam,a tam...trzy kropelki :D

  • Zajsonek Autorytet
    Postów: 2474 2401

    Wysłany: 4 października 2015, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka :)
    Dziś zaczynam 38tc (37t+0d) :)
    Ciąża donoszona :D Na sercu się lżej zrobiło :D
    A tak mnie straszyli, że nie doniosę :P

    dqprj44jt7qos0i5.png
    dqprj44j14rw1kad.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zajsonek wrote:
    Hejka :)
    Dziś zaczynam 38tc (37t+0d) :)
    Ciąża donoszona :D Na sercu się lżej zrobiło :D
    A tak mnie straszyli, że nie doniosę :P
    Kto Cie straszyl??

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2015, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarze zapewne :P mnie tez straszyli ;P jak widac dziecko wie, kiedy mozna mu wychodzic :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotka :) 12x wow
    Ja zauważyłam że jak napije sie wieczorem melisy to tak 3-4x , bez niej co godzine - regularnie nie zależnie o której zasne

    Ja rano wstałam o 7dmej, teraz czas na drzemkę

    Miłej niedzieli

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2015, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wlasnie nie wiem dlaczego w dzien tyle sie nie nalatam siku,chociaż tez latam,ale mam wrażenie,ze częściej w nocy...hmmm...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2015, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja latam i w dzien i w nocy. Po naparze z lisci to nawet co 10 min. I u mnie nie wiem jakim cudem, ale pecherz zawsze pelny :P nie ma, ze tylko 3 kropelki ;P zawsze idzie jak z kranu :D

    Dziewczyny rodzmy juz...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina ja jako pierwsza chętna!!!!!! Już mam dość tego stanu, Młoda przez ostatnie 3h dała mi tak popalić że myślalam że przez brzuch wyskoczy.
    Z drugiej strony to chore, jak sie rusza to mi źle, jak nie ruszy się przez następne 20-30 min to panikuje.

    Kurcze blać, kazali mi żelazo kupić ,ale takie bez recepty i co i mam problem z 2jką nie mogę się załatwić ,a po tym na T ( zapomniałam nazwy, recepta)bez problemu. Najlepsze jest to że moj piesio dobrał sie do kości wczoraj wieczorem, jakiś babsztyl wywalił, a że bylo ciemno nie zauważyłam od razu i też cierpi. Xenne jej wsypałam do jedzenia, może pomoże.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2015, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh widzę ze żadna nie rodzi.. co jest kurde grane? Hihi ja dziś byłam z mężem na długim spacerze i byli super. Od razu lepiej się czuje.. dziś dobry dzień :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2015, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny
    Witam nadal w 2wu paku :( - ja nie chce,
    Juto wizyta, ech, ciekawe co powie. Martwię się ile młoda jeszcze przytyje, tydz temu 3,550/ 3,600 (USG lekarz/IP) to teraz?I jeszcze przez to żelazo chyba hemoroidy pokazują sie, choć nie miałam z nimi nigdy do czynienia, ale boli.
    ciśnienie w normie, pól kilo do przodu :(
    I jeszcze do tej pory nie miałam problemu z włosami, teraz jakieś ulizane, bez życia, energii, jak nie moje, już nie wiem co robić, jestem brzydka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 08:44

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2015, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    binka76 wrote:
    Hej dziewczyny
    Witam nadal w 2wu paku :( - ja nie chce,
    Juto wizyta, ech, ciekawe co powie. Martwię się ile młoda jeszcze przytyje, tydz temu 3,550/ 3,600 (USG lekarz/IP) to teraz?I jeszcze przez to żelazo chyba hemoroidy pokazują sie, choć nie miałam z nimi nigdy do czynienia, ale boli.
    ciśnienie w normie, pól kilo do przodu :(
    I jeszcze do tej pory nie miałam problemu z włosami, teraz jakieś ulizane, bez życia, energii, jak nie moje, już nie wiem co robić, jestem brzydka.
    Hemoroidy po żelazie?:-) Nie Sabinka,to nie od żelaza,po prostu pewnie Daga uciska i od tego wyszły.
    Nie martw się i ja czuje sie brzydka...
    Ale jeszcze tylko pare dni...
    Wrócimy do formy;-)
    Nic sie nie martw.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2015, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.. jeszcze trochę.. troszeczkę.. mój mąż czeka do tego 37 tyg wtedy obiecałam mu bzykania kilka razy dziennie hehe chyba że nie wytrzymam do 37 tyg i urodze wcześniej.. jutro też mam wizytę zobaczymy jak sytuacja. Dziś od rana badania krwi i moczu.. popołudniu wyniki.. strach się bać..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabinka ja tez sie czuje brzydka... w ogole przytylam na twarzy :/ masakra jakas :/
    Mam wrazenie, ze moje zebra sa polamane.. boli kazdy oddech.. boli zoladek, ciagle mi niedobrze :( boli mnie glowa :( mam zdretwiala skore na wysokosci zeber az :( i na jednej piersi mam rozstepy :( na drugiej czysciutko cale szczescie. Kornelia wychodz ze mnie prosze Cie :(

    Niech sie ktoras pierwsza rozpakuje no.. to pozniej pojdzie reszta..

    U ktorejs cos sie szykuje? Jakies skurcze przepowiadaki? Cokolwiek? :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2015, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej Sabina u Ciebie tylko dotknąć!!!

    Ja wczoraj na wieczór zjadłam cała czekoladę z orzechami jej nawet nie wiem kiedy kosteczka za kosteczka i poszło

    Dzisiaj jakoś boli mnie podbrzusze do wytrzymania nie wiem czy to ból jak na okres bo nigdy takich bóli nie miałam...

    I też się czuje brzydka łeb jak wiadro noga o nogę ociera dobrze ze upałów nie ma, włosy hmm też nie są rewelacyjne.

    No i od rana czyści mnie niesamowicie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 10:43

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2015, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ech, "dotknięta" nie raz :P ech i co z tego, miesiąc temu po seksie choć jakieś przepowiadaki były, a teraz.... nic, zero....

    Dorota oto chodzi że po żelazie to muszę hmmm mocno skupiać się, aż mnie boli, myślałam że wcześniej urodzę Dage niż sie załatwię.
    Nie wiem czy dobrze zrobiłam , ale mam to już gdzieś , też wypiłam ksene(czy jak to się pisze) i dziś banan na twarzy jak poszłam do WC w końcu, ale dosłownie bałam się.

    Kurcze muszę iść z Werą do pediatry, coś się jej na pięcie zrobiło, jakby kurzajka, ale kurcze gdzie i jak, ja nigdy nie miałam, nawet nie wiem jak to wygląda - czy to jest zaraźliwe? My w domu biegamy non stop na bosaka.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina jeżeli to jest kurzajka to można zarazić się przez dotknięcie. W sobotę byliśmy u znajomego i moja koleżanka pokazywała mi rękę (jest nauczycielka i trzymała dziecko za rękę) i jakie kurzajki złapała właśnie przez dotyk.
    Ale w aptece kupiła coś na zamrazanie kurzajek i powoli schodzi.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    binka76 wrote:
    ech, "dotknięta" nie raz :P ech i co z tego, miesiąc temu po seksie choć jakieś przepowiadaki były, a teraz.... nic, zero....

    Dorota oto chodzi że po żelazie to muszę hmmm mocno skupiać się, aż mnie boli, myślałam że wcześniej urodzę Dage niż sie załatwię.
    Nie wiem czy dobrze zrobiłam , ale mam to już gdzieś , też wypiłam ksene(czy jak to się pisze) i dziś banan na twarzy jak poszłam do WC w końcu, ale dosłownie bałam się.

    Kurcze muszę iść z Werą do pediatry, coś się jej na pięcie zrobiło, jakby kurzajka, ale kurcze gdzie i jak, ja nigdy nie miałam, nawet nie wiem jak to wygląda - czy to jest zaraźliwe? My w domu biegamy non stop na bosaka.
    Achaaaa...no to chyba ze tak:-) nie pomyślałam o tym...
    Ja tez kiedys cos na stopie miałam jak kurzajka,miała juz skierowanie na wycięcie,ale po kilku dniach samo zeszlo-chyba moczyłam wtedy stopkę w gorącej wodzie z mydelkiem. Bolalo jak byk jak chodziłam,tak wiec kulałam. Ale dobrze,ze nie bylam tego wyciąć. Lekarka wtedy powiedziała,ze nawet jak mi to zniknie,to niedługo wróci. I gowno prawda,bo nie wrocilo:P Lekarze Kuźwa...ehhh...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2015, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabinka gdzie masz ranking tych materacykow dla dzieci? kuzwa musze cos kupici nie wiem co ;P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 października 2015, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ailatan wrote:
    Sabinka gdzie masz ranking tych materacykow dla dzieci? kuzwa musze cos kupici nie wiem co ;P

    nie wiem czy o to chodzi?

    http://www.mjakmama24.pl/rodzice/dom/pokoj-dziecka/lozeczko-dla-dziecka-jak-wybrac-materac-dla-niemowlaka,299_931.html

‹‹ 121 122 123 124 125 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ