plotki...plotki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNatalia skoro lekarz nie zatrzymał Ciebie albo nie skierował do szpitala to łóżko i odpoczywaj jak najwięcej zrób sobie relaksacyjna kąpiel i spróbuj się wyciszyć.
Ja właśnie wróciłam z zakupów, mam wszystko oprócz laktatora, kupiłam nawet sprytna torbę na kółkach i w nią się zapakuje
Jutro spakuje torbę zgodnie z kalendarzem BBF.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 20:22
-
nick nieaktualnyKarolka to ja juz spakowana od miesiąca Długo wytrzymałaś
A wczoraj kolderke juz ubrałam ale w szafie jest
Ściągnęłam folie z materacyka,nałożyłam ochraniacz na siuśki i wszystko juz pięknie czeka:-)
Laktator pewnie tez kupie,ale z tym akurat poczekam,bo moze się okazać niepotrzebny... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa za to fatalnie spałam. Siku 7 razy. Usnac nie mogłam. Chyba z nerwów miałam podwyzszone tętno.. snily mi się koszmary.. wietrze pokój i zjem załaduje leki i się kładę.. mały boleśnie się wierci a mi wariuja jelita i żołądek.. dziś cały dzień leżę i śpię.. musze na zbierać sił..
-
nick nieaktualnyCześć moje laski...
Ja spałam.. Jestem strasznie osłabiona chorobą i byłam tylko dwa razy siku.
Masakra.
Raczej jest bez zmian u mnie.
Najbardziej sie boje,ze Oliwce cos będzie od mojej choroby
Oczywiście sie wspomagam ,leze w łóżku,ale chyba nikt nie wyzdrowieje tak cyk cyk nie biorąc leków porządnych...
A moja rodzinna nie chciała mi nic konkretnego przepisać...tylko cos tam na katar,tabsy na gardło i cebula z czosnkiem,której nigdy w zyciu nie przełknę
Taka czuje ...wiecie...w gardle taka kluchę...
Uważajcie na siebie,bo kurde straszna masakra się rozłożyć na końcówce
Juz mi się nie chce leżeć
Normalnie pluca wypluje..
Z zatkana dziurka to jeszcze dam rade,ale z bólem gardła i kaszlem,to już jest okropne...
Przy kaszlu brzuch tak mi się napina,ze czuje jakby mi mięśnie miały pęknąć na pół.No nic ...musze sie męczyć dalej,chociaż liczylam,ze do dzis juz będzie ok
Udanego dnia kochane ,odpoczywajcie i nie myślcie o porodzie! Ja juz nie mysle:-) pierdole...niech sie dzieje co ma się dziać... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDorotka, jak zrobisz sobie taki syrop z cebuli i czosnku i zalejesz toną miodu to będzie to słodsze i nie poczujesz ani czosnku ani cebuli. Są tabletki - czosnkowe, ale one nie działają tak, a ten syropek - mnie w 2-3 dni postawił na nogi. Trudno czasem trzeba się przemóc dla dobra dziecka.
Dziewczyny zdrowiejcie, pamiętajcie że dzieci w jakimś stopniu z Wami chorują i też potrzebują czasu na wyzdrowienie.
Na gardło, płucz sobie z solą kilka razy dziennie, albo kup coś do psikania na gardło.
Dużo wit C - naturalnej - cytryny, imbir też dobry, na noc herbatka z lipy - rozgrzewa.
Tak w ogole to nie wyspałam się. Siku, młoda grasowała, obolałe barki od leżenia raz na lewym raz na prawym - bosz, a później dziwie się że jestem bez humoru.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 08:30
dddodiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyailatan wrote:A ja spałam od rana.. do teraz.. jakie miałam sny.. sam seks i to w dziwnych układach heh z kobietami mężczyznami ale wszędzie tez był mój mąż.. jakie pragnienia z człowieka wychodzą hehe
Natalia dobrze Ciebie rozumiem, ostatnio miałam taki sen że rano wstalam i zastanawiałam się czy to był sen czy nie i głupio mi było wtulilam się w męża i zasnelam
Jak się dzisiaj czujesz?
Ja mam dzisiaj leniwy dzień jakiś chyba zaraz strzele sobie drzemkę.
Sabina a jak samopoczucie u Ciebie? Nadchodzi czas czy jeszcze cisza? -
nick nieaktualnyCaramel wrote:Natalia dobrze Ciebie rozumiem, ostatnio miałam taki sen że rano wstalam i zastanawiałam się czy to był sen czy nie i głupio mi było wtulilam się w męża i zasnelam
Jak się dzisiaj czujesz?
Ja mam dzisiaj leniwy dzień jakiś chyba zaraz strzele sobie drzemkę.
Sabina a jak samopoczucie u Ciebie? Nadchodzi czas czy jeszcze cisza? -
nick nieaktualnyRano sie obudziłam,poogladalam tv,zasnęłam i tera się obudziłam!! Matko Bosko!!
Sabinka płukałam woda z solą i mam odruchy wymiotne-nie daje rady...
Mam tabsy na gardlo-teraz w ogole nie boli...
Pije sok z cytryny z miodem-uwielbiam na maxa,bo tak gryzie w gardlo
Herbatki z miodem pije...
I Prenalen w saszetkach.
I inhalacje z szalwii robie,tylko oczy mi wypala...
Ale jestem mega osłabiona...ja pieprze...Za Malo jem:-( Tylko jak tu jeść...
Dobra,ide robic herbatkę z miodem.
Cos tak lepiej mi...Normalnie dziurka w nosku sie chyba odtyka
Ja miałam tez sen kurde o sexie-chyba dlatego,ze na dzisiaj się z moim umówiliśmy na sexowanie,ale nici z tego,bo on nie może być chory-wystarczy,ze ja jestem.
A po tej cebuli z czosnkiem,to sie nie posram w tym łóżku?
Boże...nie wyobrażam sobie tego przelknac,bo ja na widok cebuli...wymiotowac mi sie chce...bo w pierwszym trymestrze moj organizm ją znienawidził -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnya ja potrzebuje zajecia.. jak leze to zaczynam myslec.. a ze mysli mam rozne.. to nie wplywa za dobrze na mnie.. caly dzien siedze sama w domu jak kołek.. wiec albo zaczne pozytywnie myslec i zajme sie czyms istotnym albo oszaleje.. Maz jedzie z kolegami na weekend do szklarskiej poreby- wymyslil - bo chyba sie jednak martwi- ze w ten czas przysle do mnie swoja matke... w sumie to ona sie przyda, musi ktos ogranac mieszkanie i poprasowac i przygotowac cisuszki maluszkowi.. ja juz sie za zadne sprzatanie nie zabieram.. siedze w tym syfie, ale mowie nie.. ja juz nie mam sil na to..
-
nick nieaktualnya ja nie wiem czy to efekt wczorajszej diety...
W kazdym razie nie mogłam i męczyłam się z 2, wczoraj kupiłam sobie śliwki, najadłam sie nimi (6duzych), do tego jabłka i nie wzięłam tego żelaza co mi w szpitalu zapisali, tylko to co mój mi dawał i po nim nie miałam problemu.
W każdym razie własnie myślałam że nie zejdę z kibelka, aż tyłek boli, sorry, ale taką mi to sprawiło ulgę....
Moj przywiózł znów od rodziców jabłka, więc jeszcze zrobiłam przez sokownik sok marchew/jabłko- pychotka.
Idę sobie odpocząć.
PS mam od 2wuch dni taki psychiczny zjazd, wszystko mnie drażni, a szczególnie dopytywanie " już, jak sie czujesz...." Oczywiście nie tu, bo tu my calkiem inaczej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 12:48