plotki...plotki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyailatan wrote:Dobra teraz mam do Was pytanie bo kompletuje reszte rzeczy :
rozumiem ze na materacyk przescieradelka takie naciagane najlepiej, ale jak z tymi pokladami czy czyms tam na mocz? Czy to kupowac czy nie bo np mi sie wydaje ze skora dziecka przez to nie oddycha? i beda sie odparzenia robic.. dalje rozumiem, ze poduchy dla nowordka nie, tylko kolderke.. tylko znowu czytalam ze moze lepiej kocyk i sama nie wiem.. kolderka jakas spcjealna , wymiarowa czy jak? o i ta oslonka do lozeczka? ale czy ona potrzebna jest na sam poczatek??? przeciez dziecko samo sie nie przesunie.. sorry za durne pytania ale zupelnie nie wiem jak to zoorganizowac
Prześcieradełka naciągane najlepsze. Mam taką ceratkę czy tam podkład ale nie wiem czy będę używała w razie czego mam. Co do poduchy mam tzn kupiłam taki komplet tam jest poducha, kołderka, prześcieradło, i ochraniacze na łóżeczko. Ochraniacz zakładam od razu.ailatan lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo to ja mam tak:
-podkład na materac,bo szkoda materacyka,żeby obsiurany był
-prześcieradełko z gumką
-kołderka 90/120cm
-podusię mam płaską 40/60cm
-klipsy do kołderki przyczepiane do łóżeczka,żeby kołderka nie fruwała
-ochraniacz do łóżeczka chyba 40/60/40cm -
nick nieaktualnyMi właśnie też szkoda materacyka co z tego że wierzchnią warstwę można uprać jak to dalej wsiąknie. Także raczej zakładam pod prześcieradło.
U mnie komplet to:
prześcieradło z gumką
-kołderka z poszewką 100X135 (spora ale mam kocyki w razie czego)a później będzie jak znalazł.
-poduszka z poszewka też taka płaska 40/60
-ochraniacz na łóżeczko 195cm - składa się z trzech części ze sobą połączonych
- baldachim i moskitiera tego na razie nie zakładam bo w komplecie pościeli nie było stelaża a na razie nie kupuje może bliżej wiosny jak się komary zaczną.
to jest mój komplet
http://www.babystore.lv/?dir=view&id=14529&page=1&brand=249&s=nino-espana-erizo-yellow
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyheh dzieki Wam za odpwoiedz. Kupilam jakies podklady, ale musze rozwazyc ich zalozenie i sprawdze z czego one w ogole sa.. no szkoda materacyka- chociaz ja mam taki co sie poszwe zdejmuje i pierze i na to bedzie przescieradlo.. ale szkoda mi tez pupy dziecka i skory bo boje sie ze to nie oddycha jak powinno.. ano zobaczymy.. pytalam tez o poduszke bo znowu polozna w szkole rodzenia mowila ze pierwsze miesiace bez poduszki.. i wez tu badz madry, ale one pewnie tak czy owak sa w zestawie- ale to niech kupuje tesciowa bo cos chciala kupic to niech kupuje..
-
nick nieaktualnyNatalia u mnie też się poszwe ściąga i pierze ale tak sobie myślę że taki niemowlak jak jest w pieluszce to nie obsika materacyka bo przecież pieluszka jest chociaż mogę się mylic:-P. Poduszeczka raczej będzie w każdym zestawie ale będziesz miała na później
A ja dzisiaj jakiś przypływ energii mam obiad zrobiony spacer zaliczony szarlotka się piecze a mały się przekreca w brzuszku. i -
nick nieaktualnyPrześcieradełko a pod nim ochraniacz, specjalnie kupiony taki dla dzieci, więc chyba wiedzą co robią :)Podusie mam taką mega płaska, kołderkę chyba 100X135 (standard) Zresztą to raczej kupuje sie w komplecie. Podusie na początku nie będę używać, poczeka na lepsze czasy
a reszta:
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2015, 17:13
dddodiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA no mega płaska naprawde płaska jak te pieluszki tetrowe-taka plaska:-) Materac chyba każdy jest ze zdejmowaną poszewka,ale jak sie zleje,to siuśki niestety wsiąkną w materacyk...i tez mam pod prześcieradełkiem na pewno nie będzie odparzen,ani nic z tych rzeczy,bo to specjał dla niemowlaczka
Caramel lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDorotka :
Wprowadzam TU zdjęcie
http://pl.tinypic.com/?t=postupload
a później jak się załaduje , wybieram drugi link zaczynający się od [ kwadratowego nawiasu] i kopiuje go tu
Ważne zdjęcie nie moze być duze (KB) bo wchodzi wielkościowo jak original i nie bedzie go widać
Katar mi wraca
-
nick nieaktualnydddodiii wrote:A no mega płaska naprawde płaska jak te pieluszki tetrowe-taka plaska:-) Materac chyba każdy jest ze zdejmowaną poszewka,ale jak sie zleje,to siuśki niestety wsiąkną w materacyk...i tez mam pod prześcieradełkiem na pewno nie będzie odparzen,ani nic z tych rzeczy,bo to specjał dla niemowlaczka
Dokładnie a jak my byłyśmy małe to zwykle ceraty mamy nam kładły i nic się nie działo są jeszcze takie nakładki na materac ochronne nawet mają swoją nazwę maty czy nakładki na materac ale ja mam podkład i nic nie kupuje na razie.
dddodiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAcha kurde od godziny spac nie mogę niespokojna jakas jestem i mam tysiąc myśli w głowie
Kornelka juz wybudzona...Ciekawe co tam u niej...
Gardło przestało boleć...ufff...tylko dziurkę mam zatkana,ale to juz w dzien minie...
W ogole tylko raz siku byłam do tej pory...
Woda mi sie zatrzymuje czy co?
Jezus Maria 39tydzien dzis zaczynamy..na dzis mam termin wg USG-dlatego pewno spac nie mogę..bo mam stressss...
Pogram Se w grę w telefonie -
nick nieaktualnyNatalia w nocy bo to minie akurat tyle godzin ile trzeba.
Jak tylko będę coś wiedziała dam znać. Z małą na bank wszystko wporzadku, mówię wam jest cudowna
Dorota Ty też już prawie na wylocie.
No i Sabinka na weekend na bank się rozpakuje a ja już 4 noc przespalam dzisiaj w nocy wstalam tylko 2 razy. -
nick nieaktualnyJa byłam siku raz. To rekord.. Hm nie wiem dlaczego tak mało..
Ostatnio jak myślałam o porodzie to uświadomiłam sobie ze mam się tam na dole rozszerzyć do 10 cm zobaczyłam ile to jest i pomyślałam o kurwa i spać nie mogłam.. taka byłam bohaterka a teraz im bliżej tym strach mnie oblatuje.. -
nick nieaktualnyJa Wam mowie że ja urodzę między 12-16, nie wiem dokładnie którego ,ale własnie między 12-16 było przytulanko i wtedy nasza Daga zaczęła rosnąć.
Termin wg USG miedzy 9-12 z pierwszych miesięcy Więc spoko luz.
Byłam wczoraj u lekarza ogólnego, dosłownie mój sztywniak tak mnie zaskoczył że ho ho
Gin nie dal mi zwolnienia, bo go znów nie było (miałam tylko ktg zrobione u położnej) więc poszłam do ogólnego i mu mowie jak jest, a on no fajnie tylko nie wiem jaki nr statystyczny wpisać ,a nie moze być tak że on coś wymyśla, więc do mnie tekstem: "widzę że pani ciut pociąga nosem, więc wpiszemy ostry nieżyt nosa i gardła", toć byłam w szoku. On nigdy sam z siebie taki nie był, taki sztywniak raczej. Dobry lekarz zawsze dobrze leczył i diagnozował ,ale taki numer...
Do tego zaczął zagadać do którego szpitala, jak sie czuje, czy mam obrzęki, tak nie jak lekarz tylko jak człowiek szczerze zainteresowany losem drugiego.
Paulina Dawaj znać co z Kornelcią