Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr plotki...plotki :)
Odpowiedz

plotki...plotki :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak nie będzie nic się działo to w piątek mam zgłosić się do szpitala. Będę w 42tc a dokładnie 41t3d.
    Nie dał skierowana ale powiedział że mają obowiązek przyjąć. Mam jechać rano. Co do dalszego działania nic nie powie bo zależy od lekarza który będzie i sytuacji. Mam rozwarcie więc myślę że jakby dali oksy to ruszy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 22:13

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    binka76 wrote:
    Jak nie będzie nic się działo to w piątek mam zgłosić się na do szpitala. Będę w 42tc a dokładnie 41t3d.
    Nie dał skierowana ale powiedział że mają obowiązek przyjąć. Mam jechać rano. Co do dalszego działania nic nie powie bo zależy od lekarza który będzie i sytuacji. Mam rozwarcie więc myślę że jakby dali oksy to ruszy.
    Aaaaa no właśnie :-) czyli jednak dobrze wyczytalam w necie:-) no to dobrze,to juz pod opieką,to inaczej :-)
    Oj ta Daga...Nie chce wyjść..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczyny już bliżej niż dalej :-)
    Miłych snów, spokojnej nocy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2015, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No juz tak blisko,ze ja juz nawet nie odliczam :-) Lada chwila :-) I nadal w to nie wierzę :P
    Milej nocki;-)
    Natalka! Trzymaj sie twardo!! Niw wypuszczaj jeszcze małego ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 05:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I tak się noc kończy w szpitalu. Ciężko spać. Pod dupa ma się podkład który wykonany jest z foli. Poci się człowiek.. tętno co 2-3 h.. w sumie dobrze tym Relanium strasznie Mały spokojny. Prawie go nie czuje.. Głowa mi pęka jak zwykle w szpitalu.. nie wietrzą. . Polozna powiedziała ze dobrze żeby z tydzień czy dwa posiedzial ale ogólnie tak będzie ok.. dodała ze plusem skracajcej się szyjki i rozwarcia jest raczej szybki i sprawny poród.. co mnie jakoś po cieszyło.. mówiła tez ze dla pierworodki mniejsze dziecko też jest dodatkowo łatwo urodzić.. zobaczymy co na obchodzie powiedzą..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia dawaj znać na bieżąco. Zgodzę się z tym ze mniejsze dziecko jest łatwiej urodzić niż klocka który waży 4 kg.
    Mam nadzieje ze opieka wporzadku.
    Ja nie wyobrażam sobie pobytu w szpitalu... Jest ja nigdy w życiu w szpitalu nie leżałam...
    Tak jak Paulina mówiła relanium dają żeby wyciszyć.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caramel wrote:
    Natalia dawaj znać na bieżąco. Zgodzę się z tym ze mniejsze dziecko jest łatwiej urodzić niż klocka który waży 4 kg.
    Mam nadzieje ze opieka wporzadku.
    Ja nie wyobrażam sobie pobytu w szpitalu... Jest ja nigdy w życiu w szpitalu nie leżałam...
    Tak jak Paulina mówiła relanium dają żeby wyciszyć.
    Tak wyciszyli ze na rannym ktg skurcze które odczuwam.. super.. czekam na lekarza.. opieka ok. Póki co nie narzekam..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może dlatego że luteine odstawili.. mowie Wam do porodu juz stad nie wyjdę.. Czuje to.. wczoraj dodatkowo szyjke wymęczy li. . ach próbuje zachować spokój..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zachowaj spokój, masz jeszcze czas. Wiedzą co robią (mam nadzieje)

    dobra dziewczynki, dziś mam troszke latanego, a i net coś mi szwankuje, nie wiem dla czego

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie tylko melduje,ze czuje sie super :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to dobrze Dorotka. A ja tak czytam dziewczyny na Facebooku jedna 3,5 g rodziła inna czekała na skurcze i inne oznaki i gdyby nie to ze krwawila to by w domu urodziła bo nie miała typowych objawów porodu...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadal są pojedyncze skurcze. Czekamy. Jak się wyciszy to jutro do domu. Problem ze nie czuje ruchów Małego. Twierdzą że po lekach.. ach..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka nie przejmuj się na razie ruchami,bo tona pewno od tego leku...on sobie śpi. Jesteś pod opieka,wiec nie ma prawa nic złego sie wydarzyć.

    Kurwa mać...boje sie porodu!!!!!!!!!
    Boje sie na maxa!!!!!!!

    Dzisiaj mam to samo uczucie co wczoraj...Jak na okres i latam do kibla :-(
    Zaczynam się naprawde cholernie bać tego bólu..tego nacięcia...
    Kurwa mać :-(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ailatan wrote:
    Nadal są pojedyncze skurcze. Czekamy. Jak się wyciszy to jutro do domu. Problem ze nie czuje ruchów Małego. Twierdzą że po lekach.. ach..


    Z tego co mi Paulina pisała na sali leżała z nią kobieta która też dostawała relanium i Dorota ma rację mały po lekach też jest wyciszony przede wszystkim jesteś pod opieką więc jakby coś było nie tak powiedzieli by Tobie. Także spokojnie :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dddodiii wrote:
    Natalka nie przejmuj się na razie ruchami,bo tona pewno od tego leku...on sobie śpi. Jesteś pod opieka,wiec nie ma prawa nic złego sie wydarzyć.

    Kurwa mać...boje sie porodu!!!!!!!!!
    Boje sie na maxa!!!!!!!

    Dzisiaj mam to samo uczucie co wczoraj...Jak na okres i latam do kibla :-(
    Zaczynam się naprawde cholernie bać tego bólu..tego nacięcia...
    Kurwa mać :-(


    Dorota ja też się boje chociaż mam więcej czasu niż Ty, dzisiaj miałam sen że byłam na wizycie u lekarza i powiedział mi że mam raka na jajniku i w piątek kazał przyjść na cesarke jutro mam wizytę aż się boję.
    Do tego codziennie telefony ze współczuciem w głosie "dziecko jak się czujesz? " już mam ochotę powiedzieć żeby dali mi spokój!!! Kurwa mac!!! Jak tylko dzwoni mi tel już się wkurwiam! No chyba że dzwoni mąż. Myślę sobie ze ostatnie dni ciąży powinny być dla kobiety na wyciszenie a nie napierdalanie telefonami. Sory za słowa.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jest Karolka!!!
    Ja non stop smsy dostaje-Oliwka die urodziła?? Kiedy w końcu urodzisz??
    No kurwa!!
    Dzisiaj dostałam smsa z rana,to mnie chuj juz strzelił a nawet nie zajrzałam od kogo...patrze..a tam wiadomość -Paczka czeka już w Paczkomacie :D Ale taka ulga...ze nikt mi sie nie zapytal...ufff...
    No normalnie zygac się chce!! Kurwa jego mac!!! Jak urodzę,to urodzę!!! Caly świat sie kurwa dowie,wiec po co mnie męczą?? Przyjemność im to sprawia,czy co???!!!
    Ja pierdole!!!
    No troche trzeba poklnąć,bo kiedy jak nie teraz...;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh ja się uspokoilam.. juz się nie boję..skurcze na kolejnym zapisie do 60 i czuć ale szału nie ma.. przy porodzie około 120.. da to się zniesc.. dziewczyny tu rodzące były mówią ze na e jest najgorzej..także damy rade laski..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia oby, wydaje mi się ze najgorsze jest to czekanie...


    Kornelia już się prawie całkiem wzbudziła :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2015, 15:42

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Świetnie, czekam na zdjęcia i dobre wieści o Kornelci.

    Melduje że znów mnie czyściło, tym razem i czopu troszkę poszło, aż bałam sie wstać z kibelka że polecą wody :)

    Załatwiłam Dermatologa z moją Werą, ech następna wizyta w listopadzie, czeka ją 3-4x wypalanie, p.doktor powiedział że apteczne preparaty by nie zaszkodziły ,ale to by był bardzo długi okres, a ona ma już bardzo głęboką i dużą zmianę. Stwierdził że jak w 3 wizyty wyrobimy się to będzie dobrze. \Na następnej stwierdził że troszkę poskrobie i dwie dawki wymrażania. Kurcze to dziecko wszystko łapie. Gdyby nie ona nie wiedziałabym co to wszy, owsiki, kurzajki i inne świństwa.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 października 2015, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz to czekanie jest ciężkie .. ale fakt czuje ze będzie dobrze.. jeszcze trochę..

‹‹ 138 139 140 141 142 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ