Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr plotki...plotki :)
Odpowiedz

plotki...plotki :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Caramelku? Galaretki zrobione? :-) bo u mnie juz następna kolejka pucharków uszykowana:-) Dzisiaj zrobiłam truskawki w gruszkowej i melon w poziomkowej :-) pół pucharka na pół pucharka :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WY w galaretki a ja owoce, ech, własnie dostałam ochrzan, bo nie zjadłam normalnego obiadu , tylko owoce :) i jestem TAKA syta

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota właśnie zrobiłam galaretki po dwie truskawkowe, owoce leśne dorzuciłam borówki i dwie cytrynowe jutro zrobię bitą śmietanę dokupie malin i borowek i się będę raczyła cały dzień na razie wypiłam mleko z czosnkiem bo chyba dała o sobie znać klimatyzacja z samochodu z wczorajszego dnia nos mam zawalony a do tego upał.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No a ja zmieniłam firmę na "pana" do remontu, może potrwa dłużej ,ale będzie jak ja chce, a pan z polecenia. Chciałam legalnie firmę , ale każda w H... gra.
    Pan chciał 2,5tyś powiedziałam mu że jak będę zadowolona to dam 3tyś, a po cichu jak będę zachwycona to i 3,5tyś. Liczyłam na większy wydatek ,a pracowitych ludzi trzeba doceniać.
    Jutro przyjdzie tata kolegi mojego P, hydraulik i też zacznie robić to co trzeba. Mam w duszy firmy, Wszystkie 3 z którymi miałam kontakt to ściemniacze.

    Jakoś tak mam dobre przeczucia.

    Bosz 7 dmego zobaczę Dagmarke :), oby mój puls nie zaszkodził jej i ostatnie nerwy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina mam nadzieje ze szybko się uwina ale widzisz chcesz coś zrobić uczciwie, normalnie a wychodzi na to ze lepiej komuś na lewo zapłacić.
    To już niedługo spotkanie z Dagmarka ja mam wizytę nie za 4 tygodnie ale za 2 bo mój gin idzie na urlop i miałam wybór albo za dwa albo za 5 tyg
    Wracam do oglądania meczu ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lipca 2015, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj tez same owocki caly dzień :-) Arbuz,truskawy,melon...i...galaretki z owocami :D
    Nie no obiad jem codziennie:-) i codziennie taki sam-sałatkę z warzyw z kurakiem lub z chudym serem :-)
    Tak mnie pogryzły jakieś owady,ze normalnie wszystko mnie swędzi! Nawet włosy mnie juz swędzą :/ Co za cholerstwo...

  • Martika87 Autorytet
    Postów: 544 252

    Wysłany: 4 lipca 2015, 00:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dddodiii zjedz porządnego schaboszczaka,żeby córcia była silna i miała siłę mocno kopać :D
    Ja też dzisiaj dużo owoców jadłam. Organizm chyba sam woła,bo owoce jak wiemy mają dużo wody zwłaszcza arbuz a w te upały to trzeba się odpowiednio nawadniać. Wypiłam dziś 3 l wody :P Tak mi się chce pić! ;)

    zrz69vvj69ave0jf.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2015, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie nie:-) ja ogólnie jestem wegetarianką i nie jem ani mięcha,ani ryb...
    Kuraka jem tylko ze względu na moja małą kruszynkę ...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2015, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wody to nawet calej butelki nie mieszczę :P Tak zapychają mnie te owocki,ze na nic miejsca nie ma w tym brzuchu...Rano na śniadanie juz truskawy wsunęłam :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2015, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny
    Ja ogólnie to może nie jestem wege, ale za mięsem średnio przepadam zjem ale bez entuzjazmu.
    Na śniadanie co by tu zjeść , chyba zrobię sobie drinka mlecznego z truskawkami i borówkami, bo akurat mam po troszku od wczoraj, a później pójdę po bułeczkę z dynią i zjem z pomidorkiem i ogórkiem... Znając życie na obiad nic konkretnego nie ruszę bo będzie duchota.

    Wczoraj a raczej dziś zasnęłam dopiero koło 1wszej nawet po... dziś jak zombie - było duszno i nie mogłam zasnąć, dopiero jak wentylator nastawiłam na 40 min i wolne obroty to zasnełam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2015, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No...jest HOT :-)
    Opalam sie troche,ale nie wytrzymuje tam i na raty ...po troszku...;-)
    Ja jakbym mogła,to bym nawet tego biednego kuraka nie jadła w ciąży,ale tyle sie nasłuchałam,ze juz ze dwa,trzy razy w tyg.zjem-żeby dostarczyć jakiegoś białka zwierzęcego mojej kruszynce...
    Wszyscy myślą,że juz sie przestawiłam na mięso...A ja...jak tylko mała sir urodzi wracam do starych nawyków żywieniowych,a czy Oliwka będzie chciała jeść mięso...jej wybór :-)
    Najważniejsze,ze jakos sie zmusiłam do tego kuraka,ale i tak serce mnie boli jak go połykam...Dla Oliwki WSZYSTKO :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2015, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja w ogóle na mięso nie mogę patrzeć mój mąż to jak nie ma mięsa na obiad to nie obiad nawet jak robię dla niego np kotlety to mięso mnie obrzydza jak już to gdzieś trochę kurczaka.
    Już po jednej galaretke zrobiłam z bitą śmietana malinami i borówkami a to wszystko posypałam starta mleczną czekolada a co :-)
    Co do wody to ostatnio oglądałam program że to bzdura pić dwa litry wody dziennie każdy organizm jest inny i każdy ma swoje zapotrzebowanie jedni muszą więcej inni mniej a gdzieś nawet zrobili zawody w piciu wody i jakaś pielęgniarka ostrzegala że od nadmiaru można umrzeć i babka która zajęła chyba 2 miejsce wygrała konsole do gier a na drugi dzień zmarła miała zalane płuca czy coś podobnego.

  • Martika87 Autorytet
    Postów: 544 252

    Wysłany: 4 lipca 2015, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też nie chce się aż tak bardzo jeść obiadów jak są takie upały.
    Wczoraj np zrobiłam makaron tagliatelle z łososiem,szpinakiem w sosie śmietanowym,do tego czosnek,przyprawy :) Pyszne było :)
    Dziś dzień zaczęłam od 2 parówek,zaraz będę robić koktajl z truskawek,na obiad botwinka,później na podwieczorek jabłko z marchewką coś wymyślę na kolację... może jakąś sałatkę z kurczakiem.I tak codziennie trzeba kombinować,żeby urozmaicić menu :P
    Szkoda,że nie można fety,mam taką ochotę na nią! Uwielbiam sałatkę grecką! :)

    Dobrze,że mamusia przyjedzie do nas za parę dni bo ciężko mi w te upały stać przy garach i gotować... :/
    Wczoraj robiło mi się słabo,no ale musiałam ugotować...

    dddodiii lubi tę wiadomość

    zrz69vvj69ave0jf.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2015, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a fetę jem :) z pomidorkiem uwielbiam
    Co do picia ja nawet nie umiem wypić 1,5l wody dziennie, ale myślę ze to też zależy od tego co jemy. Owoce, zupy... to też woda
    Jem tyle owocow że przestałam mieć problemy z załatwianiem i to jest super :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2015, 14:32

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2015, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam też jadłam parę razy fetę. Dokładnie Sabina ja np jem dużo arbuzów ;)

  • Martika87 Autorytet
    Postów: 544 252

    Wysłany: 4 lipca 2015, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam ten koktajl dodałam kiwi i banana i mam okropną zgagę :/
    To pewnie po kiwi bo truskawki i banana jem prawie codziennie i nic mi nie było...

    Hmm kusicie dziewczyny tą fetą :D

    zrz69vvj69ave0jf.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2015, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:) dawno mnie nie bylo - ale stron zapisalyscie ;)

    Ja mialam dzisiaj 3d/4d - widzialam jak Kornelia sie smieje i jak ziewa :D kupilam dzisiaj tez nowy kostium kapielowy - bo stary niestety za maly juz. A i ostatnio mi maz powiedzial "no przybylo Ci w biedrach" :D stroj macie na awatarze, choc slabo widac, jest we flamingi :p mezowi tak sie spodobal, ze zarzadzil, ze kupi mi go :P a ze byl w promocji: gora 19,95 i dol tez, to wzielismy :P

    co do miesa, to ja lubie, ale bez przesady. Wole warzywka i ryby, zdecydowanie.

    Jutro jedziemy nad jezioro. A na glukoze jeszcze nie dostalam skierowania - pani dr powiedziala, ze najczesciej cukrzyca ujawnia sie okolo 27-28 tc, dlatego wtedy zrobimy.

    A koktajle to ja tylko truuuuuuuskawkowe popijam :D i jem czeresnie, och kocham czeresnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2015, 15:38

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2015, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Green- normalka,ze w biodrach przybieramy:-) powiedz mu to-ze miednica sama z siebie sie poszerza,wiązadła luzują :-) Ostatnio czytałam o tym.
    Na dupci powinien pojawić sie cellulit,bo organizm robi tam zapasy najczęściej w postaci wody. Kazda ciężarna ma większą dupcie i bioderka:-)
    Green no z deczka urósł Ci ten maly brzuszek,ale cos powolutku rośnie...

    Mi wręcz kazali jeść mięso -chociaż kurczaka.
    Że w ciąży trzeba ..
    No to jak trzeba,to trzeba ;-)

    A o jakiej fecie piszecie? Bo na pewno prawdziwej fety nie można,chyba ze cos w stylu sera Piato-to tak:-) Ja sobie zastąpiłam białym serem,ale jak po ciąży rzucę sie na fetę,to chyba dieta fetowa bedzie:D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2015, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, strasznie wolno rosnie :/ w kazdym razie ilosc wod plodowych jest ok, a z Kornelia tez wszystko dobrze. Pani dr mowila, ze to przez moje cwiczenia przed ciaza - mowila, ze musze miec po prostu silne miesnie brzucha, bo trzymaja macice "w srodku". No i po co ja cwiczylam kiedys, no po co :P
    A celulit mam na dupsku :P okropny :P
    Jak ja bym zjadla salatke grecka z feta mmmm :P w ogole to wlasnie, ide cos zjesc :P

    Edit: moja Kornelcia ;) :
    201507041_waxseww.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2015, 16:39

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2015, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    ale śliczniutka...
    Ty się ciesz że Twój brzusio trzyma :) My będziemy walczyć a Ty śmieć się z nas :)
    Najważniejsze że u Kornelki wszystko dobrze.

‹‹ 33 34 35 36 37 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ