X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr plotki...plotki :)
Odpowiedz

plotki...plotki :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2015, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was Panie w nowym stanie cywilnym :)

    Super nam sie udało wszytsko- tylko cywilny i kolacja w pałacyku, ale było pieknie :) Wiecej bym w życiu nie wytrzymała i tak byłam padnięta - tym bardziej , że było 35 stopni w cieniu :) ale i tak pogoda się udała bo lepszej wymarzyć sobie nie mogłam :)) dziś mam połówkowe badanie- stresik- trzymajcie kciukasy :)

    dddodiii lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2015, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeeeeest Panna Młoda :-) Gratulacje dla Pary Młodej :-)Żebyście trwali razem do końca w najwiekszym szczęściu :-) Żeby nikt i nic Wam na drodze nigdy nie stanęło...STO LAT!!!!!! :-)
    I jak się czujesz jako żonka? Inaczej? :P

    Sabinka...ja Cię zaraz dogonię :-) Mi jeszcze zostało 9dni do poczatku siódmego msc:-) aż nie do wiary...
    Jeszcze niedawno sie staraliśmy,a tu juz 7msc za pasem...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2015, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dddodiii wrote:
    Jeeeeest Panna Młoda :-) Gratulacje dla Pary Młodej :-)Żebyście trwali razem do końca w najwiekszym szczęściu :-) Żeby nikt i nic Wam na drodze nigdy nie stanęło...STO LAT!!!!!! :-)
    I jak się czujesz jako żonka? Inaczej? :P

    Sabinka...ja Cię zaraz dogonię :-) Mi jeszcze zostało 9dni do poczatku siódmego msc:-) aż nie do wiary...
    Jeszcze niedawno sie staraliśmy,a tu juz 7msc za pasem...
    hehe nie.. :P bo my juz ze sobą mieszkamy prawie 6 lat :) oczywiście jest miło i w ogóle , ale oprocz nazwiska to nic sie nie zmieni :) dziecko napewno zmeni o wiele wiecej :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2015, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ailatan Gratulacje i tak jak Dorotka pisze, oby nikt nie staną na drodze do szczęścia - NIGDY!

    My z P 5 lat, ale jakoś po rozwodach nam nie spieszno do ślubu, chyba inaczej na to się patrzy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ach dzis jade na polowkowe a wczesniej do mojej lekarki po l4, ogolnie musze do niej tez wejsc ipogadac bo robia mi sie na lydkach place z popekanymi naczyniami krwionosnymi i zaczyna to wygladc strasznie ;/ i pewnie nic sie nie da z tym zrobic.. ale moze chociaz uda sie zapobiec rozszerzaniu..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2015, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ailatan...Moj brat byl z ta swoja 12lat i dopiero po tylu latach wzięli ślub,z czasem wszystko sie zmienilo-a każdy myślał,ze do śmierci ze sobą będą...Jednak ślub wszystko zmienił no i sie rozwiedli...
    Mam nadzieje,ze u Ciebie nic a nic sie nie zmieni:-)badz szczesliwa :-)
    Cywilny to inna sprawa:-) Moze to kościelny wszystko psuje...Nie wiem...
    Ale nie znam nikogo,kto po cywilnym sie rozstał...za to po kościelnych nie znam nikogo,kto dalej jest ze sobą...Cos w tym chyba jest...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2015, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dddodiii wrote:
    Ailatan...Moj brat byl z ta swoja 12lat i dopiero po tylu latach wzięli ślub,z czasem wszystko sie zmienilo-a każdy myślał,ze do śmierci ze sobą będą...Jednak ślub wszystko zmienił no i sie rozwiedli...
    Mam nadzieje,ze u Ciebie nic a nic sie nie zmieni:-)badz szczesliwa :-)
    Cywilny to inna sprawa:-) Moze to kościelny wszystko psuje...Nie wiem...
    Ale nie znam nikogo,kto po cywilnym sie rozstał...za to po kościelnych nie znam nikogo,kto dalej jest ze sobą...Cos w tym chyba jest...
    hehe no niezle ;) ale to pewnie dlatego ze czesciej sie bierze koscielny :) ja nie widze poki co zadnej roznicy i mysle ze tak bedzie ;) rozwodow nie planujemy :D hehe takze jestem dobrej mysli.. o 18.40 polowkowe ach stresik :D hihi

  • Zajsonek Autorytet
    Postów: 2474 2401

    Wysłany: 7 lipca 2015, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka laski ;)
    Jak znosicie te upały ?
    Mi jest bardzo ciężko, ugotować obiad to już wyczyn a co dopiero poprasowac czy ogarnąć chalupe :(

    dqprj44jt7qos0i5.png
    dqprj44j14rw1kad.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2015, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny
    Dziś byłam na USG, a później dostałam eksmisje z domu - kazali mi się wynieść bo hydraulicy kuli się do wymiany rur itp, a pan T robił elektrykę.
    Dopiero przyszłam do domu:)
    Moje szczęście dziś (26,6tc) machało do mnie i waży ciut ponad 1kg, ogólnie była niegrzeczna bo wierciła się i kopała.
    Upałów na pomorzu nie ma, jest ciepło, ale bez parówy 26 stopni w sam raz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2015, 20:36

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2015, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny mi przez te upały się nic nie chce z domu nie wychodzę u nas takie słońce że aż Sabina Tobie zazdroszczę niby w nocy mają być burze i od czwartku do weekendu deszcze zobaczymy bo tam gdzie mieszkam wójt wprowadził zakaz podlewania ogródków od 6 do 22 a przed chwilą wróciłam ze spacerku trochę chłodniej, zajadam zimne galaretki ;-)

    Natalia wszystkiego naj naj naj na nowej drodze życia!!! Dużo dużo miłości u jeszcze więcej cierpliwości ;-)

    Sabinka to Twoja dziewczynka już spora :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2015, 22:19

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2015, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zajsonek jaki brzusio przepiękny:-)Śliczny!
    U mnie na osiedlu jakis osioł chodzi i sie nadziei w niebogłosy...wiecie-kurwami rzuca itd. Zaraz mu świstne jajkiem i sie skończy!
    Wentylator wlaczylam,bo cala płonę...
    No...jest prawdziwa rzeźnia w te upały...A jeść sie nie chce,a potem żołądek boli...

    Zajsonek lubi tę wiadomość

  • Zajsonek Autorytet
    Postów: 2474 2401

    Wysłany: 7 lipca 2015, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodi dziękuję bardzo :* twój tez przecudowny :)
    Masz rację rzuć mu jajem i się uspokoi :)
    My dopiero wróciliśmy od dziadków :)
    Dziś odebralismy obrączki a jutro już pozostanie tylko miesiąc :)

    dqprj44jt7qos0i5.png
    dqprj44j14rw1kad.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2015, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliatan, gratuluje :) u mnie po slubie tez nic sie nie zmienilo, bo tez mieszkalismy razem kilka lat :P zycze Wam duzo szczescia i zeby nikt Wam sie w nic nie wtracal ;)
    Ja z kolei znam kilka par, co nie zdecydowaly sie na slub i sie rozstali. Dobrze, ze dzieci nie mieli :/ Facet byl z dziewczyna 8 lat, ale znalazla sobie innego:P a ten w rok po rozstaniu znalazl sobie fajna kobiete, wzieli slub i sa szczesliwi :) tylko maja juz po 40 lat i problemy z zajsciem niestety :/. Znam tez taka pare, ktora byla razem 7 lat, wzieli slub i na rocznice slubu byli juz z miesiac po rozwodzie. Takze to roznie bywa.
    Aliatan, a jak wyszly polowkowe? Ile wazy malenstwo? :)
    Zajsonek, miesiac szybko zleci :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2015, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez jestem jedna z tych par...
    Z pierwszym bylam trzy lata-zostawił mnie dla innej, z drugim bylam 5l
    lat-rozstaliśmy się,a wiedziałam,ze mnie zdradził nie raz, teraz jestem z moim największym szczęściem 10 lat i nie zanosi sie na to,żebyśmy mieli sie rozstać :-) W zyciu nie miałam nikogo kto by tak strasznie o mnie dbał...
    Najlepsze jest to,ze im dluzej jestesmy razem,tym jest nam razem coraz lepiej:-)
    Ale o ślubie nie myślimy :-) jakis tam cywilny sie kiedys weźmie -żeby nie było :-)
    A tak-do niczego nam taki ślub nie potrzebny :-)
    Mam nadzieje,ze jak urodzi sie Oliwka,to nic sie nie zepsuje miedzy nami...
    Faceci często odchodzą po roku,dwóch od narodzin dzidziusia...
    Chociaz-kazda para jest inna i patrzmy na siebie:-)
    Byle byśmy wszystkie szczęśliwe były i nasi faceci/mężowie tak samo szczęśliwi,wtedy to juz nic nam na drodze nie stanie :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2015, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No... Ja jestem przykładem że po 13 latach małżeństwa nic nie jest pewnego i poszedl sobie do innej.
    Teraz zobaczymy jak będzie :). Ja po rozwodzie, mój P też (ich małżeństwo trwało raptownie 6mc).
    Remont dzień 3 , czas ewakuować się. Muszę jechać zawieść L-4

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota, to wspolczuje takich przejsc.
    Moj maz jest tak naprawde moim pierwszym powaznym facetem, jestesmy razem od czasow liceum, choc bywalo roznie miedzy nami (jak sie ma 17-18 lat to bywa naprawde roznie:D), ale generalnie jest fajnie :)

    Oby sie nikt nie wtracal - bo to wiele psuje niestety.

    A dziecko faktycznie zmienia wszystko. Ale mam nadzieje, ze moj maz to zniesie jakos ;D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no spoko-nie ma czego wspolczuc:-)nauczyłam sie duzo dzieki temu:-) poza tym,bylismy wtedy małolaty i szczęście,ze nie jestem dzisiaj z którymś z tych palantów :-)
    Mam najlepszego faceta na ziemi-nigdzie takiego nie ma:-)
    Ja wcześnie zaczęłam,a mojego poznałam majac 22lata:-) juz poukładane w glowie miałam :-) on z reszta tez:-)
    Nie wiem czy dziecko wszystko zmienia...sie okaże:-)
    Moze będzie jeszcze lepiej:-)chociaż nie wiem,czy moze być lepiej:P

    Sabinka! Ja wysyłam zwolnienie poczya-moze tez byloby Ci łatwiej wysyłać? Chyba,ze poczta daleko,ja mam pod nosem,jadac do pracy bym więcej straciła,niż za wyslania:-)
    Ja dzisiaj mam wizytę u ginka:-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja byłam na połowkowym i wszytsko ok :) Maly ma sie dobrze :)))

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2015, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota, ja chętnie przeszłam sie, tz podjechałam 2wa przestanki no i poszłam sobie pogadać:)
    Jedna z koleżanek wygłaskała brzusio, bo mówi że też chce zajść :)

  • Zajsonek Autorytet
    Postów: 2474 2401

    Wysłany: 8 lipca 2015, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka mamuski ♡
    Witamy się w chłodniejszy w końcu dzień :)
    zapomniałam wam napisać poniedziałkowych relacji z SR :)
    Były ćwiczenia, powiem szczerze że mi trochę pomogło na plecy :P
    Dzisiaj na 18 kolejne ćwiczenia, a później trochę teorii :)
    Jestem póki co zadowolona :)
    Dzisiaj przyszła kolejna paczka z Anglii od mojej kuzynki waży ponad 12kg :)
    Juz nie mam gdzie tego chować :P
    Po ślubie zamówimy mebelki dla maleństwa to sobie w końcu poukladam ubranka ;)
    Zaraz puszcze pranie, ale naprawdę nie wiem gdzie to pochowam bo już naprawdę nie mam miejsca :)

    dqprj44jt7qos0i5.png
    dqprj44j14rw1kad.png
‹‹ 35 36 37 38 39 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ