Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr plotki...plotki :)
Odpowiedz

plotki...plotki :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotka "małe ale" to przepływ w jednej z komór pępowiny, jest, ale nie jest płynny, idealny, bardziej skokowy

  • Zajsonek Autorytet
    Postów: 2474 2401

    Wysłany: 24 lipca 2015, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Green dziękuję ci bardzo ♡
    My idziemy zjeść śniadanko bo dopiero sobie w wstaliśmy :*

    Miłego dnia ♡

    dqprj44jt7qos0i5.png
    dqprj44j14rw1kad.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękne Zajsonek :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zahdonek-piekna fryzura! Jeszcze takiej nie widzialam:-) Taka bardzo elegancka :-) masz 21 lat :-) Jak przeczytałam,to hoho...jak miałam 21 lat,to w ogóle o dziecku nie myślałam...:P Tak sobie przypomniałam jaki to byl piękny czas...jeszcze cale życie przed Toba:-) Wlasnie 21-26 lat wspominam najlepiej...mloda bylam..piekna...:-) fajnie bylo:-)
    Nie no ale fryzurka naprawde ladna;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście miało byc Zajsonek-tak to jest jak się z Tel.kom.pisze :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota ja jak miałam 21 lat to też o dzieciach nie myślałam a jak miałam 22 to się bałam że mój obecny mąż mi się oświadczy :-P (po krotce dopiero po 3 latach znajomości dotarło do mnie ze to ten jedyny a on 3 lata na mnie czekał aż dojrzeje do tej myśli) przed ślubem rozmawialiśmy o dziecku, w planach mieliśmy ale od razu po ślubie też nie chciałam. Ale tak od grudnia to oszalałam na punkcie maleństwa i w styczniu miałam ostatnia @ :-) myślę że każdy musi dojrzeć do tej decyzji jedni wcześniej inni później ważne żeby była to świadoma decyzja żeby niczego nie żałować :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie tak:-) Ja dopiero jak skonczylam 30,to zaczęłam patrzeć z radochą na dzieciaczki :-) Tak wiec po 7latach bycia razem coraz intensywniej myślałam o dzidziusiu,aż w końcu moj M.tez juz zapragną dzidziusia i umówiliśmy sie,ze po wynajmowaniu mieszkania,kupujemy swoje i po roku będzie dzidzia:-) Staranie zaplanowaliśmy na wrzesien,ale przeoczyliśmy dni płodne :P I pierwsze starania były w październiku,w grudniu pozytywny test,w styczniu poronienie,w lutym znowu pozytywny test :-) Wszystko idzie "prawie" zgodnie z planem:-)Gdyby nie to poronienie,ale tak widocznie miało byc:-)
    Taka moja historia w skrocie:P
    W ogole jak sobie przypomnę starania:-) To bylo cos pięknego :-)
    Na sama myśl mi sie mordka usmiecha:-)
    No a teraz mam 32lata-mysle najlepszy czas dla mnie na dzidziusia:-)
    Świat zwiedziłam,wyszalałam się -każdy oczywiście indywidualnie w końcu dostaje strzała i pragnienie na dzidziusia:-)

    Ps. Zaczęłam się mierzyć :-) ostatnio mierzyłam się 21 czerwca+dziś,czyli powiedzmy po miesiącu i fakt-na wadze 2,5kg więcej,ale urósł mi tylko brzuszek o 4cm,talia poszła tez o 4cm,pupcia o cm,a udo i pod krokiem ledwo o pół cm :-)
    Jednak lepiej sie mierzyć,niż ważyć.
    No pupcia urosła,ale inaczej jakos w psychice sie uklada jak widzę te wymiary,a jak widzę wagę...
    :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 24 lata, jeszcze rok temu, jak bralismy slub, to nie chcialam sluchac o dzieciach :D a maz to odkad zamieszkalismy razem, to jeczal, ze on chce dzidziusia :p czyli 5 lat tak naprawde czekal az powiem, ze jestem gotowa na dziecko :P W pazdzierniku zaczelam rozwazac, w listopadzie odstawilam tabletki, a w styczniu juz bylam w ciazy:)

    Stwierdzilam, ze nie ma na co czekac:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o czy "dzieciaczki" rozmawiacie... 20-30 lat heheh
    Ja mam 38 w listopadzie 39 :)
    a moja latorośl ma dziś skończone 16 :) - dokładnie o 16.35, a moja mama dziś o 16:45 doda do Natalii 49lat i też będzie świętować urodziny

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 13:39

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tam..wszystkie jeatesmy młode i piękne i cieszmy sie,póki 60-tka nie stuknie :-) Bo 60,to juz tak...no trochę dużo :P
    Nie chce byc stara niedołężna i pomarszczoną babuchą:-(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabinka 16 lat to nie tak malo, za pare lat cora wyjdzie za maz i sama zalozy rodzine :) wszystkiego najlepszego dla cory, niech szczescie jej nie opuszcza :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eee tam, jak bedziemy mialy po 60 lat, to zostanie nam niecala dycha do emerytury hahaha ;D ale zaaaaaraz.... jakiej emwrytury? :D jak ja nienawidze tego kraju ;D

    dddodiii lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabinka spełnienia marzeń dla córki :-)

    Nasz kraj jest chory Paulina zgadzam się z tobą pomagają tym co nie trzeba a Ci co potrzebują pomocy albo o nią nie proszą albo żyją bardzo skromnie ale to oddzielny temat... Jak ja widzę ile kasy dostają dziewczyny za siedzenie w domu i nic nie robienie to się nie dziwię że im się pracować nie opłaca albo człowiek który 20 lat był w więzieniu zrobił dziecko babie jak już wyszedł dostał mieszkanie i uwaga prawie 3 tysiące socjalnego chory kraj!!!

    Paulina to my prawie podobnie w sierpniu brałam ślub w listopadzie odstawiłam plastry a w lutym ciąża :-)

    I tez jestem zdania że nie ma na co czekać a tak zawsze a bo praca bo umowa mi się kończy bo to jeszcze tysiące innych spraw a jak wszystko pójdzie dobrze za dwa lata pomyślimy nad rodzenstwem ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 14:50

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No...my juz rodzeństwa nie "zrobimy"...Na jednego malucha idzie kawał kasy,a z reszta stwierdziliśmy,ze lepiej miec jednego malucha i niech ma wszystko,niż dwóch i nie moc im kupić tego czy tamtego...A juz nie mowie o nas-rodzicach...Dla siebie tez cos z zycia jeszcze chcemy wyciagnac:-) A jeszcze przeciez kredyt na mieszkanie jest...moj teraz naprawde ładnie zarabia i nie daj Bóg straci pracę,to juz nas na nic nie będzie stać..a gdzie tu z dwójką...nie nie :-)A ze ja mam jedna trzecia jego wypłaty,to w ogóle nie nie :-)
    Martika dzisiaj wraca juz do domku z maluchem:-)Szybko,nie? Bardzo dobrze się czuja,a tak piszą,ze cc taka straszna. Pewnie każda inaczej przechodzi,albo po prostu niektóre przesadzają -myslaly,ze będą biegac,latać,a tu zonk :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota to jak z tą glukoza piszą w internecie że masakra ledwo przeżyły a dla mnie to było do wypicia i tak samo jest z cc jak i porodem naturalnym pewnie, wszystko zależy od nas samych.

    Ja bym nie chciała mieć jedynka a jak to mówią jedno przy drugim się wychowa a przynajmniej później nie będzie sam. Ja mam dwie siostry mój tato tylko pracował mama zajmowała się domem i jakoś źle nie było wiem ze mieli lepiej chociażby to ze nie mieli kredytu na 30 lat bo zakład pracy mojego taty (kopalnia) dał mu do podpisu papierek że jak będzie pracował (to było jak się urodziłam) min 5 lat dostanie mieszkanie, ale i nas wykształcili została najmłodsza siostra która jest na drugim roku teraz i wyjeżdża na wymianę i wiem ze kiedyś nie zostanę sama i fajnie jest mieć rodzeństwo, mam brata ciotecznego który jest jedynakiem rodzice jego nie żyją i nawet jak się klocisz z rodzenstwem to i tak prędzej czy później doceniasz że są ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym chciala rodzenstwo dla Kornelii, ale nie wiem, nie jestem pewna, czy wlasnie byloby nas stac na to. Moj maz marzy o duzej rodzinie, ale poki zycie w Polsce wyglada tak, ze liczymy kazdy grosz i mowimy "oby do dziesiatego", to niestety. A mieszkanie tez nie za duze mamy - 65. A jakby nam syn mial sie urodzic? To nie da rady we dwoje w pokoju. W ogole uwazam, ze kazdy w domu ma miec swoj kat, swoje drzwi, ktorymi trzasnie i gdzie bedzie to tylko jego przestrzen.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina ja z dwoma siostrami wychowałam się w jednym pokoju no ale to dziewczyny to inaczej, u nas w mieszkaniu mamy dwa pokoje na górze i dwa na dole myśleliśmy żeby na dole była nasza sypialnia a na górze pokój małego i jak to mój mąż sobie marzy pokój gdzie będzie miał rzutnik, play station i dwa wygodne fotele dla siebie i mojego szwagra :-P chociaż jak wczoraj pokazał mi zdjęcia pomieszczeń na górze to się zastanawiam czy sypialni nie zrobić właśnie tam i obok pokój dziecka ale to jeszcze plany...
    Zgodzę się z Tobą że każdy powinien mieć swoje miejsce, trochę prywatności i intymności.

    green lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy 3 pokoje. Wiec teoretycznie, jakbysmy sie wyniesli do salonu, to drugie dziecko mialoby swoj pokoj. Ale nie wiem, a moze wygramy w lotka i kupimy wieksze?;p

    Karolina wlasnie - jedna plec moze mieszkac w jednym pokoju, ale juz nie brat z siostra ;p a ze plci nie zaplanujemy, to zostaloby nam wlasnie wyjscie, by przeniesc sie do salonu;p

    Wy macie jeszcze czas na dogadanie gdzie, czyj pokoj :) mysle, ze na pewno sypialnia obok pokoju dziecka to dobre rozwiazanie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze trochę czasu mamy właśnie wydaje mi się ze pokój obok dziecka jest ok i myślę że jak mąż chce sobie urządzić taki swój żeby sobie grał że znajomymi to lepiej z dala od pokoju dziecka ale to jeszcze wszystko w praniu wyjdzie.

    A ja Wam życzę wygranej w sumie nie wiemy co nas w życiu czeka:-)

    Właśnie sobie siedzę czytam książkę a tu z koszulka mi się robi mokra na wysokości lewego cycka...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 17:47

  • Miley24 Ekspertka
    Postów: 588 84

    Wysłany: 24 lipca 2015, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jestem jedynaczką i dla mnie to tragedia jest :P zawsze chciałam i teraz też chciałabym rodzeństwo a tu du..pa ;P mogę sobie pomarzyć ^^ moi rodzice wcale biedni nie byli, ale zaniedbali temat i teraz mam im za złe hehe
    dlatego sama chciałabym dwoje mieć, mam nadzieje, że się uda :)
    niestety rodzin kraj nie wspiera i sytuacja faktycznie jest trudna. może to sie w koncu kiedys poprawi...

    d0be8675e9.png
    74di3e5e3sl020iq.png
‹‹ 50 51 52 53 54 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ