plotki...plotki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDuża już dziewczynka z Dagmarki, ja mam we czwartek wizytę więc zobaczę co u mojego małego słychać
Dorota też o tym myślałam nie chciałabym się zesr..
jak moja koleżanka podczas pierwszego porodu masakra jakaś... Magdalena
dddodiii, ailatan lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySabinka duża silna dziewczyna
fajnie
Dorota a gdzie przeczytalas takie ciekawe info? Ja nigdzie nie moge znalezc informacji na ten temat..
a ja powiem Wam uleglam pokusie
zjadlam pol paczki chipsow lays prosto z pieca normlanie taka mnie ochota naszla na cos ostrego i slonego- wiem ze sama chemia ale jak bede karmic to juz w ogole takie cos odpanie wiec.. teraz mozecie dac mi klapsa
-
nick nieaktualnyA ja snikersa bym zjadla
Justi, ja tez niby mam cukrzyce, ale moge jesc wszystko bo mierze glukometrem i od 6 tygodni tylko kilka razy przekroczylam 120 po posilku i to wlasciwie nawet nie, bo pani dr mowila, ze do 140 moge miec.
A Tobie jak pomiary wychodza? -
nick nieaktualnyWczoraj w ekspresie reporterów był reportaż o tym dokumencie moje 600g szczęścia siedziałam i łzy same mi leciały takie małe kochane istotki bodajże od 14 września na dwójce ma lecieć.
Ja już się nie mogę doczekać aż utule swojego brzdaca ale czas szybko zleci:-)
Ponoć upały już się skończyły uff co za ulga. -
nick nieaktualnyJa dziś zawiozłam zwolnienie i podeszłam do kadrowej i dobrze zrobiłam
Dostałam 150zl na dziewczyny na wyprawkę szkolną
Ogólnie jestem po zakupach i zaraz sobie będę odpoczywać
Kurna chata, szok Dostałam wezwanie na komisariat, tyle że dowiedziałam się że chodzi o mojego ginekologa. zostaje pytanie którego (NFZ czy prywatny) i o co chodzi.
Wezwanie na 23.09, oni są chyba nienormalni jak tam pójdę w 39tc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 13:18
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZadzwoniłam na komisariat i powiedziałam że niestety słabo to widzę żebym tam była a po drugie jestem na zwolnieniu lekarskim.
Ktoś ma do mnie zadzwonić i przyjechać Powiedziałam że to jest lepsze rozwiązanie i na nie zgodzę się i że mile bym widziała komendanta M.Rusaka, hehe to mój kolega z podstawowej ławki
Ja ostatnio zajadam się serkiem homo + borówki i malinki - pychotka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2015, 13:33
-
nick nieaktualnyhehe Sabinka komisariat mozna olac gorzej z sadem tylko ciekawe o co chodzi..
a ja siedze, slucham muzyki powaznej bo moj maly doslownie kopie mnie pod zebrem i pisze prace mgr bo mam zamiar jeszcze w pazdzierniku sie obrnoc, a troche zostalo mi do skonczenia ale chce miec juz to za soba.. mam nadzieje zdrowie pozwoli.. i ze jak pojde tam z wielkim brzuchem to nie beda mnie pilowac
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wlasnie wrocilam z polowkowego. Lekarz potwierdzil po raz 3 ze bedzie chlopczyk, wazy 420g. Jest glowka na dol, szyjka ma 37,8mm a lozysko poszlo do gory. Wszystko bylo by super, ale w prawej nerce dzidzius ma poszerzone ukm. Wynosi 5,6 albo 5,9mm dwa razy mierzyl i takie wartosci wyszly. Norma jest do 5mm. Ponoc u chlopcow czesciej sa powieszone ukmy i mam za 2 tyg isc na kontrol czy sie nie poszerzaja. Ponoc moga sie zmniejszyc jeszcze w lonie matki, albo zaraz po urodzeniu. A i tak sie martwie. Moze ktos mial taki przypadek?
-
green wrote:A ja snikersa bym zjadla
Justi, ja tez niby mam cukrzyce, ale moge jesc wszystko bo mierze glukometrem i od 6 tygodni tylko kilka razy przekroczylam 120 po posilku i to wlasciwie nawet nie, bo pani dr mowila, ze do 140 moge miec.
A Tobie jak pomiary wychodza?
Green nie mam glukometru. Glukoza nadczo wyszła mi bardzo dobrze, natomiast po wypiciu glukozy wyszło mi 144 i 145, mój lekarz mówi że teraz zmieniły się normy i narazie zaleca mi tylko dietę, więc się ograniczam bo o glukometrze nic nie wspominał może się upomnieć..?
-
nick nieaktualnyAle ze jak 144 i 145? To wynik po godzinie i po dwóch h? Taki bez zmian?justi441 wrote:Green nie mam glukometru. Glukoza nadczo wyszła mi bardzo dobrze, natomiast po wypiciu glukozy wyszło mi 144 i 145, mój lekarz mówi że teraz zmieniły się normy i narazie zaleca mi tylko dietę, więc się ograniczam bo o glukometrze nic nie wspominał może się upomnieć..?
-
nick nieaktualnyNatalia ja tez mialam tak dziwnie podobne wyniki: 155 i 158. Tez mnie to zastanawialo, bo generalnie albo powinien byc duzy skok po 2h albo duzy spadek. Wydaje mi sie, ze tak do 5 jednostek jest granica bledu. A niemozliwe by cukier na takim poziomie sie utrzymywal, bo to za duza dawka cukru. No ale. Ja sie nie znam w sumie.
Justi, wiesz... z dieta to jest tak, ze kazdy organizm jest inny. U mnie nastapi skok cukru po np dzemie truskawkowym, a po porzeczkowym juz nie.
Cukier 1h po chlebie dla cukrzykow: okolo 115
Cukier 1h po bialej bulce z makiem: okolo 100
Na kanapkach bylo to samo, stad wiem, ze chleb mi tak wplywa na cukier.
Np mleko na sniadanie - cukier 120 murowany po 1h, po 2h spada do 80.
Za to na drugie sniadanie moge zjesc melko z nesquikami, a cukier po 1h bedzie 90.
Jak dla mnie, to bez glukometru nie ma sensu zadna dieta cukrzycowa. Bo idziesz troche na slepo. Nie wiesz jakie masz cukry i skad wiesz, ze nie skoczy np po okreslonym pieczywie? Ja bym poszla na Twoim miejscu do diabetologa. On da glukometr, recepte na paski, powie Ci co i jak
normy obecnie wynosza cos okolo 155 po 2h. A bylo do 140. No i to sa tylko normy.. dla kazdego czlowieka, w kazdym wieku, kazdej plci, kazdej wagi. A wiadomo- kazdy organizm dziala inaczej. Dlatego ja tam sie ciesze, ze mam glukometr - przynajmniej jestem na 100% pewna, ze nie funduje malej skokow cukru. -
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Dziś muszę podejść do mojej dentystki
, coś mi się dzieje z dwójka, pobolewa choć nic szczególnie nie widzę
Kurcze nie wyobrażam się w fotelu z tym brzuchem, bo leczenia to ja sie nie boje, nie przy mojej pani doktor. I znów pójdzie troszkę kasy poza funduszem..., a moze mnie weźmie jako z bólem na NFZ - potrafi robić takie numery
Stwierdzam ponad to, że jak moje dziecko przejdzie gimnazjum to idzie na cukiernika
Skubanej tak ładnie wychodzą wypieki i inne takie tam. Wczoraj robiła gofry, tylko potrzebowała małej pomocy bo pierwszy raz robiła ciasto na gofry - 12 lat ma. Każdemu podała wg życzenia : cukier puder, dżem itp.Potrafi też sama ciastka zrobić. Tylko muszę powiedzieć jej co i jak z piekarnikiem, bo zmieniliśmy i ten teraz troszkę wyczucia potrzebuje.
Jednak nadal pyskata z niej bestia i dziś rano znów doszło do awantury o to co ma robić, a i tak czeka ją bura: nie wzięła okularów i tabletki na koncentracje.
green lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHm no to rzeczywisicie dziwne to heheh ja mialam po 1 h 158 ale po w 2h juz 128.. Moja lekarka natomiast twierdzi ze jezeli po 2 h jak jest okolo 140-150 to.. nalezy zmienic diete ale nie latac z glukometrem gdyz cukrzyce diagnozuje sie na poziomie okolo 180.. tym bardziej w ciazy organizm nieco gorzej radzi sobie z cukrami.. no ale co lekarz to inna opinia i wez badz tu madrygreen wrote:Natalia ja tez mialam tak dziwnie podobne wyniki: 155 i 158. Tez mnie to zastanawialo, bo generalnie albo powinien byc duzy skok po 2h albo duzy spadek. Wydaje mi sie, ze tak do 5 jednostek jest granica bledu. A niemozliwe by cukier na takim poziomie sie utrzymywal, bo to za duza dawka cukru. No ale. Ja sie nie znam w sumie.
Justi, wiesz... z dieta to jest tak, ze kazdy organizm jest inny. U mnie nastapi skok cukru po np dzemie truskawkowym, a po porzeczkowym juz nie.
Cukier 1h po chlebie dla cukrzykow: okolo 115
Cukier 1h po bialej bulce z makiem: okolo 100
Na kanapkach bylo to samo, stad wiem, ze chleb mi tak wplywa na cukier.
Np mleko na sniadanie - cukier 120 murowany po 1h, po 2h spada do 80.
Za to na drugie sniadanie moge zjesc melko z nesquikami, a cukier po 1h bedzie 90.
Jak dla mnie, to bez glukometru nie ma sensu zadna dieta cukrzycowa. Bo idziesz troche na slepo. Nie wiesz jakie masz cukry i skad wiesz, ze nie skoczy np po okreslonym pieczywie? Ja bym poszla na Twoim miejscu do diabetologa. On da glukometr, recepte na paski, powie Ci co i jak
normy obecnie wynosza cos okolo 155 po 2h. A bylo do 140. No i to sa tylko normy.. dla kazdego czlowieka, w kazdym wieku, kazdej plci, kazdej wagi. A wiadomo- kazdy organizm dziala inaczej. Dlatego ja tam sie ciesze, ze mam glukometr - przynajmniej jestem na 100% pewna, ze nie funduje malej skokow cukru. no nie da sie.. chyba trzeba po prostu samemu wziac wszytsko we wlasne rece i prawda jest gdzies posordku.. ja np wszytskie witaminy ktore lekarka mi zapisuje biore polowe.. ile mozna wole zjesc wiecej witaminek w jedzeniu..
-
nick nieaktualnyNatalia, teraz niby to cukrzyce diagnozuje sie, gdy 1h lub 2h po cukier jest powyzej 140 - sa to normy dla ciezarnych i tak lekarze sie musza tego trzymac
no te nowe normy sa lagodniejsze, po 2h do 155. Ale gdy choc jeden wynik jest wyzszy lub graniczny - cukrzyca. Diabetolodzy wola dmuchac na zimne raczej i dlatego tak.
Tez nie moglam sie z tym pogodzic, no ale mierze i jest ok. Glukometr daje takie poczucie bezpieczenstwa - mi przynajmniej. No i ja badalam krzywa cukrowa bardzo pozno, bo w 28t3d - a czym starsza ciaza, tym lozysko wydziela wiecej hormonow i tym gorzej radzi sobie trzustka.
A witaminy lykam systematycznie, bo przez 8 tygodni moja mala miala duzo mniejszy brzuszek niz wskazywal tydzien ciazy. Ale nadgonila cale szczescie.
Natalia a Tobie co powiedzial diabetolog, ze nie musisz mierzyc glukometrem? Jak sie odniosl do tego wyniku po 1h? Bo chyba wysoki jest.
-
nick nieaktualnyNigdzie takich norm nie ma. Normy w moim laboratorium sa po 2 h. W laboratorium powiedzili ze mam idealnie jak na ciaze ten wynik. Ze widac ze organizm sobie dobrze radzi. Lekarka tez powiedziala ze super. Na czczo nie pamietam teraz ale tez mialam posrodku, wynik po godzinie mowi jak organizm przyjal cukier a po 2 jak sobie z nim radzi.. no nie wiemgreen wrote:Natalia, teraz niby to cukrzyce diagnozuje sie, gdy 1h lub 2h po cukier jest powyzej 140 - sa to normy dla ciezarnych i tak lekarze sie musza tego trzymac no te nowe normy sa lagodniejsze, po 2h do 155. Ale gdy choc jeden wynik jest wyzszy lub graniczny - cukrzyca. Diabetolodzy wola dmuchac na zimne raczej i dlatego tak.
Tez nie moglam sie z tym pogodzic, no ale mierze i jest ok. Glukometr daje takie poczucie bezpieczenstwa - mi przynajmniej. No i ja badalam krzywa cukrowa bardzo pozno, bo w 28t3d - a czym starsza ciaza, tym lozysko wydziela wiecej hormonow i tym gorzej radzi sobie trzustka.
A witaminy lykam systematycznie, bo przez 8 tygodni moja mala miala duzo mniejszy brzuszek niz wskazywal tydzien ciazy. Ale nadgonila cale szczescie.
Natalia a Tobie co powiedzial diabetolog, ze nie musisz mierzyc glukometrem? Jak sie odniosl do tego wyniku po 1h? Bo chyba wysoki jest. jem wszystko, lekarz powiedzial ze jest ok to nie szukam dziury w calym dziecko poza tym w normie, ja tez nie tyje, nie czuje sie zle.. po co sie tym stresowac
