plotki...plotki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDorota co do spacerów w zimie pewnie ze będę chodziła no może bez przesady jak będzie strasznie mrozno ale nie ma co malucha kisic w domu jeżeli nie będzie przeciwwskazań to pakuje w ciepły kombinezon wózek mam super przystosowany na zimowa porę i jazda jej jak ja uwielbiam spacery wczoraj trochę się przeszłam i zadyszka mnie złapała.
Paulina już niedługo i będziecie na swoim i powiem Ci ze nie mieszkając z tesciami relacje są o wiele lepsze, zdrowsze dla nas wszystkich
I nie ma co czytać i lozyskach i pogodnych każda z nas jest inna a jak już maluch będzie na świecie to kto będzie myślał o lozysku nie ma co się na zapas martwićWiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2015, 09:26
-
nick nieaktualnyCo do antykoncepcji po , to wracam do spirali - ale i tak będę musiała odczekać jakieś 3mc, aby wszystko wróciło do normy i nie było niebezpieczeństwa że przesunie się. Półtorej roku prawie 2wa przed zajściem wyjmowałam, a była to już 3cia. Tabletki źle toleruje.
Do spacerów - pewnie!!! Kombinezonik, śpiworek i spacerek. Nikt mnie nie zamknie w domu.
Co do rodzeństwa, i kredytów, powiem wam tak, każdy się boi i jakbym miała patrzeć że jest hipoteka, to by nie bylo ani Natalii ani Weroniki. Jedna urodziłam i gdy miała rok przeprowadziliśmy się do "siebie" a Wera już na hipotece . Teraz w grudniu kończę sama hipotekę bo jak kiedyś mówiłam z mężem rozstałam się 6 lat temu.
Łożysko urodziłam nie wiadomo nawet kiedy, więc sie nie boję.
Wczoraj w nocy młoda mnie tak kopała że miałam co chwila skurcze aż zastanawiałam się czy to już, ale przeszło
-
nick nieaktualnyNo ale wiecie..ja myślałam,ze rodzenie łożyska,to takie siup i już..Pewnoe,ze u kazdej z nas jest inaczej,ale tak ostatnio z ciekawości zaczęłam się zastanawiać jak wygląda to rodzenie tego łożyska i trafiłam na forum gdzie dziewczyny pisały swoje historie i aż sie rozbeczałam...
Dosyć,ze przy porodzie człowiek sie namęczy jak diabli,to jeszcze po...
Mam nadzieje,ze u żadnej z nas tak nie będzie i życz Wam tego z całego serduszka..
O Sabinkę,to sie nie martwię,bo pewnie sam poród,to będzie Male siup i Daga będzie w 3sekundy na świecie Łożysko tak samo
Nie no..jakos damy rade...później będziemy sobie opowiadać jak było
-
nick nieaktualnyDorotka, ja też kiedyś rodziłam pierwszy raz i byłam przerażona, ale powiem Tobie że po 13latach to tak jak pierwszy raz
Boje się tego "siup" że nie dojadę do szpitala a z drugiej strony boje sie że będzie dlugi jak za pierwszym razem, więc wiesz swoje strachy też mam. -
nick nieaktualnySabinka jaki brzuszek śliczny
Wiesz co? Myślę,ze jednak u Ciebie szybko pójdzie.
Moja koleżanka rodziła drugi raz-po 9 latach i mówiła mi,ze wszystko tak szybko poszlo,ze tylko do szpitala dojechała i w 15minut urodziła i ze bylo łatwo
Na pewno zdążysz dojechać i na pewno będziesz miała łatwy porodzik Czuje to w kościach -
nick nieaktualnyDzięki Dorota
Czuje że w tym miesiącu urodzę, mam bóle take miesiączkowe, muszę leżeć aby wyciszyć, jeszcze tydzień chce wytrwać będzie 26 później wola nieba.
PS podsumowanie z FB
Na świecie 3 dziewczynki i jeden chłopiec - mówię Wam dzieci chcą jeszcze latem przyjść na świat. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTez mam bole miesiaczkowe leze plackiem, chodze tylko do wc... no i brzuch mi chyba sie obnizyl i boje sie, ze nie dotrwam do 23 jeszcze sie stresuje niepotrzebnie tym mieszkaniemnu rodzicow - brzuch twardy, jak tylko wstane
Dziewczyny zajciskajmy nozki !! -
nick nieaktualny
-
W czwartek mam usg polowkowe. Od kilku dni nie spie ze stresu, co moze na nim wyjsc. Boje sie, ze narozrabialam, bo tydzien temu posprzeczalam sie ze swoim nieznoszacym sprzeciwu szefem, bo nie chce przekazywac l4, chwile wczesniej moj facet mial kryzys "bo ja tylko mysle o Klarze". I jeszcze w piatek jestem umowiona z nowym ginem, bo moj stary nie bada mnie, nie zleca badan, kt moim zd. potrzebuje i jeszcze zabronil mi jesc jakikolwiek suplementow. Kurcze, strach mnie trzyma, ze nie moge funkcjonowac.
-
nick nieaktualnyMonika spokojnie nie denerwuj się niepotrzebnie się stresujesz
Co do wózka zobacz sobie tako moonlight omega 3w1 gondola głęboka buda duża. Poza tym ma duże koła więc śniegi nam nie straszne Zdjęcia nie wstawię bo pisze z telefonu ale gdzieś na tym wątku wstawiłam link.
Dziewczyny musimy jakoś wytrzymać już niedługo nam zostało
Ja ostatnio hmm ciężko mi się oddycha. Chciałabym urodzić na początku października ale jak na razie moje znajome rodzą po terminie jedna prawie dwa tygodnie a druga miała termin na 1 września i jeszcze nie urodziła.
A i jeszcze jedno mam nadzieję że ogarnę w tym tygodniu internet i juz będę na bieżąco a na razie spokojnego tygodnia dziewczynyWiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2015, 21:55
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa mam Tako Mohican - tez pancerniak zimowy spacery nam nie straszne w zimie
No i sprawdzony jest wlasnie w tym czasie, bo mam go od brata, a jego syn z pazdziernika, takze mowili, ze ladnie pokonuje zasniezone chodniki.
Dorotka, a ja znow gorzej oddycham.. chyba mi nozki trzyma tak, ze uciska strasznie na przepone wczoraj wieczorem mialam skurcze nieregularne, ale luteina je skutecznie wyciszyla... cale szczescie, bo balam sie, ze jak zrobia sie regularne, to ze moze byc nieciekawie ale przeszlo.
Dzisiaj zycze wszystkim dnia bez skurczy i zmartwien
Aaa no i zdjecia super- brzuszki rosna szybko juz teraz