Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr plotki...plotki :)
Odpowiedz

plotki...plotki :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorota co do spacerów w zimie pewnie ze będę chodziła no może bez przesady jak będzie strasznie mrozno ale nie ma co malucha kisic w domu jeżeli nie będzie przeciwwskazań to pakuje w ciepły kombinezon wózek mam super przystosowany na zimowa porę i jazda :-) jej jak ja uwielbiam spacery wczoraj trochę się przeszłam i zadyszka mnie złapała.

    Paulina już niedługo i będziecie na swoim i powiem Ci ze nie mieszkając z tesciami relacje są o wiele lepsze, zdrowsze dla nas wszystkich :-)

    I nie ma co czytać i lozyskach i pogodnych każda z nas jest inna a jak już maluch będzie na świecie to kto będzie myślał o lozysku ;-) nie ma co się na zapas martwić :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2015, 09:26

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do antykoncepcji po , to wracam do spirali - ale i tak będę musiała odczekać jakieś 3mc, aby wszystko wróciło do normy i nie było niebezpieczeństwa że przesunie się. Półtorej roku prawie 2wa przed zajściem wyjmowałam, a była to już 3cia. Tabletki źle toleruje.

    Do spacerów - pewnie!!! Kombinezonik, śpiworek i spacerek. Nikt mnie nie zamknie w domu.

    Co do rodzeństwa, i kredytów, powiem wam tak, każdy się boi i jakbym miała patrzeć że jest hipoteka, to by nie bylo ani Natalii ani Weroniki. Jedna urodziłam i gdy miała rok przeprowadziliśmy się do "siebie" a Wera już na hipotece :P. Teraz w grudniu kończę sama hipotekę bo jak kiedyś mówiłam z mężem rozstałam się 6 lat temu.

    Łożysko urodziłam nie wiadomo nawet kiedy, więc sie nie boję.

    Wczoraj w nocy młoda mnie tak kopała że miałam co chwila skurcze aż zastanawiałam się czy to już, ale przeszło :)




  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ale wiecie..ja myślałam,ze rodzenie łożyska,to takie siup i już..Pewnoe,ze u kazdej z nas jest inaczej,ale tak ostatnio z ciekawości zaczęłam się zastanawiać jak wygląda to rodzenie tego łożyska i trafiłam na forum gdzie dziewczyny pisały swoje historie i aż sie rozbeczałam...
    Dosyć,ze przy porodzie człowiek sie namęczy jak diabli,to jeszcze po...:-(
    Mam nadzieje,ze u żadnej z nas tak nie będzie i życz Wam tego z całego serduszka..
    O Sabinkę,to sie nie martwię,bo pewnie sam poród,to będzie Male siup i Daga będzie w 3sekundy na świecie :-) Łożysko tak samo :-)
    Nie no..jakos damy rade...później będziemy sobie opowiadać jak było :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotka, ja też kiedyś rodziłam pierwszy raz i byłam przerażona, ale powiem Tobie że po 13latach to tak jak pierwszy raz :)

    Boje się tego "siup" że nie dojadę do szpitala a z drugiej strony boje sie że będzie dlugi jak za pierwszym razem, więc wiesz swoje strachy też mam.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabinka jaki brzuszek śliczny :-)
    Wiesz co? Myślę,ze jednak u Ciebie szybko pójdzie.
    Moja koleżanka rodziła drugi raz-po 9 latach i mówiła mi,ze wszystko tak szybko poszlo,ze tylko do szpitala dojechała i w 15minut urodziła :-) i ze bylo łatwo :-)
    Na pewno zdążysz dojechać i na pewno będziesz miała łatwy porodzik :-) Czuje to w kościach :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dorota :)

    Czuje że w tym miesiącu urodzę, mam bóle take miesiączkowe, muszę leżeć aby wyciszyć, jeszcze tydzień chce wytrwać będzie 26 później wola nieba.

    PS podsumowanie z FB
    Na świecie 3 dziewczynki i jeden chłopiec - mówię Wam dzieci chcą jeszcze latem przyjść na świat.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam bole miesiączkowe...Do tego mam mdłości...nie wiem czy tak ma być,duzo leżę ostatnio...
    Co ma byc to będzie...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez mam bole miesiaczkowe :/ leze plackiem, chodze tylko do wc... no i brzuch mi chyba sie obnizyl i boje sie, ze nie dotrwam do 23 :/ jeszcze sie stresuje niepotrzebnie tym mieszkaniemnu rodzicow - brzuch twardy, jak tylko wstane :/
    Dziewczyny zajciskajmy nozki !!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no ja wam mówie padnie rekord w nie październikowych dzieciach

    Ja też tylko krótki spacer i mam skurcze i dziś kręcilo mi sie w glowie i prawie nic nie zjadłam. Po 10 min spacerku do apteki spalam chyba dobrą godzine.Taka zmęczona

  • Monika A Koleżanka
    Postów: 50 15

    Wysłany: 6 września 2015, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie nowe zdjecia:) Ladne...
    Caramel, co to za wozek na zime...?

  • Monika A Koleżanka
    Postów: 50 15

    Wysłany: 6 września 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W czwartek mam usg polowkowe. Od kilku dni nie spie ze stresu, co moze na nim wyjsc. Boje sie, ze narozrabialam, bo tydzien temu posprzeczalam sie ze swoim nieznoszacym sprzeciwu szefem, bo nie chce przekazywac l4, chwile wczesniej moj facet mial kryzys "bo ja tylko mysle o Klarze". I jeszcze w piatek jestem umowiona z nowym ginem, bo moj stary nie bada mnie, nie zleca badan, kt moim zd. potrzebuje i jeszcze zabronil mi jesc jakikolwiek suplementow. Kurcze, strach mnie trzyma, ze nie moge funkcjonowac.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika spokojnie nie denerwuj się niepotrzebnie się stresujesz ;-)

    Co do wózka zobacz sobie tako moonlight omega 3w1 gondola głęboka buda duża. Poza tym ma duże koła więc śniegi nam nie straszne ;-) Zdjęcia nie wstawię bo pisze z telefonu ale gdzieś na tym wątku wstawiłam link.

    Dziewczyny musimy jakoś wytrzymać już niedługo nam zostało :-)
    Ja ostatnio hmm ciężko mi się oddycha. Chciałabym urodzić na początku października ale jak na razie moje znajome rodzą po terminie jedna prawie dwa tygodnie a druga miała termin na 1 września i jeszcze nie urodziła.

    A i jeszcze jedno mam nadzieję że ogarnę w tym tygodniu internet i juz będę na bieżąco a na razie spokojnego tygodnia dziewczyny :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2015, 21:55

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co?
    Ja już nie mam duszności...Normalnie oddycham!!! W krzyżu znowu boli:(
    Ja pierdole...Nie chce już...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wózka Tako...:)
    Ja mam Tako Laret 3 w 1 :)
    Też fantastyczny :)
    W ogóle te Tako są rewelacyjne.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na razie jestem zadowolona z zakupu więcej powiem jak będę używała :-)
    A co lepsze taniej wychodzi ściągnąć taki wózek z Anglii ;-)

  • Monika A Koleżanka
    Postów: 50 15

    Wysłany: 6 września 2015, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Caramel. Czekam na opinie z uzytkowania. Generalnie slyszalam, ze duze kolka sa lepsze.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz używałam :-) po chacie nim jeździłam :D
    Ale one jakos mega drogie nie są :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 września 2015, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duże i pompowane :-) I najlepiej z blokadą -ze można jechać z obrotowymi i zablokować na wprost :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2015, 06:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po domu i ja śmigalam zobaczymy jak będzie z pasażerem :-) Mój w sklepie internetowym najtaniej znalazłam za 1900 z kawałkiem a za swój dałam 1199 dziewczyna z Anglii sprowadza polskie wózki ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 września 2015, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam Tako Mohican - tez pancerniak zimowy :P spacery nam nie straszne w zimie :)
    No i sprawdzony jest wlasnie w tym czasie, bo mam go od brata, a jego syn z pazdziernika, takze mowili, ze ladnie pokonuje zasniezone chodniki.

    Dorotka, a ja znow gorzej oddycham.. chyba mi nozki trzyma tak, ze uciska strasznie na przepone :( wczoraj wieczorem mialam skurcze nieregularne, ale luteina je skutecznie wyciszyla... cale szczescie, bo balam sie, ze jak zrobia sie regularne, to ze moze byc nieciekawie :/ ale przeszlo.

    Dzisiaj zycze wszystkim dnia bez skurczy i zmartwien :)

    Aaa no i zdjecia super- brzuszki rosna szybko juz teraz :)

‹‹ 83 84 85 86 87 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ