X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum II trymestr Przyszłe mamy rocznik 89'
Odpowiedz

Przyszłe mamy rocznik 89'

Oceń ten wątek:
  • Ailla Ekspertka
    Postów: 459 81

    Wysłany: 22 lipca 2016, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Och nie spalam cala noc, rogal zawodzi, budowle poduszkowe tez, jestem polamana i nieszczesliwa;(

    1usavcqgvf430wyj.png
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 22 lipca 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ailla, niestety teraz tak będzie ze spaniem, kości sie jeszcze rozchodzą i rozluźniają , w ciągu dnia spróbuj sobie znaleźć pozycję w której będzie Ci wygodnie potem w nocy może Ci to pomoże, ja już ostatnio śpię z poduszką między nogami i jest mi zdecydowanie lepiej

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 22 lipca 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety nie pocieszę... będzie gorzej :(

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
  • Ailla Ekspertka
    Postów: 459 81

    Wysłany: 22 lipca 2016, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak sobie w dzien znajduje pozycje to w nocy jest nie do zniesienia:D to sa jakies jajca:D

    1usavcqgvf430wyj.png
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 22 lipca 2016, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety :D
    Powiem Wam że trochę mi ta końcówka dokucza i chciałam rodzić przed terminem :P ale moja polozna ma urlop 31.07-13.08 a ja mam termin na 13.08 :D powiedziała że w razie czego to mi załatwi koleżankę swoją więc bez obaw ale kurcze :D

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 22 lipca 2016, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cóż ... uroki ciąży :) ja za to u siebie zauważyłam tuż pod pepkiem rozstep pomimo tego że skóra ma jeszcze trochę luzu :/ pod kolanem mam popękane żyłki .. ehh normalnie doła dzisiaj zlapalam ...

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • Ailla Ekspertka
    Postów: 459 81

    Wysłany: 22 lipca 2016, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeden rozstep na cala ciaze!!! Tak to trzeba przyjmowac! Bez dolow! Juz niedlugo koniec:*

    paola89 lubi tę wiadomość

    1usavcqgvf430wyj.png
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 22 lipca 2016, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ailla wrote:
    Jeden rozstep na cala ciaze!!! Tak to trzeba przyjmowac! Bez dolow! Juz niedlugo koniec:*

    Kochana jesteś :) eh masz rację :* mam nadzieję dziewczyny że wy bez takich atrakcji jesteście.

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 22 lipca 2016, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasza moja położna jeszcze tydzień na urlopie jest , ale myślę że jeszcze wytrzymam ;) a w ogóle jak mojej się zapytałam co jeśli urodzę w jej urlop a ona na to że mam z nią jechać na wakacje wtedy będę spokojna ;)

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • Niuniusia Autorytet
    Postów: 863 329

    Wysłany: 22 lipca 2016, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Zaglądam tutaj i przeglądam Wasze posty czy przypadkiem któraś nie urodziła :) My mamy się dobrze, noce są już super śpi 3-4 h pod rząd i potem nad ranem z nami w łóżku. Zobaczycie niedługo co to znaczy 3 godziny snu dziecka w nocy :) Mała tylko w dzień nie chce spać, najlepiej leżałaby tylko przy cycu 24h a ja wtedy nie mogę się nigdzie już ruszyć. Ogólnie jest coraz lepiej. Bo początki były ciężkie.

    Cały czas tylko walczymy z karmieniem piersią. Mi się wydaje że mam za mało pokarmu bo mała chce cały czas być przy piersi ale ważymy ją co tydzień i przybiera super na wadze ma już 4200 g i lekarze mówią że się najada. Moja rada tylko dla Was żebyście jak najszybciej przystawiły po porodzie maleństwa do piersi. Ja o tym nie wiedziałąm i po tym cc ciężko było mi wziąść mała położyć na brzuch a żadna położna mi tego nie powiedziała ani nie pomogła...wieć mała zaczęła ssać ok 20 h po porodzie stąd mój opóźniony pokarm - 5 dni po porodzie.

    Wcześniej pisałam też z Wami że będę karmić piersią a jak nie to butelką i już. To powiem Wam że nagle rodzi się tak niesamowity instynkt macierzyński, że ja płakałam w szpitalu że nie mogę nakarmić swojego dziecka gdzie inne laski na sali narzekały na nawał pokarmu. Więc mleko modyfikowane mlekiem ale wszędzie trąbią że pierś jest najlepsza dla dziecka (nawet na opakowaniu Bebilonu co przyprawiło mnie o kolejną rozpacz) To był chyba u mnie taki baby blues... Teraz jest już ok karmimy się cały dzień na noc dajemy tylko mm żeby dobrze pospała i ona i my.

    Ehhh rozpisałam się ale chciałam Was tylko uprzedzić żebyście walczyły o pokarm i niedługo zobaczycie jakie to karmienie jest piękne :)

    CZEKAM NA WIEŚCI OD KOLEJNYCH MAMUSIEK!!!
    Pozdro

    Molly, paola89, Ailla lubią tę wiadomość

    Kornelia ur. 27.06.2016 r. g.21.20 cc <3 3700g 57 cm <3
    iv09roeqwleydr1q.png[/url]
    Wiara i nadzieja dziala cuda!
  • Molly Przyjaciółka
    Postów: 153 28

    Wysłany: 22 lipca 2016, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć Dziewczyny:) u mnie też ze snem ciężko - z tym ze najbardziej dokuczają mi nocne wariacje Małego - nie jestem w stanie zasnąć dopóki się nie uspokoi.. poźniej już jest w miarę ok - aż do momentu gdy zachce mi się siusiu..:D
    ostatnio staram się tak delikatnie jak tylko potrafie przemieszczać do toalety i spowrotem żeby Mały się nie przebudził, bo znowu mam z godzinę męczarni zanim się zmęczy i da mi zasnąc :D

    nie ma lekko :D

    atdcpx9i1fej5hn5.png
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 22 lipca 2016, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola, moja twierdzi że jej pacjentki "czekają" na nią :D ale jakoś nie pociesza mnie wizja przenoszenia małej :) hehe :)

    Niuniusia, super że do nas zaglądasz i super, że malutka taka grzeczna :) domyślam się, że mimo ogromnego zmęczenia jesteś przeszczęśliwa :) dzięki, że tyle nam piszesz o kp, każda porada i historia jest cenna :)

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 22 lipca 2016, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niuniusia, fajnie że sie już wszystko normuje :) jejku prawie miesiąc już ma ta twoja córcia .. jak to przeleciało .. Mam nadzieję że ogarniemy wszystkie temat KP i dzieci bedą współpracować ;)

    Kasza może urodzisz wcześniej ;)

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 23 lipca 2016, 05:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola, może i Ty też :D

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
  • Ailla Ekspertka
    Postów: 459 81

    Wysłany: 23 lipca 2016, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Niuniusia! Jak Ci zazdroszcze tej rozowej, malej Milosci juz po tej stronie! I dzieki za cenne rady co do kp, tez slyszalam ze im szybciej tym lepiej a po cc to w ogole wszystko do tylu jest i dojscie do siebie tez.

    Hej Molly! No juz myslalam ze z mojego terminu zostalam sama. Bezsenne noce rzeczywiscie to koszmar. A z tym chodzeniem na siku to dziwna sprawa, bo albo ide raz albo tak jak dzis w ogole mi sie nie chcialo a rano to juz sie zmusilam w sumie. Oby to nie byla infekcja zadna.

    Paola i Kasza, obstawiam ze urodzicie w tym samym tygodniu :D ale byloby super!!

    Wypralam i wyprasowalam wszystko, teraz zaczynam sie nudzic:D

    1usavcqgvf430wyj.png
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 23 lipca 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasza, chyba nie :P wczoraj połozna mówiła że za wiele się nie zmieniło, szyjka przepuszcza jeden palec , drugi przechodzi ale to tak trochę ma jeszcze ciasno , więc ruszyło coś może o milimetry :P skurcze ucichły , jest ich mniej więc cóż .. moja do końca lipca na pewno nie wyjdzie ;)

    Miałam wczoraj wizytę u anestezjologa , tak się chłop nagadał , ale wszystko ładnie wytłumaczył, więc chociaż z tego jestem zadowolona :P

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 23 lipca 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ailla, spróbuj więcej pić i zobaczysz jak często będziesz chodzić ;) poza tym w te upały lepiej się cześciej nawadniać :P

    Noo też tak może być że ruszy nas w tym samym czasie :D ciekawe , zobaczymy co te dzieciaki nam wywiną ;) Wy z Molly też macie podobne TP :P

    A ja własnie jeszcze odebrałam otulacz bambusowy , musze go wyprać , maskotki też mi zostały do poprania, w przyszłym tygodniu ubiorę łóżeczko i młoda na początku sierpnia niech już wychodzi :P

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • Molly Przyjaciółka
    Postów: 153 28

    Wysłany: 23 lipca 2016, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ailla a ja jeszcze nawet wyprawki nie mam do końca skompletowanej a Ty mi tu już z praniem..:P wózek jeszcze nie zamówiony.. czekamy za meblami do pokoju, które mają być gotowe w okolicach 10 sierpnia - myslałam ze do tej pory wstrzymam się z prasowaniem, ale teraz to już powoli zaczynam się obawiać że nie ogarnę.. trochę zakręcony okres mieliśmy ostatnio i nie było kiedy wszystkiego na spokojnie kompletować..

    atdcpx9i1fej5hn5.png
  • Ailla Ekspertka
    Postów: 459 81

    Wysłany: 24 lipca 2016, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opozniaj to jak tylko sie da to kompletowanie bo potem bedziesz sie nudzic:D

    1usavcqgvf430wyj.png
  • kasza Autorytet
    Postów: 670 127

    Wysłany: 24 lipca 2016, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola, ja w środę mam usg i kolejne spotkanie z położną, tym razem z badaniem :) zobaczymy co mi powie :)

    Kto nie boi się wierzyć, że się uda?
    Ja nie, ja wierzę, wiara czyni cuda.. <3
    klz9vcqgoe25tgnv.png

    klz9vcqggnhy4ejj.png
‹‹ 41 42 43 44 45 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ