Tycie w drugim trymestrze
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jem więcej od męża nieraz, po prostu ciągle jestem głodna. No i czasem jem by poprawić sobie humor, ale od lat zmagam się z emocjonalnym jedzeniem...cały czas się zastanawiam na przemian czy nie za mało jem lub czy sięnie obżeram dlatego zapisałam się do swojej dietetyk, bo chcę dziecku zapewnić wszystkie składniki a sama nie mam tej pewności. Szkoda tylko, że pierwszy wolny termin miała na 1.06
-
nick nieaktualny
-
U mnie do 19 tc było 4kg na plusie potem mi skoczyło o 2kg w ciągu 2 dni. Wtedy też poczułam, że spuchły mi palce, nogi i zaczęła się woda zatrzymywać niestety. Obecnie jestem 20+5 i waze 6,4 kg na plusie!
Także pierwszy miesiąc 0kg, drugi 0kg, trzeci 1,5kg, czwarty 1,8kg i piąty 3 kg!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDddodiii, zupka chinska w takich ilosciach nie zaszkodzi, bo chyba musialabys jesc takie rzeczy codziennie i w ogromnych ilosciach, wiec nie obwiniaj sie
ja z kolei podebralam kilka czipsow, jak maz sobie chrupal do meczu ostatnio :p
Ja waze tyle samo, co na 1 wizycie w 5tc. Ale brzuszek juz widac. Jem duzo, prawie tyle co moj maz i az sie boje, ze przytyje duzo w ciagu krotkiego czasu ;/ Ponadto moje piersi sa gigantyczne. Z miseczki 65B skoczyly do 65D i strasznie to wyglada przy mojej posturze. W zadnej bluzce nie wygldam dobrze, bo jak w biuscie jest dobra, to w talii wisi i jest luzna w brzuszku. Wygladam niewymiarowo, masakra
dddodiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGreen:)Raz nie zawsze:)Masz rację
Kurde ale masz fajnie,że nic nie przytyłaś..:)Ehhh...też bym tak chciała...
Teraz załozyłam sobie zeszyt,w którym codziennie zapisuję co jem i o której godzinie...nawet maleńki cukierasek nie przejdzie:)
I o dziwo-nagle zaczęłam się pilnować i patrzeć na to,co jem i ile:)
To bardzo pomocne:)
W życiu nie jadłam tyle owoców i w ogóle tak zdrowo jak ostatnio...to właśnie przez ten zeszyt:) -
nick nieaktualnyNo...naprawdę dobra rzecz ten zeszyt...
Za tydzień napiszę jak z moją wagą,bo bez zeszytu,to naprawdę tak mi szło w górę,że mówię-KONIEC!Ale tak patrzę,to te 6 razy dziennie jem...ale widzę w zeszycie same owoce,warzywa,sery,jajka,kasze,pierś z kuraka,jogurty,kefiry...lód się zdarzy:p
Nie no...całkiem ładnie to wygląda...
A zanim założyłam zeszyt,to niby starałam się jeść zdrowo,ale tak:zjadłam bułę...a to jeszcze jedną... Zjadłam owoce,jogurt...a to delicję...a to drugą...a to jeszcze se ze dwie wezmę...Zjadłam chlebek z żółtym serkiem...a to plasterek chaps do paszczy...a to drugi...
I tego się tak nie liczyło...chociaż się nie objadałam...to chyba było...podjadanie takie bez sensu...
Jednak jak jest ten zeszyt i jeszcze zostawię otwarty,żebym widziała co tam dzisiaj zjadłam,to zupełnie inaczej to wygląda...
Fajna sprawa...taka...mobilizacja...
-
binka76 ja całą ciążę, cieszyłam się że nie puchnę bo normalnie miałam akcje z zatrzymywaniem wody i tak fajnie było, że nie zatrzymywała mi się woda i było super. I jednego dnia +2kg, pierścionki nie wchodze w ani jeden, kostki opuchnięte. Więc myślę, że 2kg to mam w samej wodzie:P
Jednak z tego co widzę, to zaczęłam tyć odkąd się nie ruszam.
Jeszcze fajna aplikacja jest na telefon Fat Secret, gdzie wpisujesz co się zjadło (mają masę produktów do wyboru, bardzo duża baza). Plus tego taki, że czasem jedzie sie do mamy lub je na mieście i zawsze dokładnie można sobie wpisać cóż się zjadło. Podlicza to kalorię, białka, węgle, cukier. Także jak coś polecam. -
nick nieaktualnyDddodiii zakladam w takim razie dzisiaj zeszyt naprawde super pomysl. I mam orbitreka w domu, to planuje na minimalnym obciazeniu po 15 min dziennie cwiczyc. Bo pozniej, gdy dziecko sie urodzi, to zebym sile miala sie zajmowac, a nie zaraz jakies zakwasy sie pojawia:p
dddodiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo orbitrek swietna rzecz:) Ja sobie ćwiczę na piątce,czasem na szóstce i super jest,nawet się jakos mocno nie męczę. Raz mnie ktos tu pouczyl,ze puls powinnam miec max 140, a ja ćwiczyłam na ulubionym programie i pulsa miałam ponad 200:/ Jednak jak zmniejszyłam na ta piątkę,to idealnie dochodze do 140, no czasem 150 max
To fajnie:)będziemy sobie razem zapisywac:)
Nie no kalorii nie chce liczyć,chociaż na koniec dnia zawsze spoglądam i na oko licze-tu 100, tu 200 i sumuje tak mniej więcej:)
Pi razy oko
-
nick nieaktualnyJa tez zawsze na oko patrzylam te kalorie;p bo nie mam wagi kuchennej, wiec nawet nie daloby rady okreslic ile ma np. Plaster wedliny i pol pomidora
nigdy nie liczylam kalorii tak dokladnie:p Ja juz dzisiaj zjadlam dwie kromki bulki parowki z maslem i serem zoltym, a do tego herbata z 1,5 lyzeczki cukru
Maz mi po poludniu wyciagnie orbitreka zza szafy i bede cwiczyc ;P -
nick nieaktualnyw 1 trymestrze nie tyłam właściwie nic, pewnie przez wiecznie mdłości i wymioty, natomiast od 2 trymestru kilogramy przybywają! na tą chwile ok.6kg. Niestety moim głównym problemem jest zatrzymywanie się wody w organizmie na potęge, pod koniec dnia czuje się jak wieloryb z przyczepioną do płetwy kotwicą
na drugi dzień rano jest super a w połowie dnia znów się zaczyna, mega to uciążliwe...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyno a dziś w stosunku do zeszłego tyg -0,5kg - ciekawe
ważę się zawsze o tej samej porze dnia
boje sie co to będzie w lipcu, przez tydz, albo dwa mam stołować się u teściowej, bo u nas remont kuchni i łazienki będzie, a ona by najlepiej wszystkich utuczyła.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 08:03
-
Ja dziś na plusie 5,5, kg, z tym, że ok. 3 kg skoczyło mi zaraz w pierwszych tyg. i to w ciągu jednego tyg. To było na pewno zatrzymanie wody, bo nie jadlam więcej. Widzę cały czas , że jestem opuchnięta, najbardziej uda i ramiona, nie wygląda to za dobrze - takie jakby cellulitowe grudy.
-
nick nieaktualnyDziewczyny a pijecie kawę czasem? Taka rozpuszczalną? Ja wlasnie wypilam z jednej łyżeczki i po prostu cala chodzę...Az sie boje o maluszka...ale dziewczyny pija kawę..tzn te z niskim ciśnieniem...ja mam prawidłowe,ale co ogólnie myślicie o piciu takiej kawki?
-
nick nieaktualnyDddodii zawsze jakos po przeczytaniu Twojego postu pojawia mi sie usmiech na twarzy Jedna kawa podobno jest do przyjecia.. ale radze pic prawdziwa kawe a nie te smieci ktore sa w rozpuszczalnej.. ja mam niskie cisnienie, ale kawy nie pije bo mi przestala po prostu smakowac.. Nie panikuj tak Słonce, bo doprawdy ten Twoj dzieciaczek cierpi bardziej przez te Twoje nerwy niz chocby te kawe
-
Ja piję puszkę Coli Zero (dziennie) od paru dni, bo nie mogę się powstrzymać, a tam chyba jest kofeiny za 3 szklanki kawy, więc chyba jedna nie zaszkodzi
U mnie waga się rozkręciła. II trymestr +2 kg, a jestem w 19 tc.
dddodiii lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn
