X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy możecie polecić jakieś żelazo dla kobiet w ciąży? Takie które się dobrze przyswaja. Mi polecono actiglobin albo chelaferr. A jakie wy stosowałyście. Morfologię mam jeszcze w normie, ale co morfologia to spada coraz bardziej i lekarz stwierdził, że nie będziemy czekać aż spadnie poniżej normy.Wobec tego mam już brać.

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm, Tardyferon? Ale to na receptę, a nic Ci nie zapisał? Zasadniczo preparaty żelazowe nie na receptę mają bardzo niewiele żelaza w porównaniu z tymi, które przepisuje lekarz..

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_f wrote:
    Hmm, Tardyferon? Ale to na receptę, a nic Ci nie zapisał? Zasadniczo preparaty żelazowe nie na receptę mają bardzo niewiele żelaza w porównaniu z tymi, które przepisuje lekarz..

    nie dał mi recepty, bo na razie kazał zażywać takie preparaty, bo hemoglobina na razie 11 z kawałkiem , koło 12. A norma jest od 11. Ale tardyferon brałam kiedyś przed zajściem w ciążę. Może jeszcze mam jakieś opakowania, bo miałam zapas. A miałaś jakieś nieprzyjemności w ciąży po nim? Zaparcia np.? Bo ja nie w ciąży dobrze raczej ten lek tolerowałam. Zastanawiam sie jak to będzie teraz. Chociaż z drugiej strony może nie brać aż tak silnego skoro nie dał recepty... ??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2013, 11:58

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie puchnięcia nóg, mi tak naprawdę mocno spuchły.. po porodzie ;) normalnie dwie takie banie miałam, że mi się w buty ledwie zmieściły, jak wychodziłam :D mimo tego, że przed moim porodem też były gorące dni, to to, co się działo z moimi nogami po porodzie, to było dopiero coś ;) ale pomagała chłodna woda i układanie nóg wyżej.

    Jeśli chodzi o żelazo - 12 hemoglobiny to nienajgorszy wynik.. ja przed porodem miałam 9, a potem doszłam do 12 po 6 tygodniach zażywania tardyferonu.. Dobrze znosiłam ten lek, zaparcia były ale nie bardzo dokuczliwe. Ale przy wyniku 12 to rzeczywiście chyba nie potrzebujesz takiego silnego, zapytaj w aptece o musujące żelazo takie do picia, ono jest łatwo i szybko przyswajalne.

  • kaja1991 Autorytet
    Postów: 1631 1328

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agga tez zauwazyłam twardnienia brzucha po oddaniu siusiu - najczesciej jest to wieczoremi , teraz maz ma popoludniowki i jak wieczorkiem odgrzewam mu obiadek to ciagle twardnieje

    kaja1991
    iv093e5elgj3447p.png
    3125635e9e884c2a.png
  • Karolka Przyjaciółka
    Postów: 115 171

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    Dziewczyny czy możecie polecić jakieś żelazo dla kobiet w ciąży? Takie które się dobrze przyswaja. Mi polecono actiglobin albo chelaferr. A jakie wy stosowałyście. Morfologię mam jeszcze w normie, ale co morfologia to spada coraz bardziej i lekarz stwierdził, że nie będziemy czekać aż spadnie poniżej normy.Wobec tego mam już brać.


    Ja od połowy ciąży biorę Biofer 3x1, jest bez recepty, nie odczułam ŻADNYCH skutków ubocznych, a hemoglobina też z ok 11 skoczyła już na 12,3.
    Wiadomo, każdy organizm jest inny, ale ten preparat ze swojej strony śmiało mogę polecić.

  • Patuska1992 Autorytet
    Postów: 319 249

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny, ja poki co w dwupaku jeszcze chociaz wczoraj zauwazylismy z mezem ze brzuszek opadl juz. Nogi mam jak 2 banie ze ledwo chodze wieczorami z rana jest tylko dobrze. W nocy dokuczaja mi bole w dole brzucha tak chocbym miala okres dostac ii tak ciagnie mnie w ogole w dole brzucha. W poniedzialek ktg mam nadzieje ze dotrwam :-) trzymam kciuki za kolejne rozwiazania :-)

    w57v9n73toqtjvh3.png
  • anilorak Autorytet
    Postów: 2792 3075

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 17:28

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anilorak wrote:
    Patuska, za Ciebie też trzymamy kciuki :) Dobrze by było żebyś jak najdłużej wytrzymała, ale to już Olcia zdecyduje kiedy będzie chciała wyjść :)

    właśnie :). Jednym dzidziom się spieszy a inne się ociągają ;)
    Dziewczyny..WYCZEKUJEMY :)
    Jakaś kumulacja się zrobiła hehe :). Jak się rozwiązania posypią to wszystkie w jednym czasie będziecie rodzić i tutaj nam prezentować swoje pociechy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2013, 13:49

    anilorak lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka wrote:
    Ja od połowy ciąży biorę Biofer 3x1, jest bez recepty, nie odczułam ŻADNYCH skutków ubocznych, a hemoglobina też z ok 11 skoczyła już na 12,3.
    Wiadomo, każdy organizm jest inny, ale ten preparat ze swojej strony śmiało mogę polecić.

    no to może spróbuję ten biofer albo to żelazo musujące

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2013, 13:47

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny... Troche mam zepsuty humor po wizycie u lekarza.
    Po pierwsze: Szyjka sie skraca, ale nadal jest zamknieta i jeszcze na dodatek nie do konca skrocona. Skurcze na KTG? Ta... Prawie zadnych nie było...
    Po drugie: Juz w 35tc dowiedzialam sie, ze mam zwapniale lozysko. Za dobrze to nie jest. Nie wiem jak bardzo jest zwapniale, ale podobno nie powinno sie przenosic ciazy jezeli placenta jest zwapniala. Strasznie sie martwie :(
    Cholera! Ja chce rodzic :(
    Jeszcze sobie o tym lozysku poczytalam i pierwsze co znalazlam: smierc przez zwapniale lozysko :(

  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Troche poczytalam i to normalne ze łozysko wapnieje. Skoro mnie nie skierowala na wywolanie to widocznie nie jest zle.
    Jeszcze jedno mnie martwi. Nastepna wizyta dopiero za 4 dni...

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DzejKej wrote:
    Hej dziewczyny... Troche mam zepsuty humor po wizycie u lekarza.
    Po pierwsze: Szyjka sie skraca, ale nadal jest zamknieta i jeszcze na dodatek nie do konca skrocona. Skurcze na KTG? Ta... Prawie zadnych nie było...
    Po drugie: Juz w 35tc dowiedzialam sie, ze mam zwapniale lozysko. Za dobrze to nie jest. Nie wiem jak bardzo jest zwapniale, ale podobno nie powinno sie przenosic ciazy jezeli placenta jest zwapniala. Strasznie sie martwie :(
    Cholera! Ja chce rodzic :(
    Jeszcze sobie o tym lozysku poczytalam i pierwsze co znalazlam: smierc przez zwapniale lozysko :(

    Nie martw się ! A co na to twój lekarz? Wydaje mi się, że powinni cię przyjąć do szpitala i wywoływać poród przecież masz już donoszoną ciążę, to na co tu czekać ?
    Moja koelżanka chodziła tak 2 tyg. i dalej by pewnie chodziła w ciąży gdyby nie to że położyli ją do szpitala na patologię i w sumie coś jej się zaczęło dziać ale nie do końca i tak miała podaną oksytocynę i wywoływali jej poród. Co powiedział twój lekarz na temat produ i przyjęcia do szpitala ?

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie popieram metody mojej mamy, ale ona zrobiła to przez przypadek...zamiast wejść spokojnie do łóżka to jakoś gwałtownie do niego wskoczyła i się zaczęło... :) pospieszyła mnie przez przypadek ok. 2 tygodnie przed terminem na świat. Może jakieś porządki, chodzenie po schodach przyspieszy akcję porodową i w końcu zacznie się coś dziać....

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alllle sie naczytalam :-)
    Witajcie kobitki w trzecim trymestrze.my sie po maly wykruszamy a trzeba dalej watek prowadzic hehe
    Ja pije te lisciory i zero skurczoe zero czegokolwiek jedyne co to boli brzuch na dole biodra i plecki.chyba maly sie wciska w dol ale to dobrze..nie chce chodzic do 40tyg bo sie normalnie martwie czy wszystko z nim ok..no bo mniej sie rusza..

    Kaja daj znac co tam na wizycie i ile wazy dzidzius ;-)

    Nienormalna ja to nie mam zadnego ciuszka 56 .Nie inwestowalam w takie malutki a z reszta lekarz mowi zeby nie spodziewac sie kruszyny ;-)

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DzejKej wrote:
    Troche poczytalam i to normalne ze łozysko wapnieje. Skoro mnie nie skierowala na wywolanie to widocznie nie jest zle.
    Jeszcze jedno mnie martwi. Nastepna wizyta dopiero za 4 dni...

    DzejKej glowa do gory!!! Napewno jak by cos bylo nie tak dala by ci lekarka znac ;)
    Mowila ci cos o wywolywaniu porodu? ? Kiedy cos takiego wchodzi u ciebie w gre??
    Z tego co sie orientuje w DE wiekszosc lekarzy daje skierowanie po tygodniu do szpitala...
    Dawaj nam tu znac co z toba ;)

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzejkej i patti czy wy brałyście w ciąży nospę i magnez?

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę Actiferol, też chyba na receptę.
    Dzejkej nie denerwuj się, lekarz pewnie wie co robi.

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patti trzymam kciuki za Ciebie ;-) nie wracaj bez synka :-)

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 2 sierpnia 2013, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No zastanawiam się która z was finishujących będzie pierwsza :)

    Lilka lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
‹‹ 98 99 100 101 102 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ