III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
po 50g glukozy
na czczo 69,16
po godz 168,56
dostałam drugie skierowanie na 75
po glukozie 75g
na czczo 72,26
po 1h 136,39
po 2h 148,95
własnie ja tylko po śniadaniu mam wysoki chociaż wczoraj i dzisiaj miałam 106 i 115 wiec niby się w normie zmiesciłam, po parówkach też jest różnie bo jak zjadłam na kolacje to miałam tylko 60 a kiedyś na śniadanie ten sam zestaw i było 102.
no zobacze co lekarz na to.Boże miej nas w swojej opiece. ,,
LENKA - moje malutkie serduszko"
-
nie wiem jeszcze czy przy tej glukozie 75 na wynik po 2h mogło mieć wpływ to że po 1h przy pobieraniu zrobiło mi się strasznie słabo że musiałam leżeć bo nie mogła mi sie w zyłe wbić i wierciła mi tą igłą pare minut.Boże miej nas w swojej opiece. ,, LENKA - moje malutkie serduszko"
-
paula22 wrote:Dzien dobry;)
dziewczyny ja nadal mam plamienie po wczorajszym badaniu...
jest go troszkę tylko teraz ale czy ono za długo się nie utrzymuje?
zaczynam się już niepokoić co ta lekarka mi tam naruszyła;/
spokojnie, takie poplamianie po badaniu moze byc 2 dni, ja tak mialam.
-
paula22 wrote:Dziewczyny przez to plamienie po badaniu wczoraj nie brałam globulki Gynalgin żeby więcej tego nie naruszać ale dziś mam jeszcze lekkie i nie wiem czy brac czy nie brac globulke. Miałabym przerwaną już trzeci dzień bo przedwczoraj nie wkładałam ze względu, że wczoraj robiłam badanie moczu i nie chciałam żeby globulka zakłóciła wynik...
paula ja często miałam plamienia w ciąży i wtedy nie brałam żadnych leków dopochwowych, tylko przez kilka dni doustne, jeśli coś dało się zamienić na takie oczywiście. Jeśli czegoś nie można było zamienić, lekarz kazał mi odstawić dany specyfik na parę dni.
Też zdarzało mi się plamić po badaniu dzień, dwa, ale lekarze mnie o tym uprzedzali, że tak może być.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2014, 11:47
Mama najcudowniejszych skarbów
-
Dziewczyny, a ja już drugi raz podchodził do glukozy, od razu miałam skierowanie na 75g po 2h i niestety w obu przypadkach 5 minut po wypiciu zaczął boleć żołądek i wszystko się cofa i niestety wymioty:/ nie jest to nawet kwestia że mi nie snakuję czy coś tylko po wypiciu całości od razu mi się cofa już próbowałam i duszkiem i popijając wodą, leżeć, chodzić i lipa:/ czy jest jakas inna opcja na zbadanie cukru? Jutro idę do lekarza bo po co mam się męczyć 3 raz bezsensu:/
-
Matylda36 wrote:paula ja często miałam plamienia w ciąży i wtedy nie brałam żadnych leków dopochwowych, tylko przez kilka dni doustne, jeśli coś dało się zamienić na takie oczywiście.
Też zdarzało mi się plamić po badaniu dzień, dwa, ale lekarze mnie o tym uprzedzali, że tak może być.
to troche mnie uspokoiłaś... to nie wkładać tej globulki dopóki jeszcze coś leci? miałam tez doustne ale mój prywatny lekarz dał mi globulki bo to zapalenie mam takie miejscowe właśnie w pochwie. dzis tego plamienia jest mniej ale przestraszyłam się, że jest dziś...
-
Lula_w wrote:Lusia wszystko może być możliwe A po śniadaniu masz cukry w normie, ja mam takie wytyczne że mam badać 1h po posiłku a wynik ma nie przekraczać 120. Tobie też pewno dadzą pierwsze kontrolę cukrów a jak będzie wszystko w porządku to zostawią Cię w spokoju U mnie też tak było z kolacjami i śniadaniami, ten sam zestaw a cukry kosmos
dzięki za odpowiedź. ja właśnie też sobie mierze sama bo mam glukometr w domu i też właśnie po 1h mierze, tqak naprawde to przez te cztery dni tylko w jeden dzień przekroczyłam naorme, raz po śniadaniu 139 i w ten sam dzien po molacji 122 a reszta ok. to może nie będzie aż tak źle.Boże miej nas w swojej opiece. ,, LENKA - moje malutkie serduszko"
-
tak, oczywiscie w ciazypaula22 wrote:a mam włozyc dzis globulke wieczorem? przerwałam ze wzgledu na to plamienie i nie wiem... a miałas to plamienie w ciazy??
pewnie dzisiaj juz na wieczor skonczy sie to plamienie, ja bym na noc wziela juz ta globulke
-
Hej dziewczyny, wczoraj miałam kiepski dzień....w poradni spędziłam dwie i pół godziny, później w koleżanką poszłam kupić staniki do karmienia, potem obiad i niestety przeciążyłam się tym wszystkim, bo wieczorem już miałam silne bóle krocza - takie bolesne ciągnięcie aż łzy do oczu napływały i zęby zaciskałam. Do tego doszły bóle bioder. Miałam problem by wstać i chodzić. A jak siedziałam, to też bolało. Noc to była koszmar- przekładając się z boku na bok myślałam, że nie dam rady już. Nawet nie byłam w stanie was podczytać...Ehhh, rano troszkę lepiej..ale biodra nadal bolą, kroczę trochę mniej. Gdybym nie miałam wczoraj wizyty,to na pewno dzisiaj bym się wybrała do lekarza. Przeraża mnie to, że tak jeszcze cztery tygodnie może być- płakać się chce:(
Kolejną wizytę mam dopiero na za trzy tygodnie- gin stwierdził że do tego czasu nic nie powinno się rozkręcać. Dodał też, ze jak bym urodziła, to też ok, bo ciąża donoszona. Mam brać nadal luteinę i magnez ( jeśli chcę). A może to przez to, że bardzo ograniczyłam teraz magnez to stąd te bóle?
Sama nie wiem...
Co do fast foodów to tez mam mega ochotę na nie:P
Ostatnio się skusiłam i weszłam do Maca, ale miałam wrażenie, ze ludzie na mnie dziwnie patrzą
Ale kto by tam się tym przejmował
Waga zatrzymała mi się na 15 kg:) takze najgorzej nie jest:P I położna mówiła, że jak po świętach nei urosła, to już raczej taka pozostanie.
Ahhhaa...i jeszcze męczą mnie opuchnięte dłonie ( nogi wcale). Rano mam problem, żeby zacisnąć pięść....bolą stawy międzypaliczkowe i nie mam stabilnego nadgarstka,....mam nadzieję, że to minie...
Mi z badań została jeszcze morfologia do zrobienia- ale to w przyszłym tygodniu i będę mieć komplet.
Ja łóżeczka jeszcze nie ubieram- poprane i poprasowane wzztstko mam,....a M zadeklarował, że jak będe już w szpitalu to przygotuje łóżeczko dla Małej.
-
perelka ja odkad odstawilam magnez mam straszne bole ale nie biore twarda babka jestem i chcialabym urodzic.
moj maz po wczorajszym dniu pelnym wrazen dzis poszedl do pracy na6 i dzwoni co 2godziny jak sie czuje czy ma przyjechac czy cos sie dzieje, szaleje biedak poprostu:-)
-
Plemniczkoo ja miałam śluz taki mleczny na zmiane z takim rozciągliwy.
Mi ost kawałek czopaa odpadł przy wylaniu się wód płodowych....
Magdziunia wiesz te wymioty it mogą być objawem przed porodowym mogą trwać jakiś czas... nim się urodzi mogą być ustąpić i znów powrócić... lub mogą po prostu być objawem zatrucia
-
plemniczka wrote:tak, oczywiscie w ciazy
pewnie dzisiaj juz na wieczor skonczy sie to plamienie, ja bym na noc wziela juz ta globulke
teraz patrzyłam na wkładkę to jakoś za wiele nowego nic sie nie pojawia... co jakis czas kilka kropek jest i na papierze jakby takie resztki są. na ta chwile myslę, że jest mniej niż rano... -
dziewczyny mam do was pytanko. od poniedziałku twardnieje mi brzuch.zaczęłam brać magnez i trochę się poprawiło ale jak chodzę to taki ciężar dziwny czuje, że najlepiej jest mi w pozycji takiej lekko pochylonej. Byłam 27 grudnia u lekarza szyjka miała długość 3,5 cm i wszystko było oki. Teraz wizytę mam 13 stycznia i nie wiem czy nie powinnam umówić się wcześniej? czy szyjka może się przez te 2 tygodnie tak szybko skrócić? A zastanawiam się czy do niego zadzwonić czy nie. nie chce żeby pomyślał ze jestem panikara.
Może wy mi powiecie coś o tym twardnieniu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2014, 14:49
