III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
monalisa wrote:Dziewczyny pomóżcie leci mi 34 tc idziś rano w toalecie zobaczyłam kawałek czopu. Wszystko bylo by ok gdyby nie fakt ze czop jest z "żywą krwią" . W poprzednich ciążach nie bylo takiej krwi. Czy któraś z was miała taki czop na kila tygodni przed porodem?
Monalisa - ja to nie pomogę, niestety, bo u mnie nic się nie dzieje. Ale wydaje mi się, że czop może wychodzić na kilka tygodni "przed". Nie wiem tylko, czy jak jest z "żywą" krwią, to jest OK, kurcze... A może możesz zadzwonić do swojego gin?
-
Bea_tina wrote:Mirka pochwal sie wozem Eweliny:-)
Kolor miał być taki jak twój ale nie było w sklepie a ja już nie mam siły jeździć więc wybrałam szary
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2014, 11:41
Bea_tina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymagdalena wrote:elle to czekanie jest okropne prawda tym bardziej jak już przekroczy się 40 tc. wiesz Miriam robiła chyba wszystko i nic nie ruszyło więc sama nie wiem czy się wysilać ale usiedzieć też ciężko ja wczoraj mało robiłam a nogi mi spuchły:(
co radzisz????
Dokładnie tak termin miałam na 1 kwietnia a juz chyba ze dwa tyg przed terminem robiłam wszystko zeby urodxuc przed urodzinami teściowej ktore są albo 26 albo 28 marca nie pamietam juz i nic kompletnie nic mnie nie ruszało ani piłka ani wiesiolek liście malin sex zmywanie podłogi na 4 okna mykam długie spacery i nic koniec końców urodziłam 4 kwietnia 3 dni po terminie po dwuch masażach szyjki a 3 kwietnia kompletnie nic nie robiłam tylko byłam na ktg zaliczyłam drugi masaż szyjki i lezalam plackiem w domumagdalena, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Miriam wrote:Dokładnie tak termin miałam na 1 kwietnia a juz chyba ze dwa tyg przed terminem robiłam wszystko zeby urodxuc przed urodzinami teściowej ktore są albo 26 albo 28 marca nie pamietam juz i nic kompletnie nic mnie nie ruszało ani piłka ani wiesiolek liście malin sex zmywanie podłogi na 4 okna mykam długie spacery i nic koniec końców urodziłam 4 kwietnia 3 dni po terminie po dwuch masażach szyjki a 3 kwietnia kompletnie nic nie robiłam tylko byłam na ktg zaliczyłam drugi masaż szyjki i lezalam plackiem w domu
Tak, ja dokładnie pamiętam Twoje starania, żeby szybciej urodzić Ja osobiście w to nie wierzę, więc nic nie robię
Wiesz, Miriam - ja to już nawet na ten masaż szyjki się piszę, oby tylko nie musieli wywoływać... Jeśli ktg dzisiaj wyjdzie OK, to bardzo możliwe, że moja gin zrobi mi ten masaż. Na ostatnim ktg (też w szpitalu) po jej badaniu (chociaż to JESZCZE nie był masaż szyjki ) na drugi dzień odszedł mi kawałek czopa. Akcji to nie przyspieszyło, jak widać, ale coś ruszyło. Tak więc takie działania mogą coś pomóc. Wiem, że masaż szyjki cholernie boli (tak słyszałam, bo jeszcze nie miałam), ale jestem gotowa się poświęcić, żeby się wreszcie coś zaczęło dziać... -
Witajcie
U nas w porzadeczku....
Tylko jestem padnieta....
Misio uczy mamusie czym jesrvprawdziwa miłość
Nigdy w życiu nie byłam taka zakochana
Dosłownie świata poza nim nie widzę!!!!
Jest CAŁYM SENSEM MOJEGO ŻYCIA!!!!
Napisałam zeszłej nocy wspaniałego posta o bólu porodowym i moich przeżyciach....
Tak się starałam....
Naprawdę ciężko mi jest pisać na tym telefonie
... Tym bardziej dumna byłam ze tak dużo napisałam
A na końcu moj giga Paluch zamiast zapisz kliknął usuń :'(Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2014, 14:39
walabia, Lalita2710, Tusia84, Nalka, Limerikowo, magdalena, Kaja, weronikabp, Galanea, juicca lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyElle wrote:Tak, ja dokładnie pamiętam Twoje starania, żeby szybciej urodzić Ja osobiście w to nie wierzę, więc nic nie robię
Wiesz, Miriam - ja to już nawet na ten masaż szyjki się piszę, oby tylko nie musieli wywoływać... Jeśli ktg dzisiaj wyjdzie OK, to bardzo możliwe, że moja gin zrobi mi ten masaż. Na ostatnim ktg (też w szpitalu) po jej badaniu (chociaż to JESZCZE nie był masaż szyjki ) na drugi dzień odszedł mi kawałek czopa. Akcji to nie przyspieszyło, jak widać, ale coś ruszyło. Tak więc takie działania mogą coś pomóc. Wiem, że masaż szyjki cholernie boli (tak słyszałam, bo jeszcze nie miałam), ale jestem gotowa się poświęcić, żeby się wreszcie coś zaczęło dziać...
Ja mimo 2 masaży i tak miałam podana oxytocyne bo skurcze były co 2-3 minuty a postępu brak i masaż nie pomógł za to Zzo uważam za błogosławieństwo chociaż byłam mega przeciwna i lekarz położna i Czarek namawiali mnie 2h i ta ocytocyna nie była taka straszna przy znieczuleniu
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Miriam wrote:Ja mimo 2 masaży i tak miałam podana oxytocyne bo skurcze były co 2-3 minuty a postępu brak i masaż nie pomógł za to Zzo uważam za błogosławieństwo chociaż byłam mega przeciwna i lekarz położna i Czarek namawiali mnie 2h i ta ocytocyna nie była taka straszna przy znieczuleniu
No właśnie - masz rację. Ja też się tak zapieram przeciw temu wywoływaniu, a co ma być to i tak będzie i może się okazać, że jak przyjdzie co do czego, to zmienię zdanie.
Dzisiaj będę już wiedziała więcej. Jestem bardzo ciekawa, co tam u mojej małej słychać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2014, 15:45
Miriam lubi tę wiadomość
-
Dorjana wrote:Witajcie
U nas w porzadeczku....
Tylko jestem padnieta....
Misio uczy mamusie czym jesrvprawdziwa miłość
Nigdy w życiu nie byłam taka zakochana
Dosłownie świata poza nim nie widzę!!!!
Jest CAŁYM SENSEM MOJEGO ŻYCIA!!!!
Napisałam zeszłej nocy wspaniałego posta o bólu porodowym i moich przeżyciach....
Tak się starałam....
Naprawdę ciężko mi jest pisać na tym telefonie
... Tym bardziej dumna byłam ze tak dużo napisałam
A na końcu moj giga Paluch zamiast zapisz kliknął usuń :'(
Dorjana - jak miło czytac takie posty! Bardzo się cieszę Twoim szczęściem
Jak znajdziesz chwilkę, czas i siły to spróbuj nam jeszcze raz opisać swoje przeżycia porodowe - może wredny telefon tym razem będzie współpracował
Jestem bardzo ciekawa! Ściskam :*
-
http://www.znaczkijakrobaczki.pl/2013/05/anty-bzzz.html
Fajna strona i opisane preparaty przeciw komarom.
U mnie plaga u koleżanki plaga;/ jak wiadomo zimy nie było ,a więc w większości miejsc będzie plaga sory że post podkreślony ,ale żeby był widocznyweronikabp lubi tę wiadomość
-
Miriam wrote:Dokładnie tak termin miałam na 1 kwietnia a juz chyba ze dwa tyg przed terminem robiłam wszystko zeby urodxuc przed urodzinami teściowej ktore są albo 26 albo 28 marca nie pamietam juz i nic kompletnie nic mnie nie ruszało ani piłka ani wiesiolek liście malin sex zmywanie podłogi na 4 okna mykam długie spacery i nic koniec końców urodziłam 4 kwietnia 3 dni po terminie po dwuch masażach szyjki a 3 kwietnia kompletnie nic nie robiłam tylko byłam na ktg zaliczyłam drugi masaż szyjki i lezalam plackiem w domu
Miriam lubi tę wiadomość
-
monalisa wrote:Paula ja wczoraj byłam u gina na badaniu usg szyjki i nic się nie działo robił tylko usg szyjki bardzo delikatnie wprowadza głowice. Na samą myśl o IP w brzuchu mi się przewraca
-
nick nieaktualnydlatego właśnie ja odpuszczam malinkę , wiesiołki i inne cuda na kiju, dopuszczam jedynie sex i schody-które mam w domu Ostatnio w M jak Mama był artykuł o liściach malin i podobno nie ma to żadnego wpływu na przyspieszenie porodu, jedyne co to powoduje że sciana macicy jest mocniejsza. Tak więc tego,tak jak miałam kupić tak stwierdziłam co ma być to będzie
magdalena, Miriam, weronikabp lubią tę wiadomość