X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • anilorak Autorytet
    Postów: 2792 3075

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    X

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2015, 21:51

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anilorak wrote:
    Może lepiej zdjąć plaster, wtedy będziesz mogła obserwować jak to wygląda, no i szybciej się zagoi. I nie strasz się od razu zakażeniem, będzie dobrze :)
    Co do wpływu na wynik CRP, to nie mam pojęcia, może spytaj osoby, która będzie pobierać krew.

    no chyba tak zrobię :). Też o tym pomyślałam , żeby zapytać babki przy pobraniu:).
    Zabezpieczyłam palec plastrem , bo muszę ubrać buty :)
    to idę zbierać się do laboratorium muszę kawałek podjechać a tak mi się nie chce. Mam na osiedlu przychodnię i jest tam punkt pobrań i najchętniej poszłabym tam, ale już chyba lepiej kontynuować to w jednym laboratorium, więc muszę niestety jechać :/.
    Jak wrócę mam nadzieję, że któraś z was w końcu napisze, że się zaczęłoooo :P.

    co do tej stronki to wychodzi mi TP na 07.11 , ale mam cichą nadzieję, że synek urodzi się w październiku ;). Zobaczymy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2013, 07:42

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha
    Anilorak pisałaś o ciśnieniu 130/90 to w każdym przypadku kobieta powinna jechać na IP z takim ciśnieniem ? Czy dotyczy to tylko twojego schorzenia?
    Ja kiedyś miałam mierzone ciśnienie u lekarza, to chyba wyszło mi to pierwsze 130, ale nie pamiętam jakie było drugie - chyba 80....
    Nie mam ciśnieniomierza w domu to najgorsze.

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    p.s. Agga się jeszcze dziś nie meldowała :D
    Może u niej się coś zaczęło :)
    No i Patuska milczy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2013, 07:47

    DzejKej lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej :) mam do was pytanie , jestem w 8 tygodniu ciąży i jak robie siku i się podcieram to widze że mam wyraźnie żółty mocz ... co o tym myślicie jest to coś niepokojącego ?

  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nienormalna, Anilorak, bardzo bym chciała, zeby to było oznaka porodu, ale nawet boje sie miec jakiekolwiek nadzieje.
    W ogole to sie zastanawiam czy nie zapytac lekarza czy w domu bym zostac nie mogla... Do szpitala mam 15 minut piechota, a 4 minuty autobusem, wiec moge chocby co 2 godziny do nich jezdzic, a noca i tak nie beda nic robic to bym pospala u boku mojego ukochanego :)
    Wczoraj mnie wyprzytulał, ale ja to tesknie za nim nawet jak jest w pracy, wiec musialby u mnie siedziec wieczorami az zasne.

    Strasznie glodna jestem, ale boje sie znowu jesc, bo nie mam ochoty na wymioty. Chociaz, z głodu tez mi niedobrze.
    Chyba ide za chwile znow sie nad toaleta pomodlic...

  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DzejKej trzymam kciuki za pobyt w szpiralu abys nie musiala dlugo lezec i czekac na akcjie porodowa i obys juz lada chwila mogla tulic Dianke ;)
    Trzymaj sie cieplutko ;) ;)

    DzejKej lubi tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mógł by mi ktoś odpowiedzieć ? będę wdzięczna :):)

  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DzejKej, jak mi Ciebie jest już żal.... takie czekanie to naprawde męczarnia, szczególnie psychiczna. Mam nadzieje, że te wymioty to właśnie oczyszczanie sie organizmu przed porodem i wszystko dzisiaj samo sie rozwiąże - życze ci tego z całego serca!!!

    Szczesciara - mocz przybiera różne odcienie żółtego, ja bym sie tym nie przejmowała, może za mało pijesz?

    Nienormalna, co za pech z tym palcem... nie martw się o zakażenie, na pewno nic takiego sie nie wydarzy:)

    DzejKej lubi tę wiadomość

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DzejKej, a o której masz się stawić w szpitalu?

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DzejKej wrote:
    Nienormalna, Anilorak, bardzo bym chciała, zeby to było oznaka porodu, ale nawet boje sie miec jakiekolwiek nadzieje.
    W ogole to sie zastanawiam czy nie zapytac lekarza czy w domu bym zostac nie mogla... Do szpitala mam 15 minut piechota, a 4 minuty autobusem, wiec moge chocby co 2 godziny do nich jezdzic, a noca i tak nie beda nic robic to bym pospala u boku mojego ukochanego :)
    Wczoraj mnie wyprzytulał, ale ja to tesknie za nim nawet jak jest w pracy, wiec musialby u mnie siedziec wieczorami az zasne.

    Strasznie glodna jestem, ale boje sie znowu jesc, bo nie mam ochoty na wymioty. Chociaz, z głodu tez mi niedobrze.
    Chyba ide za chwile znow sie nad toaleta pomodlic...

    Oj cos ma sie wydaje ze tak jak Patti podczas skurczy w szpitalu tak teraz moze i ty sie oczyszczasz ;)
    Naprawde zycze ci aby wkoncu sie zaczelo ;)

    A co do spania w szpitalu ja juz powiedzialam mezowi ze wezmiemy pokoj rodzinny zeby mezu mogl byc przy nas ;) ;) nie ma ich duzo dlatego licze na szczescie bo bardzo zalezy mi na tym

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • anilorak Autorytet
    Postów: 2792 3075

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    X

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2015, 21:52

  • Antolka Ekspertka
    Postów: 168 98

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DzejKej...Kurcze :) Twoje dzieciątko to uparte jest :)
    Ja mocno trzymam kciuki abyś szybko się rozpakowała!!!
    Współczuje!
    I masz racje, pogadaj w szpitalu z lekarzem.
    Zaznacz jak bardzo źle to znosisz.
    Ja mam nadzieje,że już niedługo będziesz tuliła maleństwo :)
    Mocno, mocno, mocno trzymam kciuki :)

    mhsvj44jngo177cq.png
  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieje, ze to te slynne oczyszczanie.

    Do szpitala mam sie stawic "przed poludniem". Jakos mi sie tam nie spieszy. Szczegolnie, ze cały czas mi sie wymiotowac chce i wolalabym tego w autobusie nie robic...

    Brzuch mi caly czas twardnieje, ale to u mnie nic nie znaczy, bo twardniał mi juz chyba milion razy i nic :) Juz nawet nie licze co ile minut no bo po co...

    Chyba tak dopiero na 11 pojade do tego glupiego szpitala... Z jednej strony to rozumiem ich podejscie, bo za wczesnie wywolany porod niesie ze soba ryzyko niepotrzebnych komplikacji. Niby natura wie co robi...

    Kurcze znow mam nadzieje, ze przed 11 cos sie zacznie, a tym czasem przepraszam... Toaleta wzywa...

  • Antolka Ekspertka
    Postów: 168 98

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedulka!!!!!
    Laski wszystkie ściskamy dziś mocno kciuki i nie odpuszczamy póki DzejKej nie urodzi.
    Zbiorowo musi pomoc :)

    anilorak, DzejKej lubią tę wiadomość

    mhsvj44jngo177cq.png
  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DzejKej, ja wręcz jestem pewna, że dzisiaj samoczynnie zacznie sie u Ciebie akcja porodowa:) To jest TEN dzień, zobaczysz!!!

    mam nadzieje, że jak Ty urodzisz, to ja też rychle się rozpakuję;) Strasznie boję się wywoływania porodu, dostawania kroplówek co drugi dzień i patrzenia jak rodzące przychodza i wychodza ze szpitala, a ja wciąż tam tkwię:((

    Zobaczymy co dzisiaj lekarz na wizycie powie. A do tej wizyty, czyli do 16.30 chyba osiwieje;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 sierpnia 2013, 08:32

    anilorak, DzejKej, patti lubią tę wiadomość

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agga trzymam kciuki za wizyte u lekarza ;)

    Ja juz za godzinke mam lekarza a wiec kobitki do pozniej bo musze sie wkoncu zebrac ;) :P

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vivien, czekamy na relację:)

    vivien lubi tę wiadomość

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 13:12

    vivien lubi tę wiadomość

  • patti Autorytet
    Postów: 2928 3285

    Wysłany: 12 sierpnia 2013, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    Patuska1992 , Dzejkej macie już bryki dla swoich pociech :)? Jakie?
    Jeśli dobrze kojarzę to Vivien ma emaljungę, Agga ma bebetto luca
    Patti a ty jaki pojazd wybrałaś dla swojego synka :)? Dziś testujesz go na spacerku to daj znać jak się sprawuje :)


    dzis obczaje fotosik i wkleje fotki- nie mialam wczoraj czasu :-)

    malutki juz zapisany w urzedzie -Tomasz Jan .
    mam wozek mutsy 4 rider -fajny jest -zadowoleni jestesmy :-) w kolorze khaki, uzywany ,ale jak nowy wyglada.
    tylko ,ze wczoraj nie moglismy zlozyc stelaza i juz myslelismy ,ze zepsuty i siostra wpadla na pomysl ,zeby pojechac do sklepu, obczaic te wozki i poprosic sprzedawce o demonstracje obslugi.
    no i jemu to wychodzilo wszystko -skladanie, rozkladanie- wygladalo to banalnie, ale jak maz i siostra zaczeli cwiczyc w sklepie to juz mieli problemy hehe, nie taka prosta sprawa zlozyc ten wozek- trzeba miec wyczucie , podzialac sila itp.no coz nie za kazdym razm udaje sie mezowi to zlozenie

    Rika, anilorak, vivien lubią tę wiadomość

    relgj44jue1dlo58.png
    1usajw4z7ftqbyah.png


‹‹ 142 143 144 145 146 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ