X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 2 września 2013, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rika mam pytanko,troche intymne :/ :/ Mam nadzieje ze nie bedziesz zla :/
    zaczelas juz masaz przygotowawczy krocza?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2013, 08:56

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 2 września 2013, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vivien wrote:
    W PL chyba to nie jest az tak popularne,bo nawet duzo na ten temat w necie nie pisze.
    Tutaj oferuje to prawie kazda polozna ktora przychodzi do domu,no i w kazdym szpitalu mozna to tez robic ;)
    fajna alternatywa, jeśli ma tylko pomóc to czemu nie skorzystać.
    Może nasze położne nie potrafią tego robić o.O

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 2 września 2013, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki mam ksiazke moze sie nie zanudze ;)
    Ja mam kochanego Meza ;) i czuje sie szczesciara :) a on jes jeszcze wiekszym Szczesciarzem ze ma mnie ;)) znamy sie bardzo dlugo ale wciaz potrafi mnie pozytywnie zaskoczyc i zrobic mila niespodzianke jak np wypad do spa na moje urodziny ;) placimy za wszystko razem i nikt nikogo nie wylicza z kazdego wydanego euro.Jest dobrze..jak jedzie na zakupy zawsze kupi mi jakis drobiazg ;) Ma tez swoje wady i czasem mam ochote go udusic ;) wiadomo..hihi ..mam nadzieje ze tak zostanie juz na zawsze ;)

    Rika lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 2 września 2013, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    fajna alternatywa, jeśli ma tylko pomóc to czemu nie skorzystać.
    Może nasze położne nie potrafią tego robić o.O

    Nam w szpitalu tlumaczyli ze to zalzy od specjalizacji jakie nabyly polozne..
    Im wiecej inwestuja w swoja wiedze tym wiecej moga nam zaoferowac.

    Niektore polozne specjalizuja sie bardziej w masazach,homeopati czy wlasnie w akupunkturze ;)

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 2 września 2013, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja mam jeszcze pytanie z innej beczki - czy w te pojemniki na pokarm zaopatrujecie sie w aptece? Pytam na przyszłość, żeby wiedzieć gdzie ich szukać :)

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 2 września 2013, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masaz krocza? To nie to samo co masaz szyjki? A jak sie robi mssaz krocza? ;D

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 2 września 2013, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka wrote:
    Masaz krocza? To nie to samo co masaz szyjki? A jak sie robi mssaz krocza? ;D
    ja tylko czytałam - dziwny rytuał :D nie wiem czy będę się w to bawić ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2013, 09:03

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2013, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ,

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 12:56

    vivien lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2013, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do Norwegii Vivien- tak mam tego świaodmość ale prócz teścia, który siedzi tam sam, zarabia ponad NAJniższą stawkę i wysyła żonie do Polski sporo pieniędzy, to mam tam tez znajomych Norwegów i nie mają wcale jakichś wymyślnych zawodów, zarabiają tam przeciętnie, mają dwie córki i żyją sobie bardzo wygodnie we własnym domu, chodzą do restauracji, jeżdża na wakacje gdzie chcą, często poza tym podróżują za granicę, mają wszystko nowe itp. Tam też socjal jest wyśmienity. O mały włos co sami tam nie wylądowaliśmy, ja juz miałam część papierów załatwioną.

    Co do orzechów- to faktycznie musi chodzić o wodę, bo ja wrzucałam 7 łupinek na 3 prania.

    Nienormalna- były trudne czasy, ale minęły. Wtedy było ciężko, ale patrząc na to wstecz, bardzo pouczające doświadczenie. Nic nie dzieje sie bez sensu. Dziś mamy umiarkowanie dobrą sytuację, stać nas na wynajem 3 pokoi, powolne kompletowanie samemu wyprawki do szpitala i dla małego, ale samemu, stac nas na nieprzewidziane wydatki jak leki (przeważnie równocześnie choruje ja i Jasio=> podwójne leki... maż to prawie nigdy chory nie jest), i na przyjemności typu cola, kebab, coś na ząb na wieczór, czy kino (choć nie chodzimy raczej bo nie mamy z kim dziecka zostawiać), nawet ten głupi vanish i płyn do szyb już nie jest ciężkim wydatkiem... a kiedyś takie banały były w kategoriach luksusu. Choć jak i Ty obawiamy się tego jak na macierzyńskim będzie tylko 80% pensji. Jesteśmy na etapie obmyślania co z tym zrobić...

    Idąc naniższym kosztem, regularne utrzymanie noworodka, który jest na butli i je mleko modyfikowane to koszt pieluch, chusteczek nawilżanych i tegoż mleka. (Nie licze tu pradu wody itp). No i tam pare razy zdarzy sie ze jakiejs szzepionki, czy czegos na kolke, jakies czopki z paracetamolem... ale regularne koszty to to co napisałam. Około 300 zł miesięcznie. Pamiętam, że jakieś 70 szło nam na mleko, jeśli mnie pamiec nie myli to ponad 200 pieluch i do jakics 5 paczek chusteczek nawilżanych - używaliśmy Dada za 4zł z groszami (ale to dla oszczednosci i zdrowia w sumie, można używać wacika z woda przegotowaną, prawda?)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2013, 09:23

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 2 września 2013, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rika wrote:
    Watę zawiniętą w pociętą zrywkę z biedronki ;) Jest mięciutkie i szeleści ;)

    Vivien co do masażu - planowałam zacząć od czwartku, jak już ta ciąża będzie jednak donoszona(tak na wszelki wypadek). I mam zebrane i pomrożone z działki liście malin więc polecą też herbatki do tego. Ale przez ten tydzień do mężowego urlopu jeszcze tak delikatnie żeby nic nie wywołać za szybko. Od 13.09 na całego ;)

    Lilka tu masz o masażu : http://www.rodzicpoludzku.pl/Porod/Naciecie-krocza-czy-mozesz-tego-uniknac.html

    ja tez juz sie tydzien czasu do masazu zbieram ale jakos nie wychodzi,
    liscie malin pije ale jak narazie tez nie regularnie,biore tez wiesiolka.

    Oby cos pomoglo na to by porod nie trwal za dlugo :P :P :P

    Rika lubi tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 2 września 2013, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    Co do Norwegii Vivien- tak mam tego świaodmość ale prócz teścia, który siedzi tam sam, zarabia ponad NAJniższą stawkę i wysyła żonie do Polski sporo pieniędzy, to mam tam tez znajomych Norwegów i nie mają wcale jakichś wymyślnych zawodów, zarabiają tam przeciętnie, mają dwie córki i żyją sobie bardzo wygodnie we własnym domu, chodzą do restauracji, jeżdża na wakacje gdzie chcą, często poza tym podróżują za granicę, mają wszystko nowe itp. Tam też socjal jest wyśmienity. O mały włos co sami tam nie wylądowaliśmy, ja juz miałam część papierów załatwioną.

    Suzy duzo sie sytuacja finansowa zmienia jak pracuja obydwie osoby a nie tylko jedna.Jezeli sa dwie pensje to naprawde nie jest trudni dobrze zyc sytuacja sie zmienia jak zostaje tylko jedna pensja :/

    Jak juz czlowiek sobie jakas droge na obczyznie ulozy i ma prace to napewno jest z kazdym rokiem coraz lepiej ;)

    Czemu jednak sie nie zdecydowlaiscie na wyjazd??

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 2 września 2013, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    Co do Norwegii Vivien- tak mam tego świaodmość ale prócz teścia, który siedzi tam sam, zarabia ponad NAJniższą stawkę i wysyła żonie do Polski sporo pieniędzy, to mam tam tez znajomych Norwegów i nie mają wcale jakichś wymyślnych zawodów, zarabiają tam przeciętnie, mają dwie córki i żyją sobie bardzo wygodnie we własnym domu, chodzą do restauracji, jeżdża na wakacje gdzie chcą, często poza tym podróżują za granicę, mają wszystko nowe itp. Tam też socjal jest wyśmienity. O mały włos co sami tam nie wylądowaliśmy, ja juz miałam część papierów załatwioną.

    Co do orzechów- to faktycznie musi chodzić o wodę, bo ja wrzucałam 7 łupinek na 3 prania.

    Nienormalna- były trudne czasy, ale minęły. Wtedy było ciężko, ale patrząc na to wstecz, bardzo pouczające doświadczenie. Nic nie dzieje sie bez sensu. Dziś mamy umiarkowanie dobrą sytuację, stać nas na wynajem 3 pokoi, powolne kompletowanie samemu wyprawki do szpitala i dla małego, ale samemu, stac nas na nieprzewidziane wydatki jak leki (przeważnie równocześnie choruje ja i Jasio=> podwójne leki... maż to prawie nigdy chory nie jest), i na przyjemności typu cola, kebab, coś na ząb na wieczór, czy kino (choć nie chodzimy raczej bo nie mamy z kim dziecka zostawiać), nawet ten głupi vanish i płyn do szyb już nie jest ciężkim wydatkiem... a kiedyś takie banały były w kategoriach luksusu. Choć jak i Ty obawiamy się tego jak na macierzyńskim będzie tylko 80% pensji. Jesteśmy na etapie obmyślania co z tym zrobić...

    Idąc naniższym kosztem, regularne utrzymanie noworodka, który jest na butli i je mleko modyfikowane to koszt pieluch, chusteczek nawilżanych i tegoż mleka. (Nie licze tu pradu wody itp). No i tam pare razy zdarzy sie ze jakiejs szzepionki, czy czegos na kolke, jakies czopki z paracetamolem... ale regularne koszty to to co napisałam. Około 300 zł miesięcznie. Pamiętam, że jakieś 70 szło nam na mleko, jeśli mnie pamiec nie myli to ponad 200 pieluch i do jakics 5 paczek chusteczek nawilżanych - używaliśmy Dada za 4zł z groszami (ale to dla oszczednosci i zdrowia w sumie, można używać wacika z woda przegotowaną, prawda?)
    Mnie znowu ekonomia skłania do tego żeby karmić piersią - mam nadzieję że się uda, i używać wielorazówek - gromadze co miesiąc 2-3 kieszonki albo otulacze + wkłady, wiem że będziemy musieli więcej płacić za wodę i prąd, bo co 3 dni pralka bedzie musiała być w robocie, no i mam nadzieję ze to tez się uda wprowadzić w zycie, na wszelki wypadek na sam poczatek zaopatrujemy się też w parę opakowań pieluszek jednorazowaych, chusteczek nawilzanych kupować nie będę - pamiętam strone tórą wrzuciła lalita - to własciwie papier plus woda i konserwanty trochę aromatów i jak się ma szczescie jakas substancja nawilzająca, wiec myjki + woda raczej, no i znowu mam nadzieję ze wielorazówki sprawdzą się tak jak piszęą o nich uzytkowniczki - odparzeń nie będzie i może tyle kremów nie pojdzie do pielegnacji. Tyle marzenia ściętej głow, zobaczymy jak je zweryfikuje rzeczywistość.

    Suzy, masz rację, my też przeszliśy ciężkie czasy - wszystko wyliczane co do złotówki, jakoś powoli jakby odwilż nastąpiła. Ale mam w pamięci jak było i masz racje wszystko jest po coś:)

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 2 września 2013, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vivien wrote:
    ja tez juz sie tydzien czasu do masazu zbieram ale jakos nie wychodzi,
    liscie malin pije ale jak narazie tez nie regularnie,biore tez wiesiolka.

    Oby cos pomoglo na to by porod nie trwal za dlugo :P :P :P
    Rika ja znalazłamjakąś strone na której wymienione były naturalne sposoby wywoływania porodu i wzmagania wydzielania oksytocyny ( jakos zalezy mni na tym zeby mi nie podawali kroplówki) fakt ze napisali tam zeby jednak z lekarzem i te naturalne metody skonsultować, ale było kilka ciekawych - np jedzenie niektórych owoców tropikalnych, olejów, niektóre aktywności fizyczne

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 2 września 2013, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    pokaż zdjęcia :)
    Spróbuje ale nie lubi tu wstawiać. Zawsze wyjdą mi jakieś kobyły ;p
    f09aa20fcf418999m.jpg
    019bde906b338198m.jpg
    c87d8d0c746a163am.jpg
    2e72609797c6e53cm.jpg

    vivien, Lilka, Rika, Kropka, anilorak, blueberry, xcarolinex, Stokrotka84, m_f, Lalita2710, justa24 lubią tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 2 września 2013, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michaela wrote:
    Rika ja znalazłamjakąś strone na której wymienione były naturalne sposoby wywoływania porodu i wzmagania wydzielania oksytocyny ( jakos zalezy mni na tym zeby mi nie podawali kroplówki) fakt ze napisali tam zeby jednak z lekarzem i te naturalne metody skonsultować, ale było kilka ciekawych - np jedzenie niektórych owoców tropikalnych, olejów, niektóre aktywności fizyczne

    Podziel sie z nami ta stronka B) po terminie zawsze sie takie metody przydaja ;)

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 2 września 2013, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra ale BOMBASTYCZNY pokoik!!!!

    Ale sie napracowalas pewnie przy tych falach??Naprawde bardzo sliczny pokoik,synek napewno bardzo sie cieszyl jak go zobaczyl B)

    Kreatywwna z ciebie kobitka B)

    michaela, Kleopatra lubią tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 2 września 2013, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok lucozade wypita ( tutaj sie pije napoj energeryczny nie slodki specjalnie ) mlody zaczal kicac jak szalony teraz ;)

    Rika, иιєиσямαℓиα, Suzy Lee lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 2 września 2013, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te fale to mu chrzestna zrobiła, te naklejki kupiła i literki :) Jest nauczycielkom w 0 i lubi takie rzeczy :) Łózko dostał od dziadków na urodziny, dywan dostanie od cioci, żyrandol od drugiej i tak się uzbierało.
    Co do pieniędzy to u nas była troche inna sytuacja. Początkowo zamieszkaliśmy z teściami i oboje pracowaliśmy więc udało nam się nawet trochę pieniędzy odłozyć, zrobiliśmy remont, wyjeżdżaliśmy do Szwecji na wakacje żeby dorobić w czasie studiów itp. Problemy zaczęły się kiedy urodził się Wikuś. Mąż ma poważną dyskopatię i musiał mieć operacje kręgosłupa. Ma wszyty implant w dolny odcinek. Tak więc Wiko się urodził, Rafał trafił na stół operacyjny, stracił pracę, a ja zostałam sama z małym dzieckiem, domem i wydatkami. Po operacji półroczna rehabilitacja, sanatorium itp. Po macierzyńskim ja musiałam wrócić do pracy więc wspólnie zadecydowaliśmy że Rafał zostanie z Wiktorem. W grę wchodził ewentualnie żłobek w sąsiednim mieście. Oczywiście z mojej pensji urzędnika ciężko wyżyć więc oszczędności zaczęły topnieć i jak Wiko miał nie całe 2 latka to poszedł do przedszkola a Rafał do pracy. Niestety nie za bardzo mógł znaleźć jakąś dobrą pracę i zdecydowaliśmy o jego wyjeżdzie za granicę na rok. Mam nadzieję że jak wróci to znajdzie coś w Polsce i jakoś się wszystko ułoży :)
    Co do macierzyńskiego to mi się fajnie trafiło, bo przez ostatni rok dostawałam dodatek za projekt, teraz na macierzyńskim liczy się średnią z ostatnich 12 miesięcy, więc wychodzi że mimo że projekt już się skończył, będę dostawała więcej niż jakbym normalnie pracowała :)

    иιєиσямαℓиα, Suzy Lee lubią tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 2 września 2013, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vivien wrote:
    Podziel sie z nami ta stronka B) po terminie zawsze sie takie metody przydaja ;)
    http://portal.abczdrowie.pl/naturalne-wywolywanie-porodu
    jakas dziewczyna napisala ze anaans wzmaga wydzielanie natralnej oksytocyny, a w to mi raj bo nie chce kroplowy i KTG więc po nitce do kłębka trafilam na tę stronę

    vivien lubi tę wiadomość

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 2 września 2013, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra wrote:
    Spróbuje ale nie lubi tu wstawiać. Zawsze wyjdą mi jakieś kobyły ;p
    f09aa20fcf418999m.jpg
    019bde906b338198m.jpg
    c87d8d0c746a163am.jpg
    2e72609797c6e53cm.jpg

    WOW o.O!
    Śliczny!
    Ma stolik warsztatowy i kuchenkę :).
    Świetny pokój na prawdę bardzo ładny! i łóżko-samochód :)!
    Pewnie się Wiki cieszy :) W końcu to jego prywatne królestwo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2013, 10:33

    Kleopatra lubi tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
‹‹ 255 256 257 258 259 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ