X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 10 września 2013, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nienormalna, na szczęscie nie ma rzeczy niemożliwych, masz jeszcze sporo czasu żeby oswoić temat porodu, gdybyś wiedziała jak ja kiedyś podchodziłam do ciąży i porodu, histeria, panika, dramat... a teraz?
    Mężem sie nie przejmuj, nic mu nie bedzie jak nawet oberwie, albo go wywalisz z sali w trakcie. Dobrze ze położna go uświadamia że nie jest w ty momencie najważniejszy i ma znosić humoy, bo panowie sa różni, ale kto powiedział że nie znajdziesz w sobie takiej siły żeby zapanować nad sytuacją. Odwagi!

    pasia27, Suzy Lee, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • xcarolinex Autorytet
    Postów: 1029 1084

    Wysłany: 10 września 2013, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    Qurcze wczoraj rano moja waga 94,4 a dziś jak muszę iść do lekarza 94,9 o.O. Nic już dzisiaj nie jem ,albo zjem obiad o 10tej lekki i tyle :D
    Więc proszę jak waga potrafi się wahać drastycznie :/.
    Wczoraj obdzwoniliśmy te 2 sklepy w których chcemy kupić fotelik i wózek i chyba musimy już to zrobić, bo wózek już troszkę podrożał :/, za to fotelik możemy kupić za 390zł, gdzie normalnie kosztuje 500 lub powyżej. Mamy do wyboru za tą cenę tylko 3 kolory, bo tylko te akurat mają w takiej cenie i już sobie wybrałam nawet kolor - najlepszy z możliwych ale stwierdzam, że jak mogę trochę taniej coś kupić to mam gdzieś kolorystykę ;). Nie jest zły ten kolor ale planowałam wybrać inny :).

    p.s. może komuś się przyda ta informacja - położna odradzała znieczulenie przy porodzie bo to ono wydłuża poród. Powiedziała, że znieczulenie podaje się i tak od 7 cm rozwarcia więc jak się już wytrzymało do tych 7dmiu to nie warto brać znieczulenia bo od tego momentu może to być kwestia 3-4 parć i będzie po porodzie a tak to się wydłuży, albo w ogóle nie urodzi i i tak wyląduje na cesarce, bo i takie są przypadki.

    Nienormalna, waga sie nie przejmuj - przeciez tez pijesz, nie tylko jesz a woda tez wazy ;)

    Porodu sie nie boj, mysl o tym, ze zaraz spotkasz sie z Synkiem :) Jeszcze troszke czasu masz, dasz rade :)

    A co do znieczulenia, to nie zawsze spowalnia poród - ja dostalam jak mialam chyba 4 lub 5cm i wszystko poszlo szybko - od pierwszego skurczu do porodu niecale 4 godziny :)

    gg64wn1511ap0yj7.png

    www.ourlittlerosie.blogspot.com
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 10 września 2013, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam sie kobietki ze podejscie do porodu to caly sukces!ja tak wlasnie do tego podeszlam i bylo spoko.oczywiscie personel i cala otoczka porodu jest wazna ale nie ma co myslec ze nie da sie rady albo cus..a znieczulenie..hmm moze jakbym wczesniej do tego podchodzila ze chce to bym sie darla o nie bo mozliwosc byla ale stwierdzilam ze wole bez.udalo sie i wam.tez sie uda:-)

    michaela, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 10 września 2013, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wczoraj ogladalam Porodowke na tlc i kurde jak rodzil sie dzidzius to plakalam.dziwne bo jak ja urodzilam syncia to.ani lezka nie poleciala..chyba przejeta bylam bardziej czy wszustko z nim ok..
    Ogladalam ten program i porod to jednak cos wspanialego ;-)

    Suzy Lee, blueberry, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • marzycielka29 Autorytet
    Postów: 1378 1711

    Wysłany: 10 września 2013, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    Twoim lekarzem jest może Pan Olek z Olmedu?

    Nie kochana chodzę do T. Strzelczyka prowadził mnie w ostatniej ciąży ,która niestety zakończyła się poronieniem i teraz chodzę do niego dalej.

    Suzy Lee lubi tę wiadomość

    iv09io4p2pxzv5ij.pnghttps://www.suwaczki.com/tickers/iv09io4p2pxzv5ij.png
  • Stokrotka84 Autorytet
    Postów: 861 933

    Wysłany: 10 września 2013, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    Dzięki za miłe słowa. A powiedz mi widzisz polskie litery? Bo wczoraj siadłam na kompie służbowym męża dorzucić na szybko jedną rzecz i literki typu ś ą ę były jakieś przerobione, jakieś kwadraciki i inne.. na moim kompie widzę dobrze.

    http://yourbabyproject.pl.tl/
    U mnie tez widac polskie literki :)

    Suzy Lee lubi tę wiadomość

    relgi09k52jutqx1.png
  • Stokrotka84 Autorytet
    Postów: 861 933

    Wysłany: 10 września 2013, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nienormalna nie martw sie waga. Zalatwisz sie i pol kg zniknie :)

    Maz wrocil wczoraj w nocy hurra! Dzis czuje sie o niebo lepiej. Tzn jestem cholernie niewyspana, bo gadalismy do 1.30, ale mam taki psychiczny spokoj. Od razu mniej sie stresuje, ze maly jest nisko, ze grozi mi przedwczesny porod itd...

    Vivien kiedy Twoj mezus wraca? Ja powiedzialam mojemu, ze do porodu nigdzie go nie puszczam. Za duzy stres!

    michaela, pasia27, blueberry lubią tę wiadomość

    relgi09k52jutqx1.png
  • Stokrotka84 Autorytet
    Postów: 861 933

    Wysłany: 10 września 2013, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy ktos ma jakies wiesci od Patuski? No i co u Martek? Czesto ostatnio mysle o Martek i Natalce hmm Pamietam, jak Martek pisala, ze na ostatnich badaniach dawano szanse, ze dziecko urodzi sie zdrowe itd a potem ten post od Yoku :( Ciekawa jestem jak sobie radza...

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    relgi09k52jutqx1.png
  • Stokrotka84 Autorytet
    Postów: 861 933

    Wysłany: 10 września 2013, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    14go w sobote wybije mi 50 dni do porodu a 15go nasza 1sza rocznica slubu :)Macie jakies pomysly na prezent dla meza? Nie mam zielonego pojecia co mu kupic... poza tym, nie mam sily chodzic po sklepach i sie zastanawiac. Musze gdzies pojsc z konkretnym pomyslem i dokonac zakupu :)

    pasia27, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość

    relgi09k52jutqx1.png
  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 10 września 2013, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :)

    Michalea spisałam pytania, postaram się uzyskać na nie odpowiedzi, ale nie obiecuje, że ja również nie zostanę onieśmielona jak Ty. Odpowiedź zamieszczę w wątku o szpitalach w KRK żeby łatwiej było znaleźć, ale to dopiero wieczorem :)

    Ogólnie to na te ciągłe zmiany pogody koszmarnie się czuje, najchętniej poszłabym spac a musze w pracy siedzieć :( Już się cieszyłam, ze arytmia się uspokoiła w ciąży, a tu przyszła jesień i mi popsuła wszystko… Do tego znowu zaczynają mnie męczyć mdłości i wymiotowałam w piątek i w niedziele w nocy… a dopiero co miałam od tego spokój, a do tego jeszcze pojawiło się dość obfite krwawienie przy wypróżnianiu, wczoraj jeden raz i dziś rano znowu. Nie wiem czy nie będzie trzeba iśc z tym do lekarza, tylko do kogo? Wizytę u ginki mam dopiero 27.09, troszkę dużo czekania, ale teraz jej nie ma… nic mi się dziś nie chce :(

    michaela lubi tę wiadomość

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • Lalita2710 Autorytet
    Postów: 6278 5757

    Wysłany: 10 września 2013, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka84 wrote:
    Nienormalna nie martw sie waga. Zalatwisz sie i pol kg zniknie :)

    Maz wrocil wczoraj w nocy hurra! Dzis czuje sie o niebo lepiej. Tzn jestem cholernie niewyspana, bo gadalismy do 1.30, ale mam taki psychiczny spokoj. Od razu mniej sie stresuje, ze maly jest nisko, ze grozi mi przedwczesny porod itd...

    Vivien kiedy Twoj mezus wraca? Ja powiedzialam mojemu, ze do porodu nigdzie go nie puszczam. Za duzy stres!


    Twój wrócił ,a mój na jakiś czas wyjechał do moich rodziców.
    Więc ogólnie mi smutno , popłakaliśmy sobie jak się żegnaliśmy.
    21 dni ma wrócić jak nie dłużej...

    dqprepoku4out2uw.png

    3d5c5bdbd8a8980a810c3415055e4515.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 10 września 2013, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzycielka29 wrote:
    Nie kochana chodzę do T. Strzelczyka prowadził mnie w ostatniej ciąży ,która niestety zakończyła się poronieniem i teraz chodzę do niego dalej.
    A chodzisz do strzelczyka ordynatora czy do tego drugiego?
    Marzycielko ja nic o Mickiewiczu nie moge powiedziec.moja kolezanka tam rodzila i tez bardzo zadowolona wiec ile ludzi tyle opinii.
    Na parkitce nie robie lewatywy co mnie zdziwilo bo na necie pisze ze robia i lekarz tez mowil ze zrobia.ida na zywiol po prostu hehe

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • pasia27 Autorytet
    Postów: 13367 11933

    Wysłany: 10 września 2013, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka84 wrote:
    14go w sobote wybije mi 50 dni do porodu a 15go nasza 1sza rocznica slubu :)Macie jakies pomysly na prezent dla meza? Nie mam zielonego pojecia co mu kupic... poza tym, nie mam sily chodzic po sklepach i sie zastanawiac. Musze gdzies pojsc z konkretnym pomyslem i dokonac zakupu :)
    Stokrotko a moze portfel jakis fajny?

    3i498u698lx7etrf.png
    zrz6sg189ii5w2ru.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 10 września 2013, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka84 wrote:
    Nienormalna nie martw sie waga. Zalatwisz sie i pol kg zniknie :)

    Maz wrocil wczoraj w nocy hurra! Dzis czuje sie o niebo lepiej. Tzn jestem cholernie niewyspana, bo gadalismy do 1.30, ale mam taki psychiczny spokoj. Od razu mniej sie stresuje, ze maly jest nisko, ze grozi mi przedwczesny porod itd...

    Vivien kiedy Twoj mezus wraca? Ja powiedzialam mojemu, ze do porodu nigdzie go nie puszczam. Za duzy stres!

    Stokrotko wiem o czym mowisz.. ja jakos bez meza spac wogole nie moge,azsypiam okolo2 w nocy przwalajac sie z boku na bok...
    wstaje nie wsypana i ciagle jakas taka wypluta jestem :/

    Moj mezus bedzie dopiero w piatek po obiedzie ;( ;(
    ale jka by nie patrzec dzis juz wtorek.
    Jutro lekarza mam to tez jakos dzionek minie w czwartek przychodzi polozna i robi mi znow akupunkture, a po czwartku jedna nocka i bede miala meza przy sobie :P
    trzeba patrzec pozytywnie ;) ale to juz jego ostatni wyjazd byl przed porodem B)

    Lalita2710, Stokrotka84 lubią tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 10 września 2013, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amicizia wrote:
    Witam :)

    Michalea spisałam pytania, postaram się uzyskać na nie odpowiedzi, ale nie obiecuje, że ja również nie zostanę onieśmielona jak Ty. Odpowiedź zamieszczę w wątku o szpitalach w KRK żeby łatwiej było znaleźć, ale to dopiero wieczorem :)

    Ogólnie to na te ciągłe zmiany pogody koszmarnie się czuje, najchętniej poszłabym spac a musze w pracy siedzieć :( Już się cieszyłam, ze arytmia się uspokoiła w ciąży, a tu przyszła jesień i mi popsuła wszystko… Do tego znowu zaczynają mnie męczyć mdłości i wymiotowałam w piątek i w niedziele w nocy… a dopiero co miałam od tego spokój, a do tego jeszcze pojawiło się dość obfite krwawienie przy wypróżnianiu, wczoraj jeden raz i dziś rano znowu. Nie wiem czy nie będzie trzeba iśc z tym do lekarza, tylko do kogo? Wizytę u ginki mam dopiero 27.09, troszkę dużo czekania, ale teraz jej nie ma… nic mi się dziś nie chce :(

    Spokojnie, ja tam się wybiorę do szkoły rodzenia to najwyżej o wszystko zapytam. Ale jeśli ci sie uda to super :)

    Amicizia lubi tę wiadomość

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 10 września 2013, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka84 wrote:
    14go w sobote wybije mi 50 dni do porodu a 15go nasza 1sza rocznica slubu :)Macie jakies pomysly na prezent dla meza? Nie mam zielonego pojecia co mu kupic... poza tym, nie mam sily chodzic po sklepach i sie zastanawiac. Musze gdzies pojsc z konkretnym pomyslem i dokonac zakupu :)

    Stokrotka no to mamy w tym tygodniu co swietowac :P
    My z mezem w sobote bedziemy mieli nasza druga rocznice <3 <3
    ach BARDZO sie ciesze ze w sobote bedziemy juz razem.
    Co do prezentu to mysle ze liczy sie pamiec takze napewno bedzie sie cieszyl z kazdego prezentu od ciebie ;)

    Stokrotka84 lubi tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 10 września 2013, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalita2710 wrote:
    Twój wrócił ,a mój na jakiś czas wyjechał do moich rodziców.
    Więc ogólnie mi smutno , popłakaliśmy sobie jak się żegnaliśmy.
    21 dni ma wrócić jak nie dłużej...

    Lalita glowa do gory zajmij sie przygotowaniami na przyjscie synka i jakos czas zleci ;)
    Ja tez sie poryczalam jak w piatek odwozilam meza na lotnisko ;( ;(

    Kobiety to twarde bestie ale jak przychodzi co do czego to kruszynki jestesmy :P

    Lalita2710, Stokrotka84, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • Lalita2710 Autorytet
    Postów: 6278 5757

    Wysłany: 10 września 2013, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mąż też łzy w oczach, nigdy nie rozstawaliśmy się na tak długo. Góra 3 dni go nie było.
    Formalnie mogłam jechać ,ale mam lekarza potem muszę wrócić bo usg itd...
    A niech się przedłuży coś..

    No będę musiała sobie znaleźć zajęcia w domu.
    Kuchnie sobie bd myła szafka po szafce półka po półce... no bo co robić.
    2 razy w tyg mam szkołę rodzenia, więc to mi też zajmie jakąś chwilę.

    Będę na forum. Mam mojego szonko bobka psiaka :) ,ale ona też smutna bidula.

    Suzy Lee lubi tę wiadomość

    dqprepoku4out2uw.png

    3d5c5bdbd8a8980a810c3415055e4515.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 10 września 2013, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amicizia wrote:
    Ogólnie to na te ciągłe zmiany pogody koszmarnie się czuje, najchętniej poszłabym spac a musze w pracy siedzieć :( Już się cieszyłam, ze arytmia się uspokoiła w ciąży, a tu przyszła jesień i mi popsuła wszystko… Do tego znowu zaczynają mnie męczyć mdłości i wymiotowałam w piątek i w niedziele w nocy… a dopiero co miałam od tego spokój, a do tego jeszcze pojawiło się dość obfite krwawienie przy wypróżnianiu, wczoraj jeden raz i dziś rano znowu. Nie wiem czy nie będzie trzeba iśc z tym do lekarza, tylko do kogo? Wizytę u ginki mam dopiero 27.09, troszkę dużo czekania, ale teraz jej nie ma… nic mi się dziś nie chce :(

    Amicizia z tym krwawieniem przy wyproznianiu mialam tez problem,na poczatku to zlekcewazylam... i po prostu do niczego tego nie podpielam...
    kilka dni temu okazalo sie ze wyszly mi hemoroidy :/ :/ :/
    Polozna powiedziala ze z tym problemem mozna isc do ginekologa ze on tez powinien przepisac masc zeby ten problem zwalczyc.. Najlpsze jest to ze ani mnie tam nic nie boli,ani nie swedzi po prostu nic.A zaczelo sie tez od glupiego krwawienia.
    Ale to tez nie musi byc to u ciebie.
    W ciazy niestety ponad 60% kobiet walczy z tym problemem.
    A ja juz sie cieszylym ze mnie ominely przykre sprawy :P
    No coz swoje trzeba odrobic B)

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 10 września 2013, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalita2710 wrote:
    No mąż też łzy w oczach, nigdy nie rozstawaliśmy się na tak długo. Góra 3 dni go nie było.
    Formalnie mogłam jechać ,ale mam lekarza potem muszę wrócić bo usg itd...
    A niech się przedłuży coś..

    No będę musiała sobie znaleźć zajęcia w domu.
    Kuchnie sobie bd myła szafka po szafce półka po półce... no bo co robić.
    2 razy w tyg mam szkołę rodzenia, więc to mi też zajmie jakąś chwilę.

    Będę na forum. Mam mojego szonko bobka psiaka :) ,ale ona też smutna bidula.

    Ja ogolnie nie cierpie rozstan :/ :/ odrazu lzy mi do oczu plyna...
    podziwiam pary co zyja na dluzszy okres tak na odleglosc.
    Ja bym chyba uschla z tesknoty :P

    Lalita toche posprzataj,troche poodpoczywaj.Moze znajdziesz jakies nowe zabawki co mozna zrobic samemu dla synka.
    Jak by nie patrzec czas jakos zleci,Najgorszy bedzie pierwszy tydzien a pozniej juz zleci ;)

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
‹‹ 311 312 313 314 315 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ