X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 17 września 2013, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aila wrote:
    ...a ja wlasnie wrocilam ze szpitala.Bylo ''serduszkowanie'', pozniej w nocy nagle krew.Niewiele,bo niewiele,ale...Zatem torba i do szpitala.Zrobili mi badania ok.KTG ok,odnotowano tylko niewielkie rzadkie skurcze.Ujscie juz minimalnie rozszerzone,ale to normalne-tak juz teraz moze byc.Na razie nie kwalifikowalo mnie nic zeby zostac w szpitalu,a krew po stosunku w tym okresie ciazy jak najbardziej normalna(bynajmniej w tej ilosci jakiej ja mialam,a wiec bardzo niewielkiej).O 4 mialam odzuwalam skurcze,ale byly jeszcze niereguralne.Jesli beda co 10-5 min. przez 2 godziny to kierunek szpital.Jednak uslyszalam,ze porod moze byc szybciej niz na 30 wrzesnia,ale to tez nigdy nic nie wiadomo.zaraz klade sie spac.Musze tylko malego wyslac do przedszkola z moim facetem.Zmeczona jestem,ale nie chce mi sie spac-za duzo emocji jak na ta noc...

    Aila moja droga widocznie twoj synek juz jest powoli gotowy do wyjścia ;)
    U mnie serduszkowanie nie pomaga, ale czytalam ze jak ja ie bede gotowa ani Vivien to moge se stosowac czary mary i nic nie pomoże :P

    Trzymam kciuki za ciebie i dawaj nam tutaj znac co i jak ;)
    A teraz delektuj sie jeszcze kopami od synku z brzusia niedlugo juz tego nie będzie ;)

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 17 września 2013, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PAREL wrote:
    widzę, że nie tylko ja cierpię na końcówce na brak snu :/ 3-4 a ja oczy jak 5zł, a nigdy nie miałam problemów ze spaniem
    dzisiaj mam wizytę u gin, 2tyg temu Klaudia była bardzo nisko i szyjka sie rozmiękczyła, ciekawe jak stan na dzień dzisiejszy :)

    Parel daj znac po wizycie ;)
    Ty juz masz termin na cc co nie?

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • welurka Autorytet
    Postów: 1580 1406

    Wysłany: 17 września 2013, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    huhu mamusie nam się za chwilę zaczną rozpakowywać :) jak ten czas leci , to jest niemożliwe...jeszcze chwila i wszystkie bedziemy tuliły swoje pociechy, ja się ciągle zastanawiam czy zdąże przed świętami , jakoś nie chce cisnąć w wigilie bo kazdy bedzie w amoku karpiowym :P

    yennefer, Asiulka83, Suzy Lee lubią tę wiadomość

    2fwahqvkbpejvho7.png
    gg64jw4z7o472jre.png
  • ann2224 Autorytet
    Postów: 689 580

    Wysłany: 17 września 2013, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DZiewzyny mam pytanie jestem w 34+4 tygodniu ciazy i ostatnio coraz gorzej sie czuje w zzeszłym tygodniu miałam skurcze i pojechałam nastepnego dnia do lekarza na ktg i wszystko było oki powiedzia zeby sie oszczędzac wiecej lerzec >wszystko było oki ale od niedzieli znowu zaczełam sie źle czuc ból podbrzusza ale lekki wczoraj było troche gorzej ale w nocy tragedia wogóle nie spałam bolał mnie i nadal boli kregosłup tak jakby nerki i co jakis czas mam skurcze robi mi sie twardy brzuch jest mi niedobrze i cały czas siedziała bym w toalecie co o tym myslicie ? niechce niepotrzebnie robic paniki w domu

    event.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 17 września 2013, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy te bąbelki regularne to czkawka małego. Od 8 miesiąca pojawia sie od czasu do czasu. Ja mam czasami kilka razy dziennie :)
    Niestety czuje się dzisiaj gorzej :( Pół nocy nie spałam, tak mnie gardło i nos bolały, a rano doszedł jeszcze ból głowy :( A tyle spraw do załatwienia w związku z urodzinami Wikusia :(

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 17 września 2013, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann cięzko powiedzieć bo u każdego jest indywidualnie. Możesz mieć skurcze przepowiadające, a może organizm się szykuje do porodu.
    Na pewno nie ma co panikować. Jeśli skurcze by się pojawiły regularne, tak co 5 min to mozna jechać do szpitala. Co do czyszczenia to mam kilka koleżanek, które czyściło w tym okresie i dalej w ciąży chodzą więc moim zdaniem na razie nie ma co się martwić.

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • aila Ekspertka
    Postów: 230 289

    Wysłany: 17 września 2013, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ann2224 wrote:
    DZiewzyny mam pytanie jestem w 34+4 tygodniu ciazy i ostatnio coraz gorzej sie czuje w zzeszłym tygodniu miałam skurcze i pojechałam nastepnego dnia do lekarza na ktg i wszystko było oki powiedzia zeby sie oszczędzac wiecej lerzec >wszystko było oki ale od niedzieli znowu zaczełam sie źle czuc ból podbrzusza ale lekki wczoraj było troche gorzej ale w nocy tragedia wogóle nie spałam bolał mnie i nadal boli kregosłup tak jakby nerki i co jakis czas mam skurcze robi mi sie twardy brzuch jest mi niedobrze i cały czas siedziała bym w toalecie co o tym myslicie ? niechce niepotrzebnie robic paniki w domu
    ...nie miej zadnych skrupulow-jestes przeciez w ciazy.jesli cos Cie niepokoi,a z tego co czytam ma prawo zbieraj sie do lekarza lub szpitala i daj sie zbadac.

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    Czekamy na Ciebie Adrianku!!!:)
    [link=https://www.suwaczki.com/]82do3e5eiide99pv.png[/link]
    tb733e5ezrvezdb0.png
  • aila Ekspertka
    Postów: 230 289

    Wysłany: 17 września 2013, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra wrote:
    Ann cięzko powiedzieć bo u każdego jest indywidualnie. Możesz mieć skurcze przepowiadające, a może organizm się szykuje do porodu.
    Na pewno nie ma co panikować. Jeśli skurcze by się pojawiły regularne, tak co 5 min to mozna jechać do szpitala. Co do czyszczenia to mam kilka koleżanek, które czyściło w tym okresie i dalej w ciąży chodzą więc moim zdaniem na razie nie ma co się martwić.

    Ja tez nieciekawie-gardlo boli i katar lekki.W nocy modlilam sie zeby nie rodzic,bo jestem za slaba,skad wzielabym sily:/Niech maly wytrzyma choc pare dni jeszcze:/

    Czekamy na Ciebie Adrianku!!!:)
    [link=https://www.suwaczki.com/]82do3e5eiide99pv.png[/link]
    tb733e5ezrvezdb0.png
  • PAREL Ekspertka
    Postów: 237 235

    Wysłany: 17 września 2013, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vivien wrote:
    Parel daj znac po wizycie ;)
    Ty juz masz termin na cc co nie?
    Tak vivien termin mam na 9.X, ale podejrzewam że jak bedzie sie coś działo z szyjka to wezmie mnie na cc wczesniej

    vivien lubi tę wiadomość

  • PAREL Ekspertka
    Postów: 237 235

    Wysłany: 17 września 2013, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ann2224 wrote:
    DZiewzyny mam pytanie jestem w 34+4 tygodniu ciazy i ostatnio coraz gorzej sie czuje w zzeszłym tygodniu miałam skurcze i pojechałam nastepnego dnia do lekarza na ktg i wszystko było oki powiedzia zeby sie oszczędzac wiecej lerzec >wszystko było oki ale od niedzieli znowu zaczełam sie źle czuc ból podbrzusza ale lekki wczoraj było troche gorzej ale w nocy tragedia wogóle nie spałam bolał mnie i nadal boli kregosłup tak jakby nerki i co jakis czas mam skurcze robi mi sie twardy brzuch jest mi niedobrze i cały czas siedziała bym w toalecie co o tym myslicie ? niechce niepotrzebnie robic paniki w domu
    z tego co opisujesz to ja bym przyjęła że są to zwiastuny porodu, obserwuj skurcze ja zaczną sie nasilac to pewnie kierunek szpital, a najlepiej skontaktuj sie zde swoim lekarzem i on Ci powie co dalej, dobrzy byłoby żeby Twoje maleństwo posiedziało w brzuszku jeszcze przynajmniej 2 tyg

  • marzycielka29 Autorytet
    Postów: 1378 1711

    Wysłany: 17 września 2013, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane tym bliżej finiszu życzę szybkiego rozwiązania :) ja dziś nie wierzę czuję się jak maturzystka 100 dni do porodu Studniówka :) . Poza tym czuję się dziś troszkę lepiej katar przechodzi i chyba trochę siły wracają.

    Wieczorem miałam jakiegoś mega doła nawet się poryczałam tak bez przyczyny :( chyba z mojej niemocy czuję się ciężko po schodach się toczę :) a nawet mały wysiłek to wyzwanie ech te hormony od skrajności w skrajność .

    иιєиσямαℓиα, yennefer, Nina82, Suzy Lee lubią tę wiadomość

    iv09io4p2pxzv5ij.pnghttps://www.suwaczki.com/tickers/iv09io4p2pxzv5ij.png
  • justa24 Autorytet
    Postów: 4388 3748

    Wysłany: 17 września 2013, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewuszki ja jednak spałam u tesciów i o dziwo nawet sie wyspalalam pomimo wstawania w nocy na kibelek to jakos szybko zasypiałam co w szoku jestem bo ostatnio to juz by bylo po spani

    powodzenia dziewczynx i koniecznie dajcie znac jak tam u was sie sprawy tocza:)

    bhyw2n0a5n2aiq1p.png

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 17 września 2013, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kleopatra wrote:
    Suzy te bąbelki regularne to czkawka małego. Od 8 miesiąca pojawia sie od czasu do czasu. Ja mam czasami kilka razy dziennie :)
    Niestety czuje się dzisiaj gorzej :( Pół nocy nie spałam, tak mnie gardło i nos bolały, a rano doszedł jeszcze ból głowy :( A tyle spraw do załatwienia w związku z urodzinami Wikusia :(
    a urodzinki już chyba dzisiaj :)?
    może zacznij jakąś kurację , żeby się choć troszkę podleczyć. Ja też się boję zachorowania teraz. Mówiłam wam, że kierownik sobie teraz przypomniał żebym do biura podskoczyła :/. Nie na rękę mi to teraz jak okres chorobowy teraz sie zaczyna...pierniczę nigdzie się nie ruszam :P

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 17 września 2013, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ann2224 aila ma rację - jedź i sprawdź do lekarza. Ja nie mam bladego pojęcia co to może być, ale gdybym tak miała to albo bym dzwoniła do lekarki albo do szpitala jechała. Albo zadzwoń do gina skonsultować swoje dolegliwości

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 17 września 2013, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzycielka29 wrote:
    Kochane tym bliżej finiszu życzę szybkiego rozwiązania :) ja dziś nie wierzę czuję się jak maturzystka 100 dni do porodu Studniówka :) . Poza tym czuję się dziś troszkę lepiej katar przechodzi i chyba trochę siły wracają.

    Wieczorem miałam jakiegoś mega doła nawet się poryczałam tak bez przyczyny :( chyba z mojej niemocy czuję się ciężko po schodach się toczę :) a nawet mały wysiłek to wyzwanie ech te hormony od skrajności w skrajność .
    u mnie równo 50 dni :)

    Nina82, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 17 września 2013, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    a urodzinki już chyba dzisiaj :)?
    może zacznij jakąś kurację , żeby się choć troszkę podleczyć. Ja też się boję zachorowania teraz. Mówiłam wam, że kierownik sobie teraz przypomniał żebym do biura podskoczyła :/. Nie na rękę mi to teraz jak okres chorobowy teraz sie zaczyna...pierniczę nigdzie się nie ruszam :P
    No dzisiaj :)

    Suzy Lee lubi tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 17 września 2013, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, zastanawiam się czy tez tak macie - obniżona cierpliwość w stosunku do innych ludzi? Choroba bo ja nie wiem czy to u mnie wreszcie wkroczyła asertywnośc nad która pracuje od pół roku z psychologiem i na to co mi nie odpowiada mówie nie dziekuję (w pełnym spokoju ale stanowczo) czy to hormony jednak. Bo otoczenie nie przyzwyczajone do takich reakcji z mojej strony traktuje to zdecydowanie jako tę druga opcję... sama się zastanawiam jak to jest... bo jeśli więcej z nas tak ma to może faktycznie??

    Suzy Lee lubi tę wiadomość

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 17 września 2013, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wy piszecie ze spac nie mozecie a ja dzis usypiam na stojaco. Nestety dzis do pracy trzrba bylo wstac a tu leje i najvhetniej zostalabym w lozku caly dzien. Popoludniu ide na gimnastyke dla kobiet w ciazy moze troche mi sie kondycja piprawi i mina te bole kregoslupa. Ogolnie to nic mi sie nie chce... ale na razie musze jeszcze do pracy chodzic a sil brak i voraz gorzej sie czuje...

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • Lalita2710 Autorytet
    Postów: 6278 5757

    Wysłany: 17 września 2013, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Michela moja cierpliwość jest na dolnej granic granic...
    Wiecie mąż wczoraj dodał foto że siedzi z moim starszym psiakiem u moich rodziców i na kompa patrzy.
    A taki znajomy napisał mu: żeby lepiej się żoną zajął..a nie na kompie siedział.
    To ja mu odp: że logiczne że jakby był w domu to by nie siedział przed kompem;]
    A jego siostra dowaliła: No w domu też siedzi i nasz kolega że lubi ten post.
    To ja się odwdzięczyłam i napisałam: Że gdyby tyle siedział przed kompem to by się spasł... (jaj chłop od skąd są ze sobą 2 lata chyba jakoś z 86 kg waży ponad 100... ) ost do mojego męża pada że przytył... a on ani kg nie przytył...

    Więc moja cierpliwość uszczypliwością innych się skończyła :[

    Suzy Lee lubi tę wiadomość

    dqprepoku4out2uw.png

    3d5c5bdbd8a8980a810c3415055e4515.png
  • kamila87 Przyjaciółka
    Postów: 120 255

    Wysłany: 17 września 2013, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,

    trochę mnie tu nie było, ale rozpoczeliśmy wykańczanie mieszkania i co chwilę okazuje się, że trzeba coś dokupić, albo trzeba coś uzgodnić z ekipą, a mąż w delegacji więc ze wszystkim jestem sama :( no i chyba nie damy rady przeprowadzić się przed porodem :(

    Wczoraj byłam na bezpiecznym maluchu i także polecam ze względu na pierwszą pomoc oraz informacje o fotelikach.

    Jakiś czas temu pisałam o tej lampe żółw, którą zamówiłam na allegro za 15 zł. Rzeczywiście jest to wyrób chiński, żółw ma kolor beżowy i skorupę taką zielono czarną błyszczącą. Nie ma zasilacza, jest na baterie, które nie są dołączone do niego więc aby go dobrze przetestować muszę kupić baterie. Mam w domu jakieś słabe już prawie wyczerpane to na nich wstępnie sprawdziłam, że gwiazdki wyświetla w kolorze czerwonym, niebieskim i zielonym. Gra też muzyczka taka sama jak w lampce chyba lality jeśli coś plączę to sorka, ale nie chce mi się wracać tyle postów dalej, ale jeśli się nie mylę to lalita zgrywała tą muzyczkę na youtube to u mnie jest taka sama. Wykonanie i materiały pozostają wiele do życzenia, skorupa jest trochę zarysowana widać, że to jest właśnie chiński wyrób, jednak uważam, że swoją rolę spełnia tzn. świeci, gra więc nie widzę sensu wydawania na tego zółwia 100 zł za oryginał :)

    l22n8u69d305d6ng.png
    Aniołek 9tc [*] 19.08.2015
‹‹ 356 357 358 359 360 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ