III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
justa24 wrote:hej dziewczyny :)dawnowno níe pisalam i juz nawet nie jestem w stanie nadrobic w czytaniu.My juz po malowaniu,łózeczko już stoi:) w przyszlym tygodniu biore sie za pranie ale to jak wysprzatam wszystko,własnie jestem w trakcie ogólnie to jestem chora:(i kiepsko sie czuje:(musze sie wykurowac bo w przyszlym tyg odstawiam leki i troche sie boje.
Dobrze że oki, kuruj się
-
justa24 wrote:napiszcie jak możecie czy już się którąś rozpakowala?postaram sie was poczytac ale to jak śie wykuruje bo teraz słaba jestem.
-
Ana27 wrote:Yennefer fkatycznie o tym leku różne są opinie w necie ale słuchaj się lekarza, wie co robi:) Ogólnie piszą też, że oprócz tego kołatania serducha to jest to lek, po którym odstawieniu lada dzień można urodzić dziecko, pojawiają się skurcze, itp. Choć piszą też, że i po 2 tyg. po odstwieniu urodziły także nie ma reguły. I faktycznie bierze się go równocześnie z lekiem Isoptin.
Czytałam o tym z ciekawości, bo wkońcu też mam to twardnienie brzucha dlatego jak mi moj gin zaproponuje ten lek to wolalabym cos wiedzieć o nim i wypytać się z ciekawości o wlasnie powyższe rzeczy:P
No ja od początku ciąży słucham tylko swojego jednego lekarza, bo bym zwariowała
A to ciekawe z tym odstawieniem. Podobne opinie są o magnezie - że w którymś momencie trzeba odstawić, bo może opoźnić poród.
W sumie jakby to działało to brałabym do któregoś tygodnia, a później jak będę gotowa z wyprawką itp to odstawiam i rodzęAle wiadomo, że różnie organizm reaguje, każdy pewnie inaczej.
Ale zapytam o to przy wizycie -
Ana27 wrote:hehe babcia jest dobra:)) Ja mam jedną, normalną rozpinaną po srodku na guziki:P a drugą jakąs do proodu staraa wezmę
Na co mi więcej:P 2 dni góa w szpitalu i do widzenia:P
no ja właśnie dwie dostałam, a jedną wcześniej już kupiłam. Ale już teraz w nich śpię i są super wygodne
ale podobno lepiej mieć więcej, bo przy karmieniu może się coś ulewać, pobrudzić.
moja koleżanka też mówiła, że na początku karmienie wiązało się z tak dużym wysiłkiem, że strasznie się pociła i musiała często zmieniać te koszule.
ale w razie czego mąż może przecież uprać albo można dokupić. -
иιєиσямαℓиα wrote:no właśnie gdyby nie to, że wzieliśmy kredyt w dołku to tak. Ale teraz wartość kredytu przewyższa wartośc nieruchomości i niestety się spłata nie opłaca.My niestety wzięliśmy kredyt w CHF
No rata we Wrocku taka sama jak wynajem mieszkania
ech no to faktycznie gorzej.
no takie nasze reali niestety
przydałoby w totka wygraćиιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
czy wasze maluszki też mają takie fazy?
Najpierw się szamota 10 sekund , a potem nagła grobowa ciszaprzed bardzo , baaaardzo długi czas ?? Ja osiwieję przez tego mojego maluszka
, powiedziałam już wczoraj mężowi że może wychodzić po 16.10
wolę się stresować mając go na oku obok siebie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2013, 13:10
-
Ana27 wrote:To właśnie ciekawe, bo ja mam Magnez APTEO i biorę sobie 1 tabletkę, chciałam zacząć brac wiecej na to twardnienie no bo co to 1 tabletka, czytam Was, że beirzecie 2-3tabletki, patrzę na składy, ze macie 500mg np a ja mam 60mg ale w tym 60mg mieści się 125mg jonów magnezu
hmm to ciekawe, czyli masz po prostu lepszy magnez -
nick nieaktualnyJa Asmagu forte nie mogłam.. totalnie mi się wszystko podnosiło przy łykaniu tych tabletek, przy czym są słabe rzeczywiście, i w miarę jak ciąża rośnie coraz więcej trzeba ich brać.. Ja brałam od 28 tc magnez rozpuszczalny, szybko działał, był smaczny i sporo silniejszy niż Asmag.
-
maia1991 wrote:nienormalna moja mała też ma takie fazy i czasami mam tak jak ty że tym się bardzo przejmuje ale już się do tego przyzwyczaiłam i nawet jest ok
czasami uaktywnia się wtedy kiedy to jest najmniej pożądane
np. jak mąż wbija igłę z zastrzykiem w brzucha on się wtedy pręży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2013, 13:19
maia1991 lubi tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα wrote:czy wasze maluszki też mają takie fazy?
Najpierw się szamota 10 sekund , a potem nagła grobowa ciszaprzed bardzo , baaaardzo długi czas ?? Ja osiwieję przez tego mojego maluszka
, powiedziałam już wczoraj mężowi że może wychodzić po 16.10
wolę się stresować mając go na oku obok siebie
Mój ma różne fazy, czasem zdarza się że jest dłużej ciszej i wtedy ani słodycze ani woda ani pukanie go nie ruszają.
Ale ja ostatnio nie mogę narzekać bo rusza się dużo i często.
A wydaje mi się że pisalaś, że masz dopplera? Zawsze to można sprawdzić.
Dzieci są różne, jedne się ruszają mniej inne więcej. Problem jakby wogole się nie ruszał przez cały dzień to bym się martwiła.
Poza tym podobno w ostatnich tygodniach ciąży dzieci w brzuchu mają taki rytm, jak później po urodzeniu (tak czytałam:) Więc będziesz miała spokojne dziecko
No a u mnie wychodzi że odwrotnie, czyli może dac popalić po nocachиιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
vivien wrote:Wlasnie skonczylam prasowac nowe poslanko dla Vivien,swiezo uszyte
Jutro przyjdzie jeszcze material to bede musiala doszyc posciel tylko siwo-rozowa bez punktow
http://www.iv.pl/images/13062231407035473618.jpgvivien lubi tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα wrote:trzęsę brzuchem , pukam , stukam, przykładam pozytywki z melodyjką i nic
czasami uaktywnia się wtedy kiedy to jest najmniej pożądane
np. jak mąż wbija igłę z zastrzykiem w brzucha on się wtedy pręży
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
yennefer wrote:Mój ma różne fazy, czasem zdarza się że jest dłużej ciszej i wtedy ani słodycze ani woda ani pukanie go nie ruszają.
Ale ja ostatnio nie mogę narzekać bo rusza się dużo i często.
A wydaje mi się że pisalaś, że masz dopplera? Zawsze to można sprawdzić.
Dzieci są różne, jedne się ruszają mniej inne więcej. Problem jakby wogole się nie ruszał przez cały dzień to bym się martwiła.
Poza tym podobno w ostatnich tygodniach ciąży dzieci w brzuchu mają taki rytm, jak później po urodzeniu (tak czytałam:) Więc będziesz miała spokojne dziecko
No a u mnie wychodzi że odwrotnie, czyli może dac popalić po nocach
To w moim przypadku był na prawdę udany zakup
maia1991 lubi tę wiadomość
-
yennefer wrote:Mój ma różne fazy, czasem zdarza się że jest dłużej ciszej i wtedy ani słodycze ani woda ani pukanie go nie ruszają.
Ale ja ostatnio nie mogę narzekać bo rusza się dużo i często.
A wydaje mi się że pisalaś, że masz dopplera? Zawsze to można sprawdzić.
Dzieci są różne, jedne się ruszają mniej inne więcej. Problem jakby wogole się nie ruszał przez cały dzień to bym się martwiła.
Poza tym podobno w ostatnich tygodniach ciąży dzieci w brzuchu mają taki rytm, jak później po urodzeniu (tak czytałam:) Więc będziesz miała spokojne dziecko
No a u mnie wychodzi że odwrotnie, czyli może dac popalić po nocach
wreszcie kupiłam materac do łóżeczkai nieprzemakalne prześcieradło jeszcze jedno.
fakt, faktem łóżeczka jeszcze nie mamWiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2013, 13:47
yennefer lubi tę wiadomość
-
иιєиσямαℓиα wrote:no mam właśnie dzięki bogu - zawsze jak mam wątpliwości to szukam serduszka
To w moim przypadku był na prawdę udany zakupиιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość