III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
xcarolinex wrote:Hej Dziewczyny mam do Was pytanie odnosnie obrotu dzieciaczka
W ktorym tyg Wasze Malenstwo sie obrócilo? I jak rozpoznac, ze sie obraca?
Ja jestem dopiero w polowie 26tc, i wiem, ze jesli Mala juz by sie obrócila, to ma kupe czasu, by zrobic to znowu, ale od wczoraj inaczej sie troszke rusza. To znaczy, ze wczesniej dostalam kopniaki na dole brzucha i czesto u góry w okolicach zoladka i zeber, a od nocy jak sie wierci i kopie to po obu bokach na raz... Czy to moze oznaczac, ze sie obrócila? W pierwszej ciazy nawet nie zwrocilam uwagi, wiec nie pamietam kiedy to nastapilo, a teraz cos mi sie wydaje, ze sie powolutku obraca ...
Moja mała już w połowie była obrócona główką w dół. A ja byłam ciągle przekonana (nawet dzisiaj bym tak myślała, gdyby nie usg), że leży poprzecznie, bo ruchy czuję po lewej i prawej stronie. Tak więc wydaje mi się, że po ruchach nie przewidzimy jak leży maleństwo:)
U mnie noce coraz bardziej niespokojne, pobolewanie brzucha no i gonitwa myśli związana z tymi moimi wodami płodowymi - na szczęście jutro wszystko się wyjaśni. -
Aga na pewni dobrze z tymi wodami bedzie dobrze.mysl pozytywnie i koniecznie nam napisz co i jak
Xcarolinex ja tez tez caly czas myslalam ze maly stopkami po jajnikach mnie depta a jak poszlam na usg w 26tyg to sie zdziwilam ze juz glowka sie mignal no i nawet nie wiem kiedy lekarz wtedy mowil ze nie wie czu tak zostanie ale jednak juz sie nie obrocil co potwierdzili na usg w szpitali polozenie poprzeczne glowkowe he -
Pati a to dobra masz tesciowa hihi
Mnie sie juz po jedzonku nie chcialo siedziec za dlugo hehe ale nie wiadomo kiedy nastepnym razem ich zobaczymy..ale spoko bo slonko troche wychodzilo a maly sie w brzuchu przewracal ladnie goscinny chlopak hehe -
tesciowa jest ok -bardzo stara sie ze mna zaprzyjaznic, jest taka nowoczesna tesciowa, choc wiadomo czasem cos mnie tam wkurza, bo zawsze cos tam chce doradzic itp ,ale to raczej nie ze zlosliwosci.w ogole to laska z niej jest niezla,ma 56 lat ,a wyglada na 44 ,bardzo zadbana, oczytana, madra ,no i urodzila 6 dzieci w co nikt by nie uwierzyl patrzac na nia.chyba mnie nawet lubi, bo twierdzi ,ze jej syn nigdy nie byl tak szczesliwy ,gdy jest ze mna
vivien lubi tę wiadomość
-
moje noce tez nie są najlepsze... często kłucimy sie z m ostatnio, przez co pobolewania brzucha jak na miesiaczke zdarzają się częsciej, a wczoraj cały dzień bardzo nie przyjemne kłucia przy siadaniu czy chodzeniu, sama nie wiem od czego one sa:(
-
jak bylam na ostatnim usg (25 tydz)to lekarz powiedzial mi ze maluszek sie obrocil glowa w dol. Zapytalam czy to tak na stale czy juz moze zostac w tej pozycji,
Lekarz powiedzial ze juz raczej zostanie.
Maly juz mocno kopie i naciska na pecherz, biegam do toalety jak nigdy przedtem. -
Ella mnie synek czasem tak cudownie kopnie ze ide prawie zgieta do kibelka hehe
Pati to nie zle jak 6stke urodzila wow.gratulowac..ale kurde dzisiaj jak gadalam z wujkiem o sasiadach ktorzy tu mieszkali gdzie teraz ja mieszkam to sasiadki w wieku mojej babci kazda 4badz 5nawet 3ka dzieci..czasek parka a jedynaka chyba zadnego hehe..a teraz jedno dziecko gora dwojka dla odwaznych...hmmm pozmienialo sie.. -
kaja1991 ja ostatnio też miałam tak, że jak wstawałam i siadałam to dół brzucha bolał lub tak jak napisałaś kłucia były ale kilka dni i przeszło. Mi pomogło leżenie i mniej ruchu
A ja w nocy mam problem z znalezieniem dogodnej pozycji do snu jak już się ułożę na jakiś bok to mała zaczyna kopać i zasypiam koło 1 w nocy ;/
Dziewczyny czy którejś z was wyszły żylaki na nogach ?
Ja ostatnio zauważyłam na jednej nodze ;/
-
nick nieaktualny
-
jesli chodzi o dzwonienie do szpitala ,to ja nie zamierzam dzwonic, bo wtedy sa wieksze szanse ,ze mnie odesla do innego szpitala ,a jak juz bede na miejscu,to inaczej moze spojrza ,a bardzo mi zalezy ,zeby rodzic w tym jednym konkretnym szpitalu.
pozniej jak juz sie jest w szpitalu i chca odeslac ,to nie szuka sie samemu szpitala, tylko oni musze znalezc miejsce w innym i sami dzwonia.
tylko,ze ja mieszkam blisko szpitali:-)
jeden mam 500 m od siebie -tam nie chce rodzic, drugi 4 km oddalony, no i jest jeszce trzeci nieco dalej ,ale tez w promilu 10 km.
Rika, na pewno nie bedzie zle z korkami. -
nick nieaktualny
-
Rika a ty mi sie dzisiaj snilas ze spotkalysmy sie na izbie przyjec przed porodem i nawet w dobrej kondycji hehe a zaczelas opieprzac meza ze sie nie ogolil i moj wyjal mu swoja nowa golarke i twoj sie poszedl do toalety na tej izbie golic he.a my czekalysm spokojnje na przyjecie haha kurde chyba mi sie juz podswiadomie wlacza myslenie o tej pieknej chwili wczoraj poczytalam sobie przed snem i prosze hehe
My tez w tym tygodniu bierzemy sie za ostatnie przestawki lozeczko moj rozlozy i biore sie za pranko suuuperWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2013, 09:07
Rika lubi tę wiadomość
-
Pati fajnie.to daj znac koniecznie co i jak ;-)czekamy na wiesci.milego zwiedzania
A co do zylakow to nie mam tylko takie bardzo wystajace zyly ale to pewnie przez wiekszy przeplyw krwi a co do szpitala to mam na szczescie niedaleko wiec w tej kwestii jestem spokojna;-) -
pasia, widze ,ze nie tylko mnie snia sie porody.2 dni temu mialam koszmar o zlym porodzie, za to dzisiejszej nocy moj porod byl ekspresowy, od razu po nim chodzilam i lekarze krzyczeli ,ze powinnam sie oszczedzac
coz, od porodu sie nie ucieknie, trzeba sie pozytywnie nastawic i moze to poskutkuje.
Rika, faktycznie w Twoim przypadku lepiej zadzwonic do szpitala.
patuska, powodzenia dzis na porodowce- kurcze, ja nie obejrzalam swojej, ale i tak jest poki co w remoncie, niby maja konczyc w tym tyg -
Dziewczyny czy mozecie mi napisac od kiedy przyjmujecie poczatek 3 trymestru? W necie znalazlam rozbierzne info, od 26-29 tyg nawet
U mnie brzuszek jeszcze maly, ale juz zaczynam sie szybciej meczyc i pobolewa mnie kregoslup. Mam prace siedzaca i wlasnie zdalam sobie sprawe, ze dopiero minely 2h od kiedy zaczelam, a juz zaczynam sie wiercic na krzesle. Kurka, planowalam pracowac tak dlugo, jak dam rade, ale cos czuje, ze moj czas nadchodzi...
Jak Wy sobie radzicie z bolami kregoslupa po 30 tyg ciazy? Przeciez brzusio wtedy jest juz naprawde duzy... -
Ja dzisiaj na wizycie zapytam jeszcze lekarza jak to jest jak wszystkie sale porodowe są zajęte.
W końcu pogoda się jakaś w miarę zrobiła, więc nadrabiam z praniem:)) W tym tygodniu też rozkładamy łóżeczko:))
Dziewczyny powiedzcie, jakie są wasze odczucia, bo wszędzie pisze, że trzeci trymestr, końcówka ciąży to mniejsze odczuwanie ruchów bo maleństwo nie ma już tyle miejsca. Natomiast mi się wydaje, że ja te ruchy coraz bardziej czuję... Macie tez tak? -
agga84aa wrote:Ja dzisiaj na wizycie zapytam jeszcze lekarza jak to jest jak wszystkie sale porodowe są zajęte.
W końcu pogoda się jakaś w miarę zrobiła, więc nadrabiam z praniem:)) W tym tygodniu też rozkładamy łóżeczko:))
Dziewczyny powiedzcie, jakie są wasze odczucia, bo wszędzie pisze, że trzeci trymestr, końcówka ciąży to mniejsze odczuwanie ruchów bo maleństwo nie ma już tyle miejsca. Natomiast mi się wydaje, że ja te ruchy coraz bardziej czuję... Macie tez tak?
Ja właśnie też częściej odczuwam ruchy i mocniejsze od poprzednich w końcu maleństwo bardziej sie rozpycha bo ciasno . Ale dzięki temu, że mała taka ruchliwa to i spokojniejsza jestem ze wszystko w porzadku z nia