III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj Patti znam to... Moj maz tez nie moze zniesc jak cos mnie boli. Czasem mam wrazenie, ze on wtedy bardziej cierpi niz ja. Ale ja mam tak samo jesli chodzi o niego
Juz sie smialam, ze jesli bede rodzic w wannie to on bedzie potrzebowal drugiej, albo wkoczy do mojej ze stresu
vivien, patti lubią tę wiadomość
-
Dzej kej co do wagi to u mnie od 7tyg tez stanela i a maly sobie rosnie w najlepsze.moze ostatnio zapedzam sie troszke z jedzonkiem ale mam straszne napady hehe no i wiadomo ze nie ma co bo jednak jak cieplo to pije sie wiecej takze nawet jak staje na wadze to jestem napojona
Pati ja tez lubie ogladac porody ,operacje plastycznie i na szczescie nie naleze do tych wrazliwych ,obrzydliwych osob hehe i lubie posluchac od kolezanek o ich porodzie to moj mowi zeby mnie nie straszyly.heh.a dzisiaj bylismy u kolezanki i przytargalismy 3siatki ciuszkow..kurde jutro sie za to biore bo masakra..no i dzisiaj mi moj zrobil fotke o kurna jak sie zobaczylam to dopiero sie skaplam ze na prawde mam ogromy brzusiooooo...tak mi sie wydawalo ze az taki nie jest hehe.wejde na laptopa to wam sie pokaze poznkej he
DzejKej lubi tę wiadomość
-
pasia, zacznij pranie, bo pozniej to sil moze ci braknac, ja sie ciesze, ze mam juz to za soba i prasowanie tez
mnie wczoraj dostarczono poczta aparat, wczesniej nie mialam i tez jutro troche sie przygotuje i zrobie zdjecie brzuszka z jakimis usmiechami i takimi tam w koncu jakas pamiatka z ogromnym brzuchem musi byc
nie sadzilam,ze bede sie tak udzielala na tym forum, bo poczatki ciazy na to nie wskazywaly, a jestem tu juz od pazdziernika. w sumie to fajnie ,bo jest z kim pogadac o ciazy zwlaszcza, no i jestem nowa w Gdansku i sila rzeczy wszyscy znajomi, rodzina zostali w woj, mazowieckim .
jednak fajnie mieszkac w poblizu jakichs znajomych ,rodzinki, bo pozniej jak jest dziecko ,to mozna z nim wyrwac sie na kawke do roznych osob itp
-
Pati racja.jutro ruszam z tymi klamotami.kolezanka ma tez torbe podrzucic i mam zamiar spakowac te rzeczy higieniczne dla mnie i do porodu..laktator wyparzyc itp..ciuszki dopakuje na koncu ale torba niech sobie lezy grzecznie he i czeka..
Kurde a tak zmieniajac temat to rozmawialam ze znajoma co dostala strasznie mocnych skurczy..i wyladowala w szpitalu w 6miesiacu zgsdnijcie od czego...od stanu zapalnego.masakra nie przypuszczalam nawet ze to moze miec jakis zwiazek..nie zle..
Ciekawe jak Aga bo miala dzisiaj miec powtorne badanie ilosci wod..
-
U mnie dzisiaj znowu skurcze. Czuje je tym razem w brzuchu i nie sa az tak silne jak wczoraj, ale martwi mnie to strasznie. Dobrze, ze jutro szkola rodzenia to pogadam o tym z polozna, bo juz sie za bardzo boje.
Co do pakowania sie do szpitala to mialam tego nie robic narazie, ale teraz sie tak zestresowalam, ze zrobie to od razu jak sie lepiej poczuje.
Myslalam, ze mam jeszcze miesiac czasu, ale teraz to sama nie wiem... -
Byłam na powtórnym badaniu wód płodowych i lekarz powiedział, że jest ich trochę więcej. Tak więc do następnej wizyty mogę spokojnie czekać. Uffff.....
Pasia, a Ty faktycznie nie czekaj z praniem i prasowaniem bo ja to robię od trzech dni, a końca nie widać masakra jakaś ile tego jest!!!
Co do skurczów, to mnie też ciągle pobolewa brzuch tak jak na okres, myślę, że to są te skurcze przepowiadające i że jeszcze te 4-5 tygodni wytrzymam;)
DzejKej, a Ty odpoczywaj jak najwięcej i pij duuuuuuuużo wody!
-
agga, to super ,ze z wodami ok:-)
czemu ten suwaczek zle ci pokazuje???/
ja tez mam bole jak na okres ,dzis prawie cala noc plus bole krzyzowe i przez nie mysle, ze zaczne niebawem rodzic hehe, ale moze faktycznie wytrzymam jeszzce z 2 tygodnie -za 2 tyg bede miala 39 tydz wiec dobra pora na porod:-D
-
agga84aa kilka dni mnie nie było i chyba nie doczytałam co u Ciebie z tymi wodami płodowymi się działo. Czy to wyszło na badaniu usg czy może coś wskazywało na to, że jest ich mało?agga84aa wrote:Byłam na powtórnym badaniu wód płodowych i lekarz powiedział, że jest ich trochę więcej. Tak więc do następnej wizyty mogę spokojnie czekać. Uffff.....
Pasia, a Ty faktycznie nie czekaj z praniem i prasowaniem bo ja to robię od trzech dni, a końca nie widać masakra jakaś ile tego jest!!!
Co do skurczów, to mnie też ciągle pobolewa brzuch tak jak na okres, myślę, że to są te skurcze przepowiadające i że jeszcze te 4-5 tygodni wytrzymam;)
DzejKej, a Ty odpoczywaj jak najwięcej i pij duuuuuuuużo wody! -
Adka, podczas badania usg lekarz stwierdził, że wody płodowe są w dolnej granicy normy. A to nie zwiastuje nic dobrego. Żadnych objawów tego nie miałam, nic nie odczuwała, że tych wód jest mniej. Miałam więc przyjść na kontrolę za 4 dni, ale naszczęście okazało się, że tych wód nie ubywa. Może na tamtym badaniu akurat mała za mało się wysikała, albo np. ja za mało piłam wody. Przyznam, że przed tym powtórnym usg żłopałam wodę jak głupia:) No i może dlatego ta ilość wód trochę się podniosła.
Całe szczęście, ze lekarz co wizytę robi mi usg, z tego co wiem, to są jeszcze lekarze, którzy robią usg tylko 3 razy w trakcie ciąży. I jak wtedy sprawdzać, czy ilość wód jest ok? -
Agga, dobrze, ze sie ilosc wod poprawila
Ja dzisiaj leze plackiem, ale lekkie skurcze mam tak czy siak
Na dodatek od tego lezenia strasznie boli nie miednica...
Pasia, fajnie wygladasz, chociaz domyslam sie ze ci tak samo niewygodnie z brzuchem jak mi...
pasia27 lubi tę wiadomość
-
Pasia super brzusio:) Mój też juz jest spory tylko od początku mam jakoś tak niżej. Chętnie zrobiłabym foto, nawet dla samej siebie, ale chwilowo jestem sama i nie mam jak. W ogóle to do tej pory nie mam żadnego zdjęcia w ciąży:( Muszę kilka fotek cyknąć, żeby później wkleić dziecku do albumu.
Odnośnie skurczy, to dosłownie od 3 dni mam takie delikatne skurcze jak na okres, ale nie są uciążliwe i nie bolą, więc chyba to normalne
pasia27 lubi tę wiadomość
l
]
