X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 10 października 2013, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucia wrote:
    Szczerze to nie wiem. Wiem tylko, że miałam założone 2 wenflony, do których sączyły się kroplówki, coś mi podawali w między czasie, ale co to nie wiem, bo wtedy mnie to nie interesowało :) Ale z ręką na sercu mówię Ci, że nie bolało, jedynie wymęczające były skurcze, które trzeba było jakoś przeżyć.
    ja porod dobrze wspominam i nie bolało ;) rodziłam bez znieczulenia naturalnie 4h z kawałkiem po 3 partych skurczach maly był na swiecie ;)

    иιєиσямαℓиα, michaela, pasia27, marzycielka29, justa24, yennefer, Kropka lubią tę wiadomość

    a.png
    a.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 10 października 2013, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa24 wrote:
    kleopatra trzymam kciuki żeby sie ruszylo do przodu :)

    A jak sie robi ten test na oksytocynę? coś Ci podają?
    oksytocynę dożylnie podają i coraz to zwiększają dawkę ;) tak myślę, że to tak stopniowo dawkują

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 10 października 2013, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondi22 wrote:
    ja porod dobrze wspominam i nie bolało ;) rodziłam bez znieczulenia naturalnie 4h z kawałkiem po 3 partych skurczach maly był na swiecie ;)
    a ile ważył :)?
    Mój już ma sporo i przeraża mnie trochę to , że trzeba przecisnąć dzidziusia wielkości dość sporego arbuza przez otwór wielkości cytryny :D

    Rucia, marzycielka29 lubią tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 10 października 2013, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondi22 wrote:
    ja porod dobrze wspominam i nie bolało ;) rodziłam bez znieczulenia naturalnie 4h z kawałkiem po 3 partych skurczach maly był na swiecie ;)
    BLONDI KOCHAM CIE ZA TO CO NAPISAŁAŚ :D

    Blondi22, pasia27, Lalita2710 lubią tę wiadomość

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 10 października 2013, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    odnośnie lewatywy:
    http://fajnamama.pl/lewatywa-przed-porodem/

    a która z was planuje w ogóle to całkiem realnie zrobić przed porodem :) ?
    u nas w szpitalu robia lewatywe ;/
    pamietam jak kube rodziłam

    tego najbardziej sie boje

    a.png
    a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2013, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola dziewczyny! :)

    Ja dziś byłam u ginki i na ktg.. SKurcze słabo odczuwalne,ale jakies tam były zarejestrowane, nawet z faza plateau, czyli utrzymujący sie... ale jak przypomne sobie co mialam w sobote w nocy, to to było NIC NIC NIC do kwadratu. Aaa i ginka mi powiedziala ze długosc skurczu mierzymy dotąd dopoki calkowicie nie odpusci.

    U mnie postępy, szyjka miękka, skraca się, ma jeszcze 1,5 cm, ale już wstawaia sie w oś kanału, czyli już nie jest wygieta na kosc ogonową, ale ginka mowi ze w pozycji posredniej i przepuszcza palec, czyli jest otwarta na około centymetr, ale że nie jest jeszcze zgładzona całkowicie to nie mówimy jeszcze o rozwarciu. To znaczy, że gdzieś w ciągu tego tygodnia zgubiłam czop śluzowy, choć mimo że go wypatrywałam, to kompletnie znowóż przegapiłam, jak w poprzedniej ciazy... z tymze przynajmniej teraz już wiem, że nie musze już wypatrywać na papierze :P

    Michaela, ja tez od 30stego tygodnia mam mnostwo tej wydzieliny (Nienormalna- mleczna... żółta to infekcyjna raczej), tez miewalam skurcze, twardnienie brzucha, ale to nie byly przepowiadajace. Przepowiadajace są troszke inne i blizej porodu, jak pas zaciskajacy sie w okol brzucha, chwile trzyma i odpuszcza a po chwili (np 5 minut) znowu. Zmiana stanu ruchu na przeciwny przewaznie powinien te skurcze uspojajac, albo jakas nospa, czy magnez.

    Co do czekolady... ja mam dziką wrecz ochote od 2-3 tygodni... wsuwam jak odkurzacz, waze 74 kilo! Czyli 18 na plusie... brzmi przerazajaco.

    иιєиσямαℓиα, Rucia, pasia27, michaela, blueberry, marzycielka29, Ana27, justa24, polska_dziewczyna lubią tę wiadomość

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 10 października 2013, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondi22 wrote:
    u nas w szpitalu robia lewatywe ;/
    pamietam jak kube rodziłam

    tego najbardziej sie boje
    nieciekawie było? Tego się spodziewałam , że to nic najprzyjemniejszego. Zawsze jak mam rozwolnienie i biegunkę to nie lubię takiej formy wypróżniania, mam wrażanie że cała zawartość brzucha mi wyleci :/

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2013, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    a ile ważył :)?
    Mój już ma sporo i przeraża mnie trochę to , że trzeba przecisnąć dzidziusia wielkości dość sporego arbuza przez otwór wielkości cytryny :D

    Z tymże nasza cytryna nie jest sztywna, a rozciągliwa :P

    иιєиσямαℓиα, michaela lubią tę wiadomość

  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 10 października 2013, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    a ile ważył :)?
    Mój już ma sporo i przeraża mnie trochę to , że trzeba przecisnąć dzidziusia wielkości dość sporego arbuza przez otwór wielkości cytryny :D
    3750g 55cm ;)czułam tylko na poczatku ze głowka przechodzi ale to nie bolalo

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    a.png
    a.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 10 października 2013, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    Ola dziewczyny! :)

    Ja dziś byłam u ginki i na ktg.. SKurcze słabo odczuwalne,ale jakies tam były zarejestrowane, nawet z faza plateau, czyli utrzymujący sie... ale jak przypomne sobie co mialam w sobote w nocy, to to było NIC NIC NIC do kwadratu. Aaa i ginka mi powiedziala ze długosc skurczu mierzymy dotąd dopoki calkowicie nie odpusci.

    U mnie postępy, szyjka miękka, skraca się, ma jeszcze 1,5 cm, ale już wstawaia sie w oś kanału, czyli już nie jest wygieta na kosc ogonową, ale ginka mowi ze w pozycji posredniej i przepuszcza palec, czyli jest otwarta na około centymetr, ale że nie jest jeszcze zgładzona całkowicie to nie mówimy jeszcze o rozwarciu. To znaczy, że gdzieś w ciągu tego tygodnia zgubiłam czop śluzowy, choć mimo że go wypatrywałam, to kompletnie znowóż przegapiłam, jak w poprzedniej ciazy... z tymze przynajmniej teraz już wiem, że nie musze już wypatrywać na papierze :P

    Michaela, ja tez od 30stego tygodnia mam mnostwo tej wydzieliny (Nienormalna- mleczna... żółta to infekcyjna raczej), tez miewalam skurcze, twardnienie brzucha, ale to nie byly przepowiadajace. Przepowiadajace są troszke inne i blizej porodu, jak pas zaciskajacy sie w okol brzucha, chwile trzyma i odpuszcza a po chwili (np 5 minut) znowu. Zmiana stanu ruchu na przeciwny przewaznie powinien te skurcze uspojajac, albo jakas nospa, czy magnez.

    Co do czekolady... ja mam dziką wrecz ochote od 2-3 tygodni... wsuwam jak odkurzacz, waze 74 kilo! Czyli 18 na plusie... brzmi przerazajaco.
    zazdraszczam :)
    tych 74 kg, 97 to dopiero przerażąjąca waga :)

    Mówiłaś, że masz mnustwo wydzieliny , mozliwe że gdzieś wtedy czop ci odszedł :)
    Bardzo dobre informacje nam przynosisz :)
    Super :)

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 10 października 2013, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michaela wrote:
    BLONDI KOCHAM CIE ZA TO CO NAPISAŁAŚ :D
    takie mam wspomnienia cala prawda a najmilsze uczucie gdy go odrazu połozyli mi na brzuchu takie ciepełko od niego czułam ;)

    иιєиσямαℓиα, Rucia, pasia27, michaela, marzycielka29, justa24 lubią tę wiadomość

    a.png
    a.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 10 października 2013, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    Ola dziewczyny! :)

    (Nienormalna- mleczna... żółta to infekcyjna raczej),

    no to chyba nie wyleczyłam się dobrze....wczoraj miałam jasno żółtą ....

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2013, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondi moj tez 3700 i 54 cm :) samej głowki tez prawie nie czulam a ramion to juz wcale.

    иιєиσямαℓиα, justa24 lubią tę wiadomość

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 10 października 2013, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blondi22 wrote:
    3750g 55cm ;)czułam tylko na poczatku ze głowka przechodzi ale to nie bolalo
    dodajesz nadziei i odwagi :)
    Dzięki za to co napisałaś :D
    Może mnie też ominą bóle ;), Boże spraw :)!

    Rucia, Blondi22 lubią tę wiadomość

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 10 października 2013, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze mój ostatnio ważył 3150, więc może max do 3700 dobije ;) Miejmy nadzieję

    Czy wy macie też takie odczucia? Ja powoli zaczynam się bać ruszać tyłkiem z domu, żeby nie zacząć rodzić w terenie hihi :)

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 10 października 2013, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    nieciekawie było? Tego się spodziewałam , że to nic najprzyjemniejszego. Zawsze jak mam rozwolnienie i biegunkę to nie lubię takiej formy wypróżniania, mam wrażanie że cała zawartość brzucha mi wyleci :/
    ja musze sie dowiedziec czy to jest obowiazkowe czy nie

    bo wtedy jak zrobili ta lewatywe to odrazu na kibelek leciałam a to nie fajne miec skurcze i jeszcze na kibelku siedziec jak by z biegunka ;/

    ale jak trzeba to trzeba

    a.png
    a.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 10 października 2013, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzy Lee wrote:
    Z tymże nasza cytryna nie jest sztywna, a rozciągliwa :P
    heh moja nawet nie była nacinana ;)

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    a.png
    a.png
  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 10 października 2013, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobra ja na razie spadam , będę potem :)

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 10 października 2013, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    dodajesz nadziei i odwagi :)
    Dzięki za to co napisałaś :D
    Może mnie też ominą bóle ;), Boże spraw :)!
    tym bardziej ze gówniara bylam to wiadomo myslałam ze ciezko bedzie a tak latwo poszło po poprodzie odrazu ze 3h po normalnie chodziłam ;)

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    a.png
    a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 października 2013, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja tez nie była nacinana ;)

    Nienormalna... nie nie boje sie :) nawet dzis przeciez jechalam z pruszkowa do wawy z JAsiem w wozku po wszystkich schodach, autobusach, pociagach.

    A propos mialam pogratulowac szamponu w lodowce :P Usmialam sie :)

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

‹‹ 537 538 539 540 541 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ