III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczynki:-) ja też dłużej pospałam, pogoda nas nie rozpieszcza, ale od jutro ma być znów piękny i ciepły tydzień!
Rucia powodzenia na wizycie, samych dobrych wieści!
Mój synio taki był wczoraj ruchliwy cały dzień, że w końcu udało mi się go nagrać co wyczyniałjusta24, Lalita2710, marzycielka29, Kropka lubią tę wiadomość
-
pasia27 wrote:Dokladnie w 39tyg.od razu tego samego dnia o 9wody a o 20synek juz byl na swiecie tyle zze nke mialam tych skurczy i lekarz zapytal sie czy godze sie na oksytacyne no podpisalam zgode i polazlam rodzic hehe wiec to nie bylo naturalne tylko wywolane.przez cala ciaze mialam moze ze 3skurcze..
nie wiedziałam że trzeba też zgodę podpiać na podanie oksytocyny, i co odrazu Cie po niej ruszyło ? bo na niektore to nie działa jak słyszałam. -
Ale jaja bylu bo aga,dziej kej po terminie juz byly i wszystkie mialysmy juz dosc meczenia sie w te upaly z brzuszkami i jedna przed druga sprawdzala sposoby a ja jedna podloge umylam i ciach z 7miejsca na liscie awansowalam i irodzilam pierwsza heh
Nina, justa24, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość
-
Justa ok 16podali najpierw pomalutku leciala i nic nie czulam pozniej stopniowo zwiekszali dawke i nawet nie wiem jak szybko urodzilam.4godz minely i kropllwka nke zleciala cala.
Na dlatego jestem w szoku ze nke dziala na kobietki bo na mnie od razi podzialala. -
MamaMadzia wrote:Witam dziewczynki
ja nareszcie mam komputer i zabieram sie za robienie wyprawki dla drugiego synka ( allegro
) bo jeszcze nic nie mam oprocz ubranek z pierwszego synka, i paru juz troszke zuzytych rzeczy takze musze dzialac poki Maz dal pozwolenie na zakupy
Rucia udanej randkiswietnie ze Maz Cie gdzies zabiera
to naprawde cudowne dla kobiety kiedy Maz daje jej odczuc ze jest wlasnie KOBIETA
Nienormalna moj pierwszy synek wazyl w 36 tygodniu 3700 g i urodzil sie w 40 tygodniu majac wage 4200 g, ja nie dalam radyale naprawde mnostwo kobiet rodzi naturalnie nawet wieksze dzieci
nawet jak ogladam porodowke na tlc to zawsze zwracam uwage na wage dzieci urodzonych i duzo sie rodzi powyzej 4 kg i rodza sie normalnie a czasem komplikacje sa przy tych malutkich. Ja teraz tez spodziewam sie wiekszego bobaska ale ide w zaparte w naturalny i biore pod uwage znieczulenie Wiec zobaczymy jak sie wszystko potoczy
miałaś niezgodność miednicowo-główkową?
Zobaczę co powie ginka ze szpitala, ta która jest głównym lekarzem prowadzącym, bo u niej waga wynosiła mniej...
-
marzycielka29 wrote:Ja tu myślę co tu na obiad gotować nie mam pomysłu a oprócz tego mam lenia giganta ja nie wiem co się ze mną dzieje
to są uroki ciąży chyba póki co leże na kanapie i oglądam DDTVN.
. Miała być pomidorówka z ryżem, ale mąż wybrał sobie to pierwsze
marzycielka29 lubi tę wiadomość
-
justa24 wrote:nienormalna pamietaj żę ultrasonograf czesto się myli co do dokładności wagi..takżę jest szansa że waży mniej Twój synek
A jak nie to dasz rade, musisz !, ale tutaj właśnie obawiam się, że może ważyć jeszcze więcej niż pokazuje usg. Czyli zamiast 3830 to waży już sobie pięknie 4200
rozumiesz
. Bardzo bym chciała oczywiście, żeby się mylił w drugą stronę. Szwagierka w dniu porodu na usg miała 2900 a urodziła 3500, więc 600g pomyłki na plus ,w moim wypadku to strasznie dużo
-
marzycielka29 wrote:Ale tu dziś cisza pogoda chyba wypędziła ciężaróweczki do łóżeczka
To ja witam się z łóżka
Pogoda mi nie przeszkadza, choć deszcz za oknem, bo ja bardzo lubię jesień.
Siedzę w łóżku i pilnuję mojego ciśnienia, żeby nie podskoczyło za bardzo
Pasia, mój lekarz na pytanie o liście malin stwierdził, że "placebo działa najskuteczniej;)". Tak czy inaczej nie mogę pić, bo nie jest to wskazane przy nadciśnieniu. Ale za to łykam od dzisiaj wiesiołka, bo wyczytałam, że może cisnienie obniżyć.
Kurcze, wolałabym spontaniczny poród a nie wywoływany... -
justa24 wrote:lilka ale narobiłaś mi ochoty na te naleśniki z nutella i bananami
ja właśnie takie uwielbiam i nawet nutelle mam , hcyba polece po banany..choc nie powinnam wychodzić w moim stanie zwłaszcza w taką pogode ;/
ah te zachciankiciężarnych
a ja sobie już wszystkiego odmawiam, chociaż i tak wszędzie ten cukeir przemycam, a to skubnę ciasteczka, a to makaron na obiad, a to pierogi.... przez to, że jem chleb jasny jestem ciągle głodna , wczoraj zjadłam 2 kanapki, czułam głód więc zjadłam jeszcze jedną...potem jabłko i jogurt - to wszystko w ramach kolacji a potem poszłam spać a i tak w nocy ogarnął mnie mnie taki wilczy głód, że masakra jakbym nic nie jadła. Zazdroszczę tej nutelli z bananami , mniam, ale nie będę już dogadzała aż tak synkowi, za dobrze tam ma
justa24, ;oniqa lubią tę wiadomość
-
Nienormalna, bardzo dobrze Cię rozumiem, bo moje dziecię też zapowiada się na spore - tydzień temu syn ważył 3kg. W mojej rodzinie duże dzieci to standard, więc psychicznie byłam na to gotowa - moja eks prowadząca śmiała się, że psychicznie gotowa mogę być, ale fizycznie to już niekoniecznie
Trza szybciej urodzić
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
Pytałam wczoraj o Liri i cieszę się, że mały jest w niezłej formie. Dobrze, że waga przekracza kilogram. Mocno mu kibicuję, by sobie nieźle radził
A wiecie co z Mają? Pewnie jest w szpitalu, odezwała się do Was może?
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
justa24 wrote:hehhe ja mam podobnie, kompletnie nie wiem co na obiad zrobić dzis..zapas mięsa jest w zamrażarce ale niewiem co by tu zrobic ..nawet dzwoniłam do męża co z obiadem to mi doradził ..,,zrób co uważasz ,, eh faceci
. A jak pytam o pomysły męża, to reaguje dokładnie jak twój
Czerpię ostatnio inspirację z reklam. Zobaczyłam wczoraj reklamę spagetti, no i mówię do męża zrobię spagetti
-
Kropla wrote:Pytałam wczoraj o Liri i cieszę się, że mały jest w niezłej formie. Dobrze, że waga przekracza kilogram. Mocno mu kibicuję, by sobie nieźle radził
A wiecie co z Mają? Pewnie jest w szpitalu, odezwała się do Was może?иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
marzycielka29 wrote:Ja tu myślę co tu na obiad gotować nie mam pomysłu a oprócz tego mam lenia giganta ja nie wiem co się ze mną dzieje
to są uroki ciąży chyba póki co leże na kanapie i oglądam DDTVN.
Ja mam w planie racuchy z jabłkami. O dziwo mam zapał i chce mi się
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
pasia27 wrote:Justa mnie odeszy wody rano i zero skorczow !!no i malo ruchow malego wiec sie balam.z raccji tego podali mi o 16oksytocyne a o 20urodzilam.to raczej bylo na sucho hehe bo wody maly mial malutmo tylko w jakiejs czesci.jak mnie przyjeli to zrobili usg i na tescie Mani ga wyszlo malo bo6 punktow na 10 a waga 2700.no a Kacper sie urodzil i dostal wszystkie 10 i z waga 3190.wiec te aparatury sa mylace hmm a stracha mialam megam
A co do wywolania porodu to od 37tyg pilam napar z lisci malina na skurcze i ani jednego skurczu nie mialam hehe
Na koncowce codziennie masowalam brodawki a dzien przed umylam podloge na kolanach i na kucka haha no i poskutkowalo.
A czop wypadl w lazience rano na ciemny dywanik i jestem pewna ze niektore nawet nie wiedza ze czop wypada np w czasie zalatwiania sie czy prysznica..
Widzę, że wszystkim raczej waga na usg zaniża masę dziecka. Cholera...
-
justa24 wrote:no własnie pytalam o te dwie pierwsze dziewczyny z podium bo ja słabo je kojaże ale nienormalna jest tu bardziej obcykana
Maja udzielała się u nas.
Chyba drugi dzień się nie odzywa, miała problemy z ciśnieniem, spore już dziecko i zdaje się, że zamierzała jechać do szpitala.
Miałam nadzieję, że może któraś z Was wie coś więcej...
-
justa24 wrote:znów pytanie do nienormalnej ..pierwsze dwie dziewczyny na podium udzielają sie w 3 trym?
, ale jak ją usunęłam z listy ciężarówek
to napisała jednak że jest w dwupaku, ale teraz milczy
, więc pozostaje czekać do terminu rozwiązania i wtedy będziemy czyścić listę
ja nie będzie informacji