X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum III trymestr III trymestr
Odpowiedz

III trymestr

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    welurka wrote:
    Witajcie kochane :)
    justa zaciskam kciukolce za szybkie rozwiązanie :)
    nienormalna nie martw się na zapas maluszek pewnie wie co robi i poczeka az tata bedzie w wyśmienitej formie a TY się troszkę wyciszysz :)
    ana kącik super :)
    kobitki w którym tygodniu pakować torbę ?? ahh i najważniejsze napiszcie proszę co kupiłyście do noska ?? gruszke ? fride? czy aspirator elekt. bo nie mam pojęcia na co się zdecydować

    torbe mozesz zaczac szykowac juz i stopniowo cos do niej dokladac jak doprasujesz czy dokupisz. Ja mam Frifde do nosa a poprzednio mialam Sopelka.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ana27 wrote:
    Dziekuje:) Ja już spakowałam do torby: koszule, szlafrok, podkłady, wkładki laktacyjne, majtki siateczkowe, z kosmetyków: biały jeleń mydło szare w płynie ( bo bede uzywac dopiero w szpitalu), maść na sutki. Ciuszków dla dziecka nie musze mieć do szpitala, tylko pieluszki. Reszte kosmetyków, ładowarkę, ręczniki spakuje już pod koniec:P

    A co do noska kupiłam Fridę. Choć póki co nie wiem jak tego używac, muszę zobaczyć na YT moze jest jakis filmik na zywo jak to odsysać bo nie wiem:P

    wkladasz koniec do dziurki od nosa dziecka a ustnik do swojej buzi i zasysasz z calych sil powietrze. tyle. Jak wiesz ze katar tamsiedzi a nic nie wlecialo to zmien troszke kąt w nosku

    Ana27, pasia27 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa24 wrote:
    My dalej na porodowce ,rozwarcie postapilo do przodu jest 6 cm. Skacze na piłce i chodze jest ze mna maż,dużo mi to daje ale mam juz maly kryzys

    I tak dobra jestes ze przy 6cm z nami piszesz

  • Asi Autorytet
    Postów: 594 378

    Wysłany: 28 października 2013, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa24 trzymam kciuki :)

    2fwa43r8en2liwr1.png
    jox6krhmbw4p5s4c.png
  • Kropka Autorytet
    Postów: 2135 3205

    Wysłany: 28 października 2013, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa trzymam kciuki :) A może juz po wszystkim :)

    f2wl8iikvmjqq5fe.png
    zem3iei3ovaf51qt.png
  • rubi67 Autorytet
    Postów: 1941 2296

    Wysłany: 28 października 2013, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Lalita. Nie pomyslalm o zmianie przeglądarki :P Już jest ok...
    Dziewczyny, gratuluje tym co urodzily i trzymam kciuki za te, które niebawem się znajda na porodówce.

    U mnie pojawil się kolejny problem, mianowicie w piątek na wizycie mój gin zobaczyl tętno dziecka 160-174. Posluchal, kazal mi polezec, gleboko pooddychać i znowu sluchal serduszka dziecka, niby spadalo już, ale wyslal na KTG. No i tam w szpitalu było od 140 do 180 glownie, skakalo, a podpieta bylam przez godz. Zrobili mi USG, zbadali dopochwowo i wypuścili do domu, powiedzieli ze nie wiedza dlaczego tętno skacze.

    W sobote znowu wyladowalam na IZBIE, bo zadzwoniłam do mojego gina ze mam wysoki puls i kazal jechać. Tam znowu tętno dzieca niemiarowe raz 80, raz 140 a innym razem 210 ;( i nie wiedza dlaczego, uslyszalam jak jakiś lekarz powiedział, ze budowa serca prawidlowa a struktur mózgu nie sprawdza, bo na tym etapie ciąży kości czaszki na tyle zrosniete ze obraz nieczytelny, uslyszalam jeszcze cos o niedotlenieniu, ale niby je wyeliminowiali, powiedzieli ze nic zlego " raczej " się nie dzieje.
    W srode mam kolejne KTG, odchodzę od zmyslow. Nie wiem co mam robic, mój GIN zasugerowal zebym się polozyla do szpitala, ale on będzie dopiero w piątek w moim miescie, kazal mi isc na IZBe i powiedzieć, ze nie czuje ruchow. Ale ja czuje ruchy, dziś naliczyłam 78.
    Czy ktoras z WAS spotkala się z nierównym tetnem swojego maluszka ???

    kjmnp07wv7btz8gg.png
    w57vtqyw3stplbvj.png


  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 28 października 2013, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam

    POlska dziewczyno i Maju gratulacje :)

    Justa super ze sie cos dzieje, powodzenia, pewnie juj jestescie razem.

    Maja tój opis porodua własciwie cc musze powiedziec z enastawil mnie mimo wszytsko optymistycznie do tego, a ja sie panicznie boje cc i modle o sn :)ale w tym wszytskim najwazniejsze jest dobro malucha.Super ze mialas taka opieke i sie tak dobrze wsyztsko skonczylo :)

    A teraz co u mnie.

    Meble i wiekszosc rzeczy wczoraj wyjechaly. Zostalo troszke sprzetu męża i rzeczy pottrzebne. NO i chlopaki zmieslili wszystko w naszej piwnicy, wiedzialam ze jest duza bo az 10 m2 ale zeby weszly tam oprcz rzeczy nasze meble w całosci bez rokzrecania!!! podziwiam :)
    Siostra bardzo nam pomogla zpakowaniem i jej chlopak z tym calym wynoszeniem. Panowe we 3 swietnie sobie poradizli a nasze mieszkanie siweci putskami. Powime wam, ze troszke mi smutno i si elezka mi w oku kreci,bo jednam 2, 5 orku tu spedzilismy wsumie pierwsze lata naszego malzenstwa. Tutaj począł się nasz Jas :) tutaj praktycnie cala ciaza, no i osiedle i parafia sympatyczna. pewnie łątwije by mi bylo gdybym si eprzeprowadzala na sowje a nie katem na walizkacj u postarzalej przyswzywanej ciotki ktora juz potrafi podniesc cisnienie.

    Ogolnie nie wime jka wytrzymam z nia psychicznie. Ostatnio wymyslila, ze po porodzie to ona nam oplaci pnaia do kapania zebyprzychodzila, bo ja nie dam rady do 3 miesiaca kąpac dziecka, a mąz nie umie!!! Jeszcze tam nie zamieszkalam a juz mam dosc!!! Mama nam zaproponowala, zebysmy po porodzie przyjechali do niej. Bedzie ciasno ale zawsze wiekszy komfort psychiczny przede wszystkim i wieksza i bardzije konkretna pomoc niż kobita po 80 - tce!!!

    jestem tym wszytskim załamana, przerażona!!! Czasami żałuję, że tak szybko wypowiedzieliśmy to mieszkanie, ale z drugiej strony w listopadzie zaczynamy spłacać raty kredytu, mamy juz opłaty na nowym mieszkaniu jak czynsz itd plus op;lacanie wynajmowanego mieskznia a do tego remont tez kosztuje!!! Chciałąbym juz grudzien. no a z drugiej storny oprocz opcji finnasowej to jakby od poczatku wiedzieli ze mamy wiecej czasu na remont, to by si ejeszcz ebradzije wydłuzał, a tak ma jakieś tempo, a w grudniu byloby jeszcze wiecej rzeczy do pakowania bo teraz przynajmniej dziecięce rzeczy od poczatku sa spakowane a tak... powiem ci, ze MAMA DOŚĆ!!!

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 28 października 2013, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i bylam dzis na tej kwalifikacji do poordu w wodzie. Wyniki mam ok, wszystko dobnrze, moge rodzic w wodzie, Dzieciatko waży 3400 czyli taka dobra waga. Łożysko ma już oznaki starzenia sie, ale jeszcze mamy czas. ógólnie jak nie urodze do 19 a moze i wczesniej, bo wszystko zalezy od KTG to bedzie musial byc wywoalny porod. A zeby rodzic w wodzie musi byc wywoalny anturalnie. Ogolnie nie mam przeciwskazan, wszytsko zalezy od rozowju akcji porodowej u nas. Chewtnie juz bym magnez odstawila, ale moj rozsądny mąż nalega żeby żażywac go jeszcze do czwartku, Zalezy nam zeby wytrzymac do listopada. no i po tym wszytskim dobrz ebyloby odpocząc i nabrac isć na poród. W czwartek odsatwiam magnez i zaczynam ostro cwiczyc i stosowac rozne rzeczy na wywolanie porodu, szczególnie te porstaglandyny.A szyjka dalej bez zmian. Ale jak biore magnez przez co nie moze cwiczyc i sie otwierac to mnie to nie dziwi, bo inaczej to przy tym całym wysilku juz bym chyba urodziła :)

    иιєиσямαℓиα, michaela, pasia27 lubią tę wiadomość

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • Amicizia Autorytet
    Postów: 2578 2367

    Wysłany: 28 października 2013, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NO i NIenormlan zdówka dla męża, a Tobie spokoju cierpliwosci sił i wytrwałoś.c Wszytsko będzie dobrze :)

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    tpb9ue9.png
    20110521580820.png
  • moni_c Autorytet
    Postów: 1096 1152

    Wysłany: 28 października 2013, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rubi67 wrote:
    Dzieki Lalita. Nie pomyslalm o zmianie przeglądarki :P Już jest ok...
    Dziewczyny, gratuluje tym co urodzily i trzymam kciuki za te, które niebawem się znajda na porodówce.

    U mnie pojawil się kolejny problem, mianowicie w piątek na wizycie mój gin zobaczyl tętno dziecka 160-174. Posluchal, kazal mi polezec, gleboko pooddychać i znowu sluchal serduszka dziecka, niby spadalo już, ale wyslal na KTG. No i tam w szpitalu było od 140 do 180 glownie, skakalo, a podpieta bylam przez godz. Zrobili mi USG, zbadali dopochwowo i wypuścili do domu, powiedzieli ze nie wiedza dlaczego tętno skacze.

    W sobote znowu wyladowalam na IZBIE, bo zadzwoniłam do mojego gina ze mam wysoki puls i kazal jechać. Tam znowu tętno dzieca niemiarowe raz 80, raz 140 a innym razem 210 ;( i nie wiedza dlaczego, uslyszalam jak jakiś lekarz powiedział, ze budowa serca prawidlowa a struktur mózgu nie sprawdza, bo na tym etapie ciąży kości czaszki na tyle zrosniete ze obraz nieczytelny, uslyszalam jeszcze cos o niedotlenieniu, ale niby je wyeliminowiali, powiedzieli ze nic zlego " raczej " się nie dzieje.
    W srode mam kolejne KTG, odchodzę od zmyslow. Nie wiem co mam robic, mój GIN zasugerowal zebym się polozyla do szpitala, ale on będzie dopiero w piątek w moim miescie, kazal mi isc na IZBe i powiedzieć, ze nie czuje ruchow. Ale ja czuje ruchy, dziś naliczyłam 78.
    Czy ktoras z WAS spotkala się z nierównym tetnem swojego maluszka ???

    mój mały ma wysokie tętno, ale ja biorę fenoterol... co do skaczącego tętna- w szpitalu jak mi jedna podłączyła KTG to się przeraziłam...raz 90 raz 130, raz 150, raz 190! Najbardziej przeraziłam się ta 90! Okazało się, że urządzenie na przemian mierzyło tętno raz moje, raz dziecka! A na pytanie skąd 190- pielęgniarka powiedziała, że czasmi ten sprzęt tak skacze......

    mc1d28t.png
    zabawa.gif
    20100828580113.png
  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 28 października 2013, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi No wreszcie jestes ;) czuje sie z Toba wyjatkowo polaczona bo mamy ta sama date porodu !!!
    Niestety nie mam pojecia co Ci poradzic bo ja nawet niewiem jakie maly ma tetno.zaczyna mnie to meczyc piszecie o roznych rzeczach podajecie rozne wymiary a ja nic.. nie mam takich info.dobrze ze ide do pl gina nim oszaleje.

    rubi67 lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • welurka Autorytet
    Postów: 1580 1406

    Wysłany: 28 października 2013, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kurcze coraz wiecej kobitek się rozpakowywuje :) tempo nam narzuciły nieziemskie :):)

    justa juz pewnie po wszystkim :)
    ja dziś dzowniłam do położnej umówiłam się z nią na spotkanie za tydzxień w poniedziałek :) czuje się trochę spokojniejsza wiedząc że ktoś o mnie tam zadba :)

    2fwahqvkbpejvho7.png
    gg64jw4z7o472jre.png
  • welurka Autorytet
    Postów: 1580 1406

    Wysłany: 28 października 2013, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suzy Ty dośwbiadczona jesteś więc pewnie bedziesz wiedziała :P przy używaniu tej fridy matka nie zaraża się od dzieciątka ??

    2fwahqvkbpejvho7.png
    gg64jw4z7o472jre.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2013, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No coś ty! :) Przecież jest filterek, a poza tym nie łykasz smarków dziecka! :) Na tyle gilów jakie odciągnęłam siłą płuc w trybie odkurzacz forte (płuc potem nie czułam, bo najwazniejsze było oczyscic dobrze nosek), ani razu nie przejęłam przeziebienia od synka.

  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 28 października 2013, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja mam dzisiaj szczerze dosyc bycia w ciąży!marzy mi sie bycie tak z 3 lata do przod

    иιєиσямαℓиα, Ana27, pasia27 lubią tę wiadomość

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • иιєиσямαℓиα Autorytet
    Postów: 4835 2801

    Wysłany: 28 października 2013, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podczytuję sobie dzisiaj was, bo w sumie nie mam co się udzielać.
    Michaela skąd takie wnioski? Cóż się stało?

    mój m cały czas średnio, CRP wyszło wysoko bo 45 , stan podgorączkowy pomimo brania leków przeciwgorączkowych, metocroplamid na mdłości.... jutro usg brzucha i wizyta u lekarza. Jak będzie bez zmian wysyłam go na sor tam skąd wrócił w takim stanie, niech go sprawdzą. Ale wtedy już definitywnie zostanę do porodu sama :(. W nocy z podwózką mogę liczyć na rodziców ewentualnie, a w ciągu dnia? Rodzice pracują. Kto mi torby wyniesie z domu... matko święta...czemu to wszystko akurat teraz...ja też już mam dosyć :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2013, 21:12

    <3 Aniołek (8tc) 25.06.2012
    qb3ctgf6zex9o3p8.png
  • moni_c Autorytet
    Postów: 1096 1152

    Wysłany: 28 października 2013, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    иιєиσямαℓиα wrote:
    Podczytuję sobie dzisiaj was, bo w sumie nie mam co się udzielać.
    Michaela skąd takie wnioski? Cóż się stało?

    mój m cały czas średnio, CRP wyszło wysoko bo 45 , stan podgorączkowy pomimo brania leków przeciwgorączkowych, metocroplamid na mdłości.... jutro usg brzucha i wizyta u lekarza. Jak będzie bez zmian wysyłam go na sor tam skąd wrócił w takim stanie, niech go sprawdzą. Ale wtedy już definitywnie zostanę do porodu sama :(. W nocy z podwózką mogę liczyć na rodziców ewentualnie, a w ciągu dnia? Rodzice pracują. Kto mi torby wyniesie z domu... matko święta...czemu to wszystko akurat teraz...ja też już mam dosyć :(

    dzwoń po karetkę- przynajmniej nie będziesz czekać na IP :) pacjenci z karetek mają pierwszeństwo

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    mc1d28t.png
    zabawa.gif
    20100828580113.png
  • Lilka Autorytet
    Postów: 4343 4526

    Wysłany: 28 października 2013, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nienormalna nie zlowroz ;) mysl o tym ze Tymek sie pojawi :) bedzie Super! Jak dla mnie to wciaz kosmos! ;)
    Wiesz ze nasze mysli maja moc sprawcza ;) pewnie ciezko Ci znalezc cos pozytywnego w tym co sie dzieje ale postaraj sie skupic na czyms fajnym ;)

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-70315.png
    Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
  • Stokrotka84 Autorytet
    Postów: 861 933

    Wysłany: 28 października 2013, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa wlasnie doczytalam... Bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki :)

    иιєиσямαℓиα, justa24 lubią tę wiadomość

    relgi09k52jutqx1.png
  • Stokrotka84 Autorytet
    Postów: 861 933

    Wysłany: 28 października 2013, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nienormalna przykro mi, ze masz tyle stresow ostatnio. Mam nadzieje, ze sytuacja sie na dniach ustabilizuje

    иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość

    relgi09k52jutqx1.png
‹‹ 650 651 652 653 654 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ