III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Znowu kolo 4 nad ranem dopasły mnie skurcze, ale za krótkie i nieregularne i w sumie słabe one sa, gdyby nie te bóle w krzyzu... tylko oczywiście skurcze pojawiają sie po przytulanku a potem cały dzień cisza
Wogóle tak sobie pomyslałam, że może ja oczekuje koszmarnych bóli, bo miałam mega bolesne miesiaczki, a tu się okaże, że skurcze porodowe są słabsze... to co mam na razie to pikus w porównaniu z tym co miałam podczas @
NO Jasiu zrób mamie dziś wreszcie prezent i sie ładnie rozpakuj[/QUOTE]
Trzymam kciuki
O jakim przytulanku mówisz ?
Mi przed pierwszym porodem, gin na ostatniej wizycie powiedziała że teraz już możemy z mężem "szaleć" a nawet wskazane - bo to odpręża i daje mnóstwo przyjemności zarówno mamusi jak i dziecku, a i poród może przyspieszyć.
Tak więc sobie pozwalaliśmy duużo - nasze dziecko i tak urodziło się jak chciało - tydzień po terminie - ale nie ma tego złego bo mieliśmy tydzień dłużej przyjemności, aż mój mąż już .... ,chociaż dawał radę
Pamiętaj żadnych koszmarnych bóli nie będzie - zaufaj lekarzom i z usmiechem nastaw się pozytywnie.
Jak będziesz chciała jechać do szpitala proponuję wcześnej wziąć kąpiel cieplutką - sprawdzilam pomaga i przyspiesza (oczywiście jeśli wcześniej nie odejdą Ci wody lub nie będzie innych przeciwskazań do natychmiastowego stawienia się w szpitalu).
Kąpiel rozluźnia i relaksuje.
Nie stresuj się, uśmiechaj i żartuj - resztę załatwi natura i lekarze którzy wiedzą co robią
Amicizia lubi tę wiadomość
-
czesc dziewczyny, zberam sie by napisac od 2 tygodni
na ovu jestem juz ponad 2 lata, a was podczytuje od 2 miesięcy na pewno, wiec w sumie zdązylam was troszke poznac
Z niektórymi dziewczynami znamy sie ze staraczek juz dlugo: Rucia :*,
Amicizia :*, Selena :*, Effcia :*, Karoam :*.
Mam nadzieje ze mnie przyjmiecie do swego grona.
Jestem z Tychów, tak jak ;oniqa ( o ile dobrze pamietam)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2013, 13:04
Perełka, Lula_w, Suzy Lee, Nina, Amicizia, rubi67, marzycielka29, yennefer, Ana27, Lalita2710, Rucia, Kropka, Selena, ;oniqa, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
Ana27 wrote:Oj dokładnie, nie wie do czego kobieta jest zdolna w takim bólu:P Nie musi mieć nawet paznokci:P
heh dobre, uśmiecham się -
Ja jak rodziłam 3 lata temu mówili aby zmyć lakier z paznokci (ale z innych względów niż mąż)- teraz też są takie zalecenia?
-
as wrote:heh dobre, uśmiecham się -
Ja jak rodziłam 3 lata temu mówili aby zmyć lakier z paznokci (ale z innych względów niż mąż)- teraz też są takie zalecenia?
raczej tak, gdzieś czytałam, że po paznokciach określa się stan zdrowia pacjentaSuzy Lee lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
sla no ja pamietam jak przezywalam porody Anette, Agnieszki, mf, Moni... wtedy ja przechodzilam swoje rozczarowania, nieudane próby, poronienia i tak im zazdroscilam
A teraz juz niedlugo i ja bede mamą. Niesamowite!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2013, 13:21
rubi67, Effcia28, KaRa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAmicizia wrote:Witam z ranan, niestety nadal w dwupaczku
ja nawet nieprzeczytałam jakie mam L4 chodzące czy leżące hehehe, a ze pracuej na Umowe zlecenie to kto wie, no ale mam L4 w terminie porodu wiec spoko. W pracy na pewno nie beda kazali sprawdzac, bo wszyscy tam wiedza dobrze i juz się doczekac nie moga tak jak jaFajna miałąm ekipkę w pracy, trodszkę tesknie za tym. To było fajne oderwanie się do tego wszystkiego.
Znowu kolo 4 nad ranem dopasły mnie skurcze, ale za krótkie i nieregularne i w sumie słabe one sa, gdyby nie te bóle w krzyzu... tylko oczywiście skurcze pojawiają sie po przytulanku a potem cały dzień cisza
NA razie nie pada, jak się nic nie zmieni to chyba wybiorę się do miasta, na długi spacer pozałatwiać swoje sprawy w banku i gazowni.
Wogóle tak sobie pomyslałam, że może ja oczekuje koszmarnych bóli, bo miałam mega bolesne miesiaczki, a tu się okaże, że skurcze porodowe są słabsze... to co mam na razie to pikus w porównaniu z tym co miałam podczas @
NO Jasiu zrób mamie dziś wreszcie prezent i sie ładnie rozpakuj
Ty lepiej sie nie smiej mu w twarz ze jest pikuś przy tym, co juz znalas, bo jeszcze cie zaskoczy...bol to sie zaczyna blizej slawetnego 7cm... a teraz przed porodem to cisza przed burza tylko.. lekkie gilgotanie. chyba ze nalezysz do grona nielicznych szczesciar albo bedziesz potrafila urodzic z orgazmem jak niektore tez nieliczne...
Amicizia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaznokcie musza byc zmyte- jak sie dzieje cos zlego w organizmie to kolor plytki paznokcia sie zmienia, blednie albo sinieje- to wazne informqacje dla lekarzy.
LALITA - brzuch w teorii obniza sie na 2-3 tygodnie przed porodem... wiec raczej nie urodzisz jutrospokojnie
co do ZUSu... mnie tam nikt nie kontrolował, pracodawca sam mi zasugerował, że jesli sie da zalatwic z ginekologiem, to zebym poszla na L4, bo charakter naszej pracy byl taki, że rozkojarzona cieżarowka to tylko kłopot do kwadratu i zaniża najwazniejsze na swiecie statystyki, ktorych w firmie PEŁNO PEŁNO i każda setna po przecinku ważna -korpo to korpowiec nie lezalo to w ichinteresie, zeby kogos na mnie nasyłać. Ale zdarzyło im ise juz kilka takich niefajnych zagrań, w tym na kolezanke ktora zmieniała pracę juz miała okres przejsciowy miedzy firmami, zachorowała na pare dni i nasłali na nia ZUS nie wiedziec czemu.. skoro i tak od nich za 2 czy 3 tygodnie odchodziła.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2013, 14:10
-
Witaj Plemniczko! wiem, ze macie swój wątek:-)i tam bardzooo dużo piszecie:-)
Ja właśnie wróciłam mega zrelaksowana i odmieniona po wizycie u fryzjera!!! cudowne uczucie, gdy ktoś tak delikatnie myje Ci głowę, masuje ach:-))odrostów brak= szczęśliwa przyszła mama:-)plemniczka, Effcia28, pasia27 lubią tę wiadomość
-
plemniczka wrote:sla dziekuje! Mial byc Kornel, ale jako ze dziewczynka to bedzie Kornelia
ach moglby byc juz grudzien
Witaj Plemniczko
Moja córcia też będzie miała na imię KorneliaNie wiem dlaczego, ale to imię kojarzy mi się z konwaliami
Poza tym jest dość mało popularne a ja lubię takie
Dziś odebrałam wyniki moczu. Wyszły mi pierwszy raz dość liczne bakterie i siarczany wapnia. Jutro mam wizytę, ciekawe co lekarz powie. Myślicie że zleci mi posiew czy nie będzie to konieczne?plemniczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPowiem Ci plemniczko tak. Moja gnekolog jest położną. Wie co przeżyłam z pierwszą ciążą i strasznie się przez to boje, że spanikuje, wie że mam przesunięte żebro i odcinek lędźwiowy i doskierają mi już niesamowite bóle pleców przez to. I sama stwierdziła, że w takiej sytuacji lepiej dla Małego, bo mogłaby być taka sytuacja, że dostałabym skurczy byłyby na tyle bolesne (jak podczas poronienia) że bym zemdlała już spanikowała na tyle że nie poradziłabym sobie.
-
Dzieki dziewczyny za zyczenia
mały ma jeszcze czas, zreszta ja sama urodzilam sie o 23. Moze Jasiu czeka az mamusia dokonczy przepakowywanie torb, i tatus zapozna się z ich zawartoscią, bo nasze szafy to teraz torby. I zostało ustalone, ze po porodzie jad ena bieznaow do mojej cioci, (obecnie mieszkamy u jej tesciowej). Niestety do tej kobiety wiele rzeczy nie dociera. Ja z z M. sobie radzimy i sie nie przejmujemy tym na razie, ale jak sie pojawi noworodek to jednka domownicy na jakis czas musza sie pod niego dostosowac, a ta kobieta jest nieobliczalna. Woczraj weszła mi do łazienki ja siedziałam w wannie!!! A juz kilka razy zaczela sie bezwiednie przy nas rozbierac/przebierac!!! na szczescie w pore wyszla, ale... to jest cos nie tak z główka...