III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
to tylko teoria wiadomo ze kazde dziecko jest inne ale dobrze znac podstawy
Wierzycie w biorytm dziecka na przyklad moj jest spokojny w nocy znaczy ze spisa teroie ze niby tak bedzie jak sie urodzi
hahah oby !!
Ana27 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
Suzy Lee wrote:budyń to moze być czop...
Ale ja nie po to tu teraz weszłam.. dooobra gdzie ta Amicizia bo mam nadzieje, że wreszcie na porodówce?! Jak jest to dawać no tu, już ja pogadam sobie z Jasiem!
Zamien z nim slowko bo jemu sie nie spieszy wcalehttps://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
ANan ciepła kąpiel lub ciepły porysznic codziennie uskuteczniam. masaz sutkw i inne takie rzeczy, gimnatsyka cwiczenia na piłce, spacery normalnie co sie da i nic nie rusza tego małego.
Suzy moze ty przegadasz temu Jaisowi albo mojej szyjce... ja chce urodzic!!! Nie wyobrazam sobie pojscia do szpitala wpiatek i spędzenia tam weekendu ot tak, wole w domu z M. normlanie mam dosc, mój syn mnie załamujeSuzy Lee lubi tę wiadomość
-
magdziunia111123 wrote:amicizia moje przeczucia mnie zawodza ostatnio. Bylam pewna ze nie wrocisz juz w dwupaku ale wy na upartego:-P moze wiecej tego seksiku pare razy dziennie:-P meza nie zajedz
-
o rany usiluje nadrobić dzisiejzy dzień, ale dotarłam 3 strony w stecz i na krótki moment sie poddałam.
Dziewczyny polecamWam film - narodziny które znamy. Troche miałam obawy co to będzie po tym że głos lektorki ciut nawiedzony, ale wiecie co, obejrzeliśmy go z mężem i oboje jesteśmy bardzo dobrze nastawieni do porodun iezależnie czy w domu czy w szpitalu. -
nick nieaktualnyLilka wrote:to tylko teoria wiadomo ze kazde dziecko jest inne ale dobrze znac podstawy
Wierzycie w biorytm dziecka na przyklad moj jest spokojny w nocy znaczy ze spisa teroie ze niby tak bedzie jak sie urodzi
hahah oby !!
Mikołaj niestety nie potwierdził tej teorii.. no może kilka dni jako tako... ale potem na odwrot, albo wrecz nie wiem jak to nazwac bo prawe wcale nie sypia.. co to sa drzemki po 15 minut...
UWAGA PRZEMAWIAM:
JANIE! Jasieńku naszej drogiej koleżanki Amiziczii, a matki Twojej (;P)... Mama chce Cię wreszcie zobaczyć, tak więc włącz guzik ON, niech machina ruszy i wyjdź na świat o świcieCioteczki mają potrzebę wreszcie poskładać Wam gratulacje
( ;] ;] ;]... )
Daj znać potem jak tam moje zaklinanie hihi
michaela, Amicizia, m_f, blueberry, yennefer, Kropka, aiwlys, magdziunia111123, welurka, marzycielka29, rubi67 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySuzy Lee wrote:UWAGA PRZEMAWIAM:
JANIE! Jasieńku naszej drogiej koleżanki Amiziczii, a matki Twojej (;P)... Mama chce Cię wreszcie zobaczyć, tak więc włącz guzik ON, niech machina ruszy i wyjdź na świat o świcieCioteczki mają potrzebę wreszcie poskładać Wam gratulacje
( ;] ;] ;]... )
Daj znać potem jak tam moje zaklinanie hihi
przylaczam sie, ja i imiennik kolegi jeszcze brzuszkowego!! Jasiek, wszystkie Jaski to fajne chlopaki wiec objaw sie caly i zdrowyennefer, Amicizia, marzycielka29 lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny, ja niestety wciąż nie rozpakowana
Zresztą wogole zła jestem strasznie, bo od niedzieli byłam w szpitalu i dziś mnie wypisali bo nic się nie dzieje
Wieczorem w niedzielę byłam na kontrolnym KTG i małemu zaczęło tętno tak skakać, że stwierdzili że muszę zostać na obserwację i już pewnie do porodu. Więc mąż szybko pojechał po torby, dobrze że już spakowane byłyA mi zrobili test oksytocyny, który wyszedł negatywny - znaczy mój organizm nie zareagował porodem
Potem tętno małego się uspokoiło, ale już musiałam zostać. Na początku było że jak samo się nie rozkręci, to będę coś wywoływać, ale ostatecznie dziś zdecydowali, że nie ma takiej potrzeby. Tam w szpitalu na Rydygiera mają takie nastawienie, że wszystko ma iść naturalnie... Niby tak lepiej, ale już się nastawiałam psychicznie że wyjdę stamtąd z dzidziusiem, a tu niespodzianka.
Z jednej strony dobrze że tam trafiłam , bo jakby się jednak okazało że coś jest dalej nie tak z tym tętnem to nie dobrze. Ale miałam KTG 3 razy dziennie i było już ok (chociaż mój synek ewidentnie tego nie lubi, bo cały czas się rusza wtedy albo ucieka
Nie spodziewałam się w sumie i trochę dziwne to dla mnie że dziś mam termin, a oni mnie wypisują, ale badała mnie moja ginekolog (i żadnego rozwarcia, żadnych skurczy) i w sumie przekonała, że lepiej czekać na naturalny rozwój wydarzeń. Zresztą i położna i ordynator też tak twierdzą, więc kurcze muszę dalej czekać
W piątek mam się zgłosić na KTG znowu, a jak będę tydzień po terminie, to dopiero wtedy będą wywoływać. Mam nadzieję jednak że nie będę.
W sumie mogłam zostać w szpitalu, ale i tak bym tam czekała jak w domu (bo by i tak by nie wywoływali), ale chyba lepiej czekać w domu, przynajmniej się wyśpię, bo tam to nie da rady
Póki co jednak nic nie wskazuje żebym miała zacząć rodzić. Mam jakieś małe pojedyncze skurcze, ale to tam już od jakiś dwóch tygodni i do niczego nie prowadzą -
michaela wrote:yennefer, współczuję, bo już się nastawiłaś, ale też super podejscie szpitala, że tak sa nastawieni
Wiesz, ten pobyt przynajmniej mnie utwierdził znowu w przekonaniu, że Rydygier to dobry wybór, bo wiadomo że lepiej naturalnie. No i jakoś dobrze się tam czułam. Więc jak się jeszcze wahasz z wyborem to polecam, a potwierdzę mam nadzieję niedługo
Ale kurcze, jeszcze kilka tygodni temu obawiałam się żeby za wcześnie nie urodzić, bo raz że ciąża nie donoszona, dwa mieszkanie nie gotowe. A tu teraz wszystko przygotowane, a tu mały uparciuch nie chce wyjśćmichaela lubi tę wiadomość
-
Yennefer a juz mialam nadzieje, ze chociaz Ty się rozpakowałas
no uparte te nasze chłopaki.Ja mam nadzieje ze w piatek w szpitalu bede ale z akcja porodowa a nie konsultacja zostac czy odesłac... bo to juz bedzie wtedy tydzien po termine
To Yennefer powodzenia ci zycze i cierpliowsci i sobie Tez
Mateuszku daj dobry przykład mojemu Jaisowi i wyjdź już z brzuszka, albo Ty Jasiu pokaż Mateuszkowi jak to sie robiyennefer lubi tę wiadomość
-
Yennefer a juz mialam nadzieje, ze chociaz Ty się rozpakowałas
no uparte te nasze chłopaki.Ja mam nadzieje ze w piatek w szpitalu bede ale z akcja porodowa a nie konsultacja zostac czy odesłac... bo to juz bedzie wtedy tydzien po termine
To Yennefer powodzenia ci zycze i cierpliowsci i sobie Tez
Mateuszku daj dobry przykład mojemu Jaisowi i wyjdź już z brzuszka, albo Ty Jasiu pokaż Mateuszkowi jak to sie robi