III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam podobnie w nocy dokładnie. I tak jak pisałam wcześniej pierw bywały 1 minutowe raz w nocy potem częściej.
Dziś w nocy miałam 3 raz i też różny czas i nieregularne.
Ale ja myślę że w moim przypadku to dopiero początek ,powoli się wszystko przygotowuje ,więc to są takie początkowe.
Ale mam nadzieję że u Ciebie się coś ruszy) I szybko pójdzie.
Mówisz zapach hihihbędę obserwować
-
Ja terminy z usg mam następujące 12.11 - już jestem po terminie jak widać
, drugi to 18.11 - to już jutro!!
no a dwa kolejne usg to już w okolicach 6.12
W karcie ciąży wg om mam wpisane 11.12 i zawsze myślałam, że tym się sugerujemy
Te listopadowe terminy to kolejno z badań w 12 tc i z połówkowych, u największego konowała na świecie z najgorszym aparatem usgTerminy grudniowe również z 12tc i z połówkowego ale robione prywatnie
Idę za tydzień znów prywatnie zobaczymy ile tym razem wyjdzie
Lalita gratulacje, dla męża, że znalazł pracę. Ktoś kiedyś napisał tu na forum, że jak pojawi się w naszym życiu dziecko to i wszystko inne zacznie się układać i pieniądze się znajdą, coś w tym jest -
Lilka wrote:Lalita nie sa jakos specjalnie bolesne tylko nieprzyjemne czujesz jak Ci sie spina brzucho i troche to przypomina bol okresowy az skurcz przejdzie.ale bardziej czuje spinanie taki ucisk i musze do lazienki
kurcze to ja takie coś też miewam ostatnimi czasyprzeważnie w nocy
-
Ja ich mialam rano ok 10 w pewnych odstepach czasu.po prysznicu nie calkiem ustaly teraz nic sie nie dzieje.
ide do sklepu po lodyM pojechal do pszczolek a ja pod kocyk obejrze jakis film
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
No to może się zacząć coś rozkręcać. Skoro było ich aż 10... na początku nigdy nie są regularne.
A powiem ci lepiej moja koleżanka ost miała tak (miała skurcze przepowiadające ) lekarze mówili że za niedługo urodzi i dupa nic...
nagle ustały 2 dni przerwy (wieczorem się serduszkowała z mężem) rano jej wody odeszły i zaczęła skurcze porodowe.
Więc może i tobie się coś ruszy;)
Ja obiad zrobiłam ,a teraz męża poprosiłam żeby ciasto upiekłz jabłkami i cynamonem
Smacznego LilkaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2013, 15:33
Lilka lubi tę wiadomość
-
My mamy kolejna wizyte w szpitalu jutro..czyli dupne usg zmierzenie cisnienia i tyle.Ogladam Pamietnik
piekny film
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2013, 18:23
rubi67 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
Wszyscy zaczeli pisac dzwonic i pytac czy to juz???nawet Ci z ktorymi mam kiepski kontakt..albo wcale.wkurza mnie to..bardzo! Rozumiem ze chca wiedziec..ale jest to naprawde irytujace.
rubi67 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-70315.png
Moj Maly Aniolek [*] 8tc 18.02.15
-
Amicizia wrote:Ja nadal w dwupaki, zwiekszaja mi tylko oksytocyne. Jak sie skonczy kroplowka beda badac i podejma decyzje co dalej. Poki co nasz uparciuch rozrabia kopie w ktg sle nie chce wyjsc...ale jeszcze nie grozi mi cesarka.
Amicizia lubi tę wiadomość
-
Lilka, niech Ci się rozkręcą te skurcze, może jutro jaak bedziesz w szpitalu?
Ostatnio sszwageirka opowiadala o jej kolezance, zglosila się do szpitala 3 dni po terminie bez skurczy i bez w ogole zadnych objawow porodu. Mówi w rejestracji, ze lekarka kazała jej się zgłosić własnie 3 dni po terminie, no to ją przyjęły na oddział. Międzyczasie dostała skurczyy, od tak, chyba z wrażenia. Była godzina 17 a urodziła o 21 hahahaha pierworódka:))
Normalnie super!
Tylko fakt, jak pytałam, dzieecko 2,4kg...więc pewnie dlatego tak gladko poszło:Pmichaela, rubi67, Lilka lubią tę wiadomość