III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
czekamy na wizyte i uciekamy do domku do wlasnego lozeczka:-) z jednej strony bardzo sie ciesze a z drugiej niepokoje bo tak to bylam pod kontrola a w domu sama. Ale uwielbiam te sprawdzanie tetna maluszka dwa razy dziennie musze sobie chyba kupic takie urzadzenie;-)
marzycielka29, michaela, Perełka lubią tę wiadomość
-
magdziunia111123 wrote:czekamy na wizyte i uciekamy do domku do wlasnego lozeczka:-) z jednej strony bardzo sie ciesze a z drugiej niepokoje bo tak to bylam pod kontrola a w domu sama. Ale uwielbiam te sprawdzanie tetna maluszka dwa razy dziennie musze sobie chyba kupic takie urzadzenie;-)
Super Magdziunia że idziecie do domku życzę dużo odpoczynku -
Hej hej ja zaraz uciekam na zakupy bo w lodówce pozostało mi tylko światło
a jeść się chce
.
Potem jestem umówiona do kosmetyczki na brewki i hennę bo już nie mogę patrzeć na te krzaki a teraz jak grzywka podcięta to dopiero widać.pasia27 lubi tę wiadomość
-
megan8 wrote:idziemy równo dzień w dzień ,ja mam 110 na wysokości pępka
No to prawda więc grudzień będziemy przeżywać razem mega emocjonalnie i nerwowoale co dwie to nie jedna
megan8 lubi tę wiadomość
-
Hej ja właśnie się obudziłam.
Bo oczywiście jak mąż wstawał do pracy to sie obudziłam i do 5.30 nie spałam.
No zaraz jak wydje z łoża to pójde z psem.
Potem też henna +regulacja i kąpiel
Szafa dalej nie złożona jeszcze drzwi mąż musie zamontować.
Potem sprzątanko i zabieram się za choinke dziś i jutro na spokojnie
Rubi wiesz samo oczyszczanie też nie każda ma. Tak samo ona w 1 ciąży wody płodowe dopiero jej przebijali a w drugiej sączyły się wcześniej -
dobry
witam sie po cięzkiej nocy, cała noc miałam okropną zgage i mdlości na przemian, teraz obudziła mnie biegunka;/ nie wiem co wczoraj pożarłam ze tak sie namęczyłam, aaa i nogi mnie strasznie bolą to znaczy łydki czuje sie jak wypluta dziś ;/
nina sypialnia na poddaszu jest świetna sama o takiej marze
rubi trzymamy kciuki za KTGNina, rubi67 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tez się pakuje do wanny i do ginekologa (mojej prowadzącej) więc z racji, że wyniki znam itd. wiem, że macica, szyjka OK to tylko ide kontrolnie i oczywiście porozmawiać o cc i prenatalnych.
Poza tym nie wiem czy mi sie gaz w łazience nie ulatnia więc wole przy otwartych drzwiach sie kapac, bo sama w domu..
No i dziś 29 tydzień więc powoli wchodzimy już w 30!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2013, 09:45
rubi67 lubi tę wiadomość
-
Ja już wróciłam do domku zakupy zrobione więc mogę poszaleć z jedzeniem
a co póki jeszcze mogę . Brwi zrobione i zaraz się czuję człowiek lepiej
. Wrzucę coś na ruszt hi hi bo mała dokazuje więc może coś słodkiego zjemy i zabieram się za pranie kolejnej partii ubranek.
-
ja ostatnio to w ogóle nie mam weny na jedzenie. Dania które jadłam ze smakiem do tej pory nagle przestały mi smakować...nawet myślałam, że to wina składników ale mój M mnie wyprowadził z błędu i powiedział, że smakują jak zawsze. Za to na słodkie mam tak nieodpartą pokusę, że nie mogę się pohamować. No i dania mączne ( pierożki, kopytka , kluchy) chodzą mi tylko po głowie. A wcześniej to jadłam bardziej warzywne. NO ale cóż- ciąża zaskakuje każdego dnia:P