III trymestr
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymegan8 wrote:ja chodzę na NFZ i u mnie jest wymóg tej położnej ,nie wiem gdzie ty mieszkasz , ja w wielkopolsce
w całej Polsce tego nie mamegan8 lubi tę wiadomość
-
hej kochane mamuski my powoli dochodzimy do siebie, zosia jest cuuuudddnnnaa ja mam szyte krocze bylam nacieta i popekalam wiec troche boli ale daje rade
malz juz zoske opil i dzis ledwo zyl, opis porodu zrobie jak bedziemy w domku, buziaki
KaRa, Miriam, pillow, Asiulka83, justa24, Tinka85, Selena, ;oniqa, Ana27, kotek27, Lula_w, Suzy Lee, vivien, MamaMadzia, marzycielka29, kaaasiaczek_, Blondi22, pasia27 lubią tę wiadomość
-
Asiulka83 wrote:
ja mam juz od dluzszego czasu...i dalej cisza....( 2cm rozwarcie jest,dziecko w kanale,szyjka zgladzona,bole jak na okres ale nie rownomierne,sluzu od groma, a dzis w ogole nic mi sie nie chce...chodze taka jakas i muli mnie caly dzien....) ale zobaczymy jak cos ost.1 stycznia jak moj synek nie bedzie chcial wyjsc to sami go wyciagna
a jak u Ciebie KaRa ? Tinka85 objawy masz juz jakies ?
U mnie dzis słabo. Żadnych skurczy. A sprzatalam, skakałam na piłce, wypiłam 2 herbaty z liści malin i po schodach tez chodziłam.
Ale przede wszystkim staram sie nie nakręcacw końcu przyjdzie mój czas
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2013, 21:35
Asiulka83, megan8, kotek27, Lula_w, Blondi22 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny a ja mam błahy problem.
Zastanawiam się nad zakupem drugiego kocyka dla synka. Jeden mam mały 75x102cm. Teraz chce kupic taki koco-kołyderke 100x135. Nie sądzicie, że będzie za duża? W sumie zawsze można złożyc na "dwa" do wózka na przykład.
Doradźcie, bo oszaleje)
Dobrej nocy!! Mamuśki! -
Miriam wrote:ja pod Warszawa tzn jakieś 3 km od Warszawy kurde muszę coś sie dowiedzieć na ten temat 17 idę do gin może on mi coś powie na ten temat
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2013, 22:24
-
Miriam wrote:Aher hm pierwsze słyszę o tych wizytach jak to załatwić ?
Z tego co ja się orientuję należy się to wszystkim ciężarnym w ramach funduszu tylko o tym zwyczajnie nie informują... a po porodzie położna i tak wciska papierek do podpisania, że korzystało się z takiej opieki bo one dostają za to pieniądze. Ja też chodzę prywatnie i dowiedziałam się o tym od znajomej, która we wczesnej ciąży przyjmowała zastrzyki i właśnie musiała sobie wybrać położną, która do niej przychodziła w celu dawania zastrzyków i dodatkowo poinformowała o tej opiece przedporodowej. Wydaje mi się, że to nie zależy od województwa (choć i ja jestem z wielkopolski) tylko jest takie rozporządzenie dot. nowego standardu opieki okołoporodowej.
Tu są dobre informacje na ten temat
http://www.cpz-med.com.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=258:obowipzki-posoinej&catid=29:posoina-poz-&Itemid=99
UWAGA!
Prawo do świadczeń położnej ma kobieta posiadająca ubezpieczenie zdrowotne, która złożyła deklarację wyboru do wybranej położnej. Prawo do opieki zdrowotnej mają także na mocy artykułu 2 pkt. 3 Ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych kobiety nieubezpieczone, jeżeli posiadają obywatelstwo polskie, zamieszkują na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i są w okresie ciąży, porodu lub połogu.
http://www.nfz-lodz.pl/index.php/dlapacjentow/58-dla-pacjenta/dla-pacjenta-jak-si-leczy/2535-poona-poz
"Opieka nad kobietą w ciąży
Położna prowadzi także edukację kobiet w ciąży, w tym kobiet w ciąży wysokiego ryzyka, przygotowuje kobiety do porodu, także do porodu rodzinnego.Począwszy od 21. tygodnia ciąży do terminu rozwiązania, położna prowadzi edukację przedporodową z częstotliwością nie większą niż:
1 raz w tygodniu w okresie od 21. do 31. tygodnia ciąży,
2 razy w tygodniu w okresie od 32. tygodnia ciąży do terminu rozwiązania"
Zresztą na wielu stronach widziałam taką informację.
Ja dostałam nr do położnej z polecenia i umówiłam się z nią na spotkanie, przyszła do mnie z dokumentami i wypełniłam odpowiednią deklarację, że decyduję się być pod jej opieką.
Udaj się do przychodni, okręgowej izby pielęgniarek i położnych lub po prostu znajdź namiary na jakąś położną środowiskową w internecie, zadzwoń i zapytaj o takie spotkania. Tak czy inaczej taką położną trzeba wybrać bo ona będzie przychodzić po porodzie do dziecka, a warto to zrobić wcześniej i skorzystać z takich edukacyjnych wizytWiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2013, 23:29
Miriam, Blondi22, Effcia28 lubią tę wiadomość
-
Dorjana moj porod tez uwazam za dobry porod. (Niewiem czy czytalas wczesniejsze opisy mini) bo ja np wczoraj wieczorem na dzisiejszej zmianie poloznych sal) jest polozna dzieki ktorej po spr rozwarcia w niedziele wody automatycznie odeszly... ja jej mowie ze bylo ciezko pewnie siostra slyszala... a ona ze kochanie ale ty znakomicie rodzilas na prawde (ja sie obwiniam o to ze zwatpilam w siebie z powodu 3 dni brakow snu =zmeczenie) a ona zevna prawde szybko rodzikam i ladnie sobie radzilam z wszystkim praca ciala oddechu utd.
Bol jest niesamowity i bez znieczukenia i przezylan.
Najpieknijszy moment w zyciu kobiety... jak dziecko klada na brzuchu takie cieolutkie
Ja juz zapomnialan o bolu... i moglabym codzieniie dostawac takie slodkosci na klatke..
P.s zdjecia dodam jak wroce do domku , niewien kiedy man tez leukocytoze.
Mam nawet zdjecia z porodowki oczami lekarza ... wariat wziol moj telefon i foty tobil
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2013, 04:26
kotek27, Blondi22, Suzy Lee, Tinka85, Effcia28, pasia27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykotek27 wrote:Dziewczyny a ja mam błahy problem.
Zastanawiam się nad zakupem drugiego kocyka dla synka. Jeden mam mały 75x102cm. Teraz chce kupic taki koco-kołyderke 100x135. Nie sądzicie, że będzie za duża? W sumie zawsze można złożyc na "dwa" do wózka na przykład.
Doradźcie, bo oszaleje)
Dobrej nocy!! Mamuśki!
Ja mam jeden cienki mały i jeden gruby nawet chyba większy niż Ty piszesz. Ja wzięłam pod uwagę, że nawet jeśli nie przyda się dziecku to koc nie idzie do wyrzucenia tylko na pewno przyda się w domu. Albo Małemu na później -
Dzięki Sla.s za radę. Kupię ten większy, to jest zestaw z kolyderko- kocyk z Podusia. Bede pewnie go używać jako grubego kocyka. Gubie sie już czasem w tych zakupowych wyborach. Człowiek wydaje ,kupe, kasy to chce by było wszystko najlepsze. Teraz mam dylemat z wanienka, czy na stelazu czy bez ehh
Pozdrawiam z rana.
-
nick nieaktualnyTo zależy też od tego czy masz gdzie trzymać. Moja łazienka jest mała dodatkowo nie miałabym za bardzo możliwości upychania gdzieś steleza wiec stwierdziłam, że wanienkę zawsze mogę wstawić do wanny na czas kąpania i też będzie dobrze
Co do kocyka to ja wydałam dużo, bo ok. 100zł jeszcze w smyku ale "raz się można szarpnąć"kotek27 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry mamusie
Ja na szczęście dzisiaj czuję się znacznie lepiej skurcze i twardnienia brzucha odpuściły więc dziś mogę trochę nadrobić prac w domkuno a jak tam dziewczyny u was samopoczucie bliżej mety bo moje kiepskawo
!!!
Blondi22, kotek27 lubią tę wiadomość
-
sla.s wrote:To zależy też od tego czy masz gdzie trzymać. Moja łazienka jest mała dodatkowo nie miałabym za bardzo możliwości upychania gdzieś steleza wiec stwierdziłam, że wanienkę zawsze mogę wstawić do wanny na czas kąpania i też będzie dobrze
Co do kocyka to ja wydałam dużo, bo ok. 100zł jeszcze w smyku ale "raz się można szarpnąć"To synek musi miec wypasione
-
Czesc mamuski;-) powiem wam ze dawno sie tak dobrze nie czulam z rana jak dzis. Zjedlismy z synusiem pierwsze sniadanko bardzo mu zasmakowalo;-) do tego szklaneczka soczku mezus rano o 5 nam zrobil w sokowirowce a ja sie dziwilam co tak glosno nad ranem kto zwariowal:-) a on synusiowi soczek robil i sniadanko. dopiero o 8mi napisal z pracy ze pora malucha nakarmic sniadanko i soczek czekaja na parapecie;-) taki glupol sie zrobil na punkcie malucha ze szok
aiwlys, kotek27, Blondi22, Lula_w, Tinka85, MamaMadzia, Perełka, pillow lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
sla.s wrote:To zależy też od tego czy masz gdzie trzymać. Moja łazienka jest mała dodatkowo nie miałabym za bardzo możliwości upychania gdzieś steleza wiec stwierdziłam, że wanienkę zawsze mogę wstawić do wanny na czas kąpania i też będzie dobrze
Co do kocyka to ja wydałam dużo, bo ok. 100zł jeszcze w smyku ale "raz się można szarpnąć"
sla.s, odnośnie kocyka w smyku to kupiłaś taki?
http://allegro.pl/bobas-gruby-koc-kocyk-pluszowy-na-zime-tloczony-i3746736418.html
bo też je oglądałam i zamierzam kupić -
nick nieaktualny
-
sla.s wrote:Asz kurcze zmuszona zostałam wstać do szafy i sprawdzić
i mam przełożony więc kurde ani nazwy ani nic.
kasieaczek podobny tylko ja mam taki kremowy z wyłaczanym wzorem - może to ten
jest dwustronny i taki milusi w dotyku
heh, ale jest gruby? bo akurat ten był wyjątkowo fajny w smyku