X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy Badanie nasienia
Odpowiedz

Badanie nasienia

Oceń ten wątek:
  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 3 stycznia 2016, 06:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ka_tarzyna wrote:
    Jaką? :-)
    Owocowo-warzywną dr Dąbrowskiej

  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 4 stycznia 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania trzymam mocno zaciśnięte paluszki. Życzę Ci ciąży z całego serca!!!!!

    Ania_84, Lucek475 lubią tę wiadomość

  • Drica78 Koleżanka
    Postów: 96 18

    Wysłany: 5 stycznia 2016, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny
    Nie wiem czy pisałam w tym forum czy innym juz sie pogubiłam... I wybiłam z podglądania Waszych wypowiedzi... Dzis jest 28 dzien mojego 28 dniowego cyklu i moja @ nie przyszła... Marze aby to było to o czym każda marzy na tym forum .... Powiem wam ze staramy sie rok ... Po 8 mies prób zdecydowaliśmy sie zbadać nasienie ... Wynik ? Nie podam parametrów bo mieszkań w uk lekarz odczytał i powiedział ... Kiepsko mało żywych plemników .... Skierowanie na kolejne badanie i do kliniki .... Zawzięłam sie i zamówiłam maca oraz horny goat weed wit c witaminy z selenem ... Efekt ? Wiecej spermy wiecej radości w sexie az zaczął chętniej jesc te witaminy hihi parametry spermy ? Nie wiem ... Chcieliśmy sami wspomóc sobie i dopiero po 3 mies pójść zbadać ... Spodziewałam sie miesiączki dzis bo od kilkunastu lat mam co 28 dni nie ma spóźnień ! Czekałam na okres bo moj maz je dopiero od 2 mies te tabletki nie spodziewałam sie tu szału ... Ale u mnie nigdy okres sie nue spóźnia jesli jutro nie dostane to chyba udało sie ... Jezeli mi sie uda postanowiłam pomoc dziewczynom ( Wam) tu sa bardzo lub duzo tańsze leki ... Jezeli ktos bedzie chciał pomogę zdobyć tanio te leki ktore nam pomogły a całe nowe opakowanie maca ktore jest bardzo drogie w Polsce oddam za darmo ;-) szczęściem trzeba sie dzielić .... Ale nie zapeszam .... Moze obudzę sie w kałuży krwi rano ;-(;;;

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2016, 11:47

    Edziuuuuuuuunia lubi tę wiadomość

    Ferrari
  • Drica78 Koleżanka
    Postów: 96 18

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nast dzien czyli dzis....
    Bol brzucha krwawienia brak........chciałam zbadać śluz bo podobno w ciąży jest duzo w pochwie ... I miałam leciutko ale to bardzo skąpo różowe zabarwienie przy oddawaniu moczu i podcieraniu nic na papierze ... Dopiero w głębi ta lekko różowa wydzielina mnie zastanawia moze to początek okresu ? Lub ten inny początek ...? Same wiecie jak to człowiekowi odbija w takich sytuacjach powinnam testować w zasadzie niz wyczekiwać ... Ale ten bol podbrzusza tak jakbym miała okres sie czuje .... A to chyba nie jest normalne ... No nic poobserwuje te różowe "cos" jesli sie nie rozwinie z tego @ to rano testuje ....
    Jesli rozwija sie zycie we mnie jestem w szoku jak tabletki maca i mleczko pszczele nam pomogło ..... Ale to temat jak potwierdzi sie cos w tym kierunku x

    Ferrari
  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drics trzymam kciuki. Ja podczas pierwszej ciąży miałam białą wydzielinę z pochwy i ból podbrzusza właśnie jak na @. Niestety nie jestem ci w stanie napisać czy u ciebie jest tak samo bo nie wiem zrób po prostu test i będziesz wiedzieć. Czasem jest ze wyczekujemy objawów które chcemy zobaczyć.

  • Drica78 Koleżanka
    Postów: 96 18

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey wszystkim
    Ciekawa87 dziekuje za słowa otuchy ... Ale popołudniu zalała mnie niechciana krew .... Było mi tak strasznie przykro bo wczoraj mojaz napisał mi SMS " bym
    Był najszczęśliwszy na świecie gdybys była w ciąży"
    Boli podwójnie ... Ale co mam zrobic to z jego nasieniem walczymy ... Za mało żywych plemników Boże jak sie modlę aby te suplementy ktore na razie poprawiły ilośc spermy poprawiły i ta żywotność ... Czy to jest w ogóle do naprawienia ???
    Cholera jak im pomoc jeszcze zeby było wiecej żywych ...;-( pomocy

    Ferrari
  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drica bardzo mi przykro, ze @ się pojawiła. Nie martw się na pewno w jakimś momencie ona wogóle nie przyjdzie przez 9 miesięcy:) Wiem ze boli nas opinie innych ale to co napisał Ci mąz uważam, ze nie powinno cię boleć. Jesteście razem i powinniście się wspierać. Moim zdaniem on napisał ci swoje szczere wyznanie, otworzył się do ciebie. Jemu tez nie jest łatwo tym bardziej ze przyczyną niepowodzeń jest jego nasienie. Byliście u androloga? bo myślę ze on najlepiej by wam pomógł. Mąż był i po kuracji testosteronem i innymi lekami liczba plemników wzrosła 8 krotnie więc jest się czym cieszyć. Może i u was po doborze odpowiednich leków nasienie by się poprawiło tym bardziej ze osoby które korzystały z wizyt u andrologów nasienie się u nich poprawiało. Czym teraz kochana faszerujesz mężusia i jakie badania mąż wykonywał? nasienia hormony i itp???

  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drica Kochanie, ja bym chciała by mój facet cos takiego mi wyznał... Tymczasem mój to temat ciazy jakby go nie dotyczył. Z tego co tu czytam na forum to żywotność naprawić mozna, morfologia to trudny temat. Spróbujcie moze tez z androvitem, podobno działa cuda. W koncu wam sie uda, nam wszystkim sie uda, musi :)

    ciekawa87 lubi tę wiadomość

    zem3i09kl173cczw.png
  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaska witaj. Masz racje wszystkim na forum sie uda

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2016, 17:14

  • Lucek475 Przyjaciółka
    Postów: 308 45

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciekawa jutro mam rejestrowac mojego jasnie pana :) do lekarzy znasz jakiedos dobrego endokrynologa z rzeszowa ? myslałam o świder g.

    Starania od 06.2015
    ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
    ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI :(
  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wybór dużo słyszałam dobrych opinii. A byl juz u Kuźniara urologa?

  • Lucek475 Przyjaciółka
    Postów: 308 45

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciekawa87 wrote:
    Dobry wybór dużo słyszałam dobrych opinii. A byl juz u Kuźniara urologa?
    jeszcze nie jutro bede dzwonic do kużniara i do endokrynologa.

    Starania od 06.2015
    ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
    ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI :(
  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucek475 wrote:
    jeszcze nie jutro bede dzwonic do kużniara i do endokrynologa.
    Trzymam kciuki za szybkie wyznaczenie wizyty

    Lucek475 lubi tę wiadomość

  • Lucek475 Przyjaciółka
    Postów: 308 45

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślisz że warto kupić jakieś suplementy dla męża na własną rękę czy już poczekać co lekarze powiedzą. Od endokrynologia na pewno dostanie bromergon i testosteron. Boję się żeby to niepogorszylo nasienia...

    Starania od 06.2015
    ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
    ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI :(
  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz bym poczekała co lekarze powiedza chociaż dr K nie zna się na poprawie nasienia. Podczas wizyty pyta czy zażywa sie jakies Wit każe je nadal brać i zmienić tryb zycia. Mąż zazywal testosteron i wyniki jesli chodź o liczbę zwiększyły się 8 krotnie. Moim zdaniem warto najpierw zapytać lekarzy a nóż trafia w leki. U nas same Wit nic nie daly a dużo ich łykał androbir potem prenatal probaby w końcu profertil i tez nic dopiero leki pomogly. Kochana daj znać kiedy macie wizytę

  • Edziuuuuuuuunia Autorytet
    Postów: 647 217

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MY bierzemy profertil od końca listopada, ale androlog kazał zrobić jeszcze raz badanie bo stwierdził, że mogło być żle wykonane. najlepiej zrobić je w klinice a my wieźliśmy je godzinę i w listopadzie gdzie temp na dworzu nie jest zbliżona do temperatury ciała, zobacz czy Wy dobrze zrobiliście badanie? Bo to ma duże znaczenie. Infekcja, zwykły katar czy kaszel też ma wpływ, nie trzeba brac antybiotyku żeby pogorszyć jakość nasienia. To wszystko jest tak ważne a nasz ginekolog od razu wszystkiego nei wytłumaczył tylko stwierdził że nasienie złe. teraz zrobimy badanei w lutym bo w styczniu mąż chorował.
    Na pewno nam wszystkim się uda ;)

    2nn3hqvk90lv3v8r.png

    04.12.2015 [*] 7tc
    Listopad 2015 - Profertil - słabe żołnierzyki
    Marzec 2016 wysoka PRL,żylaki i fatalne wyniki nasienia, Bromek+CLO+Androvit
  • Drica78 Koleżanka
    Postów: 96 18

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skopiowałam link moze warto ?
    Jestem facetem i dam Wam radę jak poprawić jakość nasienia,******iwość plemników:
    Przede wszystkim samodyscyplina, zdrowy tryb życia i regularne przyjmowanie suplementów. Przerabiałem Androvit, Salfazin itp suplementy które promują lekarze i co mogę poradzić to nie przepłacajcie. Ja dokładnie porównałem składy i dawki zawarte w 1kapsułce. Kupcie sobie VITA MIN OLIMPU - jest to taki multiplex dla sportowców, którego skład jest dużo obszerniejszy kosztuje ok 30zł i posiada wszystkie potrzebne witaminy i minerały a przede wszystkim ważny Cynk, Kwas foliowy i witaminy B +Lkarnityna . Ważne jest wykonywać aktywność fizyczną 3x w tygodniu (u mnie było bieganie i siłownia) i zażywać l-karnitynę. Ja się do tego stopnia przyłożyłem że zbiłem 8kg wagi. Unikać używek. I przede wszystkim cierpliwość i codzienne przyjmowanie - co rano dawki suplementów. Opracowałem na sobie 2 skuteczne metody:
    1) Multiplex Vita Min Olimp + co 2gi dzień wspomagany dodatkową dawką Cynku w aptece opakowanie najtańszy za ok 4zł + lkarnityna
    2) Androvit + dodatkowo cynk + kwas foliowy +Lkarnityna
    Nic więcej do w/w metod nie trzeba dodawać żeby nie przedobrzyć!
    Salfazin uważam za najbardziej ubogi suplement opierający się głównie na dużej dawce Cynku a jest nie tani.
    Efektów należy się spodziewać najwcześniej po 3-4 m-cach (tyle jak wiadomo dojrzewa plemnik) - jest to sporo czasu dlatego WAŻNA JEST SYSTEMATYCZNOŚĆ!
    Ja mimo zdiagnozowanych problemów z niską *****iwością plemników - zostałem niedawno 2gi raz ojcem - mam 2 wspaniałych zdrowych synów w obu przypadkach zastosowałem w/w metody i w moim przypadku to wystarczyło - życzę Powodzenia!

    Ferrari
  • Drica78 Koleżanka
    Postów: 96 18

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny i jeszcze to ... Wiem ze wszystko wiecie ale moze warto podzielić sie
    W zasadzie należy zacząć od podstaw i wyjaśnić, że witamina E to nie jest pojedyncza witamina, ale zespół związków. Jest to tyle istotne, że pozwala nam uniknąć niepotrzebnego wydawania pieniędzy i głoszenia haseł, w stylu „to nie działa”.

    Witamina E czyli alfa-tokoferol. Śmiało można powiedzieć, że to witamina płodności. Sama jej nazwa na to wskazuje:
    alpha- pierwsza litera alfabetu greckiego dodana dla zaznaczenia pierwszego wyizolowanego związku tokoferoli
    tocos – po grecku oznacza narodziny
    ferein – czyli przynoszenie
    ol (i) - alkohol
    otrzymujemy więc alpha-tocopherol –„ przynoszący narodziny”

    W grupie siła, w grupie raźniej.

    Alfa to pierwszy odkryty, ale to nie oznacza, że ostatni. Na witaminę E składa się, bowiem osiem różnych grup. I tak mamy:

    alfa-tokoferol alfa-tokotrienol
    beta-tokoferol beta -tokotrienol
    gamma-tokoferol gamma-tokotrienol
    delta-tokoferol delta-tokotrienol

    W znakomitej większości suplementów mamy do czynienia z alfa-tokoferolem i to najczęściej syntetycznym. Dlaczego? Po pierwsze dosyć łatwo otrzymać sztuczny alfatokoferol. Inaczej sprawa ma się z jego naturalną postacią. Okazuje się z przyrodzie nie ma tak dużej ilość naturalnego alfa-tokoferolu, aby zaspokoić wszystkie potrzeby ( ludzi i zwierząt). Pomijam fakt, że jego pozyskanie jest droższe. Całą resztą nie musimy się martwić. Pozostałe trzy tokoferole oraz wszystkie tokotrienole występują tylko w postaci naturalnej.
    Warto, więc dokładnie czytać to, co napisane jest na opakowaniach suplementów i multiwitamin.

    Zasada jest taka:
    d-alfa –tokoferol – oznacza zawsze postać naturalną
    dl-alfa-tokoferol- oznacza zawsze postać syntetyczną

    Rzecz ciekawa: we wszelkiego rodzaju multiwitaminach znajdziemy syntetyczny alfa-tokoferol. I jest to raczej chwyt marketingowy. Ilości witaminy E są tak małe, że trudno oczekiwać działania, ale jak multiwitamina to multiwitamina.
    Natomiast kupując produkt pod nazwą Witamina E zwróćmy uwagę czy producent w ogóle oznacza postać alfa-tokoferolu. Nie dajmy się też nabrać na hasło „naturalna”. Papier wszystko przyjmie, więc to nie jest problem nazwać coś naturalnym. Jeśli nie oznacza literą d- lub dl – to na 99% mamy do czynienia z postacią syntetyczną. Dodajmy do tego jeszcze niską cenę i wszystko wiadomo.
    Jeśli w kapsułce znajdzie się postać naturalna, to producent zwykle będzie się chciał tym faktem pochwalić i z pewnością oznaczy to na opakowaniu (i cena będzie wyższa). Poza tym szukajmy takich produktów, które mają wypisane w składzie, osiem grup wchodzących w skład witaminy E.

    Przejdźmy, zatem to spraw bardzo osobistych. Hasło „przynosząca narodziny” to nie to samo, co viagra, zgodzicie się chyba ze mną. Więc tu smutna wiadomość dla mężczyzn. Witamina E to nie viagra, chociaż………jeśli może opóźnić starzenie się organizmu to przyczyni się do dłuższego i lepszego życia seksualnego.

    Witamina E oferuje jednak Panom coś innego:
    1) Poprawia ruchliwość plemników. Jeśli mężczyzna ma za małą liczbę plemników lub są one mniej żywotne niż powinny być to rozwiązaniem jest właśnie witamina E. Przeprowadzono badania w Izraelu i podawano mężczyznom o niskiej ruchliwości plemników 200 IU witaminą E (postać naturalną, osiem grup) przez trzy miesiące. Po testach okazało się odsetek zapłodnień wzrósł o 51%!!!!!!!
    2) Poprawia ilość plemników. Jeśli ilość plemników jest zbyt mała, czyli poniżej 20mln podczas wytrysku to zwykle zapłodnienie jest niemożliwe. Przyjmując witaminę E, selen i cynk przez trzy miesiące można zwiększyć produkcję spermy i zostać ojcem.
    3) Prosto być mężczyzną, gdy ma się zdrową prostatę. Gorzej, gdy wykryto u kogoś raka prostaty. Okazuje się jednak, że witamina E w połączeniu z selenem chroni przed nowotworem tego narządu a także pomaga w jego leczeniu. Przyjmowaniu witaminy E i selenu nawet od II stadium raka zmniejsza umieralność mężczyzn. Ważne jest przyjmowanie selenu w dawce nie większej niż 400μg ( wyższe dawki są toksyczne) oraz minimum 200 IU witaminy E.

    Tyle o mężczyznach intymnie. Przechodzimy do kobiet.

    1) Poprawia płodność. Należy sobie uświadomić, że witamina E jest najlepsza do profilaktyki. Oznacza to, że lepsze efekty osiągniemy stosując mniejsze dawki codziennie niż większe, gdy już nas coś „dopadnie”. Szczególnie, gdy mówimy tu o poczęciu dziecka. Lepiej jeszcze przez ciążą przyjmować witaminę E, aby nasycić nią wątrobę i krew.
    2) Zapobiega poronieniom. Jest to obok cynku jedyna witamina, która skutecznie może uchronić kobietę przed tym bolesnym ciosem. Kobiety, które przygotowywały się do ciąży i na kilka miesięcy przed poczęciem przyjmowały cynk 50mg i witaminę E w dawce 200IU, nie mają się, czego obawiać. Jeśli natomiast kobieta już kiedyś poroniła i istnieje zagrożenie, że kolejnym razem też tak będzie warto zwiększyć dawkę witaminy E do 400IU dziennie.
    3) Zapobiega uszkodzeniom płodu. Tym razem witamina E powinna współdziałać z kwasem foliowym. Ten duet chroni płód przed wadami rozwojowymi układu nerwowego, szczególnie w pierwszych tygodniach ciąży. Może, więc warto przygotować się na nadchodzące 9 miesięcy. 400 mg kwasu foliowego i 400mg witaminy E to skuteczna dawka ochronna.
    4) Zapobiega zgonom dzieci po urodzeniu. Badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych pokazały, że podawanie 400 IU witaminy E kobietom ciężarnym na trzy tygodnie przez porodem, zmniejsza o 30% śmiertelność noworodków. Dlaczego? Przede wszystkim witamina E przyjmowana przez kobietę ciężarną kumuluje się najpierw i najszybciej w jej wątrobie. Dopiero wysokie jej stężenie uruchamia proces uwalniania jej do krwi. Z krwi może ona dostać się poprzez łożysko do krwi i wątroby dziecka, ale……. Pod warunkiem, że będzie postać naturalna witaminy E. Niestety tu działa mechanizm, który pozwala organizmowi rozpoznać, co jest naturalne i to zostaje przepuszczone przez łożysko, a co nie jest naturalne i nie przechodzi do dziecka. Warto, więc dać organizmowi czas na przetransportowanie witaminy E do organizmu dziecka i tym samym przygotowanie go do życia poza macicą. Ponieważ witamina E jest obok witaminy C jednym z największych antyutleniaczy pozwala przygotować dziecko na szok, jakim jest zetknięcie się z całą masą ilości wolnych rodników poza macicą i tak ogromną ilością tlenu. W macicy nie ma, bowiem tyle tlenu ile na zewnątrz. Rodzące się dziecko jest, więc wyposażone w antyutleniacze, które pozwolą mu zmierzyć się z wolnymi rodnikami. Zużyje do tego właśnie witaminę E i C – jeśli oczywiście ma jej duży zapas. Zapas ten zwykle w pierwszych tygodniach się wyczerpuje, więc oznacza to, że matka karmiąca piersią powinna przyjmować 100IU dziennie dla uzupełniania go. Nie ma to jak witaminy przekazywane z mlekiem matki
    5) Pomaga wcześniakom. Nieoceniona jest przy zapobieganiu retinopatii. Oczy dziecka najintensywniej rozwijają się podczas ostatnich dwunastu tygodni ciąży. U wcześniaków zaś ten rozwój zostaje przerwany i dochodzi do zgrubień naczyń krwionośnych w oku. Naczynia te tworzą przetoki na siatkówce, które tworzą blizny i w rezultacie uszkadzają samą siatkówkę. Dziecko, więc może stracić wzrok. Ryzyko jest tym większe, gdy dziecko ma niska wagę urodzeniową, i podano mu za dużo tlenu. Właśnie zbyt duża dawka tlenu uszkadza wzrok - gdy nie jest on jeszcze w pełni rozwinięty. Podawanie witaminy E takiemu dziecku powoduje, że komórki stają się bardziej odporne na utlenianie i atak wolnych rodników.
    UWAGA:u tak małych dzieci dawki witaminy E należy ustalać z lekarzem, bo można ja w tym przypadku przedawkować.
    6) Pomoc przy PMS i menopauzie. Nie tylko kobietom pragnącym potomstwa przyda się witamina E. Badania dowiodły, że przyjmując 400 IU witaminy E przez trzy kolejne cykle kobiety mniej skarżyły się na dolegliwości zespołu napięcia przedmiesiączkowego. Łagodziła ona takie objawy jak napięcie w piersiach, puchniecie, bóle głowy, przybierania na wadze. Przy menopauzie ma zaś niebagatelne znaczenie przy likwidowaniu zagrożeń związanych z zawałem serca i generalnie z chorobami naczyń krwionośnych. Wskazana dawka to 400 IU zarówno przy PMS, jaki menopauzie

    Jak odnaleźć się w dawkowaniu?

    W Polsce IŻŻ przyjmuje za dzienną dawkę 9 mg witaminy E dla kobiet i 10mg dla mężczyzn. Przerzucając to na jednostki IU otrzymujemy 30 IU. Jednak jest to absolutne minimum, które jest potrzebne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Tymczasem dawkowanie witaminy E powinno wyglądać tak:
    - 100 IU, aby utrzymać właściwy poziom nasycenia komórek. Pod warunkiem, że nic nam nie dolega.
    -200 IU dla osiągnięcia wszelkich korzyści w profilaktyce i aby odczuć wszelkie korzyści płynące z witaminy E
    - 400 IU dla osób chorych, osłabionych, lub tych którzy są obciążeni rodzinnie i chcą uchronić się przed chorobą.

    Czy witamina E jest bezpieczna?

    W porównaniu z innymi witaminami np. A i D, to jest bardzo bezpieczna. Ma ogromny margines bezpieczeństwa i wynosi on o 15IU do 3200IU. Warto jednak wiedzieć, że witamina E działa skutecznie, ale powoli. Profilaktyka w tym przypadku ma znacznie większe znaczenie niż dawki uderzeniowe. Zaczynając przyjmować witaminę E najlepiej jest zaczynać od mniejszych dawek, stopniowo je zwiększając, aż dojdziemy do tej, którą już będziemy stale przyjmować.

    Ferrari
  • Lucek475 Przyjaciółka
    Postów: 308 45

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wizyty umówione czekamy : )
    19.1.2016 urolog
    26.1.2016 endokrynolog

    Starania od 06.2015
    ON: 12.2015 - Wysoka prolaktyna 01.2016 - Morfologia 1% 07.2016 - Morfologia 3% 12.2016 - Morfologia 0% / Prolaktyna poniżej normy
    ONA: Niski progesteron 02.2017 - Częściowe zarośnięcie jamy macicy, niedrożne jajowody 07.2017 - Laparoskopia (Lewy drożny) AMH 0,33 02.2018 ICSI :(
  • ciekawa87 Autorytet
    Postów: 1117 443

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucek475 wrote:
    Wizyty umówione czekamy : )
    19.1.2016 urolog
    26.1.2016 endokrynolog
    Trzymam kochana kciuki za udane leczenie i oczywiście efekt

    Lucek475 lubi tę wiadomość

‹‹ 214 215 216 217 218 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ