Badanie nasienia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTo ja mam jeden dot. tych małych słabiutkich plemniczków
Płynie stado plemników jajowodem. Nagle jeden słabiutki, który płynie ostatni, krzyczy:
- Panowie, zdrada, jesteśmy w dupie - wracajmy!.
Cale stado w tył zwrot, a ten płynąc dalej mruczy pod nosem: "I tak rodzą się geniusze".Angie 31 lubi tę wiadomość
-
Buko wrote:To ja mam jeden dot. tych małych słabiutkich plemniczków
Płynie stado plemników jajowodem. Nagle jeden słabiutki, który płynie ostatni, krzyczy:
- Panowie, zdrada, jesteśmy w dupie - wracajmy!.
Cale stado w tył zwrot, a ten płynąc dalej mruczy pod nosem: "I tak rodzą się geniusze".Buko lubi tę wiadomość
-
mamy mętlik W głowie. Dzien wcześniej byliśmy U doktora D. Przepisał mężowi silne antybiotyki na leukocyty luzno pokrywaja w polu widzenia więc nie dużo. Mimo to powiedział że wyniki się nie poprawia, ale kazał po tym antyb powtórzyć U nich badania. Patrzył aby na te od nich A te co wyszły lepiej W szpitalu to aby się trochę zdziwił. Powiedział że czy 100 tys czy 7 mln to I tak żadna różnica bo tylko in vitro wchodzi w gre bo iui mało osób zachodzi. Z kolei ten androlog nie kazał brać tych lekarstw bo tylko pogorsza wyniki. Kazał kontynuować zdrowy tryb i najważniejsze rzucić fajki. powtórzyć za miesiąc badania W medyku. Żylaki są aby 2 Ale bardzo małe więc ok. Zły był że mąż tak długo brał olfen na kręgosłup. Poza tym po co doktor kaze robic wyniki zaraz po antybiotyku przecież logiczne że wynikI będą kiepskie. co O tym myślicie?
-
Angie 31 wrote:Był sobie stary plemnik i młody plemnik.
Pwenego dnia stary plemnik mowi do młodego plemnika:
- Kiedyś nadejdzie taki dzień, a ty poczujesz że to jest ten dzień.. i wtedy musisz biec takim długim kanalikiem, wyprzedzić wszystkie plemniki aż dobiegniesz do końca.. Wtedy ukaże ci się wielka kula. Powiesz do niej "cześć jestem plemnik" a ona ci odpowie "cześć jestem komórka jajowa" wejdziesz w nią i powstanie nowe życie.
Plemniczek ćwiczył całymi dniami żeby być najlepszym i wyprzedzić inne plemniki.
Aż w końcu nadszedł ten dzień i plemniczek poczuł że to jest ten dzień. Biegł więc kanalikiem, wyprzedził wszystkie plemniki, aż dotarł do celu.
Ale ukazały mu się dwie kule.
Plemniczek zdziwił się, ale pomyślał: "pewnie staremu coś się pomieszało.. przedstawie sie"
- Cześć jestem plemnik
a one na to:
- Cześć jesteśmy migdały
A wszystko przez te truskawki
to ja mu moze te jajka mielonym mrozonym:D -
Buko wrote:To ja mam jeden dot. tych małych słabiutkich plemniczków
Płynie stado plemników jajowodem. Nagle jeden słabiutki, który płynie ostatni, krzyczy:
- Panowie, zdrada, jesteśmy w dupie - wracajmy!.
Cale stado w tył zwrot, a ten płynąc dalej mruczy pod nosem: "I tak rodzą się geniusze".ana1122, Buko lubią tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 20:07
Angie 31, Buko, Edziuuuuuuuunia, Ajka lubią tę wiadomość
-
ana1122 wrote:mamy mętlik W głowie. Dzien wcześniej byliśmy U doktora D. Przepisał mężowi silne antybiotyki na leukocyty luzno pokrywaja w polu widzenia więc nie dużo. Mimo to powiedział że wyniki się nie poprawia, ale kazał po tym antyb powtórzyć U nich badania. Patrzył aby na te od nich A te co wyszły lepiej W szpitalu to aby się trochę zdziwił. Powiedział że czy 100 tys czy 7 mln to I tak żadna różnica bo tylko in vitro wchodzi w gre bo iui mało osób zachodzi. Z kolei ten androlog nie kazał brać tych lekarstw bo tylko pogorsza wyniki. Kazał kontynuować zdrowy tryb i najważniejsze rzucić fajki. powtórzyć za miesiąc badania W medyku. Żylaki są aby 2 Ale bardzo małe więc ok. Zły był że mąż tak długo brał olfen na kręgosłup. Poza tym po co doktor kaze robic wyniki zaraz po antybiotyku przecież logiczne że wynikI będą kiepskie. co O tym myślicie?
O cholera teraz to i ja zgłupiałam. A co twój mąż na to? Jeśli 7ml to mało a już z góry zarzuca że wyniki się nie poprawia to po co ten lek co przepisał?
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
Angie 31 wrote:O cholera teraz to i ja zgłupiałam. A co twój mąż na to? Jeśli 7ml to mało a już z góry zarzuca że wyniki się nie poprawia to po co ten lek co przepisał?
-
Ania ale genialne, śmiejemy się z mężem pół wieczoru
Jak to przez IUI nie zachodzą? Co to za lekarz? Dziwne...
04.12.2015 [*] 7tc
Listopad 2015 - Profertil - słabe żołnierzyki
Marzec 2016 wysoka PRL,żylaki i fatalne wyniki nasienia, Bromek+CLO+Androvit
-
Co do IUI... Dziewczyny, orientujecie się, przy jakich wynikach nasienia warto podchodzić do IUI? Albo inaczej - przy jakich nie ma to sensu?
W naszym przypadku wyniki są, co tu dużo mówić, beznadziejne. Morfologia 1%, ruchliwość i koncentracja poniżej normy. Mimo to wszyscy lekarze, do których trafialiśmy, czyli 2 ginekologów, urolog i 1 ginekolog-androlog mówią, żebyśmy próbowali naturalnie, a potem IUI. Wydaje mi się to trochę niefrasobliwe, zwłaszcza, że ja już dwudziestu lat nie mam (od trzynastu lat! ).
Nie wiem, bo nie siedzę w temacie długo, ale wydaje mi się, że z naszymi wynikami te szanse na IUI są znikome. W ogóle zastanawiam się, czy to ma sens. Może od razu trzeba by IV? Z drugiej strony komu ufać, jak nie lekarzom
Będziemy się konsultować u kolejnego gina i androloga w najbliższym czasie, ale jeśli macie jakąś wiedzę w tym temacie, to chętnie wysłucham.
PZDR!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 13:47
-
Lady In Red u nas morfologia 1% prawidłowych w tym 99% patologia głowki i tylko 16 % plemników o ruchu postępowym, do tego ciągle nawracające bakterie w nasieniu a jednak lekarz będzie próbował inseminacji.Amh 0,9 - marzec 2016
1 IUI 19.08.2016
2 IUI 1.03.2017
AMH 0,69 - kwiecień 2017
3 IUI 15.05.2017
24.08.2017 laparoskopia diagnostyczna -
Dziewczyny, czy Wasi faceci robili badanie wiązania nasienia z kwasem hialuronowym?
Jakie mieli wyniki i co na to Wasi lekarze?
07.2019 drugi naturalsik
10.2017 naturalsik
Mam 4❄️
4 IUI, 2IVF, 2 transfery, 3 poronienia
AMH 1,3, nasienie zmienne, fragmentacja 38% -
Lady In Red wrote:Co do IUI... Dziewczyny, orientujecie się, przy jakich wynikach nasienia warto podchodzić do IUI? Albo inaczej - przy jakich nie ma to sensu?
W naszym przypadku wyniki są, co tu dużo mówić, beznadziejne. Morfologia 1%, ruchliwość i koncentracja poniżej normy. Mimo to wszyscy lekarze, do których trafialiśmy, czyli 2 ginekologów, urolog i 1 ginekolog-androlog mówią, żebyśmy próbowali naturalnie, a potem IUI. Wydaje mi się to trochę niefrasobliwe, zwłaszcza, że ja już dwudziestu lat nie mam (od trzynastu lat! ).
Nie wiem, bo nie siedzę w temacie długo, ale wydaje mi się, że z naszymi wynikami te szanse na IUI są znikome. W ogóle zastanawiam się, czy to ma sens. Może od razu trzeba by IV? Z drugiej strony komu ufać, jak nie lekarzom
Będziemy się konsultować u kolejnego gina i androloga w najbliższym czasie, ale jeśli macie jakąś wiedzę w tym temacie, to chętnie wysłucham.
PZDR!
W tym tygodniu odebraliśmy wyniki nasienia mojego M. Krótko się staramy ale postanowiliśmy sprawdzić z czym startujemy. Lekarz powiedział, że on się nie podejmie inseminacji na takich wynikach.
Mamy:
w całym ejakulacie 1,29 mln
ruchliwość A-1%, B 18 %72 % nieruchome,
morfologia 1 %
poza tym na czarno zaznaczyli objętość - 0,15 ml, norma jest 1,5-6,0.
Tylko in vitro.niedoświadczona 32 -
niedoświadczona 32 wrote:W tym tygodniu odebraliśmy wyniki nasienia mojego M. Krótko się staramy ale postanowiliśmy sprawdzić z czym startujemy. Lekarz powiedział, że on się nie podejmie inseminacji na takich wynikach.
Mamy:
w całym ejakulacie 1,29 mln
ruchliwość A-1%, B 18 %72 % nieruchome,
morfologia 1 %
poza tym na czarno zaznaczyli objętość - 0,15 ml, norma jest 1,5-6,0.
Tylko in vitro.
tak bez dalszej diagnostyki nic nie zrobił ??
-
Zrobił, USG ok, hormony w normach - testosteron trochę niski ale spokojnie w normie.......... posiew ujemny. Mąż nie jest po chemioterapii. Właściwie zawsze suplementowany - dbam o niego i co róż dostaje ode mnie jakiś zestawi witamin jak tylko skończy opakowanie.. a od Sylwestra już całkiem fajki rzucił!niedoświadczona 32
-
niedoświadczona 32 wrote:Zrobił, USG ok, hormony w normach - testosteron trochę niski ale spokojnie w normie.......... posiew ujemny. Mąż nie jest po chemioterapii. Właściwie zawsze suplementowany - dbam o niego i co róż dostaje ode mnie jakiś zestawi witamin jak tylko skończy opakowanie.. a od Sylwestra już całkiem fajki rzucił!
nie mimał jakiś uraów , jak przechodził świnke ?
robiliście badanie ponownie ?? czy tylko raz ??Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 19:35
-
Gadaliśmy o tym, bo męża brat mimo że młodszy dużo też ma słabiznę ;( Tylko mój mąż nie jest chętny, bo przecież jeśli nawet pokroimy plemniki czy też przebadamy całą krew i okaże się że owszem jest wada genetyczna to co z tym zrobić? Zresztą prof. nawet przyznał mojemu mężowi rację, że genów nie naprawimy jeśli to jest to. Przede wszystkim nie chcemy tego przekazać dzieciom! Mąż zaproponował skorzystanie z dawcy podczas wizyty, to profesor był zdziwiony i wysłał męża na estradiol, bo tylko to nie było badane. Oczywiście wyszedł w normie... Dlatego w tym cyklu postaram się sprawdzić drożność i chyba startujemy z dawcą.. in vitro odpada. Zbyt kosztowna i skomplikowana procedura... tyle stymulacji ... gwarancji nie da nam nikt... zarodki mogą być wadliwe i nawet potem ciąża się może nie utrzymać.. a ja szczerze mówiąc boję się szprycowania wszelakimi hormonami... w tym cyklu zaczęłam duphaston i czuje się po nim że szkoda gadać..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2016, 20:06
niedoświadczona 32 -
Zapomniałam dodać badanie jest trzecie i każde było do niczego ale ostatnie najgorsze ;)bo ta objętość masakrycznie spadła.. tylko wiesz... tak na serio staramy się dopiero drugi cykl. Niedawno (5 miesięcy) zamieszkaliśmy na nowym i pomyśleliśmy o powiększeniu rodziny.. całe szczęście że z marszu porobiliśmy badania.. bo czekalibyśmy z rok normalnych starań a tak to chociaż wiadomo co i jak.niedoświadczona 32