Badanie nasienia
-
WIADOMOŚĆ
-
Dojrzała.....my też mamy wizytę 24 marca.....
wtedy dowiemy się co dalej....
wiesz że też pomyślałam o kotku??
będzie to dobra wymówka aby nie myśleć tyle....
dobrze że wiosna idzie a nie zima....
więcej czasu na zewnątrz będę spędzać, w ogrodzie przy kwiatach i warzywach....
znajdę sobie zajęcie aby tylko się oderwać na chwilę ...
masz rację "to minie" kiedyś mienie....
POLKOSIA to za duża abstynencja ale poczekaj spokojnie na wynik....może okaże się że jest całkiem okej....gdyby było źle wtedy powtórka.....szkoda tylko kasy na powtórkę bo to nie tanie badanie.
MONIA nie pomogę-mam całkiem inny problem i chyba nawet tej szansy w totka nie mam się co spodziewać -
my mamy wizyte 20 marca
nasze badanie też średnie,ale przy takiej ilości plemników chyba nie jets najgorzej, co....pomóżcie...to czekanie mnie wykancza ( w nawiasie normy)
2 dni abstynencji
objętość: 2, 5ml (> 1,5ml)
pH: 7,8
czas upłynnienia : 15min (< 60 min)
liczba plemników w ml ejakulatu: 43mln ( > 15mln)
liczba plemników w ejakulacie: 108mln ( >39mln)
aglutynacja: -
RUCHLIWOŚĆ
ogólnie: 62& ( >40%)
ruch postępowy: 52% (>32%)
ruch niepostępowy: 10%
brak ruchu: 38% (norma <60%)
ŻYWOTNOŚĆ:
żywe: 79% (> 58%)
MORFOLOGIA:
prawidłowe: 3%
nieprawidłowe główki: 90%
nieprawidłowe szyjki: 5%
nieprawidłowe witki: 1% -
nick nieaktualnyXxMoniaXx wrote:Hej. Wróciliśmy. Profesor powiedział że nasze szase zajścia w ciąże są jak wygrana w toto lotku wszystkie wyniki dużo poniżej normy, polecił wizytę u urologa. Bo mogą tam być jakieś niby guzy czy coś. Nasienie sie szybko upłynnia. Żywotnośc plemników 26 %. Brak ruchu 68 % .
8% plemników o prawidłowej budowie. Dziewczyny co mamy robić jesteśmy zrozpaczeni i załamani. Boimy sie że dziecko to juz tylko marzenie. 1,2 mln w ml jest plemników. Prosze o pomoc czy mamy jakieś szanse ..naturalnie. Sa jakies osoby o podobnej sytuacji którym sie udało ? czy można tak kiepskie wyniki poprawić ??
proponuję zmienić lekarza, ale dowcip... a poza tym powinien zlecić badania
raczej androlog lub endokrynolog będzie potrzebny,
czy jest bakteria, która niszczy nasienie? zrobić posiew
komplet hormonów ( u nas to hormony niszczą konkretnie prolaktyna i FSH)
usg jąder,
suplementy w ruch, pomagają
są małżeństwa, które poprawiły wyniki i mają potomstwo
poczytaj tutaj http://badanie-nasienia.pl/pl/o-badaniu-nasienia/bledy-najczesciej-popelniane-przy-interpretacji-wyniku-badania-nasienia/
do roboty się bierzcie i zaopatrzcie w wiedzę, bo z lekarzami, to różnie
trzeba znaleźć właściwego
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
My po usg i konsultacji
na usg wniosek jest jeden jadra znacznie ponizej normy - jesli chodzi o wielkosc..
jakas torbiel 3 mm (niby w granicach norm)
i jakies drobny obszar hipoechogeniczny trudny do jednoznacznej interpretacji.
po konsultcjach w Krkowie dr Bergier powiedzial ze on nie widzi sznas na potomstwo.. dał nam na badania na testostern, testosteron wolny, DHEAS, beta HCG, markery AFP, i kariotyp, poki co tyle.mamy zrobic wyniki jak wszytsko wyjdzie ok od strony nowotworowej i nic tam nie wyaze to wtedy bedziemy dalej myslec zeby poreperowac testosteron.. widze ze lekarz jest ok.. od strony meskiej..tzn dba o profilaktyke..ale nie mam pewnosci czy jesli wszytskie wyniki nowotowrowe wyjda ok to czy cokolwiek zaproponuje w kwestii np biopsji
dlatego z mezempostanowilismy ze zrobimy te bdana i bedzie do niego chodzil- bo pozniej ma tylko stawiac sie na kontrole raz na rok na dwa lata zeby wszytsko kontrolowac..a w kwietniu lub maju pojedziemy do dr Wolskiego skonsultowac sie w kwesti czy jest sens robic biopsje -
Hej. My po wizycie u urologa.. no i dostaliśmy promyczek nadziei
zbadał męza.. USG jąder prawidłowe, lewe minimalnie mniejsze od prawego ale spełnia swoje funkcje i taka róznica jest dopuszczalna.
Wszystko z jego narządami dobrze.
Rozwinięte prawidłowo, żylaków powązka nasiennego nie ma.
Przepisał na 10 dni antybiotyki gdyby w jądrach była jakaś infekcja żeby ją wyleczyć, rano mamy brac 1 tabl androvitu, a wieczorem 1 salfazinu.
MACE będziemy brać nadal. Przepisał hormon testosteron, który ma zażywać przez pierwszy miesiąc 2 razy dziennie abo pobudzić jądra do pracy a następny miesiąc raz dziennie. ograniczyć biały cukier, słodycze do minimum i używki (z tym akurat ie będzie problemu).
Badanie nasienia zrobić za 3 miesiące. Jak sie uda w między czasie napisac urologowi sms powiedział że dużo takich par jak my juz do kontroli za te 3 misiące nie przychodzi bo zaciązą. A profesor robiący badanie nas tak nastraszył choćbyśmy juz nigdy mieli nie miec dzieci.
Będzie dobrze z Boża pomocą napewno sie uda ))))) bardzo sie uspokoiłam -
Monia, super! ja też liczę , że uda się z Bożą pomocą , a staramy się już wiele, wiele lat. Mąż ma badania hormonów ok, usg ok, ale w posiewie wyszły bakterie i ma brać antybiotyki. Jedziemy do kolejnego androloga w przyszłym tygodniu, bo poprzedni nic nie zlecił - jedynie witaminy, a przecież jak są bakterie to witaminami się nie poprawi nasienia. Wizyta u urologa, badanie hormonów, posiew to wszystko moja inicjatywa. Ehhhh czasami szkoda gadać, ale lekarze nie wszyscy wczuwają się w naszą sytuację, tylko od razu zalecają in vitro - drogę na skróty.... Mam nadzieję, że Bóg nas poprowadzi drogą - chociaż ciernistą, ale do upragnionego celu.
XxMoniaXx lubi tę wiadomość
Hope -
In Vitro - niby na skróty, ale z drugiej strony jak mam w perspektywie kolejne 1,5 roku może i bez efektu czekać, co miesiąc sikać na testy, łudzić się, może znów poronić to szczerze mi się odechciewa i zaczęłam poważnie o tym myśleć...
A za Was dziewczyny trzymam kciuki! Ja już tracę cierpliwość i chęci na tych lekarzy i badania, a to dopiero początek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2014, 23:12
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
XxMoniaXx wrote:Hej. My po wizycie u urologa.. no i dostaliśmy promyczek nadziei
zbadał męza.. USG jąder prawidłowe, lewe minimalnie mniejsze od prawego ale spełnia swoje funkcje i taka róznica jest dopuszczalna.
Wszystko z jego narządami dobrze.
Rozwinięte prawidłowo, żylaków powązka nasiennego nie ma.
Przepisał na 10 dni antybiotyki gdyby w jądrach była jakaś infekcja żeby ją wyleczyć, rano mamy brac 1 tabl androvitu, a wieczorem 1 salfazinu.
MACE będziemy brać nadal. Przepisał hormon testosteron, który ma zażywać przez pierwszy miesiąc 2 razy dziennie abo pobudzić jądra do pracy a następny miesiąc raz dziennie. ograniczyć biały cukier, słodycze do minimum i używki (z tym akurat ie będzie problemu).
Badanie nasienia zrobić za 3 miesiące. Jak sie uda w między czasie napisac urologowi sms powiedział że dużo takich par jak my juz do kontroli za te 3 misiące nie przychodzi bo zaciązą. A profesor robiący badanie nas tak nastraszył choćbyśmy juz nigdy mieli nie miec dzieci.
Będzie dobrze z Boża pomocą napewno sie uda ))))) bardzo sie uspokoiłam
Monia a jaki u Was problem? Jeżeli można zapytać...
-
kurde odebraliśmy wyniki....ogolnie w normie ale prolaktyna za wysoka...norma coś powyżej 400 a on ma około 520;/
do tego FSH 0,1 przy normie (1.5-12.4)
LH 0,34 norma 1.7-8,6
masakra załamana znowu jestem...nawet nie wiem co te wyniki znaczą;/ -
Robotka mozliwe ze dadza mezowi na zbicie prolaktyny bromergon
z tego co kojarze niskie FSH to niewydolnosc przysadki mozgowej - ale u was moze tobyc spowodowane tymisterydami . moze one blokuja przysadke ?
A testosteron mial robiony ?? -
Aniu własnie testosteronu nie robiliśmy bo nam każdy odradzał że i tak wynik wyjdzie zerowy i niemiarodajny.
tak masz rację trochę czytam i wynika z tego że bo przez sterydy i nazywa sie to hipogonadyzm czegoś tam.
ciekawi mnie skąd facet moze mieć podwyższoną prolaktynę. no ale pewnie tak jak mówisz dostanie bromka....tez tak zakładam.
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
A my dostalismy sie na 9 maja do genetyka w Łodzi i zaoszczedzimy na badaniach genetycznych 2000 zł ufff..ulzylo mi troche .. teraz tylko niech markery zrobi i zeby bylo ok ..
-
Ania co za szczęście z tym genetykiem:) dobrze to zrobiliście że można tyle kasy zaoszczędzić
u nas markery na szczęście wyszły okej.
zresztą dziś wieczorem będę widzieć wyniki na własne oczy bo puki co przez telefon mi tam część podyktował.
zapisaliśmy się na razie do urologa z wynikami i myślę że puki co przez dwa miesiące mąż będzie do niego chodził a potem gdy powtórzymy badanie nasienia pojedziemy do krakowa:)
jestem pełna nadziei:)Ania_84 lubi tę wiadomość
-
A jakie dkladnie robiliscie markery ?? AFP i beta HCG ??
I ile czekaliscie na wyniki ??Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2014, 12:51
-
Ja sie strasznie boje tych markerow.. u meza w rodzinie jest sporo zachorowan na raka i po rpostu ta mysl mnie przeraza