X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Męskie sprawy Bardzo kiepskie wyniki nasienia a happyend :)
Odpowiedz

Bardzo kiepskie wyniki nasienia a happyend :)

Oceń ten wątek:
  • Sisi30 Koleżanka
    Postów: 49 10

    Wysłany: 15 października, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż chce podejść do operacji. W poprzedniej klinice lekarz prowadzący mówiła żeby tego nie robić bo mogą się pogorszyć parametry i abysmy podchodzili do in vitro. A wielu innych lekarzy zalecało operacje. Więc i tak w tym roku jeszcze leczenie żpn i może się uda.

    Starania rok.
    👱‍♀️30 🧔29 czynnik męski
    AMH 3,8
    Punkcja 18.09.2024 r. - tylko 1 zarodek, zapłodnienie ICSI
    23.09 transfer
    2.10 wynik betahcg 8,3 Ciąża biochemiczna
  • Sikoreczkaaa Autorytet
    Postów: 563 496

    Wysłany: 15 października, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak boicie sie pogorszenia to można zamrozić nasienie w razie W.

  • Sisi30 Koleżanka
    Postów: 49 10

    Wysłany: 15 października, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sikoreczkaaa wrote:
    Jak boicie sie pogorszenia to można zamrozić nasienie w razie W.
    Też o tym myślałam i mówiłam to pani doktor, która stwierdziła że nie ma sensu mrozić bo plemniki nie są ruchliwe i nie przeżyją tego. Nie wiem co mam myslec, bo w klinice w której byliśmy nie dostaliśmy porad i propozycji leczenia tylko namawiali nas na in vitro, ale pierwsza procedura nie udala sie i nawet nie bylo zadnego dodatkowego zarodka. Więc ja już nie wiem co robić, zmieniłam klinikę na inną i czekam na konsultacje z innym lekarzem który doradzi nam co robić. Zabieg żpn i tak mąż zrobi.

    Starania rok.
    👱‍♀️30 🧔29 czynnik męski
    AMH 3,8
    Punkcja 18.09.2024 r. - tylko 1 zarodek, zapłodnienie ICSI
    23.09 transfer
    2.10 wynik betahcg 8,3 Ciąża biochemiczna
  • Chmurka21 Autorytet
    Postów: 660 938

    Wysłany: 15 października, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.
    Mnie dopadł kryzys. Jakaś bezsilnosc mnie ogarnęła, ze to się chyba nigdy nie skończy… właśnie zaczęłam plamić, okres w natarciu. :/ już nawet zrobiłam test ciążowy, żeby skrócić męki i nie wkręcać jakichś plamien inplantacyjnych.

    Nie wiem jak poprawić myślenie 🥺

    👩30l.
    👱‍♂️33l.
    👩🏻‍🤝‍👨🏼od 2015r.
    👰🤵2021r.

    Starania od 06.2023
    12cs

    Ona: hormony, usg- wszystko w normie
    On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)

    Walczymy dalej!
  • elektro96 Autorytet
    Postów: 2524 6170

    Wysłany: 16 października, 00:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka21 wrote:
    Hej dziewczyny.
    Mnie dopadł kryzys. Jakaś bezsilnosc mnie ogarnęła, ze to się chyba nigdy nie skończy… właśnie zaczęłam plamić, okres w natarciu. :/ już nawet zrobiłam test ciążowy, żeby skrócić męki i nie wkręcać jakichś plamien inplantacyjnych.

    Nie wiem jak poprawić myślenie 🥺
    Ściskam Cię, kochana…
    U nas też ostatnio trudny czas. Dużo łez i zwątpienia…
    Chcę wierzyć, że naprawdę dla każdej z nas w końcu zaświeci słońce. ♥️ Myślę, że naprawdę robimy wszystko, co w naszej mocy, żeby to mogło się udać…

    28 cs
    💁🏽‍♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
    💁🏽 Oligoteratozoospermia

    Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
    ___________________
    „Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
    Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋
  • Chmurka21 Autorytet
    Postów: 660 938

    Wysłany: 16 października, 00:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elektro96 wrote:
    Ściskam Cię, kochana…
    U nas też ostatnio trudny czas. Dużo łez i zwątpienia…
    Chcę wierzyć, że naprawdę dla każdej z nas w końcu zaświeci słońce. ♥️ Myślę, że naprawdę robimy wszystko, co w naszej mocy, żeby to mogło się udać…

    Przytulam 🥺🥺🥺

    U nas łez póki co nie, bo ostatnie 3 miesiące powiedziałabym, ze staramy się bardzo na luzie. Tzn wiadomo, w okresie płodnym działamy, ale nie rozmawiamy o tym za bardzo i się nie koncentrujemy aż w takim stopniu jak dotychczas. Nawet miałam z tylu głowy, ze może nastąpiło lekkie odpuszczenie i w końcu się uda?
    Muszę porozmawiać z mężem, żeby zrobić ponownie nasienie, chyba tez namowie go na hba i fragmentację. I chyba od tego będzie zależało dalsze postępowanie. Bo jeśli nie będzie poprawy, a kto wie, może i pogorszenie, to chyba będziemy rozważać wizytę w klinice.

    Martwi mnie dodatkowo AMH bo równo rok temu miałam badanie i było 1.98 czyli bez szału, a pewnie jeszcze spadło, wiec boje się, ze nie mam za dużo czasu w oczekiwaniu na cud naturalny. :/

    Najbardziej mnie stresuje ta ewentualna procedura, jak to pogodzić z praca… te monitoringi itp. Masakra

    Dzięki za wsparcie 🥺🥺🥺

    👩30l.
    👱‍♂️33l.
    👩🏻‍🤝‍👨🏼od 2015r.
    👰🤵2021r.

    Starania od 06.2023
    12cs

    Ona: hormony, usg- wszystko w normie
    On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)

    Walczymy dalej!
  • elektro96 Autorytet
    Postów: 2524 6170

    Wysłany: 16 października, 01:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka21 wrote:
    Przytulam 🥺🥺🥺

    U nas łez póki co nie, bo ostatnie 3 miesiące powiedziałabym, ze staramy się bardzo na luzie. Tzn wiadomo, w okresie płodnym działamy, ale nie rozmawiamy o tym za bardzo i się nie koncentrujemy aż w takim stopniu jak dotychczas. Nawet miałam z tylu głowy, ze może nastąpiło lekkie odpuszczenie i w końcu się uda?
    Muszę porozmawiać z mężem, żeby zrobić ponownie nasienie, chyba tez namowie go na hba i fragmentację. I chyba od tego będzie zależało dalsze postępowanie. Bo jeśli nie będzie poprawy, a kto wie, może i pogorszenie, to chyba będziemy rozważać wizytę w klinice.

    Martwi mnie dodatkowo AMH bo równo rok temu miałam badanie i było 1.98 czyli bez szału, a pewnie jeszcze spadło, wiec boje się, ze nie mam za dużo czasu w oczekiwaniu na cud naturalny. :/

    Najbardziej mnie stresuje ta ewentualna procedura, jak to pogodzić z praca… te monitoringi itp. Masakra

    Dzięki za wsparcie 🥺🥺🥺
    Najważniejsze to mieć plan na najbliższy czas. Myślę, że to też trochę podtrzymuje człowieka na duchu 😊
    A co do procedury… na pewno to jest męczące zarówno psychicznie jak i fizycznie, i trudne do zgrania logistycznie. Ale zawsze wszystko jest do ogarnięcia ♥️ jeżeli zdecydujecie, że taka jest Wasza droga, to na pewno uda się pogodzić ją ze sprawami zawodowymi. Przyjdzie czas, będzie rada ♥️

    Chmurka21 lubi tę wiadomość

    28 cs
    💁🏽‍♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
    💁🏽 Oligoteratozoospermia

    Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
    ___________________
    „Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
    Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋
  • Sikoreczkaaa Autorytet
    Postów: 563 496

    Wysłany: 16 października, 06:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurko mocno przytulam. Mnie np. przy względnym życiu trzyma plan działania. Dużo rozmawiam z moim mężem na ten temat, ustalamy planujemy. Mamy takie same zdanie na temat INV, korzystania z dawstwa (AZ, nasienie dawcy) oraz docelowo jak już nic nie wyjdzie to adopcji dziecka już urodzonego. Bez planu też popadłabym w rozpacz szczególnie że u mnie teraz taki babyboom na około..

    Chmurka21, elektro96 lubią tę wiadomość

  • Chmurka21 Autorytet
    Postów: 660 938

    Wysłany: 16 października, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie my byliśmy teraz bez planu. Generalnie mi to chyba odpowiadało, bo to toczyło się jakoś swoim życiem, obok 😂 może tez dlatego, ze było lato, wakacje, to ciagle jakieś fajne rzeczy do robienia, wyjazdy, koncerty. A teraz została szara jesienna rzeczywistość 😂

    Dzięki dziewczyny za wsparcie. Trzymam kciuki tez i za Was 🥹🥹🥹

    👩30l.
    👱‍♂️33l.
    👩🏻‍🤝‍👨🏼od 2015r.
    👰🤵2021r.

    Starania od 06.2023
    12cs

    Ona: hormony, usg- wszystko w normie
    On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)

    Walczymy dalej!
  • Sikoreczkaaa Autorytet
    Postów: 563 496

    Wysłany: 16 października, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu chyba trzeba wyważyć plan i to żeby się nie sfiksować na tym. :)

    Zawsze gdy mam gorsze momenty to mówię sobie ze mam fajne życie, kochanego męża i że dziecko to nie jest cały świat ze bez niego też można realizować się w życiu. Super byłoby z nim ale nie chce też przepłakać najlepszych lat mojego życia bo jak się nie uda to za 10 lat będę bez dzieci i z poczuciem że nic nie zrobiłam dla siebie..

    elektro96, Chmurka21 lubią tę wiadomość

  • Chmurka21 Autorytet
    Postów: 660 938

    Wysłany: 16 października, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sikoreczkaaa wrote:
    Tu chyba trzeba wyważyć plan i to żeby się nie sfiksować na tym. :)

    Zawsze gdy mam gorsze momenty to mówię sobie ze mam fajne życie, kochanego męża i że dziecko to nie jest cały świat ze bez niego też można realizować się w życiu. Super byłoby z nim ale nie chce też przepłakać najlepszych lat mojego życia bo jak się nie uda to za 10 lat będę bez dzieci i z poczuciem że nic nie zrobiłam dla siebie..


    Super podejście!!! Ja tez sobie właśnie tak wizualizuje, ale czasem nachodzi mnie dołek.

    Ale ok, umówiliśmy się w przyszłym tyg na nasienie i zobaczymy co będzie :)


    Dzięki dziewczyny ❤️

    Sikoreczkaaa lubi tę wiadomość

    👩30l.
    👱‍♂️33l.
    👩🏻‍🤝‍👨🏼od 2015r.
    👰🤵2021r.

    Starania od 06.2023
    12cs

    Ona: hormony, usg- wszystko w normie
    On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)

    Walczymy dalej!
  • Valie05 Autorytet
    Postów: 470 598

    Wysłany: 16 października, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurko jak chcesz to możemy pogadać o procedurze na priv :)
    Udało mi się ją pogodzić z pracą mimo 2-3 delegacji w miesiącu (choć tu sporo szczęścia też zagrało) plus nas właśnie z mężem trzymało przy równowadze psychicznej właśnie planowanie / przechodzenie do różnych etapów. I na przykład teraz we wrześniu było wiadomo że czekamy na transfer bo miałam za wysoki progesteron i wakacje już wykupione.. to ja świrowałam. Żeby się uspokoić robiłam badania. Ja bardzo źle znoszę czekanie a fakt że staramy się od marca 2023 mnie już do szału doprowadza.

    Chmurka21 lubi tę wiadomość

    Starania od marzec 2023; ręce pełne roboty z 4x 🐈
    👩🏼 91’ (33)
    Amh- 2.3 (01.2024) 1.6 (07.2024) - inne labo
    hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy ✅ pasożyty - wyleczona glista ludzka; hipoglikemia reaktywna ❌ cytokiny ❌ przewlekłe EBV ❌ Czynnik V Leiden - hetero ❌ MTHFR ❌ PAI - hetero (4G/5G); 07.2024 histeroskopia usunięty polip; wynik CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅

    🧔🏻‍♂️ 89’ (35 lat)
    usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; kariotyp ✅ CFTR, AZF ✅ hormony ✅ posiew ✅
    ciężki czynnik męski oligoasthenoteratonecrozoospermia

    I procedura IVF - Oviklinika Waw
    08.2024 Gonal F, Mensinorm, Orgulatran - 3 🥚
    Jeszcze 1 ❄️(3BB) czeka
    27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
    12/2024 kolejny transfer?
  • Igaiga Koleżanka
    Postów: 49 8

    Wysłany: 17 października, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) mój Mąż też po operacji żylaków powrózka jednak bezpozytywnego skutku :( czekamy na INV. Oby przy OAT się udało …

  • Sikoreczkaaa Autorytet
    Postów: 563 496

    Wysłany: 17 października, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byliście już na kwalifikacji do INV? :)

  • Chmurka21 Autorytet
    Postów: 660 938

    Wysłany: 17 października, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valie05 wrote:
    Chmurko jak chcesz to możemy pogadać o procedurze na priv :)
    Udało mi się ją pogodzić z pracą mimo 2-3 delegacji w miesiącu (choć tu sporo szczęścia też zagrało) plus nas właśnie z mężem trzymało przy równowadze psychicznej właśnie planowanie / przechodzenie do różnych etapów. I na przykład teraz we wrześniu było wiadomo że czekamy na transfer bo miałam za wysoki progesteron i wakacje już wykupione.. to ja świrowałam. Żeby się uspokoić robiłam badania. Ja bardzo źle znoszę czekanie a fakt że staramy się od marca 2023 mnie już do szału doprowadza.


    Hej. Bardzo chetnie ❤️ ale nie wiem jak tu się pisze na priv :/

    👩30l.
    👱‍♂️33l.
    👩🏻‍🤝‍👨🏼od 2015r.
    👰🤵2021r.

    Starania od 06.2023
    12cs

    Ona: hormony, usg- wszystko w normie
    On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)

    Walczymy dalej!
  • Valie05 Autorytet
    Postów: 470 598

    Wysłany: 18 października, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka21 wrote:
    Hej. Bardzo chetnie ❤️ ale nie wiem jak tu się pisze na priv :/

    Zaproszę cię do przyjaciółek, jak potwierdzisz to możemy pisać na priv sobie :)

    Starania od marzec 2023; ręce pełne roboty z 4x 🐈
    👩🏼 91’ (33)
    Amh- 2.3 (01.2024) 1.6 (07.2024) - inne labo
    hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy ✅ pasożyty - wyleczona glista ludzka; hipoglikemia reaktywna ❌ cytokiny ❌ przewlekłe EBV ❌ Czynnik V Leiden - hetero ❌ MTHFR ❌ PAI - hetero (4G/5G); 07.2024 histeroskopia usunięty polip; wynik CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅

    🧔🏻‍♂️ 89’ (35 lat)
    usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; kariotyp ✅ CFTR, AZF ✅ hormony ✅ posiew ✅
    ciężki czynnik męski oligoasthenoteratonecrozoospermia

    I procedura IVF - Oviklinika Waw
    08.2024 Gonal F, Mensinorm, Orgulatran - 3 🥚
    Jeszcze 1 ❄️(3BB) czeka
    27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
    12/2024 kolejny transfer?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Tak na szybko napisze. Mąż miał słabe wyniki nasienia. Głównie ilość. Morfologia w granicach 3%. Ilość łączną w całym wytrysku około 20 mln. Zmienił dietę chociaż i tak dobrze się odżywiał. Na codzień sport, basen, 0 alko, 0 papierosów. Przesiedziałam dużo na forum czytając jak poprawić nasienie. Nic nie przynosiło rezultatów. Byliśmy u naprotechnologa. Mnóstwo badań, wydanych mnóstwo pieniędzy, nic beż rezultatu. Mąż miał wtedy 33l. Docelowo prowadzi Nas klinika , mieliśmy udokumentowane leczenie niepłodności wiec zakwalifikowali nas do programu in vitro. Jestem już po transferze, wygląda to obiecująco ale nie chce zapeszając. Czemu to pisze? Bo straciliśmy 3 lata.. 3 lata na poprawie nasienia które jak stało w miejscu tak stało. Niepłodności idiopatyczna. Geny wszystko ok. Życzę Wam wszystkim sukcesów i szczęścia.

    Wyobraźnia87, Chmurka21 lubią tę wiadomość

  • Ewaewa36 Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 22 października, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam . Byłam właśnie dzisiaj u doktorki z wynikami męża nic konkretnego nie powiedziała tylko ze cos lekkie zapalenie z badań nasienia zauważyła i że trzeba zrobić posiew nasienia i spowrotem do niej z tymi wynikami i wdroży jakies ponoc leczenie . Więc dalej czekanie.

  • Sikoreczkaaa Autorytet
    Postów: 563 496

    Wysłany: 22 października, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety, leczenie niepłodności męskiej to nauka wiecznego oczekiwania więc niekiedy trzeba uzbroić się w cierpliwość. :) a usg jąder było robione?

  • Ewaewa36 Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 22 października, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak narazie nie. Dopiero zaczynamy działać z badaniami u męża.

‹‹ 19 20 21 22 23 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ