Bardzo kiepskie wyniki nasienia a happyend :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Chmurko czyli nie tylko ja mam wrażenie że im człowiek się stara żeby było ok to życie mu mówi, że nie koniecznie? xd
Kiedy byłaś ostatnio u Gina? Bo tak skupiamy się na tych facetach i potem czas leci a człowiek sam o sobie nie pomyślał..Chmurka21 lubi tę wiadomość
-
Sikoreczkaaa wrote:Chmurko czyli nie tylko ja mam wrażenie że im człowiek się stara żeby było ok to życie mu mówi, że nie koniecznie? xd
Kiedy byłaś ostatnio u Gina? Bo tak skupiamy się na tych facetach i potem czas leci a człowiek sam o sobie nie pomyślał..
Byłam całkiem niedawno, po dwóch dziwnych cyklach, rzekomo wszystko super…
Ale ja nie mam lekarza prowadzącego, bo w sumie nikt mi nie pomaga w moich sprawach; nie byłam zainteresowana in vitro, więc nie mieli dla mnie nic do zaoferowania. Szkoda gadać.
Tak. Życie to … bez komentarza.
Chciałabym zaznać trochę spokoju, a tu cały czas coś…👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Sikoreczkaaa wrote:Żeby było wesoło to:
a) Angelius wstrzymał kwalifikacje do in vitro bo nie ma kasy, więc nie wiadomo co z nami
b) wyszły mi przeciwciała dodatnie na Cytomegalie IGM natomiast IGG ujemne wiec tez nie wiem co z tym dziadostwem..
Moje życie to cyrk 😜.
Valie! Dziękuję!Jak patrzę na Twój suwaczek to aż nie możliwe że jesteś tak daleko
poszukam sobie tego wpisu bo obserwuje ją na insta.
Kurcze co za pech z klinika. Może zaaplikują o dodatkowe środki. Widziałam na insta naszego bociana czat ze specjalistką MZ, która pisała ze kliniki dostały wytyczne warunków dodatkowej puli pieniędzy.
Co do wirusa cytomegalii - czy robiłaś w diagnostyce? Oni mają sporo wyników fałszywie dodatnich w badaniach wirusowych, choć słyszałam częściej o toxo i sama tego doświadczyłam. Na początku ciąży robiłam wirusowe i toxo IgM wyszło dodatnie (choć wartość bliska dolnej granicy). Full wypas panika weszła. Lekarz mnie uspokoił i kazał powtórzyć w laboratorium szpitala zakaźnego. Wynik negatywny i tego wyniku się trzymamy. Teraz będę powtarzać w 2 trymestrze.
Także powtórzyłabym badanie w dobrym labo plus wykonała awidność (pokaże czy świeże zakażenie czy niedawno przebyte).
Wpis na blogu: https://nastrojeblog.parens.pl/zatrzymanie-rozwoju-zarodka-w-dniu-3-przyczyny/
👩🏼 91’ (34)
Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (36)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵
-
Dzięki Valie.
dokladnie diagnostyka
zrobiłam jeszcze w jednym komercyjnym labie jak wyjdzie znowu dziwnie to wybiorę się do przyszpitalnego labu plus twraz awidność.
Najgorzej jak się czlowiek nastawi a potem kicha. My mamy zamrożone nasienie wiec nawet zmiaan kliniki nie wchodzi w grę. Będziemy czekać na srodki i tyle. Cała ta sytuacja cwiczy we mnie cierpliwość której nigdy nie miałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja, 17:21
Julinka, Yahu lubią tę wiadomość
-
Sikoreczkaaa wrote:Dzięki Valie.
dokladnie diagnostyka
zrobiłam jeszcze w jednym komercyjnym labie jak wyjdzie znowu dziwnie to wybiorę się do przyszpitalnego labu plus twraz awidność.
Najgorzej jak się czlowiek nastawi a potem kicha. My mamy zamrożone nasienie wiec nawet zmiaan kliniki nie wchodzi w grę. Będziemy czekać na srodki i tyle. Cała ta sytuacja cwiczy we mnie cierpliwość której nigdy nie miałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja, 20:57
Sikoreczkaaa, Chmurka21 lubią tę wiadomość
🙍🏾♀️28 🧔🏽♂️34
starania od 2022
ja: niedoczynność tarczycy TSH 2,0, AMH 3,6, kariotyp ✔️
06.2024 hsg - jajowody drożne ✔️
on: morfologia 2022 - 4%, 2024- 0%
SCDA - 28%, HbA - 92%, kariotyp ✔️
2025 - suplementacja, wg protokołu Ben Tells’a, test MAR - prawidłowy ✔️ 04.2025 - zmiana suplementacji
10.2024-02.2025 - stymulacja letrozolem bez efektów
04.2025 - I IVF, ICSI - nie wykonano planowanego FertileChip’a, pobrano 9, zapłodniono 6, 3 dobra - 6 zarodków, 6 doba - zatrzymane ze względu na klasy 4cc, 2x 3cc, 4dd -> 0 ❄️
??? -
magnife wrote:Jak nie urok to… 🫣 Oby szybko klinika dostała dodatkową pulę! 🤞🏽 Zdecydowanie te perypetie uczą baaardzo dużej cierpliwości. Czasami sobie tłumaczę w głowie, że dla mnie, która zawsze była raptowna, być może to tylko taki beforek na cierpliwość potrzebną później dla dziecka 😅
My się już niekiedy zastanawiamy że może ktoś z zaświatów mówi nam że nie powinniśmy mieć tych dzieci..
No nic płyniemy z prądem bo inaczej zwariujemy. -
Sikoreczkaaa wrote:My się już niekiedy zastanawiamy że może ktoś z zaświatów mówi nam że nie powinniśmy mieć tych dzieci..
No nic płyniemy z prądem bo inaczej zwariujemy.🙍🏾♀️28 🧔🏽♂️34
starania od 2022
ja: niedoczynność tarczycy TSH 2,0, AMH 3,6, kariotyp ✔️
06.2024 hsg - jajowody drożne ✔️
on: morfologia 2022 - 4%, 2024- 0%
SCDA - 28%, HbA - 92%, kariotyp ✔️
2025 - suplementacja, wg protokołu Ben Tells’a, test MAR - prawidłowy ✔️ 04.2025 - zmiana suplementacji
10.2024-02.2025 - stymulacja letrozolem bez efektów
04.2025 - I IVF, ICSI - nie wykonano planowanego FertileChip’a, pobrano 9, zapłodniono 6, 3 dobra - 6 zarodków, 6 doba - zatrzymane ze względu na klasy 4cc, 2x 3cc, 4dd -> 0 ❄️
??? -
Ech dziewczyny, my też mamy takie myśli… w stylu oszukać przeznaczenie 😬
Sikoreczkaaa lubi tę wiadomość
👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Sikoreczka, a mam pytanie. Czemu musicie korzystać z zamrożonego nasienia? Na wypadek gdyby się jeszcze pogorszyło? Myślałam, że można to zrobić ze świeżego w razie czego…👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Chmurka21 wrote:Sikoreczka, a mam pytanie. Czemu musicie korzystać z zamrożonego nasienia? Na wypadek gdyby się jeszcze pogorszyło? Myślałam, że można to zrobić ze świeżego w razie czego…
Tak w dniu punkcji będzie oddawane na świeżo ale w związku z tym, że raz są raz ich nie ma chcieliśmy mieć depozyt jakby w ten dzień było gorzej. Dla głowy też jakoś tak bezpieczniej, jeden stres mniej.Chmurka21 lubi tę wiadomość
-
Witam co sądzicie o tych wynikach mojego męża "Wynik PRAWIDLOWY
W regionie AZF chromosomu Y nie wykryto deleciji w obrębie badanych markerów: AZFa-sY84,sY86 AZFb-sY127, sY134, AZFc-sY254,sY255
arz:
Wynik badania odnosi się do aktualnej próbki. Wskazana jest porada genetyczna/ specjalistyczna."
Piszę niby wynik prawidłowy a na końcu że wskazana porada genetyczna . Nie rozumiem tego. -
Ewaewa36 wrote:Witam co sądzicie o tych wynikach mojego męża "Wynik PRAWIDLOWY
W regionie AZF chromosomu Y nie wykryto deleciji w obrębie badanych markerów: AZFa-sY84,sY86 AZFb-sY127, sY134, AZFc-sY254,sY255
arz:
Wynik badania odnosi się do aktualnej próbki. Wskazana jest porada genetyczna/ specjalistyczna."
Piszę niby wynik prawidłowy a na końcu że wskazana porada genetyczna . Nie rozumiem tego. -
Ale mnie teraz załamalyście dziewczyny
mój mąż odwleka invitro jakbyśmy mieli życ jak Matuzalem. U nas czynnik wyłącznie męski. Mąż chce próbować mimo 0% morfologii i żylaków II stopnia nadal naturalnie. Mimo, że androlog odradza i jestesmy starzy. Kolejny cykl się nie udało. Jestem wściekła. Zaczyna to się odbijać na naszym związku. To mąż ma problem a to ja musze się zwalniać z pracy i jeździć na monitoring cyklu z 8 razy w miesiacu. Teraz jeszcze drożność mnie czeka. Naciskam już na invitro a mąż kolejny miesiąc chce próbować naturalnie. Problem w tym, ze naturalnie nam nie wychodzi od 10 lat! Jeszcze piszecie, że już nie przyjmują bo się środki skończyły? Załamka...Dziewczyny ja już nie daje rady psychicznie... jeszcze jestem z tym kompletnie sama. Nikomu w rodzinie nie mogę powiedzieć bo zaczną drążyć. Są też bardzo przeciwni InVitro.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja, 00:27
👩🏻
✔️AMH - 8,47
✔️ Testosteron, LH, FSH
✔️ Owulacje regularne, potwierdzone monitoringiem
❌TSH - 3,79 (Euthyrox 75 1/2)
❌Żelazo 8,79g/dL
❌Insulinooporność - dieta bez cukru i glutenu
❌Cykle - bardzo długie 33-67 dni.
Suple - Provag, Cholina, Żelazo, Laktoferyna, MamaDHA Premium+, Inozytol, B12, NAC
👦🏻
❌żylaki powrózka II stopień,
wyniki po ▶︎ po miesiącu powtórzone
❌morfologia - 0% ▶︎ ❌ 1%,
❌Komórki okrągłe > 10 mln/ml ▶︎ ✔️ 2 mln,
❌Leukocyty > 1 mln/ml ▶︎ ❌ > 1 mln/ml
✖️ Fragmentacja DNA (DFI) - 29,49%
✔️Ruch progresywny 45 % ▶︎ 47%,
✔️Całkowita ruchliwość 61% ▶︎ 62%,
✔️Liczba plemników w 1 ml 16,7 ▶︎ 21 mln,
✔️Całkowita l. plemników 90,3 mln
Suple - Kreatyna, Wit d3, Ubiquinon, Maca, L-carnitine, NAC, Omega 3, Likopen, Astaksantyna, Saprobi stress, Ashwagandha, Q10 -
Robiliście posiew? Wygląda to na infekcje.
A jeżeli chodzi o starania i in vitro. To niestety cały ciężar spada na kobietę. A jak jeszcze pracujesz na cały etat to już w ogóle trzeba się natrudzić i być dobrym kłamcą czemu się tak często zwalniasz
Kochana nic innego Ci nie pozostaje jak rozmowa. Długie starania potrafią się odbić na związku dlatego trzeba próbować gadać. Niech powie dlaczego nie jest za in vitro, plusy minusy tego rozwiązania i spróbować się dogadać że np. do pół roku jak nie wyjdzie to idziemy do kliniki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja, 07:21
Julinka lubi tę wiadomość
-
Nie robiliśmy ale właśnie ma wysoko wskazniki które mogłyby wskazywać na infekcje. Androlog kazał zrobić badania za 3tyg i wrócić czyli wlasnie do końca tego miesiąca powinien być najpozniej z powrotem. Wiem... czeka nas rozmowa. Nie mam siły na prowadzenie wszystkiego za rączkę. Niby jesteśmy razem ale tak naprawdę to czuję się jakbym była w tym sama.
Jak to mówiła Czubaszek "kobiety jakie my jesteśmy zajebiste!". Wszystko na naszych barkachDzięki za odpowiedź i wsparcie Sikoreczka 😘
👩🏻
✔️AMH - 8,47
✔️ Testosteron, LH, FSH
✔️ Owulacje regularne, potwierdzone monitoringiem
❌TSH - 3,79 (Euthyrox 75 1/2)
❌Żelazo 8,79g/dL
❌Insulinooporność - dieta bez cukru i glutenu
❌Cykle - bardzo długie 33-67 dni.
Suple - Provag, Cholina, Żelazo, Laktoferyna, MamaDHA Premium+, Inozytol, B12, NAC
👦🏻
❌żylaki powrózka II stopień,
wyniki po ▶︎ po miesiącu powtórzone
❌morfologia - 0% ▶︎ ❌ 1%,
❌Komórki okrągłe > 10 mln/ml ▶︎ ✔️ 2 mln,
❌Leukocyty > 1 mln/ml ▶︎ ❌ > 1 mln/ml
✖️ Fragmentacja DNA (DFI) - 29,49%
✔️Ruch progresywny 45 % ▶︎ 47%,
✔️Całkowita ruchliwość 61% ▶︎ 62%,
✔️Liczba plemników w 1 ml 16,7 ▶︎ 21 mln,
✔️Całkowita l. plemników 90,3 mln
Suple - Kreatyna, Wit d3, Ubiquinon, Maca, L-carnitine, NAC, Omega 3, Likopen, Astaksantyna, Saprobi stress, Ashwagandha, Q10 -
Sikoreczka i jak wyszły powtórzone badania na CMV? coś wiadomo?👩🏼 91’ (34)
Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (36)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵
-
Valie05 wrote:Sikoreczka i jak wyszły powtórzone badania na CMV? coś wiadomo?
Powtórzone wyszły znowu rekatywnie. Zgodnie z info od lekarza zakaznika jest to i tak fałszywie dodatni bo jest dość niski i mam powtórzyć za minimum 4 tygodnie.
Stymulacje tak czy siak zaczynam, transfer o ile będzie co transferować będzie odroczony aż do momentu wyjaśnienia sprawy.więc za półtora tygodnia zaczynam stymulacje
nie zależało mi na świeżym transferze, bo nie wiem jak przejdę stymulacje bo mam dość wysokie AMH 3,6 wiec chciałabym się ogarnąć do transferu
Valie jak mija ciąża?
-
Oh! zaczynasz stymulację niedługo! super, że ruszyło się do przodu i kwalifikacje jednak zrobili
Trzymam kciuki za dużo zarodków dobrej klasy
Podczas stymulacji trzymaj dietę wysokobiałkową i pij min. 3l wody dziennie. Minimalizuje trochę ryzyko hiperki.
Ciąża mija mi nadzwyczaj lekko wciążW tym tygodniu zakończyłam pracę i szykuje się na dzieciowy czerwiec: szkoła rodzenia, joga, kupowanie wyprawki (nic absolutnie jeszcze nie mam), sesja. Powoli też myślimy jak przygotować 4 nasze koty na bobasa. Zaczynam stresować się też porodem.
👩🏼 91’ (34)
Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (36)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵
-
Valie05 wrote:Oh! zaczynasz stymulację niedługo! super, że ruszyło się do przodu i kwalifikacje jednak zrobili
Trzymam kciuki za dużo zarodków dobrej klasy
Podczas stymulacji trzymaj dietę wysokobiałkową i pij min. 3l wody dziennie. Minimalizuje trochę ryzyko hiperki.
Ciąża mija mi nadzwyczaj lekko wciążW tym tygodniu zakończyłam pracę i szykuje się na dzieciowy czerwiec: szkoła rodzenia, joga, kupowanie wyprawki (nic absolutnie jeszcze nie mam), sesja. Powoli też myślimy jak przygotować 4 nasze koty na bobasa. Zaczynam stresować się też porodem.
Zazdroszczę (pozytywnie) tego stanu.strach jest zawsze przed niewiadomym. Ja stresuje się teraz stymulacją a dla Ciebie po doświadczeniach to pewnie nic stresującego
choć chyba najbardziej stresuje mnie poziom nasienia w czasie punkcji, niby mamy zamrożone nasienie ale chyba lepsze jest na świeżo.. ale nie mam na to żadnego wpływu. Niestety.
Białko pije już od teraz, jeszcze chce kupić jakieś elektrolity więc będę sportowcem pełną parą.
Valie to jest tak niesamowite jeszcze niedawno pisałaś o transferze a już zaniedlugo poród.