Bardzo kiepskie wyniki nasienia a happyend :)
-
WIADOMOŚĆ
-
@Fler wiem, co czujesz zwłaszcza w kontekście "no przecież problem jest u męża, z panią wszystko ok". Też szybko doszłam do wniosku, że może jednak nie do końca. Literalnie oprócz hormonów w 2dc, praktycznie nic innego lekarz nie zlecił. W czasie, gdy czekaliśmy na efekty operacji ŻPN i wejście refundacji to zabrałam się za siebie wbrew zaleceniom lekarzy.
Zbadałam sobie niedobory witaminowe (wit. D bez szału, ferrytyna do podbicia), poszłam do dietetyczki, która dobrała mi suple - żeby podkoksować jajka przed stymulacją tak 3-4 msc supli. Zrobiłam pasożyty (hello przywieźliśmy z wakacji glistę ludzką oboje), immunologię i zakrzepice (moja mama ma toczeń, więc miałam podejrzenia w tym kierunku, choć w sumie wielkiego nie wyszło oprócz trombofili). Dodatkowo wyszło, że mam słaby progesteron 7dpo i wyrąbaną prolaktynę. I to znajdowali różni lekarze, bo nasza poradnia leczenia niepłodności kładła na mnie lachę, więc chodziłam gdzie się dało. Ukoronowaniem było jak poszłam do gin, który tą prolaktynę ogarnął lekami sprawdzić na USG czy wszystko ok - zupełnym przypadkiem w 11dc - a tam polip 😅 no myślałam że jebnę. Potem sobie przeanalizowałam, że byłam głównie u ginów w 2 części cyklu no i wtedy to nie widać. Wszystko to przed IVF, żeby się ogarnąć i dać największe szanse 🫣Fler lubi tę wiadomość
👩🏼 91’ (34)
Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (36)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵
-
Chmurka21 wrote:O kurczę elektro96, miło Cię widzieć ❤️
Ooo to super i nie super z tymi wynikami. Ja czasem też mam takie myślenie o naszej sytuacji, ze to nie jedyny problem, żeby nawet nigdy biochema nie zaliczyć… choć z drugiej strony u nas sytuacja z plemnikami jest coraz bardziej dramatyczna. Po ostatnim leczeniu koncentracja poniżej 2mln a ruch 0.3….
A dlaczego leczysz się immunologicznie? Coś Ci wyszło nie tak?
Sikoreczka, no u mnie jak powyżej. Jakoś na początku maja robiliśmy kontrolne badanie nasienia, po tym leczeniu gonalem i takie były wyniki jak wyżej. Od tamtej pory nawet zaniechałam lekko suplementy, mam też jakieś problemy swoje egzystencjalne, wszystko siedzi mi na bani.
Ostatnio rozmawiałam z czatem gpt o tym, powiedziałam mu, że się boję in vitro, a on mi odpowiedział, że ja po prostu się z tym wszystkim nie zgadzam, że przez to leczenie, które się przeciąga zostałam obdarta z jakiejś wizji bycia matką. I chyba tak jest…
Trzymajcie się i dawajcie znać co u Was34 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Dziewczyny a co powiecie na takie info...walczymy z poprawą morfologii 0% , reszta wyników super powyżej normy, czekamy na efekt 3 miesięcy po operacji żylaków powrózka nasiennego...specjalista od leczenia niepłodności twierdzi, że wyniki wcale go nie martwią, wyniki męża są super, u mnie też jest ok, owulację potwierdzone i dwóch lekarzy...i dostaje lamette na owulację....dlaczego, po co ...? Nie zdążyłam zapytać ..i nie mam PCOS. .czy ktoś coś więcej wie na ten temat?
-
Kate9088 wrote:Dziewczyny a co powiecie na takie info...walczymy z poprawą morfologii 0% , reszta wyników super powyżej normy, czekamy na efekt 3 miesięcy po operacji żylaków powrózka nasiennego...specjalista od leczenia niepłodności twierdzi, że wyniki wcale go nie martwią, wyniki męża są super, u mnie też jest ok, owulację potwierdzone i dwóch lekarzy...i dostaje lamette na owulację....dlaczego, po co ...? Nie zdążyłam zapytać ..i nie mam PCOS. .czy ktoś coś więcej wie na ten temat?
Morfologia to bardzo zmienny parametr. Z milionów plemników biora 100 i patrza czy są ładne. Wiec jak jest ich dużo i szybkie to nie ma tragedii. Jakieś rozszerzone badania nasienia inne robiliscie?
Jeżeli chodzi o lamette to pewnie chcą wzmocnić owulację. Dużo kobiet przyjmuje nawet jak nie ma PCOS.Starania od 06.2022
👦
ciężka oligospermia - brak przyczyny 🔴 hormony, genetyka,usg OK.
👩
torbiele w piersiach 🔴
cykle regularne 27 dni potwierdzone owulacje, niski progesteron 7dpo
hormony 3dc 🟢
udrożniony jajowód🟢
TSH 2,8 ➡️ Letrox25 🔴
I INV 10 komórek ➡️ 3 ❄️4BA 2x2BB -
Sikoreczkaaa wrote:Morfologia to bardzo zmienny parametr. Z milionów plemników biora 100 i patrza czy są ładne. Wiec jak jest ich dużo i szybkie to nie ma tragedii. Jakieś rozszerzone badania nasienia inne robiliscie?
Jeżeli chodzi o lamette to pewnie chcą wzmocnić owulację. Dużo kobiet przyjmuje nawet jak nie ma PCOS.
Dziekuje za reakcję,bo zgłupiałam 😳Seminogram był robiony 2 razy, czekamy teraz na 1-szy po operacji..zgłupiałam zupełnie na te wieści. Poprzedni ginekolog powiedział,że już tylko in vitro i że do kliniki leczenia niepłodności.. Czyli sobie lamette nie powinnam zaszkodzić..nic na temat owulacji więcej się nie dowiedziałam po za tym, że jest i " już nie ma pozostalosci" ( 4 dni po owu wizyta), cokolwiek to znaczy. Tak mnie wybiło z rytmu, że mamy jednak dobre wyniki,że nie zapytałam już o nic. HBA i fragmentację będzie mąż dopiero ogarniał przy 1 pooperacyjnym seminogramieWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca, 16:47
-
elektro96 wrote:Okazało się, że mam kir AA - brak wszystkich kirów implantacyjnych. Do tego u męża HLA-C C2, więc trafiła nam się najgorsza kombinacja. Dostałam m.in. Accofil i Encorton.
O kurczę 😢 a jak w ogóle do tego doszliście? Jakiś lekarz Wam kazał to zbadać czy sama drążyłaś?👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Fler miło Cię widzieć
No z tym ovitrelle to takie wiesz… samo ovitrelle to chyba o kant d.. roztluc. Mój mąż w dwóch różnych terapiach miał ovitrelle, ale w połączeniu z innymi lekami, bo ovitrelle działa jak LH czyli stymuluje jądra do produkcji testosteronu. Ale chyba do produkcji nasienia jest potrzebne FSH. Ale swoją drogą u nas jakby gorzej 😅 więc może dobrze zrobiłaś
Valie a Ty jak się miewasz? Kurde już niedługo będziesz kończyć ciąże! Jak ten czas leci. Polecasz Oviklinike? Moja jedna koleżanka bezskutecznie się tam leczy i ma mieszane uczucia. Wiesz jak tam z kasą na refundację?Fler lubi tę wiadomość
👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Chmurka21 wrote:Valie a Ty jak się miewasz? Kurde już niedługo będziesz kończyć ciąże! Jak ten czas leci. Polecasz Oviklinike? Moja jedna koleżanka bezskutecznie się tam leczy i ma mieszane uczucia. Wiesz jak tam z kasą na refundację?
Miewam się dobrze, choć brzuch już spory i zakładaniem butów coraz gorzej 😅
Generalnie polecam Oviklinikę, ale wiadomo każdy będzie polecał gdzie mu się udało. Ja nie poszłam do sław jak prof Laudański lub doc Pierzyński, bo jakoś mi nie podeszli. Leczyłam się się u dr Malinowskiego, który jest trochę specyficzny (za Chiny nie pamięta na kolejnej wizycie kim jesteś), ale zawsze poświęca czas, aby wyczerpująco odpowiedzieć na pytania i wątpliwości plus wierzy w immunologię. Jak pisałam wyżej wiele badań zrobiłam sama wkurzona podejściem w poradni leczenia niepłodności w UCZKiN, gdzie byłam wcześniej. Ale wiem od koleżanki, która też jest u dr M, że po 3 nieudanych transferach zrobił jej full wypas diagnostykę i zlecił badania immuno. Miałam oczywiście też ogromne chwile zwątpienia w Oviklinikę, zwłaszcza w kontekście mojej słabej stymulacji (niestety czasem się zdarza), ale podsumowując jestem bardzo zadowolona, zwłaszcza z organizacji i mega miłego personelu, który wspiera człowieka. Panie embriolożki w klinice to skarb.
Z tego, co wiem Oviklinika robi obecnie kwalifikacje, bo dostali dodatkową transzę kasy z MZ. Jednak idą listą rezerwową, która się utworzyła jak przez miesiąc mieli zawieszone przyjmowanie nowych pacjentów. Z gruby fb "invitro w Polsce" wiem, że trzeba czekać 2-3 msc na kwalifikacje i rozpoczęcie procedury.
Chmurka21, Fler lubią tę wiadomość
👩🏼 91’ (34)
Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (36)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵
-
Sikoreczka, raz, że diagnozować a dwa że czasem mam wrażenie że wszystko było dobrze nim zaczęłam brać worek supli 🫣 niesamowicie mnie to irytuje… 🙄
Jeśli chodzi o środki na invitro to ponoć są już co raz bliżej uzyskania no i musimy się przez to zapisać na listę rezerwową także pewnie ogarniemy to w przyszłym tygodniu.
A jak tam u Ciebie? Jakieś wieści? 😀
Valie i bardzo dobrze zrobiłaś! Ja też próbuje się badać na wszystkie możliwe sposoby. Ale teraz jeszcze do tego mam jakieś problemy z krążeniem w nogach i boję się że to może np. utrudniać zagnieżdżenie 😞 no ale idę za jakiś czas na Dopplera także może się wyjaśni.
Ja bym chciała żeby jakiś lekarz podszedł do tego wszystkiego kompleksowo bo jak mówię ginekologom o innych problemach to mam wrażenie że mają to gdzieś 🙄 a możesz napisać co suplementowalas? 🤔 i dobrze że poszłaś jeszcze na USG 🫣 kurde ile to człowiek nie wie… jeszcze najgorsze jest to że nawet chwilowo będziesz prowadzić dietę jakoś inaczej to już jakieś wyniki idą w kosmos lub szoruja po podłodze🙈 jak w ogóle idą przygotowania? 😀
Ciebie też dobrze tu widzieć Chmurko! Dobrze, że mówisz 🫣 no ja nie kumam tych eksperymentów na pacjentach gdzie jak człowiek trochę poczyta to sam widzi że to się nie może udać 😐 a jakie macie teraz wyniki? 🤔Valie05 lubi tę wiadomość
Starania od 11.2023
👩🏼 jeden niedrożny jajowód
Amh 1.9
🧔🏻♂️5.2024 operacja żpn
Przed operacją
Koncentracja 2mln/ml
Całkowita ilość 4,7 mln
Po 7 msc od operacji
Koncentracja 5,2 mln
Całkowita ilość 13 mln
Po 11 msc od operacji
Koncentracja 4,4 mln
Całkowita ilość 14,3 mln -
Fler wrote:Valie i bardzo dobrze zrobiłaś! Ja też próbuje się badać na wszystkie możliwe sposoby. Ale teraz jeszcze do tego mam jakieś problemy z krążeniem w nogach i boję się że to może np. utrudniać zagnieżdżenie 😞 no ale idę za jakiś czas na Dopplera także może się wyjaśni.
Ja bym chciała żeby jakiś lekarz podszedł do tego wszystkiego kompleksowo bo jak mówię ginekologom o innych problemach to mam wrażenie że mają to gdzieś 🙄 a możesz napisać co suplementowalas? 🤔 i dobrze że poszłaś jeszcze na USG 🫣 kurde ile to człowiek nie wie… jeszcze najgorsze jest to że nawet chwilowo będziesz prowadzić dietę jakoś inaczej to już jakieś wyniki idą w kosmos lub szoruja po podłodze🙈 jak w ogóle idą przygotowania? 😀
Z supli to mocno stawiałyśmy z dieteczką na antyoksydanty, żeby jajeczka "młodniały" 😀 Napisze też Ci czego nie brałam (a jest popularne na forum) i dlaczego:
-> komplex witamin B z kwasem foliowym Aliness - na podwyższenie witamin B12 (miałam okeish, w połowie normy, optimum to blisko górnej granicy) i obniżenie homocysteiny (idealne <. Niestety nie pomogło, miałam wciąż za wysoką homocysteinę, możliwe że od mutacji MTHFR. Zmieniłam na podobny komplex też Aliness, ale o nazwie "modulator homocysteiny". Ten zadziałał.
-> witamin D 4000j (ibuvit)
-> Omega3 1000mg - w tabletkach (Now Foods) lub płynie (Norsan)
-> NAC 1200 mg (Now Foods, 800mg rano, 400 mg wieczorem) - silny antyoksydant
-> L-glutanion 500mg (aliness) - silny antyoksydant
-> witamina E 400j i witamina C 1000 mg - silny antyoksydant
-> Q10 w formie ubichnonu na początku 200mg teraz jakbym robiła stymulację przy moim AMH to bym poszła w 400mg dawki. Minus to fakt, że Q10 jest cholernie drogie
-> magnez 200mg (doctor's best)
-> L-arginina
-> melatonina 3g na spanie i dobrze też wpŻywa na komórki
Niektóre dziewczyny dorzucają jeszcze kwas alfalipinowy jako mocny antyoksydant. Ja nie brałam.
Dużo dziewczyn suplementuje jeszcze selen i cynk. Ja tego nie robiłam, bo mam wysoki poziom tych pierwiastków (badałam). Mam w rodzinie geny predysponujące do raka (mam mutacje) i wykazano, że nadmiar tych pierwiastków może zwiększać zachorowanie u osób z mutacją. Także dietetyczna nie dodawała mi do schematu. Dla osób z insulinoodpornością jeszcze poleca się inozytol suplementować, ale ja mam odwrotny problem - hipoglikemie reaktywną, więc nie brałam.
Hmmm jak masz problemy z krążeniem to bym poszła w badania zakrzepicy/trombofilii. U mnie też rodzinne schorzenie u kobiet, więc robiłam badania genetyczne na trombofilię plus badania z krwi: Antytrombinę III, białko S i białko C. Wyszła mi mutacja genu V Leiden, co oznacza genetyczną predyspozycję do zakrzepów - mam zaleconą w ciąży heparynę na całe 9 msc, niezależnie czy ciąża naturalna czy invitro. Problemy zakrzepowe są często powodem poronień.👩🏼 91’ (34)
Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅
🧔🏻♂️ 89’ (36)
usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski
1 IVF - Oviklinika Waw
08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵
-
Fler wrote:Sikoreczka, raz, że diagnozować a dwa że czasem mam wrażenie że wszystko było dobrze nim zaczęłam brać worek supli 🫣 niesamowicie mnie to irytuje… 🙄
Jeśli chodzi o środki na invitro to ponoć są już co raz bliżej uzyskania no i musimy się przez to zapisać na listę rezerwową także pewnie ogarniemy to w przyszłym tygodniu.
A jak tam u Ciebie? Jakieś wieści? 😀
Valie i bardzo dobrze zrobiłaś! Ja też próbuje się badać na wszystkie możliwe sposoby. Ale teraz jeszcze do tego mam jakieś problemy z krążeniem w nogach i boję się że to może np. utrudniać zagnieżdżenie 😞 no ale idę za jakiś czas na Dopplera także może się wyjaśni.
Ja bym chciała żeby jakiś lekarz podszedł do tego wszystkiego kompleksowo bo jak mówię ginekologom o innych problemach to mam wrażenie że mają to gdzieś 🙄 a możesz napisać co suplementowalas? 🤔 i dobrze że poszłaś jeszcze na USG 🫣 kurde ile to człowiek nie wie… jeszcze najgorsze jest to że nawet chwilowo będziesz prowadzić dietę jakoś inaczej to już jakieś wyniki idą w kosmos lub szoruja po podłodze🙈 jak w ogóle idą przygotowania? 😀
Ciebie też dobrze tu widzieć Chmurko! Dobrze, że mówisz 🫣 no ja nie kumam tych eksperymentów na pacjentach gdzie jak człowiek trochę poczyta to sam widzi że to się nie może udać 😐 a jakie macie teraz wyniki? 🤔
No i nas dramat, z każdym nowym „leczeniem” jakby gorzej 😂 ostatnio jakoś 2 mln koncentracja👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Cześć,
Piszę do Was bo właśnie zawalił nam się świat...
Po kilku nieudanych próbach zajścia w ciąże pod koniec czerwca zrobiliśmy z partnerem (32 lata) badanie nasienia -
Upłynnienie
prawidłowe po 30 min.
Objętość (ml)
3,3 (1,4 - 6,0)
pH 8,3 (>7,2)
Lepkość prawidłowa
Aglutynacja -
Komórki okrągłe 0,62 mln/ml (< 5 mln/ml)
W 1 ml tylko 80 tysięcy plemników, w całości 260 tysięcy, 20 % ruch B, 80% ruch D, morfologii nie wykonano ze względu na skrajnie obniżoną koncentrację. Poszliśmu do urologa - zmniejszone jądra, objętość 7 i 8,2. Liczne zwapnienia ( rozsiane po jądrach, nie w jednym miejscu).
Badania hormonalne:
FSH - 21,89 (0,95-11,95) - bardzo zawyżone
LH - 4,11 (0,57-12,07)
Prolaktyna - 12,70 (3,46-19,4)
SHBG - 11,6 (13,5-71,4) - obniżone
Testosteron - 328,80 (240-870) - niby w normie, ale jeszcze 4 lata temu było 450, a 9 lat temu 700
Testosteron wolny - 18,12 (9.1-32) - również spadek z upływem lat
Od tego momentu czekaliśmy na wizytę u urologia-androloga (ponoć najlepszego w mieście) i oczywiście przeczytaliśmy cały internet. Dwa dni mieliśmy konsultację - dr powiedział, że jądra wskazują na uszkodzenie, że przy tej azoospermii niskie szanse na powodzenie in vitro, że historie o zapłodnieniu z jednego plemnika można włożyć miedzy bajki, że jakąkolwiek szansą może być tylko biopsja jądra mTESE, ale że to jak wygrana w Lotto.
Zlecił powtórzenie badania nasienia, mioxsys i fragmentację DNA (mamy robic 21 lipca, kolejna wizyta za 2 tygodnie). czekamy także na wyniki kariotypu, AZF i CTFR.
Jesteśmy załamani, szukamy jakiejkolwiek deski ratunku.
Czy rzeczywiście z takich wyników nie da się pozyskać nasienia bez biopsji? Szczątkowe, ale jednak jakieś ilości są. Czy invitro na prawdę w takim przypadku ma tak niską szansę na powodzenie? Wcześniej badaliśmy mnie, bo zakładaliśmy, że czynnik jest po mojej stronie, ale miesiączkuje regularnie, wszystkie hormony w normie, prawidłowe testy LH co miesiąc, AMH powyżej 6. Mam 30 lat.
Czy zostaje nam tylko dawstwo? Może są jeszcze jakieś badania, które powinniśmy wykonać? Inhibina B? Estradiol? Po wynikach kariotypu chcemy się zgłosić do kliniki niepłodności w celu kwalifikacji do invitro ale słowa lekarza prawie nie dają nadziei. Mimo wszystko, może oczekując na kariotyp mogę zrobić jeszcze jakieś badania, które dadzą pełniejszy obraz podczas konsultacji w klinice?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca, 13:32
-
Estera95 wrote:Cześć,
Piszę do Was bo właśnie zawalił nam się świat...
Po kilku nieudanych próbach zajścia w ciąże pod koniec czerwca zrobiliśmy z partnerem (32 lata) badanie nasienia -
Upłynnienie
prawidłowe po 30 min.
Objętość (ml)
3,3 (1,4 - 6,0)
pH 8,3 (>7,2)
Lepkość prawidłowa
Aglutynacja -
Komórki okrągłe 0,62 mln/ml (< 5 mln/ml)
W 1 ml tylko 80 tysięcy plemników, w całości 260 tysięcy, 20 % ruch B, 80% ruch D, morfologii nie wykonano ze względu na skrajnie obniżoną koncentrację. Poszliśmu do urologa - zmniejszone jądra, objętość 7 i 8,2. Liczne zwapnienia ( rozsiane po jądrach, nie w jednym miejscu).
Badania hormonalne:
FSH - 21,89 (0,95-11,95) - bardzo zawyżone
LH - 4,11 (0,57-12,07)
Prolaktyna - 12,70 (3,46-19,4)
SHBG - 11,6 (13,5-71,4) - obniżone
Testosteron - 328,80 (240-870) - niby w normie, ale jeszcze 4 lata temu było 450, a 9 lat temu 700
Testosteron wolny - 18,12 (9.1-32) - również spadek z upływem lat
Od tego momentu czekaliśmy na wizytę u urologia-androloga (ponoć najlepszego w mieście) i oczywiście przeczytaliśmy cały internet. Dwa dni mieliśmy konsultację - dr powiedział, że jądra wskazują na uszkodzenie, że przy tej azoospermii niskie szanse na powodzenie in vitro, że historie o zapłodnieniu z jednego plemnika można włożyć miedzy bajki, że jakąkolwiek szansą może być tylko biopsja jądra mTESE, ale że to jak wygrana w Lotto.
Zlecił powtórzenie badania nasienia, mioxsys i fragmentację DNA (mamy robic 21 lipca, kolejna wizyta za 2 tygodnie). czekamy także na wyniki kariotypu, AZF i CTFR.
Jesteśmy załamani, szukamy jakiejkolwiek deski ratunku.
Czy rzeczywiście z takich wyników nie da się pozyskać nasienia bez biopsji? Szczątkowe, ale jednak jakieś ilości są. Czy invitro na prawdę w takim przypadku ma tak niską szansę na powodzenie? Wcześniej badaliśmy mnie, bo zakładaliśmy, że czynnik jest po mojej stronie, ale miesiączkuje regularnie, wszystkie hormony w normie, prawidłowe testy LH co miesiąc, AMH powyżej 6. Mam 30 lat.
Czy zostaje nam tylko dawstwo? Może są jeszcze jakieś badania, które powinniśmy wykonać? Inhibina B? Estradiol? Po wynikach kariotypu chcemy się zgłosić do kliniki niepłodności w celu kwalifikacji do invitro ale słowa lekarza prawie nie dają nadziei. Mimo wszystko, może oczekując na kariotyp mogę zrobić jeszcze jakieś badania, które dadzą pełniejszy obraz podczas konsultacji w klinice?
Hej Estera.
Przykro, że Ciebie też to dotyka.
Jeśli chodzi o inhibine B, to nam to jeden lekarz zlecił przed wprowadzeniem leczenia menopurem (razem z kariotypem, azf i cftr). U męża inhibina b była obiecująca, ale i tak nie odpowiedział na leczenie…
Estradiol warto zrobić razem z testosteronem. Ale po czasie, po 1,5rocznym nieskutecznym leczeniu męża, nie wiem sama czy hormony mogą coś zmienić. My weszliśmy na super poziomy hormonów, a wyniki nasienia były tylko gorsze.
Nie wiem jak to jest z tą biopsją z jądra, czasem takie coś się przewija, na forum też ktoś o tym pisał, ale mi się wydaje, że biopsje robią; jak serio są pojedyncze plemniki, ale nie wiem.
U was przede wszystkim wysokie FSH czyli możliwe pierwotne uszkodzenie jąder (?) jak coś to mnie poprawcie.
Ja bym poszła jeszcze do innego androloga, nawet do innego miasta
Edit
Doczytałam jeszcze, że zmniejszone jądra, u nas podobnie, ale FSH początkowo ok. 3, udało się podnieść do 6.
Nam lekarz też coś zaczął mówić o dawstwie (ale ja osobiście nie biore tego pod uwagę), a mamy trochę lepsze wyniki - koncentracja 2mln, w całości 5 mln.
Chyba chodzi o słabą jakość. Robilismg fragmentacje i nie było dramatu-17 %, więc może by się jednak udało.
PS dziewczyny zapisałam się na kwalifikacje 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca, 15:32
Estera95, Valie05 lubią tę wiadomość
👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Chmurka21 wrote:Hej Estera.
Przykro, że Ciebie też to dotyka.
Jeśli chodzi o inhibine B, to nam to jeden lekarz zlecił przed wprowadzeniem leczenia menopurem (razem z kariotypem, azf i cftr). U męża inhibina b była obiecująca, ale i tak nie odpowiedział na leczenie…
Estradiol warto zrobić razem z testosteronem. Ale po czasie, po 1,5rocznym nieskutecznym leczeniu męża, nie wiem sama czy hormony mogą coś zmienić. My weszliśmy na super poziomy hormonów, a wyniki nasienia były tylko gorsze.
Nie wiem jak to jest z tą biopsją z jądra, czasem takie coś się przewija, na forum też ktoś o tym pisał, ale mi się wydaje, że biopsje robią; jak serio są pojedyncze plemniki, ale nie wiem.
U was przede wszystkim wysokie FSH czyli możliwe pierwotne uszkodzenie jąder (?) jak coś to mnie poprawcie.
Ja bym poszła jeszcze do innego androloga, nawet do innego miasta
Edit
Doczytałam jeszcze, że zmniejszone jądra, u nas podobnie, ale FSH początkowo ok. 3, udało się podnieść do 6.
Nam lekarz też coś zaczął mówić o dawstwie (ale ja osobiście nie biore tego pod uwagę), a mamy trochę lepsze wyniki - koncentracja 2mln, w całości 5 mln.
Chyba chodzi o słabą jakość. Robilismg fragmentacje i nie było dramatu-17 %, więc może by się jednak udało.
PS dziewczyny zapisałam się na kwalifikacje 😂
Dziekuje za odpowiedz!
A probowaliscie juz wvzesniej in vitro? Czy hormony i naturalnie? -
Estera u nas pierwsze wyniki 100 tys w ml i tak sie wahały kolo 200 tys. Potem pojedyncze plemniki po grypie. Po leczeniu clomidem max 2 mln w ml. Ale u nas trochę inna sytuacja, hormony, genetyka wszystko ok. Są plemniki w nasieniu wiec jest szansa na in vitro. Zrobcie genetyke to jest ważne. Zrob sobie też kariotyp do in vitro moze byc potrzebny a czeka sie dlugo. Mąż nie przechodzil ciężkiej świnki? Jakieś operacje w obrębie moszny? Przepuklina?
My jesteśmy po in vitro póki co mamy 3 mrozaczki. Gdzie wysyłali nas na biopsje jądra i na dawstwo. 6 na 6 komórek zapłodnionych. Nie można tracić nadziei.
Chmurka!!!!!do ktorej kliniki sie zapisaliście?
Starania od 06.2022
👦
ciężka oligospermia - brak przyczyny 🔴 hormony, genetyka,usg OK.
👩
torbiele w piersiach 🔴
cykle regularne 27 dni potwierdzone owulacje, niski progesteron 7dpo
hormony 3dc 🟢
udrożniony jajowód🟢
TSH 2,8 ➡️ Letrox25 🔴
I INV 10 komórek ➡️ 3 ❄️4BA 2x2BB -
Sikoreczkaaa wrote:Estera u nas pierwsze wyniki 100 tys w ml i tak sie wahały kolo 200 tys. Potem pojedyncze plemniki po grypie. Po leczeniu clomidem max 2 mln w ml. Ale u nas trochę inna sytuacja, hormony, genetyka wszystko ok. Są plemniki w nasieniu wiec jest szansa na in vitro. Zrobcie genetyke to jest ważne. Zrob sobie też kariotyp do in vitro moze byc potrzebny a czeka sie dlugo. Mąż nie przechodzil ciężkiej świnki? Jakieś operacje w obrębie moszny? Przepuklina?
My jesteśmy po in vitro póki co mamy 3 mrozaczki. Gdzie wysyłali nas na biopsje jądra i na dawstwo. 6 na 6 komórek zapłodnionych. Nie można tracić nadziei.
Chmurka!!!!!do ktorej kliniki sie zapisaliście?
To był totalny spontan, więc kliknęłam bociana, bo mam tam najlepszy dojazd. Dodatkowo mąż tam robił większość badań nasienia. Szczerze wolałam się nie zagłębiać, bo wcześniej szukałam najlepszych ginekologów i do androloga jeździliśmy z Warszawy do Katowic (xd) a i tak guzik z tego. Więc będzie jak będzie, zobaczymySikoreczkaaa lubi tę wiadomość
👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
Chmurka21 wrote:To był totalny spontan, więc kliknęłam bociana, bo mam tam najlepszy dojazd. Dodatkowo mąż tam robił większość badań nasienia. Szczerze wolałam się nie zagłębiać, bo wcześniej szukałam najlepszych ginekologów i do androloga jeździliśmy z Warszawy do Katowic (xd) a i tak guzik z tego. Więc będzie jak będzie, zobaczymy
Dokladnie nie ma co sobie dokładać tymi analizami. Kurde ja myślałam że właśnie z Śląska jesteś bo ten androlog.. a wy z Warszawy. 🤐
Lepiej wybrać blisko klinike bo potem te dojazdy są częsteja pamiętam jak się zapisaliśmy do kliniki i lekarz miał plan to mi odjęło z 100 kg z ramion, że moge komuś powierzyć te problemy ktore od 2 lat noszę i ktoś chce nam pomóc.
Chmurka21 lubi tę wiadomość
Starania od 06.2022
👦
ciężka oligospermia - brak przyczyny 🔴 hormony, genetyka,usg OK.
👩
torbiele w piersiach 🔴
cykle regularne 27 dni potwierdzone owulacje, niski progesteron 7dpo
hormony 3dc 🟢
udrożniony jajowód🟢
TSH 2,8 ➡️ Letrox25 🔴
I INV 10 komórek ➡️ 3 ❄️4BA 2x2BB -
Sikoreczkaaa wrote:Estera u nas pierwsze wyniki 100 tys w ml i tak sie wahały kolo 200 tys. Potem pojedyncze plemniki po grypie. Po leczeniu clomidem max 2 mln w ml. Ale u nas trochę inna sytuacja, hormony, genetyka wszystko ok. Są plemniki w nasieniu wiec jest szansa na in vitro. Zrobcie genetyke to jest ważne. Zrob sobie też kariotyp do in vitro moze byc potrzebny a czeka sie dlugo. Mąż nie przechodzil ciężkiej świnki? Jakieś operacje w obrębie moszny? Przepuklina?
My jesteśmy po in vitro póki co mamy 3 mrozaczki. Gdzie wysyłali nas na biopsje jądra i na dawstwo. 6 na 6 komórek zapłodnionych. Nie można tracić nadziei.
Chmurka!!!!!do ktorej kliniki sie zapisaliście?
Brawo! Trzymam za was kciuki.
Przechodzil swinke ale mowi ze bez powiklan. Lekarz mowi, ze sa delikatne zylaki powrozka, ale nic nie blokuja i to nie one spowodowaly te sytuacje. Mial zabieg usuwania wedzidelka w wieku 28 lat, ale to tez ponoc nie to... przepukliny tez nie mial. -
Poczekajcie na badania genetyczne. Jeżeli tam bedzie czysto to niestety ciezko bedzie znaleźć przyczynę.. teraz warto zadbać o suple, ruch, zdrowa dietę i nie przegrzewanie jąder. Może nie da to jakiś ogromnych efektów ale wierzę że np. w moim przypadku sprawiło to że mimo, że plemników mamy bardzo mało to były one dobrej jakości.
A jak u Ciebie wszystko ok?
Jak już będziecie mieć komplet badań warto zaciągnąć opinii kogoś innego. Nas androlodzy zwodzili. Dopiero w klinice lekarz zajął sie nami kompleksowo pod in vitro. Androlodzy by tylko biopsje zlecali lub dawce.
Z jakiej części Polski jesteście?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca, 21:52
Starania od 06.2022
👦
ciężka oligospermia - brak przyczyny 🔴 hormony, genetyka,usg OK.
👩
torbiele w piersiach 🔴
cykle regularne 27 dni potwierdzone owulacje, niski progesteron 7dpo
hormony 3dc 🟢
udrożniony jajowód🟢
TSH 2,8 ➡️ Letrox25 🔴
I INV 10 komórek ➡️ 3 ❄️4BA 2x2BB -
Sikoreczkaaa wrote:Poczekajcie na badania genetyczne. Jeżeli tam bedzie czysto to niestety ciezko bedzie znaleźć przyczynę.. teraz warto zadbać o suple, ruch, zdrowa dietę i nie przegrzewanie jąder. Może nie da to jakiś ogromnych efektów ale wierzę że np. w moim przypadku sprawiło to że mimo, że plemników mamy bardzo mało to były one dobrej jakości.
A jak u Ciebie wszystko ok?
Jak już będziecie mieć komplet badań warto zaciągnąć opinii kogoś innego. Nas androlodzy zwodzili. Dopiero w klinice lekarz zajął sie nami kompleksowo pod in vitro. Androlodzy by tylko biopsje zlecali lub dawce.
Z jakiej części Polski jesteście?
A ile mieliscie plemnikow?
Polecasz jakies suplementy? Kupimy co trzeba!
Wlasnie my nie znamy morfologii, wiemy tylko ze 260tys w calym ejakulacie czyli 20procent typu B, reszta D. I male jadra.
Z kompletem badan pojdxiemy do kliniki na kwalifikacje. Ale ten androlog pracuje w kilku klinikach nieplodnosci, chyba powinien sie znac? Nie wiem, dlaczego tak radykalnie i brutalnie nam pwoiedzial...
Jestesmy z lubelskiego. Moje wyniki te co robilamnsa w porzadkuWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca, 22:13