Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
To zróbcie FSH i inhibinę.
To są 2 parametry mówiące o funkcji jąder. Wysokie FSH mówi o tym, że szanse na znalezienie plemników w biopsji są małe. Inhibina odwrotnie. Jak jest niska to szanse na plemniki małe. Wynik FSH masz tego samego dnia a będziesz dużo wiedziała. -
Niech nie marudzi bo jeżeli chcecie mieć dziecko to dopiero początek długiej drogi . Z hormonów poza FSH i inhibina B, warto zrobić LH, testosteron, prolaktyne i TSH- jak było u Was wysokie to do tego fT3 i fT4 oraz anty-TPO, estradiol, DHEA-s, markery nowotworowe: PSA Beta-HCG, AFP i CEA.
To na początek chyba tyle.
No a z genetyki kariotyp, CFTR i AZF.
Poza tym USG jąder i prostaty.
Sporo jest tego ale niestety diagnostyka azoospermii tak wygląda...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2018, 16:44
-
I kosztuje :pStarania od 2014 roku niezliczona liczba badan zabiegow i kasy...
21.06.2018 ICSI jednej blastocysty (niestety negatyw)
04.02.2019 crio blastki ( ciąża biochemiczna) [*]
10.06.2019 crio blastki (biochemiczna) [*]
14.02.2021 kolejna procedura
03.03.2021 odwołany transfer hiperstymulacja
❄️❄️❄️❄️❄️ blastek
26.05. 2021 transfer beta 6dpt-37, 9dpt-123,11dpt - 160,13dpt-125
08.12.2022 5 transfer
6 dpt 33 8dpt 103.8 10 dpt 252 12 dpt 470 20 dpt 1631 22 dpt 389 😭
30.10.2023 laparoskopia podejrzenia wodniaka niestety sprawa jest bardziej skomplikowana niż się wydaje...
06.08 6 transfer blastka 4.1.2 8dpt 86 10dpt 208 12 dpt 418 15 dpt 1144... czekamy -
nick nieaktualnyDzień dobry,
Dziś mąż zrobił badania nasienia i wyszła azoospermia Jestem załamana jednym słowem i ciągle płaczę. Mąż od dzieciństwa chorował, miał kilka operacji jedna z nich kilka lat temu zakończyła się wyłonieniem urostomii, którą ma do dziś. Marzę o byciu mamą a tu taki potężny cios Chciałabym się z Wami przywitać bo tak jak Wy musimy powalczyć o nasze szczęście.Neitt85 lubi tę wiadomość
-
Witaj Natuśka123!
Przykro nam, że musisz tu być
Przed Wami początek drogi. Po jednym badaniu nasienia jeszce mało wiadomo. Pierwszy krok to powtórka badania nasienia. Potem hormony, USG, genetyka.
W razie pytań pisz śmiało postaramy się pomóc
Powodzenia!
-
nick nieaktualnyDziękuję Zizu87 za odzew Tak potwornie się boję, mam złe przeczucia podobnie jak mąż, że następne badanie nasienia wyjdzie identycznie Siedzę już kilka godzin i czytam ten wątek. Będziemy robić wszystko by mieć upragnione maleństwo Choćby nie wiem co zawalczymy.
-
Kochana wiem jak to brzmi. Jest to wyrok. I niestety musisz przejść pewnego rodzaju żałobę. Wszyscy a raczej wszystkie tu na forum walczymy oj nawet nie wiesz ile.... Mój mąż też ma azoo. 3 miesiące zajęło mi dojście do siebie. Szukałam pomocy wszędzie. Ale wiedzieliśmy że mamy bardzo małe szanse.... Kluczem do wszystkiego są badania. Czytaj jak najwięcej, im więcej będziesz wiedziała tym lepiej, i działaj. Badania, urolog, androlog, klinika niepłodności. Ja właśnie jestem po AID. Inseminacja nasienie dawcy. Trudna decyzja ale nie do nieprzezwyciezenia.poZdrawiam1.07.2017 początek
1.10.17 wyrok- azoospermia
1.01.2018 - decyzja AID
ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
17.02.18.- I AID
15.03.18- II AID - ale dlaczego??
14.05.18- III AID -
5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
-
Natuśka123 wrote:Dzień dobry,
Dziś mąż zrobił badania nasienia i wyszła azoospermia Jestem załamana jednym słowem i ciągle płaczę. Mąż od dzieciństwa chorował, miał kilka operacji jedna z nich kilka lat temu zakończyła się wyłonieniem urostomii, którą ma do dziś. Marzę o byciu mamą a tu taki potężny cios Chciałabym się z Wami przywitać bo tak jak Wy musimy powalczyć o nasze szczęście. -
Czujesz się zagubiona i nie wiesz co robić . Ja też czytałam to forum. Szukałam dziewczyn które pokieruje co robić. Zatem wyślij swojego M na badania hormonów, pewno nie obejdzie się bez genetyki CFTR i AZF. Usg i badanie urologia. I później do androloga dobrego się udajcie. Nam dr Wolski dał nadzieję że w biopsji się znajdą plemniki ale jak będzie się okaże. Najpierw muszę się dowiedzieć czy nie mam mutacji CFTR bo mój mąż jest nosicielem mukowiscydozy. Czekamy właśnie na wyniki i w pewnym sensie na wyrok. Także teraz zarówno Wy jak i my musimy się nauczyć cierpliwości.
-
Tak jak pisze Necia124 azoospermia to nauka cierpliwości. My już z tym paskudztwem zmagamy się ponad 2 lata. Przeszliśmy całą długą drogę. Ostatecznie przygotowujemy się do AID, podobnie jak większość dziewczyn z forum.
Początki były trudne, teraz po tak długim czasie chyba osiągnęłam etap pogodzenia się z tym wszystkim. Niepłodność jest porównywana do choroby nowotworowej jeżeli chodzi o obciążenie psychiczne. Musicie dużo rozmawiać. Nie będzie łatwo. Ale wszystko jest do przejścia niezależnie od końcowego wyniku leczenia.
U mniej nadal jest obawa, strach czy AID się powiedzie. Ale nie wiem skąd, mam siłę do dalszej walki o dziecko, mimo ogromnej ilości porażek po drodze. Każda kolejna przeszkoda wydawała mi się nie do pokonania, ale jakoś wspólnie z moim mężem daliśmy radę. U Was będzie podobnie.
-
nick nieaktualnyJuż jestem, w pracy to ledwo wytrzymałam. Jutro uzgodniłam z kierownikiem, że odbiorę swoje nadgodziny i będę później w pracy. Plan jest taki, że dziś dużo chcę czytać, muszę jak najwięcej się dowiedzieć. Wczoraj dobrnęłam do 132 strony tego wątku, noc długa to i dziś sporo poczytam ale już notatki będę robić bo sporo tu informacji. Dziękuję, że odpisałyście, ja jeszcze w panice. Pół nocy nie przespałam, podobnie jak mąż. Jestem przerażona tym wszystkim i aż serce się kraja jak pomyślę, że więcej osób tak cierpi Rozmawiałam z mężem i też mu ciężko, muszę mojej mamie powiedzieć o wszystkim. Rodzicom męża nic mówić nie chcemy i ich na pewno nie wtajemniczymy. Dziś mąż stanął na wysokości zadania, pojechał i wypytał o badania hormonów, jutro je zrobi bo trzeba być na czczo. A w piątek byłyby wyniki. Jeszcze tego wszystkiego sobie w głowie nie poukładaliśmy. Mąż jak ze mną rozmawiał to powiedział, że on jeszcze byłby w stanie zaakceptować brak dzieci, pogodziłby się ale widzi po mnie że ja tego nie zaakceptuję. Ciężko mi nawet rozmawiać bo w oczach łzy stają. Powiedział, że jak nie będzie opcji to skorzystamy z nasienia dawcy.
Necia124 lubi tę wiadomość
-
Natuśka to może żeby było łatwiej przesyłam lista badań z krwi do zrobienia TSH, FSH, LH, testosteron, estradiol, DHEA-s, prolaktyna, PSA, beta-HCG, CEA, AFP, glukoza.
Niektórzy zalecają jeszcze Inhibinę B.
Jak będziesz miała te wyniki to już sporo można powiedzieć.
Potem genetyka i cała reszta.
Dobrze, że rozmawiacie z mężem. Nie będzie łatwo tego poukładać, ale wspólnie, powoli jakoś to udźwigniecie.
Powodzenia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 20:28
-
Natuśka123 wrote:Mąż jak ze mną rozmawiał to powiedział, że on jeszcze byłby w stanie zaakceptować brak dzieci, pogodziłby się ale widzi po mnie że ja tego nie zaakceptuję. Ciężko mi nawet rozmawiać bo w oczach łzy stają. Powiedział, że jak nie będzie opcji to skorzystamy z nasienia dawcy.
Daj znać jak poszło i jakie są wyniki. -
Powiedz mężowi że jest bardzo bardzo dużo takich mężczyzn.... Nie wiedzieliśmy że aż tak duzo. Na razie nie patrz w przyszłość nie planuj itp. Zacznij od badań lekarzy skup się na mężu. Potem dopiero przeanazliujcie wszystko zobaczysz że czas działa na korzyść w tym przypadku. A potem będziecie myśleć co dalej... I myśleć o dawcy itp. Ja z mężem dużo rozmawiałam. Potem już wiedział że grozi nam albo brak dzieci albo dawca. Chciał mieć pełna rodzinę musiał się zgodzić. Później on był bardziej nastawiony na bank spermy niż ja. I cieszy się teraz po tej inseminacji dba o mnie jak bym była już w ciąży . O tym się później nie myśli. Czytaj dowiaduj się o badaniach o lekarzach itp. ale też mniej do tego swoje zdanie. Trzeźwe podejście.1.07.2017 początek
1.10.17 wyrok- azoospermia
1.01.2018 - decyzja AID
ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
17.02.18.- I AID
15.03.18- II AID - ale dlaczego??
14.05.18- III AID -
5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
-
Dziewczyny, jakie są normy dla badania inhibiny B u mężczyzn. Mój ma 100 pg/ml i nie ma azoo, ale ciężki OAT.Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
Wiem że Zizu podeszła do mtese. Ja nie. Wiedziałam że moje szanse są znikome. Zbyt wysokie hormony, bardzo wysokie, bardzo mała inhibina i usg z wynikiem drobne jądra. Wiedziałam że jest bardzo bardzo źle. Że mąż w czasie dojrzewania po prostu.... Doszło do jakiś anomali i wygląda na to że nie zaczęły produkować się plemniki. Dasz radę. Wszystkie dałyśmy. Pozdrawiam cię gorąco1.07.2017 początek
1.10.17 wyrok- azoospermia
1.01.2018 - decyzja AID
ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
17.02.18.- I AID
15.03.18- II AID - ale dlaczego??
14.05.18- III AID -
5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane
-
Saja wrote:Dziewczyny, jakie są normy dla badania inhibiny B u mężczyzn. Mój ma 100 pg/ml i nie ma azoo, ale ciężki OAT.
Nadzieja 90 lubi tę wiadomość
1.07.2017 początek
1.10.17 wyrok- azoospermia
1.01.2018 - decyzja AID
ona- badania ok, tylko podwyższona prolaktyna
17.02.18.- I AID
15.03.18- II AID - ale dlaczego??
14.05.18- III AID -
5.07.18 - in vitro- 2 maluchy podane