Bezplemnikowcy - TESE/mTESE
-
WIADOMOŚĆ
-
Wyobraźnia87 wrote:Klinika w której byliśmy juz zakwalifikowani nie ma przystosowanego laboratorium do rozmrażania i odseparowywania plemników z tkanki, a gdyby zrobić to w novum i przesłać do nich to jest rozmrażanie i znowu zamrażanie i rozmrażanie a to ma wpływ na jakość wiec klinika sama stwierdziła że lepiej nie ruszać tego z Novum. I tak trafiliśmy na koniec kolejki. Co do lekarza prowadzącego to nawet nie pamiętam jak pani się nazywa 🫣jakieś podwojne nazwisko. Powiedzieliśmy że potrzebujemy kogoś kto ogarnie nasz przypadek i nie będziemy na wizytę czekać długo. Do lekarza z refundacji też się zapisaliśmy, żeby być w kolejce w razie czego. Kochana nigdy nic nie wiadomo która procedura będzie ta właściwą , trzymam mocno kciuki !
Wszystko jasne! Lepiej nie ryzykować i już próbować w Novum. Oni mają chyba jedne z najlepszych laboratoriów embriologicznych i doświadczenie z takimi przypadkami więc musi być dobrze 🤞 daj znać jak już będziecie po wizycie! Trzymam mocno kciuki ☺️ a wiesz może jaki jest koszt takiej komercyjnej procedury w novum?
Masz rację, ale czasami po prostu jak co chwila coś nie wychodzi lub pojawiają się nowe przeszkody, to człowiek traci nadzieję i wtedy ciężko jest być silnym 😌 ale mimo różnych przeciwności staram się wierzyć, że na koniec wszystko będzie dobrze 🥺
Wyobraźnia87 lubi tę wiadomość
-
Nie wiem jaki koszt… na pewno najdrożej w Polsce 😉dowiemy się wszystkiego w przyszłym tygodniu. My nie mamy wyboru, nie chcemy też czekać pół roku, a gdzieś indziej nie możemy. Na tą chwilę 123 dni oczekiwania na wizytę kwalifikacyjną w novum, a to wszystko się cały czas przesuwa bo wiadomo że pacjenci onkologiczni mają pierwszeństwo.classy wrote:Wszystko jasne! Lepiej nie ryzykować i już próbować w Novum. Oni mają chyba jedne z najlepszych laboratoriów embriologicznych i doświadczenie z takimi przypadkami więc musi być dobrze 🤞 daj znać jak już będziecie po wizycie! Trzymam mocno kciuki ☺️ a wiesz może jaki jest koszt takiej komercyjnej procedury w novum?
Masz rację, ale czasami po prostu jak co chwila coś nie wychodzi lub pojawiają się nowe przeszkody, to człowiek traci nadzieję i wtedy ciężko jest być silnym 😌 ale mimo różnych przeciwności staram się wierzyć, że na koniec wszystko będzie dobrze 🥺👩🏻 38lat 👦🩵2011
AMH 0,72
💊QTEN, kwas foliowy, witamina D
👨🏻39lat
Azoospermia.
👩🏻👨🏻listopad 2024 kwalifikacja do IVF
czerwiec 2025- zmiana kliniki -
Wyobraźnia87 wrote:Nie wiem jaki koszt… na pewno najdrożej w Polsce 😉dowiemy się wszystkiego w przyszłym tygodniu. My nie mamy wyboru, nie chcemy też czekać pół roku, a gdzieś indziej nie możemy. Na tą chwilę 123 dni oczekiwania na wizytę kwalifikacyjną w novum, a to wszystko się cały czas przesuwa bo wiadomo że pacjenci onkologiczni mają pierwszeństwo.
Pewnie, nie ma co czekać. Pytałam pod takim kątem, bo jak się nam nie uda druga procedura to myśleliśmy by spróbować w novum ze względu na ich embriologów, a że nie ma pieniędzy w programie to może też będziemy próbować komercyjnie. Podobnie jak Wy, nie chcemy czekać kilku miesięcy na kwalifikację 🫣 ostateczny koszt pewnie i tak zależy od różnych czynników, mogą przecież zalecić dodatkowe procedury jak aktywacja oocytów, embrioglue przy transferze itp. itd. -
No właśnie koszty zależą od wielu czynników. Wstępne pewnie poznamy na wizycie. Obyście jednak nie musieli korzystać z Novum 🙂classy wrote:Pewnie, nie ma co czekać. Pytałam pod takim kątem, bo jak się nam nie uda druga procedura to myśleliśmy by spróbować w novum ze względu na ich embriologów, a że nie ma pieniędzy w programie to może też będziemy próbować komercyjnie. Podobnie jak Wy, nie chcemy czekać kilku miesięcy na kwalifikację 🫣 ostateczny koszt pewnie i tak zależy od różnych czynników, mogą przecież zalecić dodatkowe procedury jak aktywacja oocytów, embrioglue przy transferze itp. itd.👩🏻 38lat 👦🩵2011
AMH 0,72
💊QTEN, kwas foliowy, witamina D
👨🏻39lat
Azoospermia.
👩🏻👨🏻listopad 2024 kwalifikacja do IVF
czerwiec 2025- zmiana kliniki -
Prawdę mówiąc to i tak duży koszt zostaje po naszej stronie. Z tego co kojarzę to badania krwi, wymazy i leki opłaca się samemu, a to też dobre parę tysięcy. Novum strasznie zdziera kase, morfologia to koszt 40 zł! Teraz miałam histeroskopie i też pękło 5 tysięcy. Zabieg 15 minut, swoją drogą też trochę naciągnięty, bo po jednym nieudanym transferze, gdzie problem leży po stronie męskiej, szukać problemu u kobiety jest według mnie dziwne..
-
Refundują badania krwi i wymazy a za leki też płaci się jakieś niewielkie pieniądze w programie. My często nie robiliśmy u nich badań tylko w alabie i wgrywaliśmy do systemu. Ja jestem przerażona kosztami bo już dużo nas kosztowały zabiegi i wizyty związane z pozyskaniem plemników ale z drugiej strony nie chce tyle czekać więc chyba nie ma wyjścia.Ememm wrote:Prawdę mówiąc to i tak duży koszt zostaje po naszej stronie. Z tego co kojarzę to badania krwi, wymazy i leki opłaca się samemu, a to też dobre parę tysięcy. Novum strasznie zdziera kase, morfologia to koszt 40 zł! Teraz miałam histeroskopie i też pękło 5 tysięcy. Zabieg 15 minut, swoją drogą też trochę naciągnięty, bo po jednym nieudanym transferze, gdzie problem leży po stronie męskiej, szukać problemu u kobiety jest według mnie dziwne..👩🏻 38lat 👦🩵2011
AMH 0,72
💊QTEN, kwas foliowy, witamina D
👨🏻39lat
Azoospermia.
👩🏻👨🏻listopad 2024 kwalifikacja do IVF
czerwiec 2025- zmiana kliniki -
Badania krwi są za darmo? Ja dostałam informacje że są płatne..Wyobraźnia87 wrote:Refundują badania krwi i wymazy a za leki też płaci się jakieś niewielkie pieniądze w programie. My często nie robiliśmy u nich badań tylko w alabie i wgrywaliśmy do systemu. Ja jestem przerażona kosztami bo już dużo nas kosztowały zabiegi i wizyty związane z pozyskaniem plemników ale z drugiej strony nie chce tyle czekać więc chyba nie ma wyjścia.
-
Jeśli podchodzi się w ramach programu ministerialnego to wszystkie badania potrzebne są refundowane. Mam dr dlatego kazał się wstrzymać z robieniem żebyśmy wiedzieli na 100% ze podchodzimy do procedury bo badania mają swoją ważność a można na nie dostać refundację tylko razEmemm wrote:Badania krwi są za darmo? Ja dostałam informacje że są płatne..👩🏻 38lat 👦🩵2011
AMH 0,72
💊QTEN, kwas foliowy, witamina D
👨🏻39lat
Azoospermia.
👩🏻👨🏻listopad 2024 kwalifikacja do IVF
czerwiec 2025- zmiana kliniki -
@Ememm miałaś histeroskopie diagnostyczną ? Za co taka cena ? Było znieczulenie ? Też muszę zrobić i zastanawiam się czy nie zrobić gdzie indziej bo w Novum wszystko 2 razy droższe 😠👩🏻 38lat 👦🩵2011
AMH 0,72
💊QTEN, kwas foliowy, witamina D
👨🏻39lat
Azoospermia.
👩🏻👨🏻listopad 2024 kwalifikacja do IVF
czerwiec 2025- zmiana kliniki -
Nie, do pełnej procedury są za darmo, ale do samego kriotransferu już są płatne, chore.Wyobraźnia87 wrote:Jeśli podchodzi się w ramach programu ministerialnego to wszystkie badania potrzebne są refundowane. Mam dr dlatego kazał się wstrzymać z robieniem żebyśmy wiedzieli na 100% ze podchodzimy do procedury bo badania mają swoją ważność a można na nie dostać refundację tylko raz
-
Tak, ze znieczuleniem. No te ceny są kosmiczne, ale ja mimo wszystko ufam tej klinice, mamy synka, mimo całego dramatu przy azoospermii, więc póki co robię co mówią.Wyobraźnia87 wrote:@Ememm miałaś histeroskopie diagnostyczną ? Za co taka cena ? Było znieczulenie ? Też muszę zrobić i zastanawiam się czy nie zrobić gdzie indziej bo w Novum wszystko 2 razy droższe 😠
-
To możliwe 🫣Ememm wrote:Nie, do pełnej procedury są za darmo, ale do samego kriotransferu już są płatne, chore.👩🏻 38lat 👦🩵2011
AMH 0,72
💊QTEN, kwas foliowy, witamina D
👨🏻39lat
Azoospermia.
👩🏻👨🏻listopad 2024 kwalifikacja do IVF
czerwiec 2025- zmiana kliniki -
Ja też zrobię, natomiast Pani dr nie mówiła że koniecznie u nich, nawet powiedziała że może dać skierowanie na NFZ dlatego się zastanawiam. Bo kurcze wszystkie zabiegi związane z mężem teraz prywatna procedura IVF i każde dodatkowe koszty mnie trochę przerażają.Ememm wrote:Tak, ze znieczuleniem. No te ceny są kosmiczne, ale ja mimo wszystko ufam tej klinice, mamy synka, mimo całego dramatu przy azoospermii, więc póki co robię co mówią.👩🏻 38lat 👦🩵2011
AMH 0,72
💊QTEN, kwas foliowy, witamina D
👨🏻39lat
Azoospermia.
👩🏻👨🏻listopad 2024 kwalifikacja do IVF
czerwiec 2025- zmiana kliniki -
Zgadzam sie, my kilka lat temu przez to przechodziliśmy, i niestety nie był refundacji. Jak u Was sytuacja, macie plemniki czy czekacie?Wyobraźnia87 wrote:Ja też zrobię, natomiast Pani dr nie mówiła że koniecznie u nich, nawet powiedziała że może dać skierowanie na NFZ dlatego się zastanawiam. Bo kurcze wszystkie zabiegi związane z mężem teraz prywatna procedura IVF i każde dodatkowe koszty mnie trochę przerażają.
-
Mamy zamrożone tkanki z plemnikami, ok 50 szt mniej więcej może być.Ememm wrote:Zgadzam sie, my kilka lat temu przez to przechodziliśmy, i niestety nie był refundacji. Jak u Was sytuacja, macie plemniki czy czekacie?👩🏻 38lat 👦🩵2011
AMH 0,72
💊QTEN, kwas foliowy, witamina D
👨🏻39lat
Azoospermia.
👩🏻👨🏻listopad 2024 kwalifikacja do IVF
czerwiec 2025- zmiana kliniki -
Super, my mielismy chyba ponad 100, ale na jedna procedurę zużyli połowę, więc trzymam kciuki. Wiem, że pewnie teraz tracicie cierpliwość i wszystko się przedłuża, ale kiedy Wam się uda, to zapomnicie o tym w jednej chwili. Będę mocno kibicować 🙂🙂Wyobraźnia87 wrote:Mamy zamrożone tkanki z plemnikami, ok 50 szt mniej więcej może być.
-
Ale też mieliście w tkance czy odseparowane ? Dzięki! Ja najbardziej się boję że po odmrożeniu nie będzie czym zapładniać 🫣ale chcę być dobrej myśliEmemm wrote:Super, my mielismy chyba ponad 100, ale na jedna procedurę zużyli połowę, więc trzymam kciuki. Wiem, że pewnie teraz tracicie cierpliwość i wszystko się przedłuża, ale kiedy Wam się uda, to zapomnicie o tym w jednej chwili. Będę mocno kibicować 🙂🙂👩🏻 38lat 👦🩵2011
AMH 0,72
💊QTEN, kwas foliowy, witamina D
👨🏻39lat
Azoospermia.
👩🏻👨🏻listopad 2024 kwalifikacja do IVF
czerwiec 2025- zmiana kliniki -
O rany nie pamiętam. Na pewno doraźnych w badaniu nie było, dopiero w histopacie. Oni to mrożą w fiolkach po 10 sztuk, więc zawsze jest szansa, że w jednej z np 10 będą ładne i zdrowe.Wyobraźnia87 wrote:Ale też mieliście w tkance czy odseparowane ? Dzięki! Ja najbardziej się boję że po odmrożeniu nie będzie czym zapładniać 🫣ale chcę być dobrej myśli
-
Jak w histopacie to zamrożone tkanki i później odseparowuja. Dlatego my nie wiemy ile dokładnie jest szt, doktor mówił że ok 50. Po rozmrożeniu były ruchliwe ? Bo my dostaliśmy informację że jeśli będziemy chcieli to mogą zapładniać nawet tymi co się nie ruszają jeśli innych nie będzie ale to od nas będzie zależało.Ememm wrote:O rany nie pamiętam. Na pewno doraźnych w badaniu nie było, dopiero w histopacie. Oni to mrożą w fiolkach po 10 sztuk, więc zawsze jest szansa, że w jednej z np 10 będą ładne i zdrowe.👩🏻 38lat 👦🩵2011
AMH 0,72
💊QTEN, kwas foliowy, witamina D
👨🏻39lat
Azoospermia.
👩🏻👨🏻listopad 2024 kwalifikacja do IVF
czerwiec 2025- zmiana kliniki -
Cześć,
Piszę do Was bo właśnie zawalił nam się świat...
Po kilku nieudanych próbach zajścia w ciąże pod koniec czerwca zrobiliśmy z partnerem (32 lata) badanie nasienia -
Upłynnienie
prawidłowe po 30 min.
Objętość (ml)
3,3 (1,4 - 6,0)
pH 8,3 (>7,2)
Lepkość prawidłowa
Aglutynacja -
Komórki okrągłe 0,62 mln/ml (< 5 mln/ml)
W 1 ml tylko 80 tysięcy plemników, w całości 260 tysięcy, 20 % ruch B, 80% ruch D, morfologii nie wykonano ze względu na skrajnie obniżoną koncentrację. Poszliśmu do urologa - zmniejszone jądra, objętość 7 i 8,2. Liczne zwapnienia ( rozsiane po jądrach, nie w jednym miejscu).
Badania hormonalne:
FSH - 21,89 (0,95-11,95) - bardzo zawyżone
LH - 4,11 (0,57-12,07)
Prolaktyna - 12,70 (3,46-19,4)
SHBG - 11,6 (13,5-71,4) - obniżone
Testosteron - 328,80 (240-870) - niby w normie, ale jeszcze 4 lata temu było 450, a 9 lat temu 700
Testosteron wolny - 18,12 (9.1-32) - również spadek z upływem lat
Od tego momentu czekaliśmy na wizytę u urologia-androloga (ponoć najlepszego w mieście) i oczywiście przeczytaliśmy cały internet. Dwa dni mieliśmy konsultację - dr powiedział, że jądra wskazują na uszkodzenie, że przy tej azoospermii niskie szanse na powodzenie in vitro, że historie o zapłodnieniu z jednego plemnika można włożyć miedzy bajki, że jakąkolwiek szansą może być tylko biopsja jądra mTESE, ale że to jak wygrana w Lotto.
Zlecił powtórzenie badania nasienia, mioxsys i fragmentację DNA (mamy robic 21 lipca, kolejna wizyta za 2 tygodnie). czekamy także na wyniki kariotypu, AZF i CTFR.
Jesteśmy załamani, szukamy jakiejkolwiek deski ratunku.
Czy rzeczywiście z takich wyników nie da się pozyskać nasienia bez biopsji? Szczątkowe, ale jednak jakieś ilości są. Czy invitro na prawdę w takim przypadku ma tak niską szansę na powodzenie? Wcześniej badaliśmy mnie, bo zakładaliśmy, że czynnik jest po mojej stronie, ale miesiączkuje regularnie, wszystkie hormony w normie, prawidłowe testy LH co miesiąc, AMH powyżej 6. Mam 30 lat.
Czy zostaje nam tylko dawstwo? Może są jeszcze jakieś badania, które powinniśmy wykonać? Inhibina B? Estradiol?Po wynikach kariotypu chcemy się zgłosić do kliniki niepłodności w celu kwalifikacji do invitro ale słowa lekarza prawie nie dają nadziei. Mimo wszystko, może oczekując na kariotyp mogę zrobić jeszcze jakieś badania, które dadzą pełniejszy obraz podczas konsultacji w klinice?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca, 13:33
