Morfologia - 0%
-
WIADOMOŚĆ
-
Sarita35 wrote:z tego co wiem to imsi. Jak wasze wyniki po zabiegu?
Także niby lepiej ale liczyłam ze chociaż 1% się pojawi.
Podłamało nas to trochę
Ona - Hashimoto + insulinooporność, AMH- 3.6
On - niska koncentracja plemników + 0% morfologia, HBA 54%, fragmentacja 37%
12.12.2019 - wizyta NOVUM Dr Wolski
czerwiec 2020- wizyta Artvimed
03.08.2020 - punkcja: pobrano 7 pęcherzyków- nie zapłodniło się nic
20.11.2020 - pierwsza AID
29.09.2021 - zmiana kliniki i lekarza - Macierzyństwo Dr Przybycień
11.2021 start długi protokół
25.11 punkcja 15 pęcherzyków, 6 nadawało się do zapłodnienia, 4 zapłodnione - w 5 dobie 2 blastocysty
28.01.2022 crio transfer 4.2.2
Ah + embrio glue
4 luty beta ! -
Już_nietaka_młoda wrote:Hej.. dziś odebraliśmy wyniki, ilość się poprawiła na około 50 mln w całym nasieniu a było 9 mln przed operacja, leukocyty spadły praktycznie do zera i tak samo komórki okrągłe, jednak morfologia pozostała 0% 🙁
Także niby lepiej ale liczyłam ze chociaż 1% się pojawi.
Podłamało nas to trochę
Ooo, ale i tak jest super. Ta morfologia moze jeszcze skoczyc. I w koncu pozbyliscie się leukocytów!Ja:
ana2 slabo dodatnie,
amh: 7.35
Endometrioza
Choroba jelit
Nawracające infekcje
On: niska morfologia :
08.2019 2.5%
10.2019 2%
03.2020 1%, 309mln
ŻPN - 1 stopień
test mar 0%
Hba: 86%
Msome 0%, 2 klasa 9%
Dfi 18%
Angelius Provita 02.2020
🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
😍04.05 mamy 💓🙏🙏
Udalo się! Mamy Synka❤️
Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?
4.04.22 - II kreski.
🍀B. Hcg 533
🍀6.04.22 B. Hcg 1533
😍21. 04.22 Mamy ❤️
-
Sarita35 wrote:Ooo, ale i tak jest super. Ta morfologia moze jeszcze skoczyc. I w koncu pozbyliscie się leukocytów!Ona - Hashimoto + insulinooporność, AMH- 3.6
On - niska koncentracja plemników + 0% morfologia, HBA 54%, fragmentacja 37%
12.12.2019 - wizyta NOVUM Dr Wolski
czerwiec 2020- wizyta Artvimed
03.08.2020 - punkcja: pobrano 7 pęcherzyków- nie zapłodniło się nic
20.11.2020 - pierwsza AID
29.09.2021 - zmiana kliniki i lekarza - Macierzyństwo Dr Przybycień
11.2021 start długi protokół
25.11 punkcja 15 pęcherzyków, 6 nadawało się do zapłodnienia, 4 zapłodnione - w 5 dobie 2 blastocysty
28.01.2022 crio transfer 4.2.2
Ah + embrio glue
4 luty beta ! -
Już_nietaka_młoda wrote:niby tak ale mąż nadal podłamany. nie bardzo chce nawet słyszeć o IMSI bo się boi że z tych jego "ch u j o wych" (jak to on stwierdził) plemników wyjdą jakieś wady u dziecka i jest skłonny bardziej za dawcą. o i tak się bujamy na razie z tymi naszymi rozterkami.
kurcze bardzo mi przykro i domyślam się, jakie to musi być dla Was, dla Twojego faceta ciężkie... najwazniejsze, że jest jakakolwiek poprawa. Może ta morfologia w końcu też sie ruszy... -
Już_nietaka_młoda wrote:niby tak ale mąż nadal podłamany. nie bardzo chce nawet słyszeć o IMSI bo się boi że z tych jego "ch u j o wych" (jak to on stwierdził) plemników wyjdą jakieś wady u dziecka i jest skłonny bardziej za dawcą. o i tak się bujamy na razie z tymi naszymi rozterkami.
Gosia895, Kaśik lubią tę wiadomość
09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
16.11.2018 operacja żylaków
12.2018 wyleczona ureaplasma
04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.
Naturalne starania do 12.2021, później in vitro. -
nick nieaktualny
-
anka wrote:Co pomogło?
Maz przeszedł w listopadzie 2018 operację żylaków, po 3,4,5 miesiącach wykonaliśmy badanie nasienia i w każdym morfologię nadal była 0%, wady główki zawsze 100%.
Oprocz operacji brał profertil i pił saszetki acertin oraz Wit C 1000 mg.
Codziennie kupowaliśmy soki wyciskane marwit, orzechy brazylijskie, odstawiliśmy gazowane napoje i fast food.
Maz odstawił alkohol, przestał pić w ogóle.
Zmieniliśmy jego bieliznę na bokserki z bio bawełny.
Maz pracuje w biurze i ma możliwość stać przy biurku, więc pracował 1 h stojąc i 1 h siedzac.
Codziennie brał zimny/chłodny prysznic polewając się "tam" przez kilka minut, żeby schłodzić nasienie bo zylaki je podgrzewają.
Wyleczyliśmy ureaplasme.
Przestaj jeździć na rowerze.
Wprowadziliśmy systematyczność w przytulaniu, max co 3 dni. To było najmniej mile, taki grafik, zero spontaniczności...
Zaszłam naturalnie 👍
09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
16.11.2018 operacja żylaków
12.2018 wyleczona ureaplasma
04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.
Naturalne starania do 12.2021, później in vitro. -
nick nieaktualnyEwelina85 wrote:Tak naprawdę to nie wiemy.
Maz przeszedł w listopadzie 2018 operację żylaków, po 3,4,5 miesiącach wykonaliśmy badanie nasienia i w każdym morfologię nadal była 0%, wady główki zawsze 100%.
Oprocz operacji brał profertil i pił saszetki acertin oraz Wit C 1000 mg.
Codziennie kupowaliśmy soki wyciskane marwit, orzechy brazylijskie, odstawiliśmy gazowane napoje i fast food.
Maz odstawił alkohol, przestał pić w ogóle.
Zmieniliśmy jego bieliznę na bokserki z bio bawełny.
Maz pracuje w biurze i ma możliwość stać przy biurku, więc pracował 1 h stojąc i 1 h siedzac.
Codziennie brał zimny/chłodny prysznic polewając się "tam" przez kilka minut, żeby schłodzić nasienie bo zylaki je podgrzewają.
Wyleczyliśmy ureaplasme.
Przestaj jeździć na rowerze.
Wprowadziliśmy systematyczność w przytulaniu, max co 3 dni. To było najmniej mile, taki grafik, zero spontaniczności...
Zaszłam naturalnie 👍 -
anka wrote:Czyli nadzieja jest przy takim wyniku, super 😍09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
16.11.2018 operacja żylaków
12.2018 wyleczona ureaplasma
04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.
Naturalne starania do 12.2021, później in vitro. -
nick nieaktualnyEwelina85 wrote:Oczywiście, że jest. Oprócz mnie znam jeszcze 2 dziewczyny, które zaszły naturalnie przy morfologii 0%. Przy czym u męża jednej z nich wady główki to też było 100%, u drugiego wady główki to było około 90%, pozostałe 10% to były uszkodzenia witki.
-
anka wrote:Ale u ciebie było wszystko okej?
Dodatkowo miałam monitoring cyklu i do owulacji zawsze było wszystko ok, a po owulacji lekarz mówił, że moje endometrium robi się podejrzane, jednak nigdy nie wytłumaczył o co chodzi. Przypuszczam, że to polipy powodowały, mimo, że twierdził, że ich nie ma (ich obecność stwierdził inny lekarz).09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
16.11.2018 operacja żylaków
12.2018 wyleczona ureaplasma
04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.
Naturalne starania do 12.2021, później in vitro. -
nick nieaktualnyEwelina85 wrote:Tak mówili lekarze, ale jak zrobiłam na własną rękę badania, to okazało się, że mam polipy w macicy (zostały usunięte operacyjnie), miałam sporo za wysoką prolaktynę (dostałam na nią leki).
Dodatkowo miałam monitoring cyklu i do owulacji zawsze było wszystko ok, a po owulacji lekarz mówił, że moje endometrium robi się podejrzane, jednak nigdy nie wytłumaczył o co chodzi. Przypuszczam, że to polipy powodowały, mimo, że twierdził, że ich nie ma (ich obecność stwierdził inny lekarz). -
anka wrote:Czyli nadzieja jest przy takim wyniku, super 😍
Przepraszam, że się wtrące. Trafiłam tu dziś przez przypadek. 4lata temu staralismy się z mężem o dziecko przy takim wyniku morfologi. Oczywiście, że jest nadzieja 🤗 Teraz jesteśmy rodzicami dwóch szkrabów 🥰
Mąż odstawił wszystkie używki, wprowadził trochę ruchu, urozmaicił dietę, przestał brać kąpiele. Po trzech miesiącach wynik 4%, po pięciu miesiącach ciąża 😊Sarita35 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiolka wrote:Cześć
Przepraszam, że się wtrące. Trafiłam tu dziś przez przypadek. 4lata temu staralismy się z mężem o dziecko przy takim wyniku morfologi. Oczywiście, że jest nadzieja 🤗 Teraz jesteśmy rodzicami dwóch szkrabów 🥰
Mąż odstawił wszystkie używki, wprowadził trochę ruchu, urozmaicił dietę, przestał brać kąpiele. Po trzech miesiącach wynik 4%, po pięciu miesiącach ciąża 😊 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny. mam pytanie do kobiet, którym udało się zajść w ciążę naturalnie, przy obniżonych parametrach nasienia mężczyzny. u mojego męża wyszło 1% plemników o prawidłowej budowie, reszta parametrów ok - fragmentacja DNA 10%. Przyjmuje od miesiace suplemety zlecone przez androloga i teraz pytanie. Zaszłam w ciążę dwa razy i to za każdym razem dość szybko, niestety ciąże poroniłam. U mnie wyszło podejrzenie zespołu antyfosfolipidowego, mutacja mthfr. Moja ginekolog twierdzi, ze po za tymi moimi przypadlosciami, może zapładniać mnie "zły"plemnik, dlatego ciąże ronie... i żeby do czasu poprawy wyników męża (czyli kto wie ile?) mamy się wstrzymać z próbami. Męża lekarz - androlog - twierdzi natomiast, żeby cały czas się suplementować i próbować . I teraz zastanawiam się kto ma racje... Przecież nigdy w nasieniu nie będzie 100 % prawidłowych plemników, zawsze jest szansa, że może mnie zapładniać zły plemnik, nawet jeśli będzi emiał morflogogie 10,20 czy 30%... (pytanie jak długo musielibyśmy czekać, żeby tak się nasienie poprawiło..) mamy już swoje lata i zastanawiam się czy takie czekanie ma sens.... przecież nie jest tez powiedziane, że jak dostaniemy zielone światło (czyli kiedy?) to od razu zajdę w ciąże. i znowu będą mijały kolejne miesiące.... co o tym sądzicie? kto ma racje-moja ginekolog czy męza androlog?
-
Parachute - zróbcie badanie HBA. Pokaże bardziej szczegółowo niż morfologia zdolność plemników do prawidłowego zapłodnienia i dalszego rozwoju zarodka.ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;
on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
leniwiec, przyparty do muru - walczy;
1. ICSI - nieudane;
2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka -
nick nieaktualny