Morfologia - 0%
-
WIADOMOŚĆ
-
Kate28 wrote:Proszę o pomoc w interpretacji wyników męża.
- koncentracja 15.4 (_>15)
- całkowita liczba w ejakulacie 51.0 (_>39)
- żywotność 67% (_>58%)
- ruch postępowy 5%
- ruch niepostępowy 14%
- nieruchome 81%
- MORFOLOGIA - plemniki prawidłowe 0%, plemniki nieprawidłowe 100%. (99% wada główki)
Jestem załamana... Nie wiem co dalej? Przestałam wierzyć, że mamy jakiekolwiek szanse na ciążę.
Czy ktoś mógłby się wypowiedzieć... Byliście w podobnej sytuacji?
Wg mnie trzeba znaleźć przyczynę takiego osłabionego ruchu i morgologi. Prawdopodobnie trzeba zrobić posiew nasienia na bakterie grzyby plus wymaz na chlamydie mycoplazma i ureaplazma. Do tego oczywiście wizyta u androloga z USG żeby wykluczyć żylaki powrózka. Nie załamuj się, jest duża szansa że to chwilowe problemy i dzięki leczeniu uda się wszystko naprawić.🌿 Starania od 01.2020
🌿 Ciąż na koncie: 0
🌿 Małżon: przebadany, DFI, HBA, MAR w normie, przejściowe kłopoty z morfologią i ruchem plemników, poprawione po suplach 💊💊💊
🌿Ja: ogólnie zdrowa, lekka insulinooporność, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy (na lekach unormowane), owulacje są, cykle regularne
🌿Plan na 2021: Fertimedica, zobaczyć w końcu wymarzone ⏸️
🔜HSG (marzec) -
kokoszka31 wrote:Wg mnie trzeba znaleźć przyczynę takiego osłabionego ruchu i morgologi. Prawdopodobnie trzeba zrobić posiew nasienia na bakterie grzyby plus wymaz na chlamydie mycoplazma i ureaplazma. Do tego oczywiście wizyta u androloga z USG żeby wykluczyć żylaki powrózka. Nie załamuj się, jest duża szansa że to chwilowe problemy i dzięki leczeniu uda się wszystko naprawić.💔 Aniołek - 05.11.2018 - 7tyg
👩🏼
✅ TSH 1,170 μIU/ml,
✅ FT3 3,40 pg/ml,
✅ FT4 1,18 ng/dl,
✅ Toxoplazma gondi IgM 0.2 COI,
✅ Toxoplazma gondi IgG <0.1IU/ml,
✅ OB 4.0 mm/h,
✅ Glukoza 4,81 mmol/l,
✅ Morfologia -> leukocyty 4,90.
❌Progesteron (faza lutealna) 72,50 ng/ml (norma 1,2-15,9),
✅Cytologia (grupa II),
✅Prolaktyna 10,00
✅FHS 9,63
✅LH 7,54
✅Estradiol 75,10,
✅Testosteron 30,50.
🧔🏼:
✅FSH 5,05
✅ LH 7,59
✅Testosteron 570
✅TSH 1,569
✅Prolaktyna 11,86.
💊BYŁO: Duphaston, Unidox Solutab, Distraptaza, Kwas foliowy // Distraptaza ,Kwas foliowy, Clostibegyt
💊JEST: kwas foliowy
,,Ciężko jest czekać na coś, co może się nigdy nie przydarzyć. Ale jeszcze ciężej jest z tego zrezygnować, kiedy wiesz, że to jedyna rzecz, której pragniesz" -
Kate28 wrote:Dziękuje bardzo za słowa wsparcia... Od dwóch lat się staramy i wychodziliśmy z założenia, że to ze mną może być coś nie tak i chyba wolałabym tą opcję. W przeciwieństwie do męża jestem otwarta na badania i lekarzy, on wręcz przeciwnie. Po długich prośbach udało mi się go namówić na badanie nasienia. Nie mam pojęcia co to teraz będzie.
Wiem, my kobiety tak mamy że zawsze bierzemy wszystko na klatę.. dla pocieszenia teraz problem z nasieniem to istna plaga. Szkoda że czekaliście tak długo.. my zrobiliśmy badanie po 7cs, dziś mamy 12 cs i udało nam siey poprawić wyniki męża (szczegóły w moim pamiętniku lub na stronie 6 w temacie brak poprawy jakości nasienia).Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2020, 12:51
PozytywnaAna lubi tę wiadomość
🌿 Starania od 01.2020
🌿 Ciąż na koncie: 0
🌿 Małżon: przebadany, DFI, HBA, MAR w normie, przejściowe kłopoty z morfologią i ruchem plemników, poprawione po suplach 💊💊💊
🌿Ja: ogólnie zdrowa, lekka insulinooporność, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy (na lekach unormowane), owulacje są, cykle regularne
🌿Plan na 2021: Fertimedica, zobaczyć w końcu wymarzone ⏸️
🔜HSG (marzec) -
kokoszka31 wrote:Wiem, my kobiety tak mamy że zawsze bierzemy wszystko na klatę.. dla pocieszenia teraz problem z nasieniem to istna plaga. Szkoda że czekaliście tak długo.. my zrobiliśmy badanie po 7cs, dziś mamy 12 cs i udało nam siey poprawić wyniki męża (szczegóły w moim pamiętniku lub na stronie 6 w temacie brak poprawy jakości nasienia).
Poprzednia Pani ginekolog założyła, że z męża plemnikami wszystko ok skoro jedna ciąża była. Potem wszystko zwalaliśmy na stres i ,,za duże chcenie", potem na progesteron itd. W końcu zmieniłam lekarza i powiedział, że chce widzieć wyniki nasienia męża, że bez nich nie może mnie leczyć skoro nie wie co tak naprawdę dzieje się z nim. Tak oto po 3 miesiącach od wizyty udało mi się nakłonić męża na badanie.
Teraz jestem zła na siebie, straciliśmy kupę czasu, a ile nerwów przez to zjedliśmy
Poczytam Twój pamiętnik... teraz chce się dowiedzieć jak najwięcej na temat poprawy nasienia.
💔 Aniołek - 05.11.2018 - 7tyg
👩🏼
✅ TSH 1,170 μIU/ml,
✅ FT3 3,40 pg/ml,
✅ FT4 1,18 ng/dl,
✅ Toxoplazma gondi IgM 0.2 COI,
✅ Toxoplazma gondi IgG <0.1IU/ml,
✅ OB 4.0 mm/h,
✅ Glukoza 4,81 mmol/l,
✅ Morfologia -> leukocyty 4,90.
❌Progesteron (faza lutealna) 72,50 ng/ml (norma 1,2-15,9),
✅Cytologia (grupa II),
✅Prolaktyna 10,00
✅FHS 9,63
✅LH 7,54
✅Estradiol 75,10,
✅Testosteron 30,50.
🧔🏼:
✅FSH 5,05
✅ LH 7,59
✅Testosteron 570
✅TSH 1,569
✅Prolaktyna 11,86.
💊BYŁO: Duphaston, Unidox Solutab, Distraptaza, Kwas foliowy // Distraptaza ,Kwas foliowy, Clostibegyt
💊JEST: kwas foliowy
,,Ciężko jest czekać na coś, co może się nigdy nie przydarzyć. Ale jeszcze ciężej jest z tego zrezygnować, kiedy wiesz, że to jedyna rzecz, której pragniesz" -
Kate28 wrote:Poprzednia Pani ginekolog założyła, że z męża plemnikami wszystko ok skoro jedna ciąża była. Potem wszystko zwalaliśmy na stres i ,,za duże chcenie", potem na progesteron itd. W końcu zmieniłam lekarza i powiedział, że chce widzieć wyniki nasienia męża, że bez nich nie może mnie leczyć skoro nie wie co tak naprawdę dzieje się z nim. Tak oto po 3 miesiącach od wizyty udało mi się nakłonić męża na badanie.
Teraz jestem zła na siebie, straciliśmy kupę czasu, a ile nerwów przez to zjedliśmy
Poczytam Twój pamiętnik... teraz chce się dowiedzieć jak najwięcej na temat poprawy nasienia.
Kurcze też poczytam twój pamiętnik.. my od pół roku walczymy jest duża poprawa w ilości koncentracji żywotności i morfologii natomiast ruch i lepkość dalej bardzo słabe - dajemy sobie jeszcze 3 msc a później inseminacja...Anulaa
Wiek 28 lat -
Wklejam Wam tu podsumowanie:
-Fertilman plus 4x1
-prostogal 6x1
-olej z czarnuszki 500mg 1x1
-wit D3 2000 1x1
-wit C 1000mg 1x1
-maca 500 mg 2x1
Do tego dużo warzyw i owoców-codzinnie świeżo wyciskany sok z cytrusów itp. Mąż ma pracę siedzącą, ale starał się wstawać od biurka jak najczęściej, na noc zmienił bokserki na takie luźne bawełniane. Oczywiście ograniczył alkohol praktycznie do 0 (zdarzyło się od czasu do czasu jakieś piwko jedynie). W związku z moją insulonoopornoscią praktycznie do 0 zostały wykluczone w domu białe węglowodany-biala mąka, ryż i makaron. Słodycze, chipsy itp poszły do kosza. Do tego trochę ruchu- ale tak akurat było zawsze więc to nie była zmiana. Jedyne z czego totolanie zrezygnował to rower: wcześniej lubił przejażdżki kilka razy w tygodniu. To co jeszcze zmieniliśmy to czas maksymalnej abstynencji seksualnej- lekarz mówił żeby seks nie był rzadziej niż co 3 dni i faktycznie tego pilnowaliśmy.
Polecam wszystkim naszą metodę, działa cuda 😁 morfologia skoczyła z 2 na 5%, ruch polepszył się dwukrotnie, liczba plemników wzrosła o 30%.
Oczywiście najpierw skonsultowaliśmy się z andrologiem- było USG, badanie hormonów, wykluczenie żylaków itp. natomiast co do leków to już moja autorska mieszanka, gdyż lekarz zalecił brać jedynie profertil. Porównałam składy wielu supli i zdecydowałam po swojemu. Jak widać była to dobra decyzjaPozytywnaAna, Kate28 lubią tę wiadomość
🌿 Starania od 01.2020
🌿 Ciąż na koncie: 0
🌿 Małżon: przebadany, DFI, HBA, MAR w normie, przejściowe kłopoty z morfologią i ruchem plemników, poprawione po suplach 💊💊💊
🌿Ja: ogólnie zdrowa, lekka insulinooporność, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy (na lekach unormowane), owulacje są, cykle regularne
🌿Plan na 2021: Fertimedica, zobaczyć w końcu wymarzone ⏸️
🔜HSG (marzec) -
Czesc dziewczyny, wizyta dopiero 7 listopada, ja natomiast czytam wszystko co się da.
Powiedzcie mi proszę przez jaki okres czasu powinno się brać syrop na rozrzedzenie? Czy to ma być w jakiś okresach czasu, z przerwami, czy non stop?
Z góry dziękuję za info. -
Majaaa wrote:Czesc dziewczyny, wizyta dopiero 7 listopada, ja natomiast czytam wszystko co się da.
Powiedzcie mi proszę przez jaki okres czasu powinno się brać syrop na rozrzedzenie? Czy to ma być w jakiś okresach czasu, z przerwami, czy non stop?
Z góry dziękuję za info.
Hej:) a jaki syrop bierzecie?
Hm i to jest na lepkość?Anulaa
Wiek 28 lat -
Anulla, do tej pory dawałam mojemu ACC, ale pił to tylko od pierwszego dnia mojego cyklu do owulacji. W związku z tym, ze mimo brania na badaniach wyszła za dużo lepkość to wygląda na to, ze acc nic nie pomogło, albo zle je stosujemy. Z tego co wyczytalam lepsze sa syropy na bazie ambroksolu czyli na przykład flavamed albo mucosolvan.
-
Majaaa wrote:Anulla, do tej pory dawałam mojemu ACC, ale pił to tylko od pierwszego dnia mojego cyklu do owulacji. W związku z tym, ze mimo brania na badaniach wyszła za dużo lepkość to wygląda na to, ze acc nic nie pomogło, albo zle je stosujemy. Z tego co wyczytalam lepsze sa syropy na bazie ambroksolu czyli na przykład flavamed albo mucosolvan.
U nas też podobna sytuacja... ACC optima nic nie pomogła, kurcze może spróbuje też ten syrop
Anulaa
Wiek 28 lat -