Teratozoospermia
-
WIADOMOŚĆ
-
Izi wrote:Współczuję... Ja chyba niebawem przygotuję sobie jakąś odpowiedź zamykającą usta.
Najlepiej starać się olewać i mieć ze dwie odpowiedzi w rękawie
A i co do orzechów to chyba tak, rzuciłam mu paczkę na biurko obok laptopa to widzę, że znikają i sięga w czasie pracy.
Lub - moje ulubione - ze szczerym zdziwieniem „przepraszam czy właśnie zapytałeś mnie czy uprawiamy seks waginalny bez zabezpieczenia? Nie uważasz ze to trochę zbyt intymne pytanie?”
Izi ja tez mam dziś doła staraniowego, może to te upały… mam wrażenie ze nigdy się nie uda i wyrzucamy pieniądze a finalnie zostaniemy z jednym dzieckiemIzi, Annie13 lubią tę wiadomość
-
Izi wrote:Współczuję... Ja chyba niebawem przygotuję sobie jakąś odpowiedź zamykającą usta.
Najlepiej starać się olewać i mieć ze dwie odpowiedzi w rękawie
A i co do orzechów to chyba tak, rzuciłam mu paczkę na biurko obok laptopa to widzę, że znikają i sięga w czasie pracy.
Tak jakas odpowiedz by sie przydala tylko nie wiem jaka.
To jest najgorsze czy byc hamskim czy raczej nie. Nie chce wszystkim mowic ze nie mozemy.
-
Ja też nie chcę mówić, że nie możemy czy że są jakieś problemy ale coś w stylu Iskierki to jest mój typ jak przesadzą w końcu coś co im zamknie usta na dłużej narazie widujemy się rzadko i będę jeszcze delikatna Możesz też udać zdziwioną i spytać czy osoby im się nie pomyliły bo nie pamiętasz żebyś mówiła, że planujecie ani się zwierzała jakoś komuś. Albo, że staropolskie przysłowie mówi: nie wchodź innym do łóżka bo za karę nie stanie Ci kuśka (lub jakiś rym wymyśl) xD
Chociaż nie wiem może u mnie w rodzinie oni tak gadają o wszystkim ze sobą... żona kuzyna opowiadała mi, że chce drugie dziecko, ale on nie chce narazie, inna mówiła babci (ta kobieta rozpowie wszystko i wszystkim) że musi najpierw zrobić porządek ze zdrowiem i operację i za rok zaczynają się starać... Ja nie czuję potrzeby opowiadania komuś o wszystkim jeszcze...
Iskierka rozumiem totalnie dziś też się tak czuję... Czasami mam w sobie tyle energii i nadziei, a czasami widzę tylko komplikacje.♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
nick nieaktualny
-
Właśnie czekamy na posiew na grzyby. Na Ureplazme i myko jeszcze nie właśnie, konsultowaliśmy online jakie badania w 1 etapie zrobić i nie wypisał ich to stwierdziliśmy, że po kolei nie wszystko na raz.
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
bindweef wrote:U nas do tych złych wyników doszła jeszcze fragmentacja 33%. Już tracę siły po prostu. Nie rozumiem czemu te wyniki poszły tak bardzo w dół od pierwszego badania...
Ojej przykro mi... Bezsensu jest ten mechanizm..♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
nick nieaktualny
-
Izi wrote:Właśnie czekamy na posiew na grzyby. Na Ureplazme i myko jeszcze nie właśnie, konsultowaliśmy online jakie badania w 1 etapie zrobić i nie wypisał ich to stwierdziliśmy, że po kolei nie wszystko na raz.
No wlasnie my zrobimy sami, tylko nie wiem jaka metoda jest najlepsza chyba PCR -
AnkaFanka - nie wiem w sumie, dopiero zaczynam "przygodę z diagnozowaniem", na innym wątku dziewczyna dała nadzieję, też wyszła im morfologia 0% i czerwiec, lipiec planowali suplementować się i wgl, a w tym tygodniu zobaczyła dwie kreski więc zawsze jakaś szansa jest♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Izi wiesz co nadzieja umiera ostatnia, jestem wierzaca i wiem ze Bog przewidzial dla nas droge.
Chociaz jestem wierzaca nie wykluczamy in vitro, ktorego Kosciol nie toleruje, tylko zeby do niego podejsc trzeba miec z czym.
Zaczelismy suplementacje na wlasna reke - proxeed maca, orzechy i trzeba do androloga lekarzy badania...a moj maz zaczal nowa prace i doopa jest bo wiesz jak to jest z urlopem w nowej pracy.
Stara sie jesc witaminki i mniej miesa, zero alko, nie pali, ale nie palil nigdy. Nie jest gruby, moze z 8kg nadwagi, brzuszek. Malo sportu to fakt.
Jestesmy w tym razem i dobrze ze jestescie bo mi latwiej, jemu nie okazuje jak bardzo sie martwie...Izi lubi tę wiadomość
-
Moi teściowie o pierwsze dziecko starali się 4 lata więc zaczynam powoli nastawiać się na dłuższą drogę niż myślałam ale mam zamiar walczyć ile się da. Rzeczywiście przy nowej pracy ciężko z badaniami itp, diagnostyka ma niektóre punkty otwarte do późna lub w soboty jeżeli to coś pomoże
My ograniczyliśmy mięso bardziej z faktu, że gotuję sobie do pracy i odgrzewam, a po odgrzewanym mi niedobrze, podobnie ziemniaki
Dokładnie, będziemy się wspierać i doradzać sobie... Chyba żadna nie spodziewała się, że znajdzie się w takiej sytuacji...♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
AnkaFanka wrote:czy to badanie Msome jest obowiazkowe przy takiej fragmentacji? Mysle ze u nas tez by bylo trzeba by wybrac te najlepsze plemniki.
Moze krzywa cukrowa i insulinowa to dbry pomysl? warto przebadac?
Czynnik męski 👎
Kwiecień 2021 start in vitro
01.05 punkcja; 9 komórek z tego 4 dojrzałe. Wszystkie się zapłodniły
06.05 transfer blastocysta 4AA, reszta przestała się rozwijać.
5 dpt ⏸ jest cień 🍀
6 dpt beta 40,9; progesteron 13.36
8 dpt beta 116,6; progesteron 28,41 🥰
11 dpt beta 461,7😍
15 dpt beta 3670☺
21 dpt beta 30900, pęcherzyk ciążowy bez zarodka
29 dpt zarodek z serduszkiem 😍 -
Izi wrote:Moi teściowie o pierwsze dziecko starali się 4 lata więc zaczynam powoli nastawiać się na dłuższą drogę niż myślałam ale mam zamiar walczyć ile się da. Rzeczywiście przy nowej pracy ciężko z badaniami itp, diagnostyka ma niektóre punkty otwarte do późna lub w soboty jeżeli to coś pomoże
My ograniczyliśmy mięso bardziej z faktu, że gotuję sobie do pracy i odgrzewam, a po odgrzewanym mi niedobrze, podobnie ziemniaki
Dokładnie, będziemy się wspierać i doradzać sobie... Chyba żadna nie spodziewała się, że znajdzie się w takiej sytuacji...
My tez już nie wiemy co poprawic, mąż zrzucił 11kg, dieta, ruch, nawyki a wyniki 💩
-
Izi-to pikenie jesli Ci nie smakuje nie ma pokusy. Moj maz zawsze jadl duzo miesa i ziemniarow, typowy Pyrus
Teraz wprowadzilismy ryby i ciemny ryz.
Kariotypy musimy zrobic koniecznie. Drogie to cholerstwo jest ale trzeba i boje sie wynikow. Tak masz racje diagnostyka dlugo otwarta ale niektore rzeczy trzeba zbadac rano naczczo.
Wlasnie najwiekszy problem mam z posiewem nigdzie nie jest dokladnie opisane jak sie przygotowac.
Nula8-dzieki za rade to fakt. Mial badana glukoze naczczo i 93 czyli w normie cy mimo wszystko badac dalej insulinoodpornosc?
Iskra444- zycze nam wszystkim krotkiej drogi do szczescia ale poki co sie nie zapowiada wiec doopa w troki i dzialamy laseczki!!!! -
AnkaFanka wrote:wiesz co udalo tym bardziej ze mamy wspolny cel.
Musimy kniecznie tez zrobic posiew, tylko czy warto skoro moja cytologia wyszla dobra?
Czy cytologia i posiew z szyjki macicy to podobne sporawy i wyszedlby taki sam?
Cytologia i posiew to dwie różne rzeczy. Cytologia pokaże ze jest stan zapalny ale posiewy pokażą dokładnie czym spowodowany. Czasem tez nie ma objawów a są bakterie lub grzyby.
AnkaFanka wrote:Annie13 no wlasnie ja sie za posiew biore.
Moze moglabys mi pomoc?
Posiew nasienia na beztlenowe tlenowe i grzyby robi sie oddajac nasienie, prawda
A jak wyglada ureaplazma, mykoplazma i chlamydia? Czytalam ze z krwi czesto nie wychodzi choc jest latwe do zbadania. Ze najbardziej wiarygodne jest badanie PCR. Ale czy mozna je zrobic z moczu?
Jesli tak to tam jest wazne z jakiego? Czy wczesniej trzeba miec wstrzemieyliwosc seksualna, Ma wziac prysznic, czy nie. Na bakterie to kkluczowe sprawy, bo wyniki moga byc zafalszowane.
Dacie prosze znac jak to sie robi?
Ja rozmawiałam z moja ginekolog i ona mi doradziła żeby mąż zrobił posiewy a ja żebym się zbadała na mykoplasme, ureaplasme i chlamydie. Ja przy okazji zrobiłam tez posiewy u siebie. Spory wydatek ale głowa będzie spokojniejsza (lub nie 😉). Ja robilam z szyjki macicy. U mezczyzn wymaz z cewki moczowej. Z krwi nie warto bo podobno nie zawsze wychodzi. Mnie tylko Pani mówiła żeby się nie przytulać ze 2-3 dni no i oczywiście podczas okresu się nie pobiera wymazu.
AnkaFanka lubi tę wiadomość
'92 👩
czekamy na pierwsze 👶🏻 🏳 🏳 🏳
"wszystko to co mam to ta nadzieja, że życie mnie poskleja..." -
Izi wrote:Annie - właśnie nam odwołał wizytę i dał termin nowy (niepewny) na 23 czy 25 lipca... Umówiliśmy się do innego to wyszło, że siostra ma akurat bierzmowanie w ten dzień i nie możemy iść. Zostawiłam mężowi do decyzji czy czeka na ten lipiec czy stara się gdzieś indziej. Jeszcze czekamy na wyniki posiewu bo diagnostyka zrobiła tylko na bakterie wiec robił mąż znowu. Hormony w sumie w normie, lekko podwyższona prolaktyna, usg w porządku. Liczę, że ktoś nas naprowadzi co jeszcze zrobić i jak zadziałać. Jakiegoś lekkiego doła złapałam... Ten miesiąc odpuściliśmy i trochę rozluźniliśmy się, bo chcę złożyć wypowiedzenie w pracy, liczę, że zmiana trochę mi zdejmie stresu. Myślę, że od lipca weźmiemy się porządniej za dietę jeszcze i wszystko inne.
Powiem Wam, że jakoś tak mi smutno dziś...
Izi każda z nas ma leszpe i gorsze dni, ciężkie życie Staraczek.
Z własnego doświadczenia - diagnozuje do końca! U nas bezobjawowe zapalenie prostaty. Hormony były ok, posiewy ok dopiero wizyta u urologa przyniosła odpowiedz. Teraz nowa nadzieja, zobaczymy jak to będzie. 😊'92 👩
czekamy na pierwsze 👶🏻 🏳 🏳 🏳
"wszystko to co mam to ta nadzieja, że życie mnie poskleja..." -
Annie13 wrote:Izi każda z nas ma leszpe i gorsze dni, ciężkie życie Staraczek.
Z własnego doświadczenia - diagnozuje do końca! U nas bezobjawowe zapalenie prostaty. Hormony były ok, posiewy ok dopiero wizyta u urologa przyniosła odpowiedz. Teraz nowa nadzieja, zobaczymy jak to będzie. 😊AnkaFanka lubi tę wiadomość
-
AnkaFanka wrote:Nula8-dzieki za rade to fakt. Mial badana glukoze naczczo i 93 czyli w normie cy mimo wszystko badac dalej insulinoodpornosc?
Czynnik męski 👎
Kwiecień 2021 start in vitro
01.05 punkcja; 9 komórek z tego 4 dojrzałe. Wszystkie się zapłodniły
06.05 transfer blastocysta 4AA, reszta przestała się rozwijać.
5 dpt ⏸ jest cień 🍀
6 dpt beta 40,9; progesteron 13.36
8 dpt beta 116,6; progesteron 28,41 🥰
11 dpt beta 461,7😍
15 dpt beta 3670☺
21 dpt beta 30900, pęcherzyk ciążowy bez zarodka
29 dpt zarodek z serduszkiem 😍