Teratozoospermia
-
WIADOMOŚĆ
-
Annie13 wrote:Posiewy tak, robi się z nasienia (tlenowy i na grzyby). Z beztlenowym jest ciężko, nie wszędzie robią.
Ja rozmawiałam z moja ginekolog i ona mi doradziła żeby mąż zrobił posiewy a ja żebym się zbadała na mykoplasme, ureaplasme i chlamydie. Ja przy okazji zrobiłam tez posiewy u siebie. Spory wydatek ale głowa będzie spokojniejsza (lub nie 😉). Ja robilam z szyjki macicy. U mezczyzn wymaz z cewki moczowej. Z krwi nie warto bo podobno nie zawsze wychodzi. Mnie tylko Pani mówiła żeby się nie przytulać ze 2-3 dni no i oczywiście podczas okresu się nie pobiera wymazu.
Posiew u kobiety to inaczej biocenoza pochwy prawda?
Dobra bede robic dzieki za rade.
-
Iskra444 wrote:U nas tak samo. Kiedy zaczęliście leczenie?
AnkaFanka wrote:Posiew u kobiety to inaczej biocenoza pochwy prawda?
Dobra bede robic dzieki za rade.
AnkaFanka lubi tę wiadomość
'92 👩
czekamy na pierwsze 👶🏻 🏳 🏳 🏳
"wszystko to co mam to ta nadzieja, że życie mnie poskleja..." -
Biocenoza ocenia florę pochwy(czystość), dodatkowo robi się posiew na bakterie tlenowe (inaczej wymaz bakteriologiczny), osobno na grzyby (inaczej wymaz mykologiczny). Kolejne badanie to wymaz z kanału szyjki macicy na mykoplasme i ureaplasme (czasem są razem czasem są osobno zależy od diagnostyki) i można tez chlamydie. PCR to juz metoda badania tego pobranego materiału i chodzi o to ze ta metoda jest najdokładniejsza.
AnkaFanka lubi tę wiadomość
'92 👩
czekamy na pierwsze 👶🏻 🏳 🏳 🏳
"wszystko to co mam to ta nadzieja, że życie mnie poskleja..." -
Annie13 wrote:Biocenoza ocenia florę pochwy(czystość), dodatkowo robi się posiew na bakterie tlenowe (inaczej wymaz bakteriologiczny), osobno na grzyby (inaczej wymaz mykologiczny). Kolejne badanie to wymaz z kanału szyjki macicy na mykoplasme i ureaplasme (czasem są razem czasem są osobno zależy od diagnostyki) i można tez chlamydie. PCR to juz metoda badania tego pobranego materiału i chodzi o to ze ta metoda jest najdokładniejsza.
Wy idziecie juz w in vitro? My jeszcze z 2 miesiace z tym czekamy. dopiero pierwsze badanie nasienia bylo...
-
A orientujecie się jaka jest cena w diagnostyce za Panel urogenitalny: Ch.trachomatis, M.hominis, M.genitalium,U. urealyticum/U. parvum met. real time PCR, jakościowo czyli (MUCHa)? Albo gdzie najlepiej zrobić i czy można za jednym razem machnąć to i posiew♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
AnkaFanka, nie myślimy o tym dopóki nie zdiagnozujemy wszystkiego do końca.
To wszystko zależy jak długo sie staracie ale skoro nie macie przyczyny złych wyników nasienia i było tylko jedno badanie a samo nasienie poprawia sie ok. 3 miesięcy to może warto jeszcze próbować?
Izi, akurat nie robiłam w Diagnostyce ale ja za urea, myko i chlamydie i posiewy zapłaciłam teraz 300 zł. Robiłam wszystko za jednym zamachem. 😂
Ale chyba na stronie diagnostyki można sprawdzić?
U mężczyzn tez pewnie można zrobić tylko ze to pobiorą wymaz z cewki a posiew z nasienia raczej.Izi lubi tę wiadomość
'92 👩
czekamy na pierwsze 👶🏻 🏳 🏳 🏳
"wszystko to co mam to ta nadzieja, że życie mnie poskleja..." -
Właśnie mają tylko napisane, żeby kontaktować się z konkretną placówką. Najpierw myślę o sobie, mężowi dam chwilkę odpoczynku od badań bo widzę, że zaraz będzie miał dość a narazie ładnie chodził gdzie kazałam♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Izi nie wiem czy dobrze kojarzę, że jesteś z rejonu Krakowa? Ja robilam MUCHe w Centrum Badan Mikrobiologicznych na ul. Sławkowskiej w Krakowie. Miejsce polecane przez niejedna osobe. Zerknij na cennik lub mozesz tam przedzwonic dopytac o szczegóły http://www.cbm.com.pl/www/images/pages/41/Cennik_2020_kliniczna.pdf
Robiłam dokładnie takie badania:
-badanie mikrobiologiczne dróg moczo-płciowych, wymaz z kanału szyjki (w nim ocenia się: bakterie tlenowe, bakterie beztlenowe, grzyby, trichomonas vaginalis, neisseria gonorrhoeae)
-badanie w kierunku obecnosci chlamydia trachomatis PCR, wymaz z kanału szyjki
-badanie w kierunku obecnosci mycoplasm urogenitalnych PCR, wymaz z szyjki MU-PCR (ocenia się mycoplasma hominis i ureaplasma spp)
zapłaciłam jeśli mnie pamięć nie myli 270 zlWiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2021, 15:58
Annie13, Izi, AnkaFanka lubią tę wiadomość
-
Ala dobrze kojarzysz - wielkie dzięki♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
AnkaFanka wrote:Ala_d a TY SUPLEMENTUJESZ SWOJEFGO FACETA? NA WLASNA REKE CZY USTALONE Z LEKARZEM?
AnkaFanka, Izi lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, mam do Was pytanie czy sądzicie, że duża ilość plemnikow i ich duża koncentracja mają wpływ na zla morfologię? Przez 3 miesiące zwalczona aglutynacja, agregacja, ruch calkowity poprawiony na 37,9% , ale w całym ejakulacie 211,13 mln przy normie powyżej 40% i 15.6 mln. Koncentracja 150,56 mln w 1ml (norma >15mln/ml), a w całości 557,07mln (norma >39mln). Jednak ta nieszczęsna morfologia dalej 0%... opis do niej to macro rozmiar i gruszkowaty ksztalt glowek. Badanie po 2 dniach abstynencji, jednak prawda jest taka, że przez pracę nie mamy często możliwości serduszkowac...dodatkowo mam wrażenie, że im dłużej trwają nasze niepowodzenia i leczenie partner ma coraz mniejszą ochotę...robilismy mu też badania hormonow i testosteron w dolnej granicy, jednak androlog nie kazał na to zwracać uwagi. Wariuje już,bo po mojej stronie też kolorowo nie jest..w ubiegłym roku morfologia była na poziomie 3% przy pozostałych wysokich parametrach. Teraz dodatkowo pokazały się ciała zelatynowe w ejakulacie i komórki nablonka płaskiego w elementach komórkowych. Nie wiem za bardzo co to oznacza. Co o tym wszystkim sądzicie dziewczyny ?
-
Maryjanka wrote:Cześć dziewczyny, mam do Was pytanie czy sądzicie, że duża ilość plemnikow i ich duża koncentracja mają wpływ na zla morfologię? Przez 3 miesiące zwalczona aglutynacja, agregacja, ruch calkowity poprawiony na 37,9% , ale w całym ejakulacie 211,13 mln przy normie powyżej 40% i 15.6 mln. Koncentracja 150,56 mln w 1ml (norma >15mln/ml), a w całości 557,07mln (norma >39mln). Jednak ta nieszczęsna morfologia dalej 0%... opis do niej to macro rozmiar i gruszkowaty ksztalt glowek. Badanie po 2 dniach abstynencji, jednak prawda jest taka, że przez pracę nie mamy często możliwości serduszkowac...dodatkowo mam wrażenie, że im dłużej trwają nasze niepowodzenia i leczenie partner ma coraz mniejszą ochotę...robilismy mu też badania hormonow i testosteron w dolnej granicy, jednak androlog nie kazał na to zwracać uwagi. Wariuje już,bo po mojej stronie też kolorowo nie jest..w ubiegłym roku morfologia była na poziomie 3% przy pozostałych wysokich parametrach. Teraz dodatkowo pokazały się ciała zelatynowe w ejakulacie i komórki nablonka płaskiego w elementach komórkowych. Nie wiem za bardzo co to oznacza. Co o tym wszystkim sądzicie dziewczyny ?
Wiesz co z tego co czytalam to ciałka zalatynowe to nic takiego i nie ma sie czym martwic, jesli chodzi o komorki nablonka plaskiego to moze jakas infekcja.
Robiliscie jakies posiewy? -
Hej. Wiem, że wyskoczę pewnie teraz z czymś idiotycznym, ale genetyk zasiała we mnie ziarno niepewności. Jakiś czas temu zrobiliśmy badanie nasienia - wyszło 5% morfologii. Ginekolog powiedział, że to są bardzo dobre wyniki (reszta też była w normie), ale.. z racji mojej trombofilii polecił wizytę u genetyka. I ta, natomiast, powiedziała, że te wyniki wcale nie są dobre.. Ze sa dobre dla klinik, bo mają metriał dla IUI czy IVF, ale generalnie są złe - jak to w końcu jest? Komu wierzyć?
Gubię się w tym wszystkim. Ginekolog jedno, genetyk drugie, a z trzeciej strony w ciążę zachodzą dziewczyny, których faceci mają 0% morfo.
To w końcu należałoby coś robić z tymi wynikami męża, czy nie? Czy któraś z Was ma taką wiedzę?
Przepraszam, że się tak wcinam, ale chyba już brak mi pomysłów na to wszystko. 😭Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2021, 01:32
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Właśnie nikt nie wie jak to jest bo niektórzy nawet twierdzą, że jak robisz badania w klinice to morfologia będzie sporo mniejsza niż jak zrobisz np. w takiej diagnostyce, bo kliniki odrzucają plemniki nawet z najmniejszą wadą i robią te badania dokładniej... Dlatego wydaje mi się, że te 0% to nie takie 0%.
Skonsultowałabym to z kimś trzecim chyba na Twoim miejscu, andrologiem?
5% to nie jest zły wyniki, ale nie jest też jakiś super. A robiliście badania hormonów też żeby mieć poglą na całość? Wdrożoną macie suplementację itp. ?♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Izi, problem leży po mojej stronie, więc lekarz nawet się nie zająknął, żeby dalej badać męża. Tylko ta genetyk.. Ona tak spojrzała i powiedziała, że wcale nie są dobre. I zaczęłam się zastanawiać.
Może faktycznie masz rację, że kliniki są bardziej "rygorystyczne".Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
AnkaFanka wrote:Wiesz co z tego co czytalam to ciałka zalatynowe to nic takiego i nie ma sie czym martwic, jesli chodzi o komorki nablonka plaskiego to moze jakas infekcja.
Robiliscie jakies posiewy?
Dzięki za odpowiedź. Nie robiliśmy, ponieważ nie było do tej pory leukocytów. Nawet na wcześniejszej wizycie u androloga pytalam czy może warto, bo w okolicach stycznia/lutego braliśmy antybiotyk na ureaplasme. Stwierdził, że wyleczona, jednak to było przy poprzednim seminogramie w marcu.
Wczoraj się załamalam,bo wyniki wysłałam do mojej ginekolog wraz z testem MAR (igg po 10 min 18%, iga po 10min 17%). Odpisała, że pozostaje jedynie zaplodnienie pozaustrojowe z biopsja jadra, test Mar dodatni czyli immunologiczny przyczyna nieplodnosci. Zglupialam,bo wg norm >40% , a w ubiegłym roku miał 42% i ani androlog ani ona wtedy nie powiedziała, że jest zle, tylko ze morfologia była 3%. Teraz morfologia spadła do 0, mar ma niższy % i taka jednoznaczna diagnoza... kolana mi się ugiely normalnie szukamy jeszcze innego androloga do konsultacji. Czy któraś z Was spotkała się z podobnym przypadkiem? -
Izi wrote:A orientujecie się jaka jest cena w diagnostyce za Panel urogenitalny: Ch.trachomatis, M.hominis, M.genitalium,U. urealyticum/U. parvum met. real time PCR, jakościowo czyli (MUCHa)? Albo gdzie najlepiej zrobić i czy można za jednym razem machnąć to i posiew
Izi, ja zawsze robiłam na ul. Życzkowskiego w diagnostyce i płacilam niecałe 300zl. Możesz sobie wyrobć kartę klienta i od wszystkich cen masz chyba 5% zniżki. Na Miłkowskiego też można zrobić to badanie, tzn w każdym punkcie gdzie mają gabinet ginekologicznyWiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2021, 13:14
Izi lubi tę wiadomość